homecactus 10.08.2012 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2012 Przed formułowaniem takich tez policz sobie dokładnie koszty ogrzewania domu różnymi źródłami i koszty instalacji. Zapewniam Cię, że będziesz ZASKOCZONY wynikami! Nie zaprzeczysz, że na dzień dzisiejszy najdroższy w kosztach ogrzewania jest prąd a najtańsze drewno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
homecactus 10.08.2012 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2012 Mylisz się. Od ilości wrzuconego drewna zależy nie moc, a ilość ciepła, którą kominek wydzieli. Moc zależy od tego, jak szybko to drewno się będzie spalać, co możesz regulować tylko dławiąc dopływ powietrza do kominka (powodując spalanie niezupełne i zasyfiając sobie komin sadzą i smołą). Marnujesz w ten sposób drewno i przyczyniasz się do powstania ryzyka pożaru komina. niezależnie jak szybko drewno się spala, to jak mało włożysz, to mało nagrzeje. więc nie strasz, że kominek, który ma nawet 14kW przegrzeje dom o pow 50m2. mało włożysz, mało mocy zostanie wydzielonej. i szybkość spalania ma tu drugorzędne znaczenie. To tak jakbyś zakręcił kurek z gazem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 10.08.2012 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2012 Nie zaprzeczysz, że na dzień dzisiejszy najdroższy w kosztach ogrzewania jest prąd a najtańsze drewno. przy tak małym domku ( 50m2 ) nie ma to większego znaczenia ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 11.08.2012 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2012 Nie zaprzeczysz, że na dzień dzisiejszy najdroższy w kosztach ogrzewania jest prąd a najtańsze drewno. Jeśli patrzysz tylko na koszt nośnika energii -- to i owszem. Ale to ma znaczenie tylko przy kupowaniu domu, gdy wybierasz dwa identyczne domy w identycznej cenie, różniące się tylko źródłem ciepła. A taka sytuacja praktycznie nigdy nie ma miejsca. Jak dom budujesz, musisz to źródło ciepła kupić, zainstalować, dla kotła na drewno postawić komin i pomieszczenie kotłowni. To Ci może sfinansować kilkanaście albo kilkadziesiąt lat ogrzewania prądem. niezależnie jak szybko drewno się spala, to jak mało włożysz, to mało nagrzeje. więc nie strasz, że kominek, który ma nawet 14kW przegrzeje dom o pow 50m2. mało włożysz, mało mocy zostanie wydzielonej. i szybkość spalania ma tu drugorzędne znaczenie. To tak jakbyś zakręcił kurek z gazem. Tak, to tak, jakbyś ogrzewał dom palnikiem, który ma moc 14 kW i tylko dwa tryby pracy -- wyłączony i załączony. Teraz się zastanów, jak często trzeba będzie rozpalać jedną szczapką w takim kominku, żeby utrzymać komfort cieplny. To już lepiej zbudować kominek z masą akumulacyjną, albo mały kominek wodny z buforem ciepła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
homecactus 11.08.2012 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2012 Jak dom budujesz, musisz to źródło ciepła kupić, zainstalować, dla kotła na drewno postawić komin i pomieszczenie kotłowni. To Ci może sfinansować kilkanaście albo kilkadziesiąt lat ogrzewania prądem. Mówię o kominku a nie o kotle. "kotłownia" jest w salonie. Nie wiem jaki trzeba instalować kominek, żeby za jego cenę sfinansować "kilkadziesiąt" czy nawet kilkanaście lat ogrzewania prądem. Nie wspomnę już, że instalacja do grzania elektrycznego też kosztuje. Tak, to tak, jakbyś ogrzewał dom palnikiem, który ma moc 14 kW i tylko dwa tryby pracy -- wyłączony i załączony. Teraz się zastanów, jak często trzeba będzie rozpalać jedną szczapką w takim kominku, żeby utrzymać komfort cieplny. Nie, to wcale nie tak. Paliłeś kiedyś w kominku? Mam wrażenie że nie. Jak naładujesz pełny kominek, to płomień jest duży i w jednostce czasu duża ilość energii jest uwalniana. Jak dokładasz powoli, małymi kawałkami, (a jeszcze do tego np. brzozą zamiast dębem), to płomień jest mnieszy i ilość dostarczanej energii mniejsza. Polecam raz rozpalić w kominku i się zapoznać z działaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 11.08.2012 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2012 Nie wspomnę już, że instalacja do grzania elektrycznego też kosztuje. do takiego domku ok. 3k można też zrobić system nadmuchowy za 1,5k Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karoka65 12.08.2012 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2012 \ To już lepiej zbudować kominek z masą akumulacyjną, albo mały kominek wodny z buforem ciepła. Mhy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Filip80 14.08.2012 12:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2012 Suszarka do włosów to takie urządzenie: http://tiny.pl/h4k6k Jej moc (rzędu 2 kW) z łatwością wystarczy do ogrzania Twojego domu, jeśli tylko się postarasz i nie schrzanisz ocieplenia. możesz mi powiedzieć jakie polecasz ocieplenie ? czy do tego domu wentylacja mechaniczna to dobry pomysł ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kbab 15.08.2012 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2012 Odnośnie palenia w kominku - spróbuję podsumować przeciętną roczną wydajność mojego kominka z pw - zakładam że pracuje ze sprawnością 70% ( tak podaje producent), masa akumulacyjna to odbudowa z marmuru i komin z pełnej cegły, ogrzewa użytkowe poddasze).Rocznie zużywam 6mp dębiny, tj 12600kWh, przeciętnie na dobę palę 10 godzin, w roku przez 180 dni, zatem przeciętnie brutto spalam 6/(10*180)=0,0033mp/godz dębiny tj 1,67kg/h,(mp=500kg drewna) przy sprawności 70% wypada, że z kominek dostarcza przeciętnie w ciągu godziny ciepła 1,67*0,7*4,2=4,9kWh - zatem pracuje z przeciętną mocą 4,9kW. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 16.08.2012 06:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2012 Mówię o kominku a nie o kotle. "kotłownia" jest w salonie. Nie wiem jaki trzeba instalować kominek, żeby za jego cenę sfinansować "kilkadziesiąt" czy nawet kilkanaście lat ogrzewania prądem. Nie wspomnę już, że instalacja do grzania elektrycznego też kosztuje. Owszem. Góra 1 000 PLN za elektryczne grzejniki w całym domu. Kominek z kominem obudową, doprowadzeniem powietrza, może kosztować spokojnie 15 000 PLN. 14 000 PLN to ponad 45 000 kWh (nocna strefa taryfowa, 0,3 PLN/kWh). Dla domu o zapotrzebowaniu 150 kWh/m2 rocznie (czyli spełniającego minimalne wymagania dot. izolacji ścian) i powierzchni 50 metrów kwadratowych wystarczy to na 6 sezonów. Nie, to wcale nie tak. Paliłeś kiedyś w kominku? Mam wrażenie że nie. Jak naładujesz pełny kominek, to płomień jest duży i w jednostce czasu duża ilość energii jest uwalniana. Jak dokładasz powoli, małymi kawałkami, (a jeszcze do tego np. brzozą zamiast dębem), to płomień jest mnieszy i ilość dostarczanej energii mniejsza. Masz rację, jeśli będziesz dokładać do kominka szczapkę co kwadrans, rzeczywiście moc będzie mniejsza. Szczerze mówiąc, nawet mi do głowy nie przyszło, że Ty właśnie TAK chcesz eksploatować to ogrzewanie. Bo tu to trzeba byłoby doliczyć jeszcze etat palacza. Przy czym, żeby nie było, nie mam nic przeciwko kominkom. Mam tylko zastrzeżenia do automatycznego przyjmowania za pewnik "ogrzewanie drewnem jest najtańsze, bo drewno jest najtańszym paliwem". możesz mi powiedzieć jakie polecasz ocieplenie ? czy do tego domu wentylacja mechaniczna to dobry pomysł ? Polecam dokonanie obliczeń zapotrzebowania budynku na ciepło w kilku wariantach i wybór optymalnego. Wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła uważam za dobry pomysł w każdym nowym domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andriuss 16.08.2012 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2012 wungiel i może by mnie interesował ale gdzie zamontuje piec do niego w tym projekcie ? Przy tak małym domku aż się prosi o realizację wizji pasywności. Załóżmy, że domek jest ocieplony na tyle, że potrzebuje 40 kWh / m2 / rok z zyskami słonecznymi, ale bez bytowych. I tu wchodzą te bytowe: lodówka - 150 kwh, telewizor i komputer - 150 kwh, straty z bojlera i prysznice - 150 kwh, obiadki - 150 kwh, ludzie - 200 kwh, itd. itp. Nic nie pisałeś nt. ile osób i jaki "styl życia", ale przy adekwatnym ociepleniu mogłoby się okazać, że do dołożenia jest np. 800 kWh w ciągu sezonu, co przy prądzie da zatrważające 300 - 500 PLN na sezon. W tym celu kupujesz 5 grzejników za pięć stówek, wieszasz na ścianie, podłączasz do gniazdka i masz - po jaką cholerę kombinować. Inna sprawa, że przy tak małej skali temat trzeba ogarniać całościowo, myśląc także o cwu, wentylacji, być może klimatyzatorze z funkcją grzania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasia242 17.08.2012 05:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 Owszem. Góra 1 000 PLN za elektryczne grzejniki w całym domu. Kominek z kominem obudową, doprowadzeniem powietrza, może kosztować spokojnie 15 000 PLN. 14 000 PLN to ponad 45 000 kWh (nocna strefa taryfowa, 0,3 PLN/kWh). Dla domu o zapotrzebowaniu 150 kWh/m2 rocznie (czyli spełniającego minimalne wymagania dot. izolacji ścian) i powierzchni 50 metrów kwadratowych wystarczy to na 6 sezonów. Masz rację, jeśli będziesz dokładać do kominka szczapkę co kwadrans, rzeczywiście moc będzie mniejsza. Szczerze mówiąc, nawet mi do głowy nie przyszło, że Ty właśnie TAK chcesz eksploatować to ogrzewanie. Bo tu to trzeba byłoby doliczyć jeszcze etat palacza. Przy czym, żeby nie było, nie mam nic przeciwko kominkom. Mam tylko zastrzeżenia do automatycznego przyjmowania za pewnik "ogrzewanie drewnem jest najtańsze, bo drewno jest najtańszym paliwem". Polecam dokonanie obliczeń zapotrzebowania budynku na ciepło w kilku wariantach i wybór optymalnego. Wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła uważam za dobry pomysł w każdym nowym domu. Najgorzej się dzieje wtedy ,kiedy za ,,doradzanie,, bierze się ktos kto...ma szansę na tym zarobić,oczywiście w samym zarabianiu i kryptoreklamie nie ma nic złego,pod warunkiem że za argumenty przytacza się FAKTY:) To obliczenie powyżej to jest dokładnie identyczne jak liczenie braku opłacalności solarów bo miesieczne koszty CWU stoja na poziomie 30 zł,tudziez jak liczenie braku opłacalności GZ50 bo piec kosztuje srdnio 15 tysiecy(o dziwo znajdują sie takie ufoludki na FM co w to wierza:bash: Jaki kominek 14kW? Jakie DGP? JAKIE 14 TYSIĘCY???!!!! Do 50m2 wstawiamy zwykła koze 5-7 kW...za 1000 zł ,robimy solidne izolacje i wszystyko...mozna dodatkowo wrzucic do jakiegoś pokoju taki konwektorek na prad ale tylko jako wspomagacz..koniec kropka. Oczywiście ze opalanie i grzanie drenem jest najtańsze a ogrzewanie prądem najdroższe. Oczywiście że powinno się rozpatrzyć sprawe CWU ponieważ może się okazać że to będzie,większa cześć kosztów. Panie Krzysztofie niech stanie się zasada doradzanie OBIEKTYWNE ,to zyskają na tym i ludzie i forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasia242 17.08.2012 05:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 (edytowane) Jak dom budujesz, musisz to źródło ciepła kupić, zainstalować, dla kotła na drewno postawić komin i pomieszczenie kotłowni. To Ci może sfinansować kilkanaście albo kilkadziesiąt lat ogrzewania prądem. Panie Krzysztofie może zaproponuje Pan rozsądne cenowo i eksploatacyjnie zródła CWU w domku ogrzewanym konwektorami. U mnie zużycie CWu dla 5 osób jakieś 10-13m3/miesiąc Edytowane 17 Sierpnia 2012 przez Kasia242 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 17.08.2012 06:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 Najgorzej się dzieje wtedy ,kiedy za ,,doradzanie,, bierze się ktos kto...ma szansę na tym zarobić,oczywiście w samym zarabianiu i kryptoreklamie nie ma nic złego,pod warunkiem że za argumenty przytacza się FAKTY:) Zanim zaczniesz komuś wmawiać kryptoreklamę, sprawdź dwa razy, czy rzeczywiście zarabia na tym, co Twoim zdaniem reklamuje. To obliczenie powyżej to jest dokładnie identyczne jak liczenie braku opłacalności solarów bo miesieczne koszty CWU stoja na poziomie 30 zł,tudziez jak liczenie braku opłacalności GZ50 bo piec kosztuje srdnio 15 tysiecy(o dziwo znajdują sie takie ufoludki na FM co w to wierza:bash: Jeśli zamierzasz dyskutować z faktami, to życzę Ci powodzenia. Naprawdę. Jaki kominek 14kW? Jakie DGP? JAKIE 14 TYSIĘCY???!!!! No właśnie, jakie 14 kW i jakie DGP? Oczywiście ze opalanie i grzanie drenem jest najtańsze a ogrzewanie prądem najdroższe. Jeśli patrzy się WYŁĄCZNIE na koszt paliwa/energii, to i owszem. Ale o ile się nie mylę, nie wystarczy wnieść do domu 3 polan drewna, żeby było w nim ciepło. Najpierw trzeba wznieść komin, kupić wkład kominkowy, doprowadzić do niego powietrze, rozprowadzić ciepło z kominka, obudować go, itd. Oczywiście że powinno się rozpatrzyć sprawe CWU ponieważ może się okazać że to będzie,większa cześć kosztów. Rozumiem, że to też załatwi ta koza za 1 000 PLN? Panie Krzysztofie niech stanie się zasada doradzanie OBIEKTYWNE ,to zyskają na tym i ludzie i forum. Jedyną obiektywną poradą, jakiej już udzieliłem, jest POLICZENIE, czy rzeczywiście ogrzewanie na drewno opłaca się bardziej, niż ogrzewanie na prąd. Każda inna, jak choćby te niemądre stwierdzenia, że "ogrzewanie na drewno jest zawsze tańsze, niż ogrzewanie na prąd", jest właśnie szkodliwa dla inwestora. Panie Krzysztofie może zaproponuje Pan rozsądne cenowo i eksploatacyjnie zródła CWU w domku ogrzewanym konwektorami. U mnie zużycie CWu dla 5 osób jakieś 10-13m3/miesiąc Bardzo chętnie. Odezwij się na priv. Na tego typu usługach zarabiam pieniądze, nie na sprzedaży żadnych urządzeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kbab 17.08.2012 06:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 Bardzo chętnie. Odezwij się na priv. Na tego typu usługach zarabiam pieniądze, nie na sprzedaży żadnych urządzeń. Chętnie zrobię to za darmo. Jeśli rzeczywiście zużycie cwu sięga 10-13m3/mies tj 120-156m3/rok to rozpatrzyłbym podgrzewanie cwu małą pc lub solarami. Solary rocznie podgrzeją ok 60% cwu, przy podgrzaniu takiej ilości mogą się dość szybko zwrócić. Przy ewentualnej modernizacji obecnego systemu brałbym przede wszystkim aktualny koszt przygotowania cwu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 17.08.2012 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 Jeśli rzeczywiście zużycie cwu sięga 10-13m3/mies tj 120-156m3/rok to rozpatrzyłbym podgrzewanie cwu małą pc lub solarami. Solary rocznie podgrzeją ok 60% cwu, przy podgrzaniu takiej ilości mogą się dość szybko zwrócić. Przy ewentualnej modernizacji obecnego systemu brałbym przede wszystkim aktualny koszt przygotowania cwu. ja bym zaczął od zmiany nawyków ... nie ma to jak chlapać na potęgę i zastanawiać się jak taniej podgrzać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andriuss 17.08.2012 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 ja bym zaczął od zmiany nawyków ... nie ma to jak chlapać na potęgę i zastanawiać się jak taniej podgrzać... Ja bym nie zmieniał. Wychodzi mu kilkanaście kWh dziennie, czyli koło 500 - 600 miesięcznie. Jak dobrze zrobi, to do stówy PLN zawsze się zmieści. A żeby zmieniać nawyki dla powiedzmy połowy tej kwoty? Nawet jeśli jakimś cudem przekonasz kobiety, to w nagrodę za poświęcenie kupią sobie po torebce po 300 PLN. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.