Problem z wyrównaniem terenu przy szeregowcu.Czy podpisać odbiór?

[nina6]

Witam. Jutro czeka mnie odbiór środkowego segmentu w szeregowcu i niestety mam twardy orzech do zgryzienia, ponieważ nasz domek jest wybudowany znacznie wyżej względem sąsiedniego domu. Aktualnie jest bardzo duży spad na naszej działce, ale mamy zamiar wyrównać go i tutaj jest pytanie jak to zrobić żeby w przyszłości nie zalewać sąsiada, no i w ogóle czy damy radę jakoś mądrze to rozwiązać, ponieważ tak jak pisałam jest to szeregowiec i po wyrównaniu ziemia będzie stykała się z elewacją sąsiedniego domu.Czy podpisywać jutro odbiór, czy jednak wymagać od dewelopera wyrównania terenu. Bardzo proszę o szybką odpowiedź. Jak się uda to zamieszczę zdjęcia.

[nina6]

; Edytowane 25 Października 2012 przez nina6

[grzegorz_si]

http://images43.fotosik.pl/1484/d095db33ec84792b.jpg

 

Taka góra to spora niedogodność dla Ciebie, czy Ty tą niedogodność masz uwzględnioną np. w cenie? Z tego co widzę, tylko Ty będziesz mieć taki ogródek?

Czy odebrać - nie wiem. Nie znam ustaleń.

Moim zdaniem tutaj jedyna możliwość to zbudowanie muru oporowego do wysokości wejścia wtedy TY będziesz miała płasko a sąsiad wielką ścianę. Pytanie czy się zgodzi?

Taki murek to też tani nie będzie. Ciężko po zdjęciach coś doradzić, ale moim zdaniem nawalenie ziemi tak, żeby zasypać ścianę bez muru nie wchodzi w grę.

[Christo24]

Nie zostawiaj żadnych skarp, bo później będziesz miał same problemy. Po pierwsze stracisz część już i tak symbolicznego terenu, poza tym będzie się tam zbierała woda i podmywała Ci dom (i sąsiadowi ogródek, a wierz mi sie przez tą skarpę będzie miał wodospad). Wg mnie zbuduj tam porządny murek oporowy, to jedyna możliwość, będzie ładnie, a sąsiad od swojej strony może go obłożyć jakimiś fajnymi płytkami jakich teraz masa na rynku. Swoją drogą ciekawi mnie jakie były ustalenia z dewelopperem, bo ta skarpa zapewne nie pojawiła się wczoraj.

[grzegorz_si]

Wg mnie zbuduj tam porządny murek oporowy, to jedyna możliwość, będzie ładnie, a sąsiad od swojej strony może go obłożyć jakimiś fajnymi płytkami jakich teraz masa na rynku. Swoją drogą ciekawi mnie jakie były ustalenia z dewelopperem, bo ta skarpa zapewne nie pojawiła się wczoraj.

Właśnie o to ustalenie chodzi: cena takiego muru nie będzie mała, nawiezienie ziemi i wyrównanie to też parę stówek.

Pytanie: kto powinien ponieść te koszty?