Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jaki wybrałeś/łaś materiał na profile okna?  

597 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jaki wybrałeś/łaś materiał na profile okna?



Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • jareko

    4558

  • finlandia

    1832

  • Charlie

    1644

  • bwojtek

    1394

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A czy przed klejeniem taśm paroprzepuszczalnych/-szczelnych zastosowani primer (o którym wspomniał Jareko)? Jeżeli nie to po pierwsze na gazobetonie na pewno nie będą się trzymały a po drugie teraz bez dodatkowego kleju się nie obędzie bo ten na taśmach już jest cały "zasyfiony" pyłem ze ściany.

Do przyklejania taśm sprawdza się butapren (ma zresztą zbliżony skład do primera Illbrucka).

http://www.icmarket.pl/illbruck-podklad-tasmy-butylowe-primer-pi-13751.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Były tylko taśmy.

Dowiedziałem się ,że ekipa dostała nawet ten klej do taśm ,ale go nie użyli

I tak właśnie przez "fachowość" ekipy montującej okna stosowanie taśm staje się bezcelowe i tylko drenuje kieszeń inwestora. Taśmy, które nie trzymają się ściany mogą bardziej zaszkodzić nic pomóc w poprawnym "oddychaniu" ściany!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bwojtek - nie przesadzajmy, w tym konkretnym wypadku (sądząc po zdjęciach), przy montażu w licu muru czy jest taśma czy jej nie ma to nie ma to az takiego znaczenia, szpary jakie ewentualnie powstaną tam gdzie taśma nie przylega na pewno nie zaszkodzi - spokojnie :) , nie dajmy się do reszty zwariować :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bwojtek - nie przesadzajmy, w tym konkretnym wypadku (sądząc po zdjęciach), przy montażu w licu muru czy jest taśma czy jej nie ma to nie ma to az takiego znaczenia, szpary jakie ewentualnie powstaną tam gdzie taśma nie przylega na pewno nie zaszkodzi - spokojnie :) , nie dajmy się do reszty zwariować :)

Wytłumacz mi Jareko jaki (poza wspomnianym drenażem kieszeni) ma sens zastosowanie taśmy paroszczelnej (od wewnątrz), która nie jest szczelnie przyklejona do ściany? IMHO - żadny!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wytłumacz mi bwojtku jaki ma sens (poza drenażem kieszeni) stosowanie taśmy przy takim spozycjonowaniu okna i zakładając ze montaż na piane jako jedyny materiał uszczelniający zostanie wykonany prawidłowo?

oczywiście ze jak już są te taśmy to muszą przylegać :lol: tylko po co one w tej konkretnej sytuacji są? Sztuka dla sztuki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wytłumacz mi bwojtku jaki ma sens (poza drenażem kieszeni) stosowanie taśmy przy takim spozycjonowaniu okna i zakładając ze montaż na piane jako jedyny materiał uszczelniający zostanie wykonany prawidłowo?

oczywiście ze jak już są te taśmy to muszą przylegać :lol: tylko po co one w tej konkretnej sytuacji są? Sztuka dla sztuki

A co ja mam tobie tłumaczyć? Wielokrotnie wyrażałem opinię, że montaż illbruckowski generalnie w większości przypadków nic nie wnosi. Natomiast uważam, że skoro już się ktoś na niego zdecydował to należy dopilnować by był wykonany poprawnie. W końcu klient nie dostał taśm w prezencie lecz za nie zapłacił. Prawdopodobnie zapłacił także dodatkowo więcej za samą czynność montażu z uwagi na większą pracochłonność.

A jak chcesz posłuchać dlaczego te taśmy są wręcz niezbędne to zadzwoń proszę do pierwszego lepszego przedstawiciela Illbrucka a nie proś mnie powtarzanie rzeczy, co do których nie jestem przekonany :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...A jak chcesz posłuchać dlaczego te taśmy są wręcz niezbędne to zadzwoń proszę do pierwszego lepszego przedstawiciela Illbrucka a nie proś mnie powtarzanie rzeczy, co do których nie jestem przekonany :lol:
a po cóż mam dzwonić bwojtku skoro obaj zdanie mamy podobne? wystarczy wejść na podany wcześniej link - po wyciśnięciu marketingowego bełkotu nic tam nie przeczytasz, nic a nic. Sa sytuacje kiedy jest niezbędny ale to ciągle rzadkość przy naszym sposobie budowania i zasobności portfeli inwestorów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt- taśmy bywają kłopotliwe w praktyce. Bo który budowa jest przygotowana tak jak mówi instrukcja: powierzchnia równa, zagruntowana. Na dobrą sprawę należałoby wcześniej wyrównać miejsce montażu jakąś zaprawą ciepłochronną.

A w praktyce zdarzają się miejscowe dziury po 3-4 cm i sens stosowana taśm się rozmywa.

 

W ub.r. fachowiec ze związku okiennego określił iż montaż trójwarstwowy jest konieczny, bo (w skrócie) chroni pianę przed nasiąkaniem wilgocią i tworzenia mostków termicznych.

Ale to wcale nie wyklucza innych alternatyw - jak np. wspomniane posmarowanie obciętej piany silikonem. Tak jak zastosowanie taśm nie wyklucza innych błędów które sprawią, że cała operacja nie zda egzaminu (np. nie przyklejone, podwinięte taśmy czy zbyt duze luzy montażowe).

 

W owym przypadku ekpia faktycznie nie wiedziała do czego służy ten klej i jak jest ważny (poza tym mam wrażenie że kiedyś te tasmy miały lepszą kleistość na pasku :wink: więc tak jakby zmuszono nas do kupowania kolejnego produktu by całość się trzymała :D

Tu zabrakło pędzelka do nakładania, a raczej zabrakło doświadczenia.. Ale teraz na pewno będzie u nich już lepiej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie,

 

Jakiś czas temu rozmawialiśmy tutaj o drzwiach przesuwnych i szybach P4. Wielkie dzięki za wszystkie uwagi - jeszcze nie podjąłem ostatecznej decyzji - ale wiem dużo więcej.

Zagłębiam się coraz bardziej w temat okien i mam jeszcze jedną zagwozdkę - NAWIEWNIKI.

 

Generalnie są dwa rodzaje automatycznych - higro sterowane i ciśnieniowe. Każdy producent zachwala swoje rozwiązanie i uzasadnia 'lepszość' jednego rozwiązania nad drugim.

1 Mam dużą prośbę, możecie napisać jakie jest Wasze praktyczne doświadczenie w tym temacie? (który rodzaj wybrać, higro czy ciśnieniowe - dla polskich warunków)???

2 Ile ich zastosować? Trzymać się sztywno normy? czyli np w kuchni 70m3/h itp czy jeden w kuchni wystarczy???

 

Z góry wielkie dzięki za wszelkie komentarze,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli już ktoś stworzył normy to pewnie założeń do nich nie wyssał z palca. Z resztą - można to będzie w praktyce ocenić po kilku(nastu) latach użytkowania mieszkania z dostateczną (bądź nie) liczbą nawiewników.

 

To tak jak z liczbą zamocowań okna. Wszyscy w mojej okolicy pomijają kotwę w progu okna (nie mówiąc już o niewystarczającej ilości w pozostałych miejscach) i niby jest wszystko OK, aż po latach takie okno trafia na tapetę np. Pchełka, który szukając przyczyny nieszczelności wytyka takie skróty montażowe..

Niby jedna, dwie kotwy mniej, a po latach mur pęka, jest zimny, coś wieje..

 

Myślę że podobnie trzeba to przełożyć na nawiewniki. Może nam się wydawać że mniej wystarczy.. ale czy na pewno ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie są dwa rodzaje automatycznych - higro sterowane i ciśnieniowe. Każdy producent zachwala swoje rozwiązanie i uzasadnia 'lepszość' jednego rozwiązania nad drugim.

1 Mam dużą prośbę, możecie napisać jakie jest Wasze praktyczne doświadczenie w tym temacie? (który rodzaj wybrać, higro czy ciśnieniowe - dla polskich warunków)???

2 Ile ich zastosować? Trzymać się sztywno normy? czyli np w kuchni 70m3/h itp czy jeden w kuchni wystarczy???

 

Z góry wielkie dzięki za wszelkie komentarze,

Bezpieczniej zastosować mechanicznie sterowane nawiewniki (np. Ventair), które pozwolą dostosować ilość dostarczanego powietrza do rzeczywistych potrzeb. Nawiewników w kuchni nie powinno się stosować wcale! Ogólnie zasadą jest, że nie daje się nawiewnika w pomieszczeniu, w którym jest kratka wentylacyjna (czyli przeważnie kuchnia i łazienka).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja jestem zwolennikie mnawiewników higrostrerowanych, czyli tych które same reagują na poziom wilgotności i się odpowiednio szeroko otwierają lub zamykają.. To takie wygodne :D

 

Ale to prawda - może się okazać że skóra domownika będzie miała inne preferencje niż automat i będzie trzeba taki nawiewnik zamykać.

 

Nie mam nawiewnika w domu, więc muszę używać mikrowentylacji i jakoś żyję. I mam się dobrze :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejoo,

Wybieram między oknami na profilu CT70 Cava - Schuko, okucie Winkhaus a Idea - Deceunick Zendow, okucie Roto. Wybór mam ciężki.

Powiedzcie:

Czy montaż szyby dwukomorowej (4x16x4x16x4) w profilu 70 mm jest O.K.?

Jak wpłynie zamontowanie nawiewników aerekco na skuteczność okuć WK1?

Co może oznaczać taki zapis w umowie :"w celu zapewnienia szczelności konstrukcji o dużych gabarytach wyrażam zgodę na zastosowanie dodatkowych zewnętrznych docisków skrzydła przy skrzydłach rozwiernych". Co to są te "zewnętrzne dociski"?

Czym się różnią, poza użytym materiałem, uszczelki w oknach Avante i Mielczarek? Które będą trwalsze i "pewniejsze"?

Czu powinnam w umowie zawrzeć jak najwięcej szczegółów dotyczących danych technicznych okien (np. grubość stalowego wzmocnienia w profilu, gęstość jego mocowania, obliczeniowe wartości "U" dla każdego okna, klasa odporności na obciążenie wiatrem...)? Sposobu mocowania okna?

Jakie były Wasze umowy?

Będę wdzięczna za odpowiedzi.

Pozdawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...