Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Prawie Z99 dla parki przyszłych emerytów ;-)


Recommended Posts

cytuję maila od p.Wojewody

 

Uprzedzając uszczypliwe komentarze, taki oksymoron - ciepło chłodne - od czasu do czasu może się każdemu wypsnąć :).

A może p.Wojewoda miał trochę racji??? Z lekcji fizyki nie pamiętam pojęcia "chłodu", ale na pewno uczyłem się o temperaturze i cieple. Później na religii usłyszałem stwierdzenie katechety że zło, to brak dobra podobnie jak chłód (np. w klimatyzacji) to brak ciepła.

Mam nadzieje ze komuś zasiałem rozkminkę od rana :)

Miłego weekendu!

Edytowane przez BiG35
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Co do fotek papy.

Niby papa jak papa, ale...

Zanim bym wziął się za papę poobcinałbym równo z góra chudziaka styropian, a następnie z lekkim zakładem na styropian położył papę.

Blekowca, spytaj przy najbliższej okazji jak panowie budowlańcy wyobrażają sobie przyklejenie pierwszej warstwy styropianu docieplajacego ściany parteru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam po męsku,

Każ im zerwać papę, wyrównać styro do poziomu bloczka i dopiero ułożyć papę z zakładem. Tylko tak będzie prawidłowo.

Planujesz budowanie z suporexu, więc izolacja p. wilgociowa jest tu WAZNIEJSZA niż subtelne różnice w izolacyjności termicznej tynków o której tak dużo poniżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam po męsku,

Każ im zerwać papę, wyrównać styro do poziomu bloczka i dopiero ułożyć papę z zakładem. Tylko tak będzie prawidłowo.

Planujesz budowanie z suporexu, więc izolacja p. wilgociowa jest tu WAZNIEJSZA niż subtelne różnice w izolacyjności termicznej tynków o której tak dużo poniżej.

Po konsultacjach z kierbudem takie ustalenia właśnie zostały wdrożone. Nie spodziewałem się takiej rafy na starcie - dla mnie papa wyglądała OK. No ale na szczęście jest forum i kierbud by zbłąkane owieczki prostować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś na plac przyjechała pierwsza dostawa bloczków solbetu. Na kwitku lambda = 0,105 W/mK :).

Ekipa jest w trakcie poprawiania papy. W czwartek rano odwiedzi nas jeszcze geodeta, wbije gwoździki w osiach. Wolę dać te 400 zł i się nie martwić potem. Z geodetą to cała story prawie wyszła.

Bo najsampierw wyznaczył osie, ławice jak się należy wbilim. Tyle że nie posłuchałem :bash: pierwszego koparkowego, żeby od razu glinę wywozić, bo będzie ciasno. Przez tą pierońską hałdę gliny zbyt blisko wykopu, się nawalczyłem kopaniem pod gwc, ławice potrzaskały i efekcie do przygotowania i po wylaniu ław i tak trzeba było geodetę wołać. Wtedy przez ciasnotę nie było jak wyznaczyć osi na zewnątrz wykopu - tylko gwoździkami w środku, na ławach. To z kolei oznacza potrzebę korzystania z geodety kolejny raz - przed wznoszeniem murów parteru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj końcówka chorobowego - leżałem przeziębiony przez kilka dni - w ramach rekonwalescencji odwiedziliśmy dzisiaj salon ms w Szczecinie i trochę sobie pogadaliśmy z panem handlowcem. Jeden z tych 'kontaktowych' ludzi, po kilku chwilach ma się wrażenie że znamy się dobrze. Gdzieś na piątek ma nam przygotować wycenę w kilku wariantach. Przy okazji rozmawialiśmy też o drzwiach i okazało się, że otwór na drzwi w projekcie jest za szeroki na zwykłe drzwi i za wąski na drzwi z dodatkowym naświetlem - chyba tak to się nazywa - murowanie rusza w piątek więc mam jeszcze czas na reakcję.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze o wyborze drzwi

- drewniane w wersji ekonomicznej firmy doorsy, wsp. U= 1,2, wybrany model - 2970 zł (z 8% VAT), roczna utrata ciepła za około 50 zł

- stalowe, upatrzony model KMT wsp. 1,9, wybrany model 2025 (z 8% VAT), roczna utrata ciepła za około 90 zł.

Za te 900 zł różnicy mogę pogrubić ocieplenie ścian o 2-3 cm styro i to chyba będzie najlepsza opcja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

płyty KG klej na grzebień po całości - dociskana płyta powoduje że grzebieni nie ma - jest przyklejona po całości i nie może byc mowy o jakimkolwiek ruchu powietrza

Dzięki Konrad za praktyczną radę.

Dla ciekawości przeliczałem sobie też oszczędności wynikające z ewentualnego zwiększenia grubości ocieplenia ścian o 3 cm. Kokosów tu też już nie ma. Wg ozc przez ścianę miało mi uciekać rocznie 1052 kWh, zauważyłem że asolt przyjął solbet klasy 600 (mam klasy 400) i ze względu na założone warunki średnio-wilgotne dał lamdę 0,300, a nie 0,170 jak deklaruje producent. Pobawiłem się w arkuszu i wyszło mi że pogrubienie izolacji oznacza zejście do 930 kWh rocznie. Gdyby zaś okazało się, że ogrzewanie panelami istotnie osusza mury i faktyczna lambda bloczków zbliżyłaby się do deklarowanej przez producenta to mógłbym zejść i do 832 kWh/rok. Cały czas piszę wyłącznie o stratach przez ściany zewnętrzne. Roczny zysk w stosunku do wartości startowej to około 100 zł. Nie wiem czy to osuszanie ścian działałoby równie sprawnie w przypadku krycia płytą KG jak w przypadku tynku. Za to jedno jest pewne. Tynku równo nie położę sam, musiałbym zlecić i zapłacić. Wygląda na to że finansowo płyty KG są do przodu w tym moim prywatnym wyścigu. Przeliczę to jednak jeszcze dokładnie przed decyzją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do drewnianych dolicz konserwację co kilka lat (lakier + robocizna), KMT są praktycznie bezobsługowe.

sam miałem to dopisać, bezobsługowość to dla przyszłych emerytów ;-) ważna zaleta.

Odradzam klejenie płyt do muru, chyba że murarze tak pokrzywią Ci ściany ze na kondygnacji będzie 5cm odchyłki od pionu.

Sądziłem, że właśnie do klejenia płyt KG do muru potrzebny jest możliwie równy i gładki mur. Natomiast jakby się murarze nie popisali to wtedy można to schować pod grubszą warstwą tynku. Tyle że szkoda materiału, no i kasy.

Normalnie BiG35 gadasz cały czas jak mój kierbud, on też jest przeciwny płytom KG na ściany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, ale odradzanie płyt KG na ściany wypadałoby uzasadnić. Na nie do tej pory zgromadziłem następujące argumenty:

 

  • płyty są stosunkowo miękkie i łatwo będzie o wgniecenie np. w okolicy drzwi (kierbud)
  • ściana z płyt może popękać (p.Wojewoda), pewnie chodzi o rysy w miejscach połączeń
  • niejasny jest sposób w jaki ściana kryta płytami KG współpracuje z panelami na podczerwień, należy liczyć się z niecą wyższą wilgotnością ściany i jej gorszą izolacyjnością, dodatkowa warstwa uwięzionego powietrza może to jednak kompensować. Rdzeń muru będzie miał niższą temperaturę, w razie braku prądu temperatura w domu spadnie szybciej.

 

 

zalety płyt KG:

 

  • możliwość ułożenia samemu i zaoszczędzenia na robociźnie (do przeliczenia)

 

 

Z tego co widziałem w rozliczeniu kosztów budowy u kierbuda prace tynkarskie stanowiły znaczny udział, więc jeśli z wyliczeń wyniknie mi znaczna oszczędność finansowa (myślę o minimum 4 tysiącach) to wady które wyliczyłem wyżej aż tak bardzo mi nie przeszkadzają.

Zatem, powiem jak na ślubach - "Jeśli ktoś zna jeszcze inne przyczyny dla których ten tu blekowca nie powinien kłaść płyt KG na ściany, niech powie to teraz lub zamilknie na zawsze!". Przy czym teraz oznacza okres przed podjęciem decyzji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wady płyt. Proszę bardzo:

1. Pekanie na stykach.

2. "Dudnienie" przy uderzeniach.

Poza tym nie rozumiem na czym miała by polegać ich współpraca z panelami. Moim zdaniem ta współpraca jest porównywalna ze współpracą czapy kominowej z uchwytem na papier toaletowy.

Nie rozumiem też co miałeś na myśli pisząc o większej wilgotności tyku z GK? Jak się zaszczelnisz i nie będziesz wentylował to zawilgocisz wszystko.

Argumentu o różnicach w izolacyjności i kumulacyjności cieplnej obu technologii nie będę komentował bo szkoda kalorii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wady płyt. Proszę bardzo:

1. Pekanie na stykach.

2. "Dudnienie" przy uderzeniach.

Poza tym nie rozumiem na czym miała by polegać ich współpraca z panelami. Moim zdaniem ta współpraca jest porównywalna ze współpracą czapy kominowej z uchwytem na papier toaletowy.

Nie rozumiem też co miałeś na myśli pisząc o większej wilgotności tyku z GK? Jak się zaszczelnisz i nie będziesz wentylował to zawilgocisz wszystko.

Argumentu o różnicach w izolacyjności i kumulacyjności cieplnej obu technologii nie będę komentował bo szkoda kalorii.

1. pękanie na stykach - było, muszę poczytać ale jak się łącze sfazuje, zabezpieczy papierem i odpowiednio przygotuje to nie powinno pękać.

2. 'dudnienie' jak klei się na placki - jak grzebień po całości to powinno być spokojnie, ewentualnie patent artixa z daniem jeszcze pianki do styro

 

Cena: mam około 520 m2 ścian do pokrycia. Tynk maszynowy w okolicach 23 - 32 zł/m2 widziałem oferty

Płyty KG wychodzi jakieś 6-7 zł płyta, plus klej 4,5 zł plus obróbka złączy niech będzie 2 zł, razem 13,50 zł/m2. Na metrze 10 zł, czyli 5 tys różnicy. Jako że może się okazać iż mam dwie lewe ręce i nie mogę sobie poradzić to dla bezpieczeństwa zacząłbym od pomieszczenia technicznego jak skopię, to szkoda niewielka, a jak się uda zrobić tam równo i zgodnie ze sztuką to czemu nie.

 

co miałeś na myśli pisząc o większej wilgotności tyku z GK?

Tu akurat rozważałem wadę płyt GK.

Jest to specyficzna właściwość ogrzewania promiennikowego - cienka wierzchnia warstwa ściany jest nagrzewana do wyższej temperatury niż powietrze i wnętrze ściany. Zatem w tej warstwie ściany jej wilgotność względna spada i powodując powstanie gradientu wilgotności względnej napędzającego przenikanie wilgoci w stronę powierzchni ściany. Zakładając że wentylacja pomieszczenia jest ok, to ta wilgoć z kolei trafia do powietrza i jest usuwana wraz z nim. Tak dzieje się w przypadku ściany pokrytej tynkiem. Gdy przykleję do muru płytę GK, to nagrzeje się ta płyta, sama wyschnie, ale jak to będzie z temperaturą i wilgotnością dalej za nią to sam nie wiem. Tragedii pewnie by nie było - w sumie różnice rzędu 70 - 100 zł na ogrzewaniu więcej lub mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena: mam około 520 m2 ścian do pokrycia. Tynk maszynowy w okolicach 23 - 32 zł/m2 widziałem oferty

Płyty KG wychodzi jakieś 6-7 zł płyta, plus klej 4,5 zł plus obróbka złączy niech będzie 2 zł, razem 13,50 zł/m2.

A co będzie jak opadniesz z sił i nie dasz rady sam położyć płyt. Za 10 zł raczej nikt się nie podejmie, poza tym co z sufitami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...