Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jaki wybrałeś/łaś materiał na profile okna?  

597 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jaki wybrałeś/łaś materiał na profile okna?



Recommended Posts

Okna w domu,są do zakończenia naszego żywota

Jak masz lat 50 - 60 to jest to możliwe, jak mniej to mało prawdopodobne ale może się zdarzyć.

Są całością budynku.

Pełna zgoda

Często sam zamysł,jak i gdzie to wyjście ma być-powstaje jak stoją już ściany...

A tu chyba żartujesz albo czegoś nie rozumiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • jareko

    4558

  • finlandia

    1832

  • Charlie

    1644

  • bwojtek

    1394

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Posłuchaj.

To że,wybrałeś źle,dobrze czy jak tam chcesz -jeśli chodzi o okna w twym budynku-mało mnie interesuje.Skupiam się raczej,nad "jakością" twych marnych wypowiedzi.I gdybyś miał najlepsze okna w okolicy,a tak jak teraz je byś zachwalał-to wybacz amigos-wolałbym bez okien,a niżeli z takimi jak twoje.

Zdobądź lepiej wiedzę na temat WM. Mam nieodparte wrażenie,że nie wiesz po co ci jest ona potrzebna :)

Bez odbioru.

 

i znowu się muszę wysilić... ehh..

widzę że maść poskutkowała - to cieszy. Tylko nie zapomnij stosować ja regularnie.. Przerwanie kuracji grozi tym ze znów zaczniesz pierd..ić swoje kretyńskie brednie pod adresem rozmaitych osób i widywać w ludziach zbyt często używających nazw pewnych marek okiennych - rzekomych "handlarzy" :lol2:

 

PS to co ty byś wybrał interesuje mnie bardzo.. mniej więcej tak bardzo jak zeszłoroczny śnieg :D

 

PS 2 jeszcze jedno pytanko - jakie okna teraz zachwalam ??? zachwalałem ?? Czy to kolejne - z serii wielu na tym forum - urojenie?

Być może jako zachwalanie określasz porównanie wartości stolarki firmy X z tą samą (pod względem wielkości - a nie tak jak to było w jednym z wielu twoich bełkotliwych tekstów "parametrów,wykonania,okuć,gwarancji,designu") stolarką firmy Internnorm (liczysz ile razy już użyłem nazwy tej firmy ? Mam nadzieje że tak :D ). :p

Aha... w kolejnych wypowiedziach wypowiem się bardzo pochlebnie o marce Internorm... mam nadzieję, że tak jak to było w - przypadku Vetrexu - przyspieszy to chwilę, gdy przez jednego z większych ........ na tym forum zostanę określony jako handlarz tym razem oknami firmy Internorm.

 

 

Twój handlarz :wiggle:

 

 

 

Pewnie będzie ci żal :D ale dalszej dyskusji i odpowiadania na twoje bełkotliwe kretynizmy nie przewiduję. :D

:goodnight:

Edytowane przez forscher
autokorekta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a że sie tak zapytam - do czego zmierzają te zdjecia i stwierdzenia ze okna są krzywe??

 

piszesz o "nich" czyli o kim ? KONKRETNIE

 

reklamowałas te okna u "nich" ?

 

 

no tak na fotkach widać ze coś z oknami jest spartolone... albo wyrób albo montaż..

 

no ale co w zwiazku z tym? Czy masz jakeis pytania? na przykład do finlandii ???

Edytowane przez forscher
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szokujące, że takie okna przyjęłaś. Bo nie uwierzę, że przy dostawie, lub przy montażu nie zauważyłaś problemów. Możesz wskazać jak broni się firma? Podpisany protokół bez wad itp.? Bo to może nam wskazać zdanie przeciwstawne. Mniemam iż desperacja pcha do tych opisów, być może firma przeczyta reklamę negatywną i dojdziecie do porozumienia. I naprawdę przedstawiciel kontroli jakości firmy przesłał ci zdjęcia obciążające jego firmę? Przyznali się, że opalali? Nie denerwuj się, ale mi to na razie wygląda na zemstę osoby zwolnionej mającej dostęp do info o produkcji i montażu okien. Wybacz, jeśli się mylę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomijając calosc Twych slusznych jak widac zastrzezen chcialbym zwrocic na jedna rzecz uwage

Łuki

99% łuków gieta jest w wannie glikolowej.

Dobrze pamietajac okleiny Jezierskiego sa one polmatowe ale po wyjściu z rozgrzanego glikolu sa juz błyszczące

Niestety tak jest i tu nie ma winy Jezierskiego

Porysowane łuki ktore wykonuja podwykonawcy to efekt zuzytych badz uszkodzonych łańcuchów

Coz...przykre

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nie przejmuj sie. Wiekszosc zwraca uwagw na cene wybierajac dostawcę

Mam przyklad z dzis. Dostalem do porownania oferte konkurencji.

Tam gdzie powinny byc szyby 6mm wstawiono 4mm

Tam gdzie w duzej o roznych podzialach konstrukcji wstawiono 6mm szyby a w nniejszych kwaterach 4mm by zbic cene

A to ze pozniej klient patrzac na calosc bedzie widzial roznice nie ma znaczenia

Jest taniej i sie zdobywa zamowienie.

 

Powiedz szczerzr co spowodowalo ze wybralas taka a nie inna oferte ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam wygląda na to że pomyliłem się w ocenie motywu podjęcia decyzji ale też z drugiej strony aż dziwne że wybrałaś firmę, nie ważne jaką, która jako jedyna nie odrzuciła zastrzeżeń zgłoszonych przez wszystkie inne

Że już wtedy nie zapaliło ci się czerwone światło

Okno w łuku zawsze stwarzają problem wykonawczy właśnie z uwagi na wielkość ciężar skrzydła oraz fakt że górny zawias jest zawsze niżej

Niech twój przypadek będzie nauczką dla innych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejście niby słuszne tylko widzisz jest problem że pewnych rzeczy nie przeskoczyaz a w tym wypadku, pomijając rysy, umocowanie zawiasów ponizej naroza stwarza zawsze problemy.

Byl tu kiedyś watek podobny ale na etapie szukania wykonawcy. Wszyscy przestrzegalismy ze będą z takim lukiem problemy ale znalazla sie w koncu po roku firma co go wykonala i problemy sa jeszcze gorsze jak u Ciebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, gorzej jak u Ciebie bo po czterech latach okno się po prostu rozsypało, popękały zgrzewy

Nic dziwnego jak jakiś idiota wykonał balkon 180/240 w pełnym łuku gdzie zawiasy były na wysokości 2/3 wysokości skrzydła

Pomija jeszcze jedną kwestię, montażu

ciekawe jak je zamontowali > jaka jest szerokość na poziomie dolnej ramy i w miejscu początku łuku, jaka jest różnica bo jest na 99%

Dopiero wklejenie szyby może cokolwiek ustabilizować bo wypieranie tego tak jak wypiera się normalne prostokątne skrzydło nie wytrzyma lat eksploatacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem błędy zostały popełnione niemal na każdym etapie stolarki okiennej. Począwszy od architekta, który takie okna zaprojektował, chyba zupełnie bez podstaw wiedzy, i to on zapoczątkował gehennę inwestora. Kierownik budowy też olał temat i nie zastanowił się jak te okna zostaną zamontowane. Wykonawca stanu surowego mógł zwrócić uwagę, ale nie musiał, to nie jego problem. A potem poszło z górki, można to było jeszcze zatrzymać na etapie gdy wszyscy wykonawcy zgłaszali swoje zastrzeżenia, że się nie da. Tu zawalił inwestor, można było jeszcze przemyśleć sprawę, skorygować otwory, lub rodzaj okien. Zabrakło asertywności, jakże ważnej przy kontaktach z wykonawcami i ludźmi z budowlanki. Kolejny winny to firma od okien, co stwierdziła jako jedyna, ze da radę i ... polegli. Kwestie wykonania samych okien pomijam - to skandal. Kolejny który odbierał te okna też tego nie dopilnował, jako dealer tez powinien mieć wiedzę że nie dość do dostał złom, to jeszcze nawet dobrze wykonany nie miał prawa działać w takich wymiarach i takim mocowaniu. Kto został z problemem z całej tej masy ludzi? Inwestor. Wnioski są oczywiste, na każdym etapie budowy i to już od deski kreślarskiej trzeba patrzyć na ręce każdemu wykonawcy. Na słowa "Będzie Pan zadowolony", "Nie da się", "Panie potem się poprawi", "Kto Panu tak to spie..przył, teraz już nie da się tego zrobić prosto" - trzeba natychmiast kończyć rozmowę, wyrzucać z budowy i nie płacić. Jedyna metoda na raka toczącego naszą budowlankę - bylejakość. Jak dla mnie standardem powinna być umowa na wykonanie domu, z gwarancją min parę lat, do tego z jakąś klauzulą wykonalności, że jak nie przyjdzie i nie poprawi to biorę inna firmę a on dostaje rachunek od komornika. A to wszystko obciążane odpowiedzialnością finansową za wady. Wtedy każdy z wykonawców zacząłby myśleć i robić jak należy. Każdy z w/w pseudofachowców na swoim etapie włączyłby rozum i rzetelność, bo jeśli nie to słono za to zapłaci. Na jakoś zachodzie to funkcjonuje, u nas szczątkowo architekt się może jakiś ubezpieczy, kierownicy budowy mają swe ubezpieczenia ale tylko chyba na jakieś katastrofy budowlane. Generalnie inwestor zostaje z tym sam, a każdy kolejny wykonawca spycha na innego. PAT. Wychodzi z tego, że musisz się znać na wszystkim od a do z, a wykonawcom płacisz nie wiadomo za co. Zabrakło tez jednego, zwykłej ludzkiej życzliwości i zainteresowania. Mi na każdym etapie budowy wykonawca pytał "a jak zrobisz to, bo ja bym już sobie teraz tu rurkę wypuścił bo potem będziesz kuł" - chociaż to go w ogóle nie interesowało, bo to nie jego zakres prac.

Okna wybierałem rok. Tylko 1 z wykonawców stwierdził, że jedno jest za duże. Czerwona żarówka od razu zapłonęła. Każda kolejną ofertę studiowałem i pytałem czy okno nie za duże, jak z gwarancją itp. Na końcu wybrałem okna z montażem zaprzyjaźnionej firmy, chociaż podobały nam się inne. Rozsądek i opinie takie jak powyżej wzięły górę. Dobry montaż i firma, która cię szanuje, a nie chce na tobie zarobić to 50% sukcesu przy oknach. Każde okna może zepsuć zły montaż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nie przejmuj sie. Wiekszosc zwraca uwagw na cene wybierajac dostawcę

Mam przyklad z dzis. Dostalem do porownania oferte konkurencji.

Tam gdzie powinny byc szyby 6mm wstawiono 4mm

Tam gdzie w duzej o roznych podzialach konstrukcji wstawiono 6mm szyby a w nniejszych kwaterach 4mm by zbic cene

A to ze pozniej klient patrzac na calosc bedzie widzial roznice nie ma znaczenia

Jest taniej i sie zdobywa zamowienie.

 

Powiedz szczerzr co spowodowalo ze wybralas taka a nie inna oferte ?

 

Cóż wszędzie to samo, wyceniany domek jednorodzinny, zmienione wzmocnienie na inne w skrzydłach, statyki, poszerzenia, wizyta na budowie po dwóch dniach telefon "wybrałem 3 tys. zł tańszą ofertę" proszę przesłać ofertę konkurencji do mnie cudów nie ma na czymś musieli zaoszczędzić "już podpisałem umowę i wpłaciłem zaliczkę"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...