Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jaki wybrałeś/łaś materiał na profile okna?  

597 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jaki wybrałeś/łaś materiał na profile okna?



Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • jareko

    4558

  • finlandia

    1832

  • Charlie

    1644

  • bwojtek

    1394

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Panie kolego

Mimo wszystko jeśli chce Pan reklamować swoje produkty niech uszanuje Pan klientów.

Nie każdy chce mieć alu czy PVC w domu i ma do tego PRAWO

Nabijanie sie z konkurencji w taki sposób nie przystoi dobremu handlowcowi

EOT

Przepraszam wktórym zdaniu wykazuje brak szacunku?, co do twierdzenia "drewna w drewnie' zmierzam do składnika jakim jest gęstość gęstość jednorodna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem o najważniejszej sprawie. Handlowiec u konkurencji Urzędowskiego przestrzegł mnie przed niedotrzymywaniem terminów na wykonanie i montaż (Urzędowskiego). Niby wypaplał to na moje życzenie, kiedy pociągnąłem go za język. Nie zwykłem wierzyć bezgranicznie i bezwarunkowo w takie ostrzeżenia, ale zmartwiło mnie to. Z pewnością nie chciałbym czekać sześciu miesięcy na zamknięcie budynku, zamiast obiecanych dwóch. Taka wizja mnie przeraża. Czy są podstawy, żeby się o to obawiać???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego kazdy boi się zamiawaić z uzgodnionym okresem odbioru, jezeli producent zapewnia Nas 3 tygodnie max my wiemy ze ratuje nas 6 tygodni..

Zawierajmy umowy z wskazaniem okresu ponad ich standartowy a własciwy dla Nas samych. Sam tak zrobiłem, co mnie obchodziło ze okna czekały 12 dni w magazynie, miałam tak zaplanowane i koniec. Czasem mam wrazenie ze podejmujemy decyzję zbyt póżno i sami popadamy w wir czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Zgadzam się z zastrzeżeniem Aluland na temat gęstości drewna. Jak ktoś ma wtyki u dostawców klejonki to nich podpyta co szło na produkcję jakiś rok temu :lol:

2.

moj producent do kazdego zlecenia na okna dodaje certyfikat potwierdzający ze do produkcji zostało uzyte drewno tylko danego gatunku

Zacytuję za stroną rzeczonej firmy:

Certyfikaty wydawane są do zleceń potwierdznych od dnia 03.07.2007r.

A co z poprzednimi zleceniami? Możesz mi wytłumaczyć ten fenomen, że dopiero od pewnej daty to obowiązuje?

Ale ja mu wierzyłem i bez tego.

He, he, he....

3.

Z pewnością nie chciałbym czekać sześciu miesięcy na zamknięcie budynku, zamiast obiecanych dwóch.

Tu sprawa jest jak dla mnie prosta... Pytasz handlowca jaki termin zagwarantuje i proponujesz, że OK ale po przekroczeniu terminu o ponad 2 tygodnie kara np 10% za każdy tydzień. Albo ktoś bierze odpowiedzialność za swoje obietnice albo nabija klienta w butelkę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak (bez upoważnień) stałem sie obroncą..

 

Bwojtek, idąc tokiem Twojego rozumowania każdy kto nie daje takiego certyfikatu oszukuje Klientów.. Bo w tym przypadku firma cos takiego drukuje z własnej inicjatywy (sugerując przy okazji ze inni niekoniecznie moga sie pochwalić gwarancją na zastosowanie własciwego drewna). Podaj przykłady bardziej pozytywne.

 

A swoją drogą wszystkie pozostałe zlecenia podpisałem osobiście, kazdy moj Klient ma w ręku umowe potwierdzająca z czego jest zrobiona stolarka. Jak chce sprawdzac w naturze to prosze bardzo - ja sie nie boję.

 

Bwojtek, smiejesz sie ze wierzę? W zakresie drewna nigdy nie miałem wątpliwości. To jest moje zdanie, nie jest w porządku, że probujesz mnie ośmieszyć używając takich argumentów.

 

Terminy? Jeszcze dwa lata temu było nieciekawie, ale kto się nie spoźniał w ostatnim czasie ? W ubiegłym roku nie było problemu. Najlepszy dowód to moj pełny magazyn - to reszta ekip się nie wyrobiła i trzymam stolarkę do wiosny. Chcecie gwarancji? Fabryka podwoiła swoją karę umowną za opóźnienia. Nie jest to 10%, bo tyle dają samobójcy. Ktoś chce to podam przykłady na priv firm, które przez coś takiego skończyły drążone przez komorników.

 

Montaz? Przecież to zależy wyłącznie od Twojego Sprzedawcy - poproś o referencje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie jest w porządku, że probujesz mnie ośmieszyć

Nie jest to absolutnie moją intencją. Także bez urazy! Ja bym tylko na twoim miejscu głowy za swojego dostawcę absolutnie nie dawał. Wiesz ile gatunków drewna jest bardzo podobnych do Meranti? Wiesz co przychodziło w transportach kiedy pojawił się problem surowca? Zakładam, że twoje ochocze deklaracje wynikają po prostu z bezgranicznego zaufania do dostawcy. Większość (jak nie 100%) producentów okien stosowało "zamienniki" meranti nie chwaląc się tym na zewnątrz. Jesteś w stanie odróżnić czy okno jest wykonane z Red Meranti czy może z durianu a może z bintagoru? Ja nie pomimo, że w tej branży siedzę kupę lat...

Co do certyfikatów zaświadczających o użytym materiale to zwykły chwyt marketingowy i nic poza tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

)DĄB to najlepszy materiał na wyroby stolarki otworowej drewnianej - osobiście uważam, że faktura dębu jest podobna do merantii oczywiście wszystko zależy od strony cięcia :roll:

 

W Polsce nie stosuje się dębiny polskiej bowiem nie ma już starodrzewu - wycięty, a młodzież jeszcze nie urosła. Lasy Państwowe za późno się zorientowały w problemie ( nie zaleciły nasadzeń ) a poza tym w latach 90 panowała tzw rabunkowa gospodarka - sprzedawano, wycinano i prywatyzowano bez kontroli, nadzoru etc..

Dąb w Europie to drewno z Ukrainy - zakupy opanowali Niemcy ( stworzyli tzw monopol zakupowy ) i po przerobieniu na kantówkę sprzedają go w cały świat 8)

 

Co do stwierdzenia ilości tzw"drewna w drewnie" to dotyczy tzw gęstości ( kolega ma rację) - do stolarki otworowej używać się powinno drewna o gęstości min 450 g - myslę, że tzw certyfikaty producenckie dotyczą tej gwarancji czyli odpowiedniej wartości .

 

Przypominam wszystkim zainteresowanym, że technologia kantówki 3 warstwowej lub 5 warstwowej ( nigdy parzyście) ma za zadanie wyelimnować naprzężenia spowodowane różnicą temperatur , wilgotności co wpływa desktrukcyjnie na materiał drewniany. Dzięki kantówce naprężenia się kompensują i statyka jest stała :oops:

 

Merantii to Mahoń a precyzyjnie to jego odmiana - jest to drewno, które sprawdzone zostało w naszej strefie klimatycznej !!! Jest masa innych rodzaji drewna azjatyckiego, które nadaje się do produkcji stolarki otworowej ale nie wiadomo co się z nim będzie dzialo w klimacie Europy Środkowo wschodniej - głównie chodzi o zmienność temperatur - zimy w Azji nie ma :D

 

Odmiana MERANTII zyskała popularność bowiem drzewo to ma najszybszy przyrost roczny - w Azjii są plantacje merantii gdzie okres wzrostu trwa 8 lat - 10 lat . Oczywiście uprawy merantii są przyspieszane odpowiednią chemią.

Od 2 lat światowy handel drewnem pozostaje w 80% pod kontrolą rządów i odpowiednich organizacji międzynarodowych - nie będę ukrywał, że dopiero od nie dawna bowiem "wydało" się, że nastąpił tak gwałtowny nielegalny odpływ drewna, szczególnie z Azji, że jak by mogli to by kosodrzewinę cięli. KRAJEM DOCELOWYM GDZIE TO DREWNO Z KONTRABANDY PŁYNĘŁO to Chiny - na pewno nie Europa. Wspomniane 20% bez kntroli to właśnie UKRAINA, ROSJA i jeszcze trochę BRAZYLIA (pamiętacie STINGA z The Police jak się zaangażował w rabunkową wycinkę puszczy amazońskiej ?! Dało to efekty :roll:

 

Osobną sprawą jest wiarygodność producenta okien czy PVC czy DREWNIANYCH :roll: To jest największa bolączka naszego kapitalizmu.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potencjalny INWESTOR musi sobie zdawać z jednej rzeczy sprawę - jeśli to samo okno kosztuje u jednego Sprzedawcy 750 plnów a u drugiego 550 plnów to coś jest na rzeczy !!! Jest masa powodów i wystarczy poczytac to forum uwaznie żeby mieć orientację :p - gospodynie domowe wiedzą, że szynka za 12,50 zeta za kg a szynka za 22 zeta za kg mają tylko wspólną NAZWĘ.

 

Przykładem "szynki" jestem ja - wymieniłem okno z pvc na drewno bo się wypaczyła rama skrzydła i wiało (elewacja południowa). Było szybą naciągane + regulowane okucie i dalej wiało - nie dało się zamontować docisków bowiem to autopilot WH. Wymieniłem je na drewniane od sprawdzonego producenta - za to okno zapłaciłem 1200 zeta ale mogłem je kupić za 1060 zeta u konkurencji i nie zrobiłem tego bo nie byłem PRZEKONANY do jakości tego tańszego z kilku przyczyn t.j dostawca drewna, rodzaj lakieru, maszyny, dotrzymanie reżimu technologicznego. Ja się poprostu tak wku.r.wiłem, że mucha nie siada - jak to można okno po 7 latach wymieniać.

 

Na mnie sprawdziła się zasada - tanio kupujesz 2x remontujesz.

 

Pewnie są producenci okien z PVC o wysokiej wiarygodności ale się zraziłem i już.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie jest w porządku, że probujesz mnie ośmieszyć

Nie jest to absolutnie moją intencją. Także bez urazy! Ja bym tylko na twoim miejscu głowy za swojego dostawcę absolutnie nie dawał. Wiesz ile gatunków drewna jest bardzo podobnych do Meranti? Wiesz co przychodziło w transportach kiedy pojawił się problem surowca? Zakładam, że twoje ochocze deklaracje wynikają po prostu z bezgranicznego zaufania do dostawcy. Większość (jak nie 100%) producentów okien stosowało "zamienniki" meranti nie chwaląc się tym na zewnątrz. Jesteś w stanie odróżnić czy okno jest wykonane z Red Meranti czy może z durianu a może z bintagoru? Ja nie pomimo, że w tej branży siedzę kupę lat...

Co do certyfikatów zaświadczających o użytym materiale to zwykły chwyt marketingowy i nic poza tym.

Bwojtek, urazę chowam, ale proszę o więcej wyczucia, bo wczoraj mnie dotknęłeś do żywego.

Wiem co znaczą problemy surowca - dwa lata temu czekalem na stolarke po 6 miesiecy, bo brakowalo dobrego drewna.

Bezgraniczne zaufanie? Wybacz, bez przesady, glowy nie dam, ale nie wątpię standard przyzwoitosci w zakresie stosowanych półfabrykatów. W wielu przypadkach mam zupełnie odrębne zdanie niz moj Producent,

Jasne że odróżnienie okien z white lub red meranti i nt. coto lub framire jest prawie niemożliwe (moze z wyjątkiem botaników). Dlatego pozostaje mi wiara.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potencjalny INWESTOR musi sobie zdawać z jednej rzeczy sprawę - jeśli to samo okno kosztuje u jednego Sprzedawcy 750 plnów a u drugiego 550 plnów to coś jest na rzeczy !!! Jest masa powodów i wystarczy poczytac to forum uwaznie żeby mieć orientację :p - gospodynie domowe wiedzą, że szynka za 12,50 zeta za kg a szynka za 22 zeta za kg mają tylko wspólną NAZWĘ.

Prawdę powiadasz ale niestety CCC i do tego nieraz znieczula zdrowy rozsądek i przytępia zdolność obiektywnej oceny sytuacji. Jednym słowem działa jak alkohol albo niezłe dragi :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątek jest ciekawy dlatego, że jest tu dyskusja a nie wzajemne poklepywanie się po plecach. Nie ma też obrzucania sie błotem jak często w wymianie doświadczeń.

I poziom dyskutantów jest ok. :wink:

Dzięki za docenienie wkładu w rozwój i szerzenie wiedzy okiennej. Rzadko zdarza się tu ktoś, kto chce tylko obsmarować konkurencję lub "ukarać" producenta który postąpił nie po myśli.. Dzięki temu chętnie tu zaglądam. I dziękuję kolegom za rzeczową dyskusję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlatego rzeczowe dyskusje są tu a nie na oknonecie skąd juz dawno uciekłem

Jakby podsumowywując pewien etap dyskusji

Problem tak naprawdę nie leży w materiale z którego wykonuje sie stolarkę okienna czy drzwiowa

Problem podstawowy to producent

Dobry producent nie da sobie wcisnąć poza gatunkowej klejonki rozsychającej sie po roku czy dwu

Nie da wypuścić okna PVC z "oszczędnym" wzmocnieniem czy tez jego całkowitym brakiem

Dobry producent nie wykona czegoś co architekt wymyślił a wie ze to sie po raku czy kilku rozsypie na kawałki

Moznaby litanie tworzyć warunków którym sprostać musi dobry producent

Jedno winno w końcu dotrzec do klientów - dobry towar, od dobrego producenta, prawidłowo zamontowany - MUSI kosztowac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jareko napisał

.....Moznaby litanie tworzyć warunków którym sprostać musi dobry producent

Jedno winno w końcu dotrzec do klientów - dobry towar, od dobrego producenta, prawidłowo zamontowany - MUSI kosztowac....

 

Święte słowa

A co do Budmy to od dawna tam nie jezdze bo niwiele jest tam ciekawego. A alkoholu to mogę sie i w domu napic.

 

Dobroplast znowu dostanie nagrode na robienie najwiekszego szumu na rynku ........echh szkoda gadac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich:)

Wyobraźcie sobie, zamontowałam okna drewniane i i po jakimś czasie zauważyłam leżące między szybami małe muszki!!! :evil: Niestety nie wiem czy były od początku czy w jakiś sposób dostały się tam później!

Poradźcie co robić! No i jak to możliwe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...