Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jaki wybrałeś/łaś materiał na profile okna?  

597 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jaki wybrałeś/łaś materiał na profile okna?



Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • jareko

    4558

  • finlandia

    1832

  • Charlie

    1644

  • bwojtek

    1394

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

mam pytanie do fachowców od montażu okien

obecnie budynek ma ścianę trójwarstwową tzn cegła 25, styropian 4 i cegła 12

okna stare są zamontowane w warstwie ocieplenia ale po ich wymianie budynek będzie ocieplany ( planowane 15 cm styro )

czy nowe okna muszą być zlicowane z murem czy można je zamontować tak jak stare?

pytam dlatego że parapety wewnętrzne są ładne i nie chcę ich wymieniać jeśli nie jest to konieczne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie, m.in. na takie coś liczyłam włączając się w dyskusję w tym temacie - działa uspokajająco ;)

 

 

 

Jeszcze taka mała prośba do osób posiadających/sprzedających/montujących okna Hekaplast. Może ma któryś z Was w swoich zasobach zdjęcia okien w kolorze antracytowym właśnie tej firmy i podzieliłby się? (może być na PW) Jak na złość nie mogę znaleźć takich nigdzie w okolicy żeby zobaczyć jak ten kolor wygląda na większej powierzchni (a z doświadczenia wiem że małe sklepowe próbniki kolory przekłamują, np. ładny szary antracyt z próbnika, na dużej powierzchni wpada dość mocno w granat :sick:)

 

budowa 027.jpgbudowa 009.jpgObraz 120.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam specjalistów okiennych. Mam pytanie odnośnie profili Veka, czy są znośne czy dać sobie spokój? Mam w pobliżu Wikęd i oni jadą na tych profilach. Poczytałam wątek i już wiem, że bywają lepsze, ale chciałabym się dowiedzieć, czy w ogóle brać te profile pod uwagę, chociażby do porównania wycen.

Pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź.

A propos Schuco, mam w domu jedno okno sprzed 15 lat (może trochę więcej) i nie wiem z jakiej przyczyny po kilku latach zmielił mi się cały mechanizm przy klamce (okucia?). Do dzisiaj mamy dziurę w miejscu klamki, a okno zamykamy na wichajster na zimę i uchylamy na lato. Z myciem jest też nieciekawie, jak okno sobie wisi na górnym ramieniu do uchylania. Nie było chętnych do naprawy. Mam nadzieję, że teraz te profile są wyposażane w lepszy osprzęt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co ma Schuco do totalnego olewania okna przez klienta i jeszcze chwalenia się tym? To nie wina profila tylko Twoja, niestety.

Jak ci wisi na rozwórce oznacza to że okno trzeba wyregulować na okuciach.

Jak rozwaliła Ci się kaseta w zasuwnicy to trzeba ją wymienić

Jeśli to oryginalne okucia Schuco (charakterystyczna okrągła rozeta przy klamce) to też nie będzie problemu - w dalszym ciągu są firmy posiadające takie zasuwnice a jak nie można je sprowadzić z Niemiec.

Popsuły ci się okucia a nie okno jako takie

A jak masz sprzed 15 lat to pewnie trzykomorówka w najlepszych w historii Schuco profilu AS60 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domysliłam się, że popsuły mi się okucia, jednak nie uważam, że z mojej winy. Mam inne okna z tego okresu i do dzisiaj działają bez zarzutu. Przez jakiś czas szukałam chętnego do naprawy. Najpierw był okres, że Schuco jakby się skurczyło na rynku i nie mogłam znaleźć, a potem większość firm serwowała takie ceny, że lepiej wymienić całe okno. Wtrąciłam to jako ciekawostkę przyrodniczą, bo kupując to okno byłam przekonana, że świetna jakość (jak na tamte czasy oczywiście). Podczytując wątek dostrzegłam, że Schuco obecnie posiada dobrą opinię, stąd mniemam, że już się takie dziwne rzeczy nie dzieją.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niedawno wymieniałem zasuwnicę i narożnik Winkhausa, klient oczywiście mówi że okucia do d.... a okazało się że skrzydło się opuściło i przy zamykaniu by klamka poszła do pionu trzeba było użyć dużej siły no i okucie nei wytrzymało - ale przeciez to nie wina klienta że jak zauważył, że okno ciężko się zamyka to nie zadzwonił do sprzeadwcy bądź nie poszukał kogoś kto wyregukuje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co? Dawno to było, ale z tego co pamiętam, to nie musiałam używać siły. Mam wrażenie, że to był jakiś szajs metal albo trafił mi się egzemplarz z jakąś wadą. Wyczuwało się tylko luzy w klamce, z czasem coraz większe. To wyglądało, jakby mechanizm się "wytarł". Pewnie powinnam zareagować, ale człowiek młody, głupi...itd ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawostek przyrdniczych: mam piłę do drewna "renomowanej" firmy. Pierwsza naprawa - na gwarancji - odplatna, bo wymiana gaźnika nie podlega bezpłatnej naprawie (oczywiście to była moja wina, bo źle jej niby używałem). Po jakimś czasie inny fachowiec znowu wymienił gaźnik (na lepszy, niefabryczny). Dziś znowu piła jest w naprawie, szacowany koszt przekroczy 80% wartości nowej piły.. i znowu winny jestem ja, bo zignorowałem pierwsze objawy usterki i pracowalem dalej..

Tak samo z oknem, autem, innym sprzętem. Mało kto się przejmuje sygnałami że coś nie tak, a jak się zepsuje - to winna jest marka..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...