Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Prawie Z99 dla parki przyszłych emerytów ;-)


Recommended Posts

Cały czas trwa moja wewnętrzna debata, czy dawać pod ławę xps czy nie. Dodatkowa wątpliwość dla mnie to czy zdołam w wykopie tak równiusieńko ułożyć xps i szczelnie doczepić z boku dwie ścianki z tańszego styro - nazwijmy go akwa (że niby wodoodporny do fundamentów). Byłoby to chyba co najmniej upierdliwe, a może nawet trudne i niewykonalne dla amatora.

Więc opcja druga, żeby zamiast xps pod ławę dać grubszą warstwę izolującą gorącą wannę gmc od zimnego murka fundamentu. Powinno być prostsze w wykonaniu i tańsze.

 

pub?w=697&h=543

 

Czekam na propozycje...

Edytowane przez blekowca
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja bym pociągnął izolację wewnątrz fundamentu od ławy do ocieplenia na chudziaku. W układzie jak na rysunku chudziak styka się brzydko ze ścianą fundamentową. Nie ma ciągłości izolacji. Można przejście przez chudziak zrobić cieńszą warstwą. U mnie dałem 5cm wewnątrz na całej wysokości fundamentu, styro kończy się równo z końcem ściany fundamentowej, grubość nie powala ale I tak ograniczyłem straty ciepełka. Ta piła wygląda mi na "Texańską", aż starch sie bać :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

artix - myślałem też o takim układzie jak piszesz, rysunek już przerobiony zgodnie z twoją sugestią :yes:

Póki co to koncepcja - no ale właśnie taką będę chciał wcielić w życie.

 

Osobną sprawą pozostaje ocieplenie fundamentu wewnętrznej ściany nośnej - chyba zaszaleję i też ją zaizoluję równie grubo.

 

Dzisiaj odebrałem z PINB-u zarejestrowany dziennik budowy, zapłaciłem 1 ratę kierbudowi. I trochę podziałałem na działce w kwestii stołu - tu znowu dałem ciała - tym razem zabrakło mi śrub odpowiedniej postury, połączenie dwóch kantówek 7 x 7 wymaga jednak większego śrubiszcza. Tak więc ciąg dalszy nastąpi.

 

Dzisiaj doszkalałem się teoretycznie u kierbuda w kwestii co i jak przy robieniu fundamentów. Określiliśmy rozmiar strzemionek, szczegóły zbrojenia, jak się korzysta z ław drutowych i takie tam. Obmacałem pod okiem fachowca, zdobyczną szlifierkę z Lidla, kolejny instruktaż bhp. Przyda się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbujmy ogarnąć co u nas w państwie słychać...

Na działce, stół w końcu stoi, pomocnicy do kręcenia zbrojenia są, budka klopika przesunięta nieco, bo przeszkadzała by geodecie. Zaraz zaraz... geodecie!, właśnie tak, w poniedziałek wchodzi mierzyć, wyznaczać granice działki, domu itp. Goniony przez kierbuda zamówiłem na poniedziałek stal, gotowe strzemionka (za skręcenie po 1 zł od sztuki, cena do przyjęcia) i drut wiązałkowy. Również w poniedziałek ściągam rury pcv na gwc, styropian do ocieplenia ław, rurę do doprowadzenia wody do domu i towarzyszącego jej pexa żeby było jej trochę cieplej tam w ziemi.

Planuję tego dnia zamocować tzw. ławy drutowe i wyznaczyć miejsce pod wykopywanie ław.

We wtorek przychodzi wycenić się instalator przyłącza od kierbuda i również na ten dzień przewidują opady. Jest to również dzień gdy przestanę przyjeżdżać na działkę, a zacznę na budowę - minie 7 dni od powiadomienia starostwa o początku prac budowlanych. Następne dni prognozy dają mniej więcej słoneczny tydzień więc będę chciał go wykorzystać na wylanie ław. Trzymajcie kciuki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

artix - myślałem też o takim układzie jak piszesz, rysunek już przerobiony zgodnie z twoją sugestią :yes:

Osobną sprawą pozostaje ocieplenie fundamentu wewnętrznej ściany nośnej - chyba zaszaleję i też ją zaizoluję równie grubo.

Teraz mucha nie siada :D. Pewnie dodatkowa izolacja na nośnych nie zaszkodzi. Ja nawet ociepliłem stopę pod komin i fundament pomiędzy garażem, a mieszkaniem. Okleiłem styro wszystko co tylko mogłem, koszt niewielki, a będzie cieplej i co najważniejsze ładnie to wszystko wygladało :D.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to również dzień gdy przestanę przyjeżdżać na działkę, a zacznę na budowę - minie 7 dni od powiadomienia starostwa o początku prac budowlanych. Następne dni prognozy dają mniej więcej słoneczny tydzień więc będę chciał go wykorzystać na wylanie ław. Trzymajcie kciuki.

 

Czytajac ten post, czytajac co musisz kupic i na kiedy to zrobilo sie tak powazniej. Koniec zabawy.. zaczyna sie powazne budowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzymamy !!! :yes:

Dzięki, liczę na wasz doping i dobre fluidy które wysyłacie..

Teraz mucha nie siada :D. Pewnie dodatkowa izolacja na nośnych nie zaszkodzi. Ja nawet ociepliłem stopę pod komin i fundament pomiędzy garażem, a mieszkaniem. Okleiłem styro wszystko co tylko mogłem, koszt niewielki, a będzie cieplej i co najważniejsze ładnie to wszystko wygladało :D.

Czyli koncept OK, teraz będziemy realizować.

 

Czytajac ten post, czytajac co musisz kupic i na kiedy to zrobilo sie tak powazniej. Koniec zabawy.. zaczyna sie powazne budowanie.

A żebyś wiedział, że sam tak to odczuwam ,zrobiło się poważnie że aż strach.

A nie myslałeś dać pod ławy keramzyt w granulkach też stosuje się go jako ocieplenie. i łatwiej go rozprowadzic na nierównym podłozu :yes:

A chodziło mi coś takiego po głowie, jeszcze dumam czy na dno 'wanny' nie dać pir-u od pigeona zamiast 10 cm styro, zobaczę czy zdążę to rozważyć i zamówić na czas. Sam keramzyt odrzuciłem, 10 cm warstwa to około 1200 zł ekstra a współczynnik lambda taki sobie (tak na szybko zerknąłem). Od 'wanny' izolacja wymyślona, od ściany w pokoju, to tak jak jest mam około 1m betonu + 17 cm solbetu 400 - razem odpowiednik 8-9 cm styro. Mogę jeszcze poprawić izolację dając przy podłodze np. cokolik ze styro o grubości 1 cm, lub na pierwszą warstwę bloczków wziąć specjalne izolacyjne.

Ani się obejrzysz, jak przestaniesz "przyjeżdżać", a po prostu zaczniesz mieszkać. Powodzenia!

 

J.

Chodzi ci o zamieszkanie w stanie surowym :cool:. Dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Również w poniedziałek ściągam rury pcv na gwc, styropian do ocieplenia ław, rurę do doprowadzenia wody do domu i towarzyszącego jej pexa żeby było jej trochę cieplej tam w ziemi.

....

Plany planami, a realizacja sobie. Te materiały dotrą dzisiaj. Wczoraj przyjąłem dostawę zbrojenia - pan się trochę dziwił że aż tak grubą stal wziąłem pod dom jednorodzinny, więc pewnie do przyjęcia. Żona wypisała nasze dane na tablicy informacyjnej - słowem BUDOWA RUSZA.

korzystając z odkrytych przez geodetę punktów wyznaczających działkę poprawiłem moje pierwotne oznaczenia położenia domu. Geodecie jeden punkt za bardzo - o pół metra - odjechał w stosunku do papierów - dziś i jutro będzie to wyjaśniał u źródła, a ja w tym czasie zamocuję ławice. Niestety pobyty na działce muszę teraz ograniczać - jestem uczulony na trawy, tych mam po pas na budowie, a są one teraz w szczycie pylenia i pomimo brania różnych prochów i kropli daję radę tak do 3 godzin max. Po 10 lipca powinno być już lepiej - pylenie zacznie powoli się kończyć.

 

Wooooow Co tu sie dzieje??!!!! Startujecie widze z budową ;D Gratulacje i trzymamy kciuki :D

 

Dzięki piekar za doping - zaczynamy na ostro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość GOSC12_3
Hejka ja tylko tak na chwilke, bo widzę że o odpisaniu vatu mowa była. Otóż z tego co ja wiem to jest to ostatni rok faktur, ktore mogą byc odpisywane przez 5 kolejnych lat. Ogólnie mówiąc jak kupicie materiał w 2014 to juz tych faktur nie odliczycie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli do 31 grudnia 2013r. się złozy wniosek o zwrot tzw. VZM to nabywa sie prawa do składania takich wniosków przez najbliższe 5 lat. Tak że spoko.

 

Hejka ja tylko tak na chwilke, bo widzę że o odpisaniu vatu mowa była. Otóż z tego co ja wiem to jest to ostatni rok faktur, ktore mogą byc odpisywane przez 5 kolejnych lat. Ogólnie mówiąc jak kupicie materiał w 2014 to juz tych faktur nie odliczycie.

Witaj Riri, dzięki że wpadłeś/wpadłaś (?) z wizytą. Zapraszam częściej.

 

Dwie wykluczające się wypowiedzi... Kto ma rację? Takie mechanizmy jak rewo opisuje funkcjonowały już w przeszłości - choćby tzw. duża ulga budowlana. Jeśli ktoś by mógł posłużyć linkiem do stosownego przepisu, to wątpliwości by się rozwiały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość GOSC12_3

blekowca dzięki za przywitanie. Jestem ona :)

Dziś byłam u szwagra, który pracuje w US i jeszcze raz spytałam. Powiedział, że dopóki nie uchwalą trudno gdybać, ale dla spokoju ducha powiedział żebym kupiła większą część materiałów, bo wszędzie mówią o tym co jwcześniej napisałam. Ale powtarzam- jeszcze nic nie jest uchwalone.

A wpadłam do Ciebie, bo zaintrygował mnie tytuł :) Biorę pod uwage to, że za 10lat i mnie czeka budowa czegoś mniejszego. Poza tym opisujesz bardzo szczegółowo i dla laika jest to bardzo pomocne. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

blekowca dzięki za przywitanie. Jestem ona :)

Dziś byłam u szwagra, który pracuje w US i jeszcze raz spytałam. Powiedział, że dopóki nie uchwalą trudno gdybać, ale dla spokoju ducha powiedział żebym kupiła większą część materiałów, bo wszędzie mówią o tym co jwcześniej napisałam. Ale powtarzam- jeszcze nic nie jest uchwalone.

A wpadłam do Ciebie, bo zaintrygował mnie tytuł :) Biorę pod uwage to, że za 10lat i mnie czeka budowa czegoś mniejszego. Poza tym opisujesz bardzo szczegółowo i dla laika jest to bardzo pomocne. Pozdrawiam

Aaaaaa szwagra masz w US, znaczy insajdera - to wszystko jasne. Trzymaj zatem rękę na pulsie i jak się już w końcu wyklaruje co i jak to daj znać.

Opisuję szczegółowo bom sam laik - wiele rzeczy jest dla mnie nowe i perwszy raz w życiu... przynajmnie nie jest nudno.

 

Ja spieszę zdać sprawę z włodarstwa swego - wczoraj próbowałem :bash: powbijać paliki pod ławy drutowe. Niestety, jak rewo66 przewidywał zatęskniłem za moim dawnym gliniastym bagienkiem. Teraz glina stwardniała na prawie kamień i przy próbach wbijania palików połamałem dwie łaty. Wymyśliłem że najpierw w wybrane miejsce wbiję pręt i potem otwór będę stopniowo powiększał wbijając coraz szersze kawałki drewna. W celu uzyskania tegoż pręta rozdziewiczyłem :eek: szlifierkę i przeciąłem mój pierwszy pręt stalowy. Nawet z prętem robota niestety bardzo uciążliwa, po kilku godzinach ledwo 3 słupki wbite, a wszystkich ma być 20 i to na czwartek rano. Kol to maj best friend kierbud... a on nieosiągalny sorry. No to umówiłem geologów z ich sprytnym wiertełkiem do zrobienia dziur na czwartek rano, akurat gdy będzie geodeta i pokaże w których miejscach te dziurki wiercić. Za odwierty w sumie dam niecałe 200 zł. Jakby ktoś miał podobny problem to jeszcze na taką twardą glebę może próbować kilofa, u mnie już po ptokach.

 

Wczoraj dwie obsuwy z terminami - instalator wody i dostawa z hurtowni przesunięte na dziś na 16-tą.

Jutro biorę urlop i od rana wyznaczamy z geodetą i geologami ławy. Buduje się...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg przepisów aktualnie obowiązujących jest tak jak ja napisałem. Lecz do sejmu wpłynął projekt nowej ustawy rzadu która jest niestety niekorzystna i wprowadzac ma to co powiedział szwagier Riri. Do odliczenia tylko te zakupione w 2013r. Ale jest jeden haczyk nawet jak ją uchwalą to juz jest zapowiedziane skierowanie jej do Trybunału Konstytucyjnego jako niezgodnej z zapisami konstytucji.

Tak to wyglada wg stanu na dziś. ;)

U mnie ławice wbijał geodeta w końcu za coś mu płaciłem. Moim zasra...... obowiazkiem było przygotwać tylko paliki. Reszta mnie nie obchodziła. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

U mnie ławice wbijał geodeta w końcu za coś mu płaciłem. Moim zasra...... obowiazkiem było przygotwać tylko paliki. Reszta mnie nie obchodziła. :)

U mnie ławice wbijałem ja, a w dziury wiercone przez geologów po 20 zł od sztuki. Muszę przyznać że byłem miło zaskoczony dopasowaniem wielkości otworu do rozmiarów łaty, wchodziło na styk że musiałem dobijać po parę razy młotem. Wracając do geodetów to na każdej ławicy wyznaczyli mi jeszcze poziom 20 cm nad zerem budowy, i do nich równaliśmy deski. Będzie więc łatwiej wyznaczyć poziom dna wykopu i inne po drodze. Z tego co mi kierbud mówił zazwyczaj takich rzeczy się nie praktykuje, poprzestając na w miarę równym przybiciu desek.

 

W tak zwanym międzyczasie kręciłem zbrojenie, zacząłem od najdłuższych 6 m elementów i te wczoraj skończyłem. Próbowałem łączenia prętów i strzemion na różne sposoby i w końcu wymyśliłem sobie supeł którego kręcenie przypomina mi ... zawiązywanie krawata. MSU porównywała do robótek na drutach, ja do wiązania krawata - cóż ważne żeby się trzymało.

 

Wczoraj odwiedził mnie w końcu instalator przyłącza polecany przez kierbuda, oglądał dumał, wycenę poda mi dzisiaj, ale mówił że 10 tysięcy u niego nie będzie. Zatem ma duże szanse na wygranie tego castingu.[aktualizacja 10:00] zadzwonił - wycenił się na 6 tysięcy, biorę go!

 

Około 16 zajechał samochód z długo przekładaną dostawą z hurtowni - styropian do szalunku ław, rury na gwc, rura pe 32 do wody i pex-al-pex do jej podgrzewania. Z tą dostawą to było małe zamieszanie - o 15 zrobiłem sobie przerwę na obiad, pojechałem do domu, a wracając zrezygnowałem z kamizelki, bo gorąc... a która służy mi jako podręczna torebka. Przełożyłem co niezbędne do kieszeni i wio na działkę. A przy bramie zaskok :o -nie wziąłem kluczy od hacjendy. Sam to się przecisnę, ale za chwilę przyjeżdża dostawa. Po klucz już nie zdążę, więc rozebrałem częściowo bramę akurat na czas... ufff.

 

I gwoli przestrogi innym początkującym, samorobcom - pamiętajcie o kremach z filtrem p-słońce, ja miałem 'gorący' wieczór i noc potem też.

blekowca podpalany/przypalany (niepotrzebne skreślić)

Edytowane przez blekowca
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałem łączenia prętów i strzemion na różne sposoby i w końcu wymyśliłem sobie supeł którego kręcenie przypomina mi ... zawiązywanie krawata.

 

Ale... haczykiem wiążesz? Bo tu w sumie nie ma wielkiej filozofii, można co najwyżej na różne sposoby drut wokół prętów zakładać, ale wiąże się zawsze tak samo:

 

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale... haczykiem wiążesz? Bo tu w sumie nie ma wielkiej filozofii, można co najwyżej na różne sposoby drut wokół prętów zakładać, ale wiąże się zawsze tak samo:

 

 

J.

Fundnąłem sobie kluczyk dedry

http://www.specmajster.pl/data/gfx/pictures/large/9/3/93839_1.jpg

fajnie się zakręca, ciągnąc tylko do tyłu. A za film instruktażowy dzięki, przyda się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...