Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ogrzewanie do domu 50m2


Filip80

Recommended Posts

wungiel i może by mnie interesował ;) ale gdzie zamontuje piec do niego w tym projekcie ?

 

powietrzna pompa ciepła, też ok ale podobno (?) nie może być jedynym ogrzewaczem w domu... i co wtedy ?

 

Suszarka do włosów i dobre ocieplenie budynku - suszarka ? co to ? ;) (rozmawiasz z laikiem)

 

kable ? tzn. ?

 

 

dziękuję za odp :)

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Suszarka do włosów to takie urządzenie:

http://tiny.pl/h4k6k

 

Jej moc (rzędu 2 kW) z łatwością wystarczy do ogrzania Twojego domu, jeśli tylko się postarasz i nie schrzanisz ocieplenia.

Edytowane przez KrzysztofLis2
naprawa popsutego odnośnika
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopóki wiatr nie dmuchnie trochę mocniej i jakaś gałąź nie spadnie na druty i już po jedynym źródle ciepła jego domu
... oj proszę nie straszyć. Ile średnio trwa przywrócenie zasilania w prąd - kilka godzin. No chyba że się mieszka w puszczy, to może trochę dłużej. Żaden dom się nie wychłodzi w parę godzin.

Ogrzewanie elektryczne (czy mała pompa ciepła) i dobre docieplenie przy tak małym domku to rozsądny wybór. Na pewno nie warto robić kotłowni.

Edytowane przez panfotograf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może kominek?

Przy takiej małej powierzchni jakiś nieduży wkład plus rozprowadzenie ciepła (Dystrybucja Gorącego Powietrza DGP) kanałami po strychu.

Ja osobiście bym tak zrobił, z pewnością będzie to najtańsze źródło ogrzewania w użytkowaniu,

 

Osobiście nie jestem zwolennikiem płaszczy wodnych do kominków w domach z klasycznymi źródłami ogrzewania, ale może w tym przypadku warto było by to wykorzystać do dogrzewania ciepłej wody (wtedy uniknąłbyś całorocznego grzania wody tylko przy pomocy prądu elektrycznego, co na pewno tanie nie jest).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze wiecie że sam prąd nie przejdzie i tak musi mieć coś dodatkowego a co do braku prądu to ostatnio na pomorzu po wichurach niektórzy nie mieli zasilania ponad dwa tygodnie. Jutro wyjeżdża kociołek w zachodnio-pomorskie gdzie właśnie klientkę spotkało coś takiego i z tego powodu miała najwięcej pytań, co będzie jak ....... ?

Kominek + prąd, no jak ktoś się bezie spierał to kolejność może być odwrotna :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopóki wiatr nie dmuchnie trochę mocniej i jakaś gałąź nie spadnie na druty i już po jedynym źródle ciepła jego domu :(

Jasne. Tylko pamiętaj, że w razie braku prądu padnie każdy system grzewczy, bo nie będą działać pompki i sterowniki. I równie dobrze można sobie zorganizować agregat o mocy 2 kW do napędzania tego ogrzewania, jak agregat do podtrzymania pracy kotłowni.

 

Jako awaryjne źródło ciepła w takim przypadku to bym chyba wolał jeden czy dwa biok

 

A może kominek?

Przy takiej małej powierzchni jakiś nieduży wkład plus rozprowadzenie ciepła (Dystrybucja Gorącego Powietrza DGP) kanałami po strychu.

Ja osobiście bym tak zrobił, z pewnością będzie to najtańsze źródło ogrzewania w użytkowaniu,

Tylko, że kominek będzie Ci mocno domek przegrzewać. Nie znajdziesz takiego o mocy 2 kW.

 

Kpisz sobie?

Spróbuj coś suszyć suszarką przez dłuższy czas.

Pochodzi godzinę lub kilka i padnie.

Są też urządzenia tego typu przystosowane do dłuższej pracy, potocznie zwane farelkami.

 

Pisząc o suszarce do włosów oczywiście nie miałem na myśli użycia stricte takiej suszarki. Raczej chodziło mi o to, że taki dom można ogrzać niemalże "byle czym", bo wystarczy mu naprawdę niewielka moc źródła ciepła. A to łatwiej zrobić za pomocą ogrzewania elektrycznego (ja bym raczej zrobił podłogówkę akumulacyjną), niż kotła na ekogroszek, kominka, czy czegokolwiek innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) Tylko, że kominek będzie Ci mocno domek przegrzewać. Nie znajdziesz takiego o mocy 2 kW.

 

Są też urządzenia tego typu przystosowane do dłuższej pracy, potocznie zwane farelkami.

 

Pisząc o suszarce do włosów oczywiście nie miałem na myśli użycia stricte takiej suszarki. Raczej chodziło mi o to, że taki dom można ogrzać niemalże "byle czym", bo wystarczy mu naprawdę niewielka moc źródła ciepła. A to łatwiej zrobić za pomocą ogrzewania elektrycznego (ja bym raczej zrobił podłogówkę akumulacyjną), niż kotła na ekogroszek, kominka, czy czegokolwiek innego.

 

Moc kominka jaką wydziela, zależy od tego, ile się do niego włoży drewna i jak kalorycznego. W większości różnych domków na działkach, na mazurach itd. ludzie mają kominki i jakoś się nie przegrzewają. Po prostu nie trzeba pchać drewna przez cały wieczór, a może wystarczy przez godzinę - dwie.

 

A z ogrzewaniem domu 50m2 byle czym to bym nie przesadzał. Uważam, że ogrzewanie na prąd będzie skrajnie nieekonomiczne niezależnie od tego, czy to jest 200m2 czy 50m2, szczególnie, że autor wątku nie pisał nic o budowie domu pasywnego. Ogrzewanie drewnem z kominka będzie o wiele tańsze niż elektryczne. Podejrzewam, że koszt instalacji również nie będzie jakiś skrajnie różny. Instalacja elektryczna, nawet jeśli jest tania (nie wiem), to na pewno nie jest za darmo.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogrzewanie drewnem z kominka będzie o wiele tańsze niż elektryczne. Podejrzewam, że koszt instalacji również nie będzie jakiś skrajnie różny. Instalacja elektryczna, nawet jeśli jest tania (nie wiem), to na pewno nie jest za darmo.
Kupujesz grzejniki elektryczne mocowane do ściany i z wtyczką do gniazdka zwykłej instalacji elektrycznej - tanie jak woda.

Chyba że podłogówka - zatapiasz matę grzejną w wylewce - nic skomplikowanego czy bardzo kosztownego. Odpada kotłownia z kotłem i przestrzenią na składowanie opału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne. Tylko pamiętaj, że w razie braku prądu padnie każdy system grzewczy, bo nie będą działać pompki i sterowniki. I równie dobrze można sobie zorganizować agregat o mocy 2 kW do napędzania tego ogrzewania, jak agregat do podtrzymania pracy kotłowni.

 

.

Zaraz po zakupie kotła pomyślałem o tym i dokupiłem UPSa, przydał się już nie raz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupujesz grzejniki elektryczne mocowane do ściany i z wtyczką do gniazdka zwykłej instalacji elektrycznej - tanie jak woda.

Chyba że podłogówka - zatapiasz matę grzejną w wylewce - nic skomplikowanego czy bardzo kosztownego. Odpada kotłownia z kotłem i przestrzenią na składowanie opału.

 

Porównywałem do kominka a nie do kotłowni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

czy możecie mi powiedzieć jakie ogrzewanie do tego domu będzie najlepsze ?

 

http://www.z500.pl/projekt/Z11,Maly-dom-parterowy-z-dachem-dwuspadowym-Tani-w-budowie-i-uzytkowaniu.html

 

na działce brak gazu

 

Pozdrawiam

 

Coś co można nazwać kotłownią, to jak dobrze patrzę pomieszczenie o szerokości 70cm.....

Nie widzę dokładnie długości, może ma 170cm....

 

Kotła na ekogroszek jakoś tu nie widzę, można zrobić o mocy 7kW, ale nie w układzie pasującym do takiej wąskiej kotłowni....

 

Zastanowiłbym się i poszukał kominka z palnikiem na pellet, skoro gazu ni ma a bierzesz pod uwagę paliwa stałe.

Są budowane w małych mocach, nie zajmują dużo miejsca, zapewniają wygodę i automatyzm.

 

Jest tez nieduży gabarytowo produkt, kociołek na pellet kostrzewa mini-bio 10kW, ale bladego pojęcia nie mam jak to się sprawuje w praktyce, trzeba poszukać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moc kominka jaką wydziela, zależy od tego, ile się do niego włoży drewna i jak kalorycznego. W większości różnych domków na działkach, na mazurach itd. ludzie mają kominki i jakoś się nie przegrzewają. Po prostu nie trzeba pchać drewna przez cały wieczór, a może wystarczy przez godzinę - dwie.

Mylisz się. Od ilości wrzuconego drewna zależy nie moc, a ilość ciepła, którą kominek wydzieli. Moc zależy od tego, jak szybko to drewno się będzie spalać, co możesz regulować tylko dławiąc dopływ powietrza do kominka (powodując spalanie niezupełne i zasyfiając sobie komin sadzą i smołą). Marnujesz w ten sposób drewno i przyczyniasz się do powstania ryzyka pożaru komina.

 

Uważam, że ogrzewanie na prąd będzie skrajnie nieekonomiczne niezależnie od tego, czy to jest 200m2 czy 50m2, szczególnie, że autor wątku nie pisał nic o budowie domu pasywnego. Ogrzewanie drewnem z kominka będzie o wiele tańsze niż elektryczne. Podejrzewam, że koszt instalacji również nie będzie jakiś skrajnie różny. Instalacja elektryczna, nawet jeśli jest tania (nie wiem), to na pewno nie jest za darmo.

Przed formułowaniem takich tez policz sobie dokładnie koszty ogrzewania domu różnymi źródłami i koszty instalacji. Zapewniam Cię, że będziesz ZASKOCZONY wynikami!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...