Prawie Z99 dla parki przyszłych emerytów ;-)

[blekowca]

Dziś sobota, wczoraj kurier przywiózł siatkę leśną - ale musi czekać na balkonie - ziemia jest zmarznięta i nie mogę porządnie umocować słupów. Część z nich trochę poprzesuwam - dokładniejsze studium mapek z projektu budowlanego wykazało że trochę się przesunąłem o 1 m za daleko na zachód.

Nabyłem też piłę ręczną - tu lidl mnie skusił promocją. Przyda się do przycięcia pod kątem dodatkowych bocznych podpórek narożnych i końcowych słupków.

[blekowca]

Na wątku ogrzewających panelami na podczerwień burza - sam się przyczyniłem, bo posłałem Jaśkowi panel do testów a ten okazał się za słaby do jego łazienki, niby między 4 m2 a 6 m2 powierzchni do ogrzania nie ma takiej dużej różnicy, ale panel który nie dogrzewa zachowuje się jak straszliwy badziew i piekar się wystraszył paneli... Nie zaliczył wizyty osobistej, ot co.

Ja się upieram, bo z naszych odczuć z wizyty w Bukowej Chatce komfort ogólny jest wyższy nawet niż przy podłogówce, a ewentualna nadpłata w rachunkach za prąd z tytułu mniejszej akumulacyjności to jakieś 500 - 700 zł rocznie.

 

Studiuję sobie projekt budowlany i musiałem wyjaśnić kwestię uzgodnionego przyłącza wody. Jak już chyba pisałem, w drodze przy której będę mieszkał obecni mieszkańcy położyli sobie wodociąg i w piśmie z wod-kanu o zapewnieniu dostaw wody napisali że mogę się przyłączyć do ich wodociągu na wysokości tam jakiejś działki, a wodociąg przy moich sąsiadach jest prywatny i oni do niego nic nie mają. Sąsiad coś wspominał mi o możliwości podpięcia się do ich wodociągu ale liczył na udział w koszcie jego budowy. I dopiero wczoraj mnie oświeciło - o co w tym wszystkim chodzi. Pewnie sąsiad na spółkę z trzema innymi wybudowali wodociąg na własny koszt, który przekazali (pewnie był mus) wodociągom za darmo. Teraz wodociągi dysponują swoją własnością, a czy sąsiad będzie z tego coś od nich miał - śmiem wątpić. Wydaje mi się, że wypadałoby się dołożyć do budowy tego wodociągu - ale możliwość taką będę dopiero miał po sprzedaży mieszkania.

 

Kolejna sprawa to kwestia lokalizacji POŚ na działce, w projekcie ustawili mi ją za wiatą na tyłach domu - feler jest taki, że raz na pół roku - rok musi do niej dojechać wóz asenizacyjny i ją opróżnić - prowadzi tam droga która jest przewidziana, a której w terenie nie ma i właściciele na jej utwardzenie się nie zgadzają - stara śpiewka 'kup pan udział, kup pan udział..." nawet cegły nie oferują

Muszę więc liczyć się z 'prowizorycznym' - he he korzystaniem z drogi która istnieje i do której udziały wykupują po świętach moi przyszli sąsiedzi - tu z legalnością utwardzania problem się kończy.

Po za tym przeniesienie POŚ przed dom w pobliże studni chłonnej ma tą zaletę że jednym kopaniem koparkowego załatwię od razu temat oczyszczalni i studni chłonnej. Zrobię to chyba przy okazji wykonywania przyłącza wody.

Wykop do poprowadzenia kabla elektrycznego od skrzynki ENEI w całości na działce i płytszy więc może wykonam sam szpadlem.

Miałbym na działce zatem prąd, wodę i POŚ i zastanawiam się czy w takim razie nie będzie taniej zrobić prowizorycznego kibelka typu WC niż wynajmować toi-toi. Co na to POŚ-ka, wykorzystywana na 1/5 mocy góra - w środę może spotkanie z wykonawcą, jak nie to po świętach i będę wiedział więcej w temacie.

Również na dniach powinniśmy notarialnie uczynić żonę jedyną właścicielką działki w Wiskitkach i będziemy mogli nająć lokalnego pośrednika który nam sprzedaż popchnie naprzód.

Edytowane 26 Marca 2013 przez blekowca

[blekowca]

W końcu jakaś dobra wiadomość w kwestii paneli fotowoltaicznych

W przyszłym tygodniu rząd ma przekazać do parlamentu projekt ustawy o OZE wraz z tzw. trójpakiem energetycznym.

Proponowane zmiany są nie na rękę tym którzy planowali wielkie instalacje, natomiast dają ten plus dla takich 'dachowców' jak ja, że gwarantowany skup po preferencyjnej cenie ma być gwarantowany przez 15 lat od momentu oddania instalacji, a nie jak poprzednio było od wejścia w życie ustawy.

Cena preferencyjna pewnie w końcu wyjdzie niższa, jak już będzie klepnięte to wtedy kalkulatory pójdą w ruch i się okaże co się opłaci.

[blekowca]

...

Miałbym na działce zatem prąd, wodę i POŚ i zastanawiam się czy w takim razie nie będzie taniej zrobić prowizorycznego kibelka typu WC niż wynajmować toi-toi. Co na to POŚ-ka, wykorzystywana na 1/5 mocy góra - w środę może spotkanie z wykonawcą, jak nie to po świętach i będę wiedział więcej w temacie.

....

Pierwsze rozeznanie w cenach:

kibelek WC używany mogę kupić w Szczecinie za 100 zł, wynajem toi-toi to wg allegro i zaczytanych tu i ówdzie wieści jakieś 194 zł/m-c. Jeśli budowanie do takiego etapu, że można zamontować choćby tymczasowo kibelek w domu to 5 miesięcy (strzelam) to toitoi - ok. 1000 zł, kibelek 100 + 100 (prąd do POŚ) + woda (grosze) + deski do zbudowania TŚD (Tymczasowej Światyni Dumania) i kilka mb rurek i plus satysfakcja z pierwszej budowli nad gruntem temi rencamy uczynionej - i to bez piwa...

[blekowca]

Kombinacje nad POŚ do jedno, a robota w terenie drugie. Kilka słupów przestawiałem do nowych dziurek a dwie sztuki uparte, korzenie prawie zapuściły i nie chciały po dobroci wyjść. Się zaparłem jak dziadek z babcią kontra rzepka i aż musiałem przerwy robić bo się przetleniłem. W końcu siekierką grunt wokół otworu rozluźniłem, ale com się nasapał to moje.

Po świętach mam szansę z firmy wziąć tą mniejszą pożyczkę na 'remont' - jak zwał tak zwał, kasiorka się przyda.

 

Rozmawiałem wczoraj z gośćmi od oczyszczalni, przedstawiłem moje plany zmiany lokalizacji, wcześniejszego uruchomienia - przeciwwskazań brak, więc jedna z pierwszych budowli, na działce to będzie miała w drzwiach serduszko. Teraz potrzebuję szybko się grodzić i majstrować TŚD.

[Iwona i Mariusz]

 

 

Choć w te święta się nie ujrzymy

wszystkiego dobrego Wam życzymy

zdrowia, szczęścia i radości

stołu sutego i wspaniałych gości.

 

Wesołych Świąt Wielkanocnych

życzą Iwona i Mariusz.

[Jarek.P]

[rewo66]

W dniu Wielkanocy życzę Wam mocy,

zero zmęczenia, dużo natchnienia,

serca szczerego i domu ciepłego.

 

życzy Wojtek z rodzinką

[blekowca]

WIELKANOC AD 2013

Na czas świętowania zmartwychwstania chcę wszystkim tu zaglądającym życzyć osobistego doświadczenia tej mocy, radości - takiej że krew zdaje się musować jak szampan, że się już w nas nie mieści, że chodzimy 5 a może nawet 10 cm nad ziemią, takiej gdy po latach spotka się niespodzianie najbliższego przyjaciela z którym można 'konie kraść'.

Sam czegoś takiego doznałem w młodości, więc przeczuwam trochę o czym piszę.

 

Wybaczcie że nie odpowiadam w waszych DB, ale musimy już lecieć do kościoła ze święconką.

 

ALLELUJA ... i będzie można grzać naprzód, z budową też

[blekowca]

...

Również na dniach powinniśmy notarialnie uczynić żonę jedyną właścicielką działki w Wiskitkach i będziemy mogli nająć lokalnego pośrednika który nam sprzedaż popchnie naprzód.

Wrrrrrrrrrrrr, grrrrrrrrrrrrrrrrrrr, :mad::mad::mad: ileż można!

 

Na dzisiaj mieliśmy już u notariusza załatwiać wyłączną własność dla żony sprzedawanej działki, ale ... pani notariusz dopatrzyła się nieścisłości w zaświadczeniu z urzędu skarbowego i znowu OBSUWA!!!

Szczęściem chodzi o urząd szczeciński i liczę że w kilka dni uzyskamy poprawioną wersję dokumentu i w końcu ruszymy sprzedaż działki na serio.

 

Wczoraj po pracy zdołałem kilka słupów przestawić i nie wiem czy mam omamy, ale na drzewkach obok widziałem już coś takiego...

http://www.blogi.szkolazklasa.pl/privefiles/blog-94/bazie.jpg

zdjęcie przykładowe z neta, ale coś takiego u siebie też mam...

czyżby w końcu, przyszła...

Edytowane 3 Kwietnia 2013 przez blekowca

[Jarek.P]

Omamy masz z zimna jak nic, za oknem śnieg w tej chwili wali... :bash:

 

J.

[blekowca]

Omamy masz z zimna jak nic, za oknem śnieg w tej chwili wali... :bash:

 

J.

Że ja mam omamy!!! to pewnie i moja komórka też ma...

Wyjątkowo trwała fatamorgana - bo uwieczniona jeszcze następnego dnia komórkom..

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=181219&stc=1

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=181220&stc=1

Edytowane 4 Kwietnia 2013 przez blekowca

[Jarek.P]

Oszustwo!!!! W tle widać zieloności i jakieś ślady śniegu jedynie, a wystarczy za okno wyjrzeć, żeby zobaczyć, że jest to niemożliwa niemożliwość, zaspy miejscami do pół metra dochodzą!!!

 

http://www.sherv.net/cm/emo/sad/im-so-sad-smiley-emoticon.gif

 

J. (w depresji głębokiej)

[Wekto]

Jarku, nie wiem czy ktos to juz badal, ale ta depresja jest zarazliwa. Kurcze, nawet przez wifi przechodzi. Do tego dzisiaj ni to deszcz ni to snieg.

A blekowca cos czaruje. Tam gdzie jestem robi sie od razu bialo i snieznie. Najpierw na poludniu jak bylismy na swieta. Pierwszy dzien swiat juz byl typowo wigilijny. Wracalismy dosc szybko i dzieki mnie min. miales kolejne dni tez w Markach tez biale. W takim razie czas chyba wybrac sie dalej w Polske i do Szczecina dojechac

[blekowca]

Jarku, nie wiem czy ktos to juz badal, ale ta depresja jest zarazliwa. Kurcze, nawet przez wifi przechodzi. Do tego dzisiaj ni to deszcz ni to snieg.

A blekowca cos czaruje. Tam gdzie jestem robi sie od razu bialo i snieznie. Najpierw na poludniu jak bylismy na swieta. Pierwszy dzien swiat juz byl typowo wigilijny. Wracalismy dosc szybko i dzieki mnie min. miales kolejne dni tez w Markach tez biale. W takim razie czas chyba wybrac sie dalej w Polske i do Szczecina dojechac

Do Szczecina zapraszamy ... w grudniu

[blekowca]

Ja jednak stawiam na to że to autorus jest winny - zbudował podwójne igloo, a w środku ma pewnie maszynę do regulacji klimatu i coś z wyżami i niżami tka żeby mu pasowało...

[Wekto]

Moze cos jest na rzeczy... swego czasu autorus byl mocno zainteresowany postawieniem automatyki domowej na PLC. Niedawno sprzedal caly swoj zestaw i pewnie kupil COS nowego. Moze wlasnie taka czarnomagiczna maszyne? Kto wie. Niby tam zaprasza forumowiczow do swojego iglo ale nie ma nikogo, kto moglby powiedziec co tam w srodku widzial.

[DEZET]

Oszustwo!!!! W tle widać zieloności i jakieś ślady śniegu jedynie, a wystarczy za okno wyjrzeć, żeby zobaczyć, że jest to niemożliwa niemożliwość, zaspy miejscami do pół metra dochodzą!!!

 

http://www.sherv.net/cm/emo/sad/im-so-sad-smiley-emoticon.gif

 

J. (w depresji głębokiej)

 

Na zachodnim Pomorzu nie padał śnieg od tygodnia. Zimno jest, ale baźki mogą już się budzić do życia - teraz +3*C.

Zdjęcia nie będę robił - chodniki i ulice suche i czarne.

[blekowca]

No i DEZET poważnie uciął nasze śmichy - chichy.

Ja dzisiaj poważnie popracowałem najpierw w US osobiście z żoną, prostowaliśmy błąd w zaświadczeniu. Potem na działce - końcówka mocowania słupów, dopasowałem do narożnych i startowych ukośne wsporniki - tu przydały się pnie drzewek ścinanych w zeszłym roku. Jutro kupię trochę gwoździ w casto, poprzybijam te wsporniki i przymocujemy siatkę leśną. W sobotę muszę rozejrzeć się za czymś tartakopodobnym w pobliżu by kupić dechy do zmontowania bramy - i jak dobrze pójdzie to w sobotę zamykamy - na kłódkę...

 

Wieczorem w końcu wysłałem pity i opłaciłem podatek, wrrrrrrrrrr! W końcu mam to z głowy.

Na razie tyle, trzymcie się ciepło i byle do wiosny!

[blekowca]

Dumka mnie czasami nachodzi jaki by tu socjal oprócz TŚD jeszcze przed budową strzelić, może coś takiego

http://img.drewno.pl/i/8283_1.jpg

 

Może są i gotowce, ale ja lubię się powoli rozkręcać, byłaby to dla mnie wprawka przed samą budową - możliwie samodzielną...