Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jaki wybrałeś/łaś materiał na profile okna?  

597 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jaki wybrałeś/łaś materiał na profile okna?



Recommended Posts

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Przeglądam te instrukcje i nic tam nie widzę o klinach, a martwi mnie to, co napisał Jareko...

 

U mnie nie dali żadnych klinów - tzn. kliny dawali, ale potem je wyjęli i otwory po nich zapiankowali. Mniejsze okna trzymają się tylko na kotwach, a te większe zamocowali jeszcze dodatkowo dyblami. Wszystko jest dookoła zapiankowane.

 

Na okno 150x150 dali 11 kotew: po 3 z każdej strony, 3 na górze i 2 na dole (jest listwa podparapetowa).

 

Czy to jest prawidłowy montaż?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak. Kotwy OK. Tylko nie ma żadnych klinów, o których wspominał Jareko... Okno trzyma się tylko na kotwach i piance (te duże jeszcze na 2 dyblach - po jednym z każdego boku, a wyjście balkonowe na 4 dyblach).

 

I jeszcze ja z pytaniem o mocowanie drzwi balkonowych. Drzwi o szer. 180 cm, podwójne (po 90 cm każda), z ruchomym słupkiem. Od dołu oparto je na dwóch śrubach rzymskich, każda z jednej strony drzwi. Do tego są zamocowane na dole trzy kotwy, ale to taka zupełna prowizorka (kotwy były zbyt krótkie, więc skręcili po dwie i tak zamontowali). Zostawili mi też jeszcze 3 kotwy, żebym sobie dodatkowo przykręcił do ostatecznej wylewki jak już będzie... Te śruby rzymskie mam zalać betonem...

 

Czy to jest prawidłowe mocowanie? To chyba jakoś inaczej powinno być zrobione...

Całość jest dość mocno ruchliwa, zwłaszcza na środku, gdzie nie jest to niczym podparte.

 

Poniżej fotki poglądowe.

 

http://img190.imageshack.us/img190/2563/okno1s.th.jpg

 

http://img142.imageshack.us/img142/7427/p8155116.th.jpg

 

http://img10.imageshack.us/img10/1177/p8155115.th.jpg

 

Czy to tak może być? Jak to można wzmocnić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o montaż balkonu to te śruby rzymskie to doskonała podpora tyle, że powinna być jeszcze jedna na środku. Wadą wg mnie jest brak listwy montażowej!

Co do klinów: czy okna "wiszą w powietrzu"? Nie stoją na żadnych klockach/klinach? Jeżeli tak to nie jest to poprawne rozwiązanie. Chyba, że na dole zastosowano specjalne śruby do montażu okien (a nie dyble), które ze względu na gwint na całej długości służą także jako podpora okna (chociaż klocki i tak byłyby w takiej sytuacji wskazane).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o montaż balkonu to te śruby rzymskie to doskonała podpora tyle, że powinna być jeszcze jedna na środku. Wadą wg mnie jest brak listwy montażowej!

 

No akurat w balkonach zamontowali bez listwy. W "normalnych" oknach listwy są. Nie wiem dlaczego akurat tak zrobili.

Też mi się wydawało, że na środku powinna być jeszcze jedna taka śruba, ale powiedzieli, że nie potrzeba, bo największy ciężar jest tam, gdzie zawiasy i że oni zawsze dają takie śruby właśnie tam gdzie zawiasy. Analogicznie w "pojedynczych" drzwiach balkonowych (szer. 90 cm) dali tylko jedną taką śrubę rzymską - w tym narożniku, gdzie są zawiasy.

 

Co do klinów: czy okna "wiszą w powietrzu"? Nie stoją na żadnych klockach/klinach? Jeżeli tak to nie jest to poprawne rozwiązanie. Chyba, że na dole zastosowano specjalne śruby do montażu okien (a nie dyble), które ze względu na gwint na całej długości służą także jako podpora okna (chociaż klocki i tak byłyby w takiej sytuacji wskazane).

 

No właśnie jest tak, że "wiszą w powietrzu". Nie stoją na żadnych klockach/klinach. Kliny to oni powbijali jak poziomowali ramę, a potem po zapiankowaniu powyjmowali wszystko i dzury po klinach też zapiankowali. Na dole nie stosowali też żadnych śrub, a dyble dali tylko po bokach. Na dole są tylko kotwy.

Co w takiej sytuacji zrobić? Wyciąć piankę w dwóch miejscach pod każdym oknem i wbić tam jakieś kliny? A może podłożyć tam takie śruby rzymskie (jeśli uda mi się takie gdzieś kupić)?

 

Dzięki,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To teraz jeszcze moje okna -może ktoś sie wypowie. Tam gdzie zapianowali - wyciągneli kliny :(. Większość okien do podmurowania ( szef ekipy montażowej źle wymierzył :evil: ) i na razie kliny jeszcze są - ale pewnie zechcą wyciągać - trzeba murarzy dopilnować.Tylko czy takie kliny mogą być ? - czy trzeba coś poprawić?

Kotwy po bokach na szczęście wstawili ostatecznie po 3 :D -tylko z tą odległością 25 cm od naroża to kiepsko :roll:

Napiszcie szczególnie o balkonach- osadzone są na podeście z 10 cm styroduru - ( to szczerze powiem mój pomysł , aby zlikwidowac mostek termiczny -ale pytałam montażystów i zezwolil) na dole przymocowane sa kotwy - jeden wkręt mocowany do jastrychu a drugi -poprzez styrodur podobno do podłogi betonowej - ale czy na pewno to tego nie widziałam.

http://images48.fotosik.pl/182/a5801ab6a4284b06m.jpg

CZy należałoby wobec tego podciąc ten styrodur i dodać jakieś kliny?

http://images40.fotosik.pl/177/05516f6018826622m.jpg

http://images47.fotosik.pl/182/3061b0b013c6c711m.jpg

http://images41.fotosik.pl/177/49a490b3d5dc37c7m.jpg

A to jest zdjęcie zamontowania przez styrodur pojedynczego okna balkonowego

http://images45.fotosik.pl/181/76357590bccc0ea4m.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co w takiej sytuacji zrobić? Wyciąć piankę w dwóch miejscach pod każdym oknem i wbić tam jakieś kliny? A może podłożyć tam takie śruby rzymskie (jeśli uda mi się takie gdzieś kupić)?

Jeżeli szczeliny są niewielkie to kup plastikowe kliny używane do montażu paneli i podklinuj nimi okna. Tylko uważaj by "nie przegiąć" i nie przekosić okna!

Najlepiej użyć klinów tego typu: http://allegro.pl/item707755093_kliny_montazowe_do_montazu_okien_pcv_okna_pcv.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To teraz jeszcze moje okna -może ktoś sie wypowie. Tam gdzie zapianowali - wyciągneli kliny :(. Większość okien do podmurowania ( szef ekipy montażowej źle wymierzył :evil: ) i na razie kliny jeszcze są - ale pewnie zechcą wyciągać - trzeba murarzy dopilnować.Tylko czy takie kliny mogą być ? - czy trzeba coś poprawić?

Kotwy po bokach na szczęście wstawili ostatecznie po 3 :D -tylko z tą odległością 25 cm od naroża to kiepsko :roll:

Napiszcie szczególnie o balkonach- osadzone są na podeście z 10 cm styroduru - ( to szczerze powiem mój pomysł , aby zlikwidowac mostek termiczny -ale pytałam montażystów i zezwolil) na dole przymocowane sa kotwy - jeden wkręt mocowany do jastrychu a drugi -poprzez styrodur podobno do podłogi betonowej - ale czy na pewno to tego nie widziałam.

http://images48.fotosik.pl/182/a5801ab6a4284b06m.jpg

CZy należałoby wobec tego podciąc ten styrodur i dodać jakieś kliny?

http://images40.fotosik.pl/177/05516f6018826622m.jpg

http://images47.fotosik.pl/182/3061b0b013c6c711m.jpg

http://images41.fotosik.pl/177/49a490b3d5dc37c7m.jpg

A to jest zdjęcie zamontowania przez styrodur pojedynczego okna balkonowego

http://images45.fotosik.pl/181/76357590bccc0ea4m.jpg

W oknach brakuje mocowania w progach (na dole), w oknie 2-skrzydłowym brak podparcia pod słupkiem! Kotwy pod balkonem (jeżeli to normalne kotwy okienne) nie podpierają właściwie balkonu a jednie trzymają w płaszczyźnie naporu wiatru. Jeżeli będzie prawidłowo "podlane" to posadzką to można tak zostawić tylko trzeba uważać do tego czasu by nie chodzić po progu balkonu. Na przedostatnim zdjęciu brak mocowania okna zarówno na górze jak i na dole.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co w takiej sytuacji zrobić? Wyciąć piankę w dwóch miejscach pod każdym oknem i wbić tam jakieś kliny? A może podłożyć tam takie śruby rzymskie (jeśli uda mi się takie gdzieś kupić)?

Jeżeli szczeliny są niewielkie to kup plastikowe kliny używane do montażu paneli i podklinuj nimi okna. Tylko uważaj by "nie przegiąć" i nie przekosić okna!

Najlepiej użyć klinów tego typu: http://allegro.pl/item707755093_kliny_montazowe_do_montazu_okien_pcv_okna_pcv.html

 

U mnie szczeliny mają około 2-4 cm (zależy od okna), więc powinno dać radę tymi klinami do podbić.

 

Dzięki wielkie za pomoc.

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

99,999999% złych montaży polega właśnie na jednym - wyciąganie klinów, pozostawianie okien wiszących na kotwach bądź dyblach

Długo by opowiadać, zamieszczony link do zaleceń ITB jak podpierać i gdzie zostawiać kliny powinna być rozsyłana do każdego producenta czy tez montażysty. Zawsze przy zgłaszaniu reklamacji na źle funkcjonujące okna montowany przez budujących dom (ponoć każdy okna wstawiać potrafi gdyż to żadna filozofia) brak klinów lub ich złe rozmieszczenie powoduje utratę gwarancji z powodu błędu montażu.

Z bocznych klinów realnie można zrezygnować przy oknach małych bądź przy gęściejszym usytuowaniu kotew i mocowania każdej z nich dwoma kolkami

Przy dużych, jednoskrzydłowych oknach warto jednak się trzymać tych zaleceń

I przede wszystkim trzeba uruchomić szare komórki przy montażu i wiedzieć co dalej z oknem dziać się może - powtórzę - może, nie musi ale tak jakoś złośliwie się dzieje ze jednak się dzieje :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawia mnie tylko dlaczego w takim razie montażyści tak masowo wyciągają te kliny zamiast je tam zostawić. Przecież nie jest to ani jakiś wielki dodatkowy koszt, ani nie jest to bardziej pracochłonne. Więc dlaczego?

 

I to jest ekipa polecana przez producenta okien...

 

Jak dla mnie dziwne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w oknach brakuje mocowania w progach (na dole),

Montażyści powiedzieli ,ze po podlaniu betonem przyjadą i dorobią -tylko czy tu chodzi o domontowanie kotew czy też innych mocowań?

 

w oknie 2-skrzydłowym brak podparcia pod słupkiem! ,
-rozumiem ,że koniecznie trzeba dołożyć kliny na środku ?

 

Kotwy pod balkonem (jeżeli to normalne kotwy okienne) nie podpierają właściwie balkonu a jednie trzymają w płaszczyźnie naporu wiatru. Jeżeli będzie prawidłowo "podlane" to posadzką to można tak zostawić tylko trzeba uważać do tego czasu by nie chodzić po progu balkonu.,
-posadzką to się chyba nie da tego podlać bo okno własciwie jest niewiele wyżej od styroduru , a pod spodem zapianowane - czy wobec tego tutaj też wyciąc styrodur w 3 miejscach i podbić klinami - w tym wypadku trzeba by chyba kliny wpychać od strony zewnętrznej

 

Na przedostatnim zdjęciu brak mocowania okna zarówno na górze jak i na dole.
-wiem - tu niestety nie zdazyłąm interweniować i zapianowali - czy to mozna jakoś poprawić? - może chociaz wyciąć pianke po bokach i dołozyć kliny na dole?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawia mnie tylko dlaczego w takim razie montażyści tak masowo wyciągają te kliny zamiast je tam zostawić. Przecież nie jest to ani jakiś wielki dodatkowy koszt, ani nie jest to bardziej pracochłonne. Więc dlaczego?

 

I to jest ekipa polecana przez producenta okien...

 

Jak dla mnie dziwne.

No własnie - dla mnie też

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

90 % montażystów nie zostawia klinów pod oknami, czy z oszczędności chyba raczej nie, prędzej z braku wiedzy że tam powinny zostać. Oczywiście nie drewniane, tylko plastykowe. Zadaniem Inwestorów jest pilnować dla własnego dobra aby one tam pozostały i nie zostały wyjęte przez następne ekipy na przykład podczas montażu parapetów. Ostatnio miałem dwa starcia z ekipami

Pierwsza firma montowała deskę tarasową i stwierdziła że takie fajne równe kliny się super sprawdzają do poziomowania legarów ( klient do mnie zadzwonił z fochem że mamy nie dokładnie zapianowane okna bowiem brakuje pianki pod oknami , dziury oczywiście pozostały po klinach. szukałem, szukałem i znalazłem kliny pod legarami). Na innej budowie kamieniarze montowali parapety granitowe, a że były 20mm i mocno wygięte to wspomogli się naszymi klinami spod okien. Prawda by nie wyszła gdyby nie pozabijali ich tak mocno że pomimo kotwienia okna dołem, ramy się zdeformowały że nie szło otworzyć połowy skrzydeł.

Vafel proponuję Ci skontaktuj się z firmą, i niech poprawią a wówczas będzie wszystko tak jak powinno być. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze kilka pytań :

czy to ,ze kotwy boczne są zamontowane w dużej częsci w odległości mniejszej niż 10 cm od rogu okna bedzie jakoś szkodziło oknom ( kolorowe) ?

 

czy zabezpieczenie okien za pomocą listew dylatacyjnych PCV wewnętrznych i zewnętrznych to wystarczające zabezpieczenie przeciwwilgociowe dla okien ( oprócz oczywiście pianki montażowej) -czy tez trzeba dokładać taśmę samorozpręzną tudzież inne uszczelniacze?

Mnie tynkarze powiedzieli ,że nic nie trzeba tylko po tynkowaniu zabezpieczyć silikonem bezbarwnym :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do 10 cm od naroża jest strefa zgrzewu i tu nie powinno być ani żadnych otworów ani kotew by nie nadwyrężać samego zgrzewu. Kotwa niby jest w pewnym stopniu elastyczna ale bez przesady. Zbyt sztywne zamocowanie okna powoduje powstawanie naprężeń w zgrzewie i różne dziwne rzeczy mogą się dziać :( do pękania zgrzewów także

Co do piany - sama w sobie jest wystarczającym zabezpieczeniem w połączeniu z listwami dylatacyjnymi staje sie to miejsce jeszcze szczelniejszym - akryl to już przesada ale na pewno nie zaszkodzi :)

I przede wszystkim nie silikon tylko akryl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...