RK1719508166 23.02.2013 16:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2013 co do styropianu - jesli interesuje CIe szary (Swiss) to moge polecic miejsce gdzie kupowalem - ceny z allegro ...lub nizsze co do budowy - jesli sam powoli bedziesz robil ... dasz radę !! a satysfakcja ogromna! mnie czas gonił i umowa kredytowa (termin zakończenia budowy) dlatego sporo zlecone - 2x gdbym budował inaczej bym to rozplanował ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blekowca 23.02.2013 20:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2013 piekar, DEZET, Konrad dzięki za wsparcie - dzisiaj w sumie fajny dla mnie dzień bo zakończyłem wiercenie otworów pod słupki na ogrodzenie, w glinie czasem nie było lekko, ale dałem radę... Grunt to użyć MOCY Po mojej lewej widać zaawansowane technicznie urządzenie, pożyczyłem ze STAR TREKA - powoduje znikanie gliny z dołownika na życzenie, wystarczy użyć IMPULSU i już leci się na impulsowej. Co do planów budowlanych - w tej chwili dopracowujemy projekt płyty z brinkmanem, architekt daje do wniosku o pnb projekt płyty zgodny co do litery, żeby sęków nie było w urzędzie, a potem chcę podmienić za jego zgodą na projekt właśnie Brinkmana - prostszy, tańszy, a też dobry. Nad samoróbstwem dumam i zastanawiam się, a gdyby kasy starczyło do wylania stropu - spory etap zrobiony, strop u góry betonowy - planuję wylewać - czy bezpiecznie jest na takim etapie wstrzymywać prace i nawet ewentualnie zimować w oczekiwaniu na zastrzyk $$. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 23.02.2013 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2013 Powiem tak.... ryzykowne, bardzo ryzykowne jest zakładanie wykonania etapu z funduszami wyliczonymi na styk. Bo, zwłaszcza jeśli chcesz to robić sam (bądź w sporej części sam), innymi słowy, jeśli nie masz konkretnej oferty od wykonawcy, który na piśmie deklaruje, że zrobi to i to za tyle i tyle, to raczej nie licz na to, że uda ci się utrzymać zakładany budżet. Teoria niby jest prosta: tyle betonu razy taka cena, do tego tyle stali, tyle bloczków, tyle cementu. Ale w praktyce zawsze się okaże, że zapomniałeś przy kosztorysie o milionie drobnych rzeczy, które razem się uzbierają w niemałą kwotę, że stal jak raz z dnia na dzień zdrożała o 5%, że cośtam się zepsuło i na gwałt trzeba dopłacić za naprawę, a na domiar złego zły policjant shaltowął na drodze za niewinność i nie był skłonny do negocjacji, z budżetu znika 500zł ekstra. Ale jeśliby Ci się udało, to zostawienie budowy z wylanym stropem nie powinno być problemem. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 23.02.2013 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2013 mnie czas gonił i umowa kredytowa (termin zakończenia budowy) dlatego sporo zlecone a po kiego grzyba tak się piekliłeś z tym terminem zakończenia budowy ??? mogłeś sobie dać np. 3 lata i budować w spokoju ... zakończyć inwestycję można szybciej ale po co się "sraczkować" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blekowca 23.02.2013 20:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2013 Dzięki JarekKierbud mi pisał że to co mi zostanie po stanie zero, nie starczy do etapu sso. A sądził, że będę zatrudniał ekipy.Ja przymierzam się zrobić gdzieś połowę i sam, więc zakładka na te wpadki o których mówiłeś jest i to spora. Muszę jeszcze siąść i policzyć ile czego wyszło.Czyli ze stropem można zostawić bezpiecznie budowę - to już coś. Jakoś tak nie mam ochoty siedzieć na 4 literach, gdy można coś już ruszyć w temacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blekowca 23.02.2013 20:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2013 No szacowne grono się zebrało To może w tak trywialnej sprawie coś doradzicie - do tymczasowego grodzenia chcę użyć pali drewnianych, takich 2,5 m długich. Mędrcy piszą żeby przed włożeniem do ziemi smarować je jaką mazią żeby nie gniły. Ja zastanawiam się co z nimi zrobić po rozbiórce ogrodzenia - jak spalić to ta impregnacja smród mi zrobi. Dlatego raczej chcę urządzić ognisko w przyszłym tygodniu i osmalić końce które pójdą do ziemi. Starczy coś takiego - liczę na to że budowę w góra 1,5 roku skończę. Może z takich pali idzie zrobić jednak lepszy użytek później niż tylko na opał? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 23.02.2013 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2013 Lepszy użytek, niż na opał w przypadku takich pali z ziemi wyciąganych... wątpliwe. Chyba, że poobcinasz to, co w ziemi siedziało. Ale i do czego chciałbyś je użyć? Na stemple za krótkie, do architektury ogrodowej... w sumie, ja z czegoś podobnego zrobiłem dzieciom ogrodową zjeżdżalnię (znaczy... konstrukcję nośną z drabinką, ślizg rzecz jasna gotowy z PVC użyłem), ale ja mieszkam w lesie i u mnie to pasuje, do zadbanego ogrodu na trawnik wyglądałoby już nie bardzo Ale na opał - jak znalazł. Opalenie w ognisku na jeden-dwa sezony spokojnie moim zdaniem powinno starczyć. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DEZET 24.02.2013 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2013 Możesz pociąć na 20cm kawałki i zrobić w ziemi podest, np. pod kosz na śmieci przy furtce Zakopujesz w ziemi obok siebie pionowo i już. Jakiś mineralny specjał do impregnacji i kilka lat wytrzyma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blekowca 24.02.2013 20:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2013 Czy jaką ścieżynkę koło domku - to jest myśl. Taki drewniany polbruk. Spodziewałem się ruszyć w tym tygodniu ostro z kopyta, ale trochę jednak zwolnię - w parafii zaczynają się rekolekcje wielkopostne. Wieczory zajęte, a w stopce mam hierarchię ważności... więc najpierw duchem się zajmę. Coś tam jednak trzeba będzie porobić - zwieźć paliki, okorować, osmalić, wyciąć resztki krzaków.Po za tym przeliczyć koszt materiałów do stropu z łącznie z deskami na szalunek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blekowca 26.02.2013 08:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2013 Dzięki Jarek Kierbud mi pisał że to co mi zostanie po stanie zero, nie starczy do etapu sso. A sądził, że będę zatrudniał ekipy. Ja przymierzam się zrobić gdzieś połowę i sam, więc zakładka na te wpadki o których mówiłeś jest i to spora. Muszę jeszcze siąść i policzyć ile czego wyszło. Czyli ze stropem można zostawić bezpiecznie budowę - to już coś. Jakoś tak nie mam ochoty siedzieć na 4 literach, gdy można coś już ruszyć w temacie. No to se policzyłem... Przez ten pieruński BIK mam kłopoty z płynnością finansową. Znaczy się ogólnie kasy tyle samo co przedtem, tylko niekoniecznie we właściwym momencie. Wziąłem do kupy wszelkie wydatki o których wiem, że muszę je ponieść PRZED rozpoczęciem prac fundamentowych i łącznie wyszło z 20 tys. To co mam to trochę przymało, bo liczyłem jeszcze na pożyczkę z firmy, a teraz widzę że na jej wpływ mogę liczyć dopiero w sierpniu, wrześniu - przespałem temat. Nie wiem jak szybko pko bp wypłaca premię gwarancyjną - oby prędzej. Na obecną chwilę wygląda na to że może zabraknąć na zapłacenie za płytę fundamentową. Wtedy albo się umówię na zapłatę części później, albo zwlekam z rozpoczęciem prac. Może uda wziąć się niewielką pożyczkę tylko na jedno z nas - to z bielszym runkiem? Czekam jeszcze na wycenę wykonawcy płyty, na raport z BIK. Nawet ogrodzić się nie mogę bo w nadleśnictwie ciągle nie mają nowych cenników, kolejny tydzień obsuwy. Czyszczę więc działkę z reszty krzaków, jakiegoś śmiecia. Mogę wyznaczyć sobie miejsce z grubsza gdzie będzie dom i gdzie będę kopał gwc. Tak to sobie z grubsza wyobrażam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blekowca 26.02.2013 08:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2013 No i oczywiście wyglądam kupca na działkę - wtedy problemom z płynnością f. mówimy stanowcze NIE!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rewo66 26.02.2013 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2013 Powodzeniaw realizacji zamierzeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dana0606 26.02.2013 15:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2013 Witam. Czy ja dobrze zrozumiałam, że budowe zaczyna się nie od składania pozwolenia o warunki zabudowy tylko najpierw od architekta, który to nam adaptację projektu zrobi i dopiero on wszystko załatwia tzn te warunki i potem PNB? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wekto 26.02.2013 16:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2013 Gleboko wierze, ze cokolwiek sie dzieje to dzieje sie dla naszego dobra. Jesli cos idzie tak jak sobie zaplanowalismy to swietnie. Jesli pojawiaja sie przeciwnosci to po czasie okazuje sie, ze mialy nam wyjsc na dobre. Czyli obojetnie co sie dzieje to dzieje sie dobrze. Nawet opoznienie budowy wyjdzie Ci na dobre. Zalapiesz sie na wszelkie dotacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rewo66 26.02.2013 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2013 Witam. Czy ja dobrze zrozumiałam, że budowe zaczyna się nie od składania pozwolenia o warunki zabudowy tylko najpierw od architekta, który to nam adaptację projektu zrobi i dopiero on wszystko załatwia tzn te warunki i potem PNB? Dana0606: warunki zabudowy to się z reguły bierze przed zakupem działki czy projektu domu zeby wiedzieć jakie są ograniczenia w danej Gminie. Chyba że Gmina ma uchwalony plan przestrzenny zabudowy. To wtedy jest to podstawowa lektura przed zakupem działki i budową domu. Bo może okazać się że nie będziesz mogła wybudować takiego domu jaki ci się marzy. Do architekta idziesz z kupionym projektem gotowcem lub ze zleceniem zrobienia indywidualnego projektu domu. To jest elementarz inwestora bo można popłynąć nieźle w bagno. Blekowca sorry za OT. Ale trza pomóc zbłąkanej owieczce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DEZET 26.02.2013 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2013 Witam. Czy ja dobrze zrozumiałam, że budowe zaczyna się nie od składania pozwolenia o warunki zabudowy tylko najpierw od architekta, który to nam adaptację projektu zrobi i dopiero on wszystko załatwia tzn te warunki i potem PNB? Aż mi ciarki przeszły od tego "składania pozwolenia o warunki zabudowy" Robi się jak Kolega wyżej napisał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dana0606 26.02.2013 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2013 (edytowane) Ale ja mam działkę budowlana w większej części czyli ponad 25arów, a tylko 7 arów rolnej klasy IVb i za nią w tym roku mam zapłacvić aż 648zł podatku, więc nie wiem dlaczego miałabym nie móc domu wybudować. ?Poza tym na takiej wsi to co może być takiego, żeby nie móc wybudowac domu parterowego. Marzy mi się projekt Z7, ale zmodyfikowany, ewentualnie może gmina stwierdzić, że te 22stopnie nachylenia dachu to za mało, to jeszcze jest juz zmodyfikowany projekt tego domu z dachem bodajrze 35stopni. A poza tym co nie można by było na takiej dużej działce. w dodatku tam kiedys dawno był jakiś dom ale został zrównany z ziemią. Edytowane 26 Lutego 2013 przez dana0606 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rewo66 26.02.2013 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2013 Ale ja mam działkę budowlana w większej części czyli ponad 25arów, a tylko 7 arów rolnej klasy IVb i za nią w tym roku mam zapłacvić aż 648zł podatku, więc nie wiem dlaczego miałabym nie móc domu wybudować. ? Jesli płacisz za grunt budowlany to pewnie możesz wybudować dom tylko kwestia jest jakie twoja Gmina daje nakazy i zakazy w tej dziedzinie. Sprawdż w swojej Gminie czy mają uchwalony plan przestrzenny zabudowy jeśli tak to musisz go przeczytać. Jesli nie ma takiego planu to trzeba wystapić o warunki zabudowy które nie mają rangi pozwolenia a potrafią byc przykre. Np. chcesz wybudowć dom kostkę (teraz wraca na nie moda) a Gmina ci powie NIE stop tylko z dachem spadzistym z dachówką w kolorze ceglastym itd... Chodzi o spójność zabudowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dana0606 26.02.2013 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2013 Nie ma palanu to wiem, więc muszę najpierw wystapić o te warunki zabudowy? To wystarczy narazie tylko ksero danego projektu, bo na jakiej podstawie będą wiedziec jaki ja dom chcę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dana0606 26.02.2013 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2013 W sumie tam nie ma spójności w tej wsi jedynie dachy spadziste ale ja tez taki chcę. Mam nadzieję, że ten 22stopnie bedzie ok, bo nie usmiecha mi się ten z 35, ze względu na wiekszą połać dachu czyli koszty większe, ale jak nie da rady inaczej to cóż, bedzie trzeba większy spad dac. Poza tym nie mam ochoty na ceglasty kolor dachu, a taki chyba przeważa w tej wsi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.