Prawie Z99 dla parki przyszłych emerytów ;-)

[blekowca]

Ładnie!!!! I jak to mówił mój majster - jesteście na etapie: Boże pomagaj.... - po dwóch domach wiem że to prawda...

PS. Więc nie przesadzajcie z markami produktów!!!!: ma być ciepło, tanio i solidnie - nie na 1000lat a wystarczy na max 100... Potaniać co się da!!!! - (tylko nie grubośc ocieplenia!!!!) - bo inaczej zabraknie na TV...

pozzdr.

Z tych rozmów z żoną o potanianiu to miała w końcu sen ...

' już się zbudowaliśmy, ale drzwi wejściowe do łazienki są bardzo niskie, wszyscy muszą się schylać żeby wejść, a ja mówię, że dzięki temu jest taniej i oszczędniej..'

 

Z poszukiwań tańszej dzierżawy szalunków stropowych nici - jeden konkurent tylko wyrównał cenę, a drugi - "poważna" firma ramirent - nie raczyła się nawet odezwać . Zostajemy więc z wydatkiem 3 tys. za wynajem, koszt który przy szacowaniu wydatków zupełnie uszedł mojej uwadze. Przy budowie domu 'dla przyjaciela' będę już mądrzejszy. Do tradycyjnych stempli nie przymierzam się bo żeby zdążyć przed zimą z dachem to pewnie czasu zabraknie.

Wczoraj oglądaliśmy dachówki w naturze. Po rozmowie ze sprzedawcą, wizualnie najbardziej odpowiada nam Dachówka RUBIN 13V czarny kryształ glazurowany Braas. W grę wchodzi jeszcze wersja ciemno-brązowa i podobna dachówka czarna angobowana, bardziej matowa. Dzisiaj powinienem otrzymać wycenę ze sklepu na dach, dla porównania założyłem sobie jeszcze konto w serwisie http://www.wycenadachu.pl.

Na budowie nic się wczoraj nie działo - widać fuchmani działali gdzie indziej.

Edytowane 15 Października 2013 przez blekowca

[Jarek.P]

Z tych rozmów z żoną o potanianiu to miała w końcu sen ...

' już się zbudowaliśmy, ale drzwi wejściowe do łazienki są bardzo niskie, wszyscy muszą się schylać żeby wejść, a ja mówię, że dzięki temu jest taniej i oszczędniej..'

 

 

O, widzisz, widzisz, już chwyta, nauka nie poszła w las!

 

J.

[blekowca]

Nadproża już są! Nie wziąłem aparatu więc bez zdjęć. No ale położyli prawie wszystkie L-ki, zostały tylko te nad przejściem do kuchni i salonu z holu.

Widzę że pręty już leżą więc jutro pewnie będą zbroić słupki no i pewnie zaczną szalować strop.

[BiG35]

dachowka-rubin-13v-czarny-krysztal-angobowany%2F5087"]Dachówka RUBIN 13V czarny kryształ glazurowany[/url] Braas. .

 

Ładna. No i dzięki tej glazurze nie zrobi się zielona. Przy okazji poproś o ofertę na obróbki, folię, orynnowanie, pieroły dachowe oraz gwoździe i okucia do więźby które, w co trudno uwierzyć, zapłacisz ~1000PLN.

[blekowca]

Ładna. No i dzięki tej glazurze nie zrobi się zielona. Przy okazji poproś o ofertę na obróbki, folię, orynnowanie, pieroły dachowe oraz gwoździe i okucia do więźby które, w co trudno uwierzyć, zapłacisz ~1000PLN.

To co mówisz to chyba w ofertach prawie standardem teraz jest. Cały czas czekam na odzew z extradachu gdzie je oglądaliśmy. Jak dziś go nie będzie, to skrobnę przypomnienie - może gość machnął się zapisując mojego maila i nie może wysłać oferty.

[blekowca]

Najświeższe fotki z wczora wieczora...

słupek

 

ni i ciemność widzę... CIEMNOŚĆ!

 

[BiG35]

Jakiś marazm ostatnio w Twoim dzienniku zapanował...

Blekowca piękne te podmurówki. Podejrzewam że ciężko odchorowałeś tą stratę na izolacyjności w miejscach przesklepień. Może zrezygnuj z okien i drzwi i gazobetonem po całości, puki nie jest za późno, a jako wejście do domu zrób podkop z poczwórna śluzą. To by była rewolucja która przebiła by nawet wizję Cezarego Baryki. Gdzieś w końcu musi być granica pogrubiania styro na elewacji, dokładania komór w profilach okiennych i pakietach szybowych.

[blekowca]

Jakiś marazm ostatnio w Twoim dzienniku zapanował...

Blekowca piękne te podmurówki. Podejrzewam że ciężko odchorowałeś tą stratę na izolacyjności w miejscach przesklepień. Może zrezygnuj z okien i drzwi i gazobetonem po całości, puki nie jest za późno, a jako wejście do domu zrób podkop z poczwórna śluzą. To by była rewolucja która przebiła by nawet wizję Cezarego Baryki. Gdzieś w końcu musi być granica pogrubiania styro na elewacji, dokładania komór w profilach okiennych i pakietach szybowych.

 

Co tam śluza - teleporter ze Star Treka i drzwi niepotrzebne. A widok z okna można sobie na telewizorku OLED wyświetlić - ponoć nie do odróżnienia .

W dzienniku marazm, ale na budowie prace posuwają się naprzód. W piątek widziałem że ekipa na górze muru daje jedną warstwę pełnej cegły pod wieniec.

Z extradachu ofertę na dachówki dostałem, tyle że jakoś drożej policzyli w stosunku do kalkulatora z wycenydachu. Ale widzę że jakieś większe ilości dają więc w sumie to nie wiem. Posłałem zapytanie do ich lokalnego dilera z projektem dachu, niech przeliczy profesjonalnie.

 

Na więźbę też zapytania dwa poleciały, ekipa ma swój jakiś tartak więc pewnie będzie z czego wybrać.

 

W tym tygodniu będę musiał jeszcze z kierbudem przysiąść i pomyśleć gdzie dać przepusty w stropie, na kanalizę, wodę, wentylację, odkurzacz centralny, no chyba wszystko. Gdzieś widziałem ciekawy patent na przepust - kawałek xps w stropie. Potem po zastygnięciu betonu można przez niego łatwo i szczelnie przeprowadzić potrzebne rury.

[_artur_]

dołączam do widzów,,

jaka tam ciemność.. flaszkę widac wyraźnie

na zimę zamkniesz ?

[blekowca]

Plan jest żeby na zimę zamknąć, a co będzie to się okaże...

Panowie mają wolne soboty, jakąś jeszcze drugą 'robotę' więc przerw technologicznych mam dostatek.

[BiG35]

Z tego co piszesz (warstwa cegły na tydzień), to nie sądzę że przykryjesz do zimy. No chyba ze zdarzy się cud. Brygada traktuje twoja budowę jako zapchaj - dziurę, a priorytet jest tam gdzie czuje bat nad głową.

Moja rada jest taka - UMOWA, może być prosta jak budowa cepa, ważne by w niej zawrzeć:

1. Zakres prac.

2. Termin, a najlepiej harmonogram wtedy kontrolujesz sytuacje na każdym kroku.

3. Kary.nie muszą być duże ale odczuwalne.

I nie ma lelum-polelum tylko konkret.

[blekowca]

Aż się cofnąłem żeby sprawdzić tempo murowania. Zaczęli prace 7 października, 18 października mury parteru prawie skończone - 2 tygodnie, chyba nie jest tak tragicznie. Tyle, że szalunki słupów jeszcze nie ruszone.

Umowę warto zawrzeć, zwłaszcza zapis o potrąceniach za przekroczenie 2 miesięcy na sso (tyle uzgodniłem na gębę) - każdy m-c zwłoki to dla mnie ekstra koszt - minimum odsetki + wynajem budy na plac budowy.

[blekowca]

Wczoraj odtrąbiliśmy koniec murowania parteru. Słupy zaszalowane, dzisiaj zalewają.

Nad tym ostatnim trochę się trzeba było nabiedzić, bo kątów prostych w nim było mało.

[blekowca]

Przywiozłem też nasz francuski kamyk z Taize do zalania betonem w jednym ze słupków

 

Ponadto blekowca odważył się wspiąć na rusztowanie i podziwiał widoki z góry

cegiełki rządkiem, czekają na wieniec...

 

zdjęcie nie oddaje przestrzeni..., w rzeczywistości to prawie jak na Titanicu się poczułem

 

i jeszcze opromieniony zachodzącym słońcem nad bezrzeckimi chaszczami...

[blekowca]

A wieczorem, wieczorem... gdy ogniska płoną juuu-u-uż.. - no rozmarzyłem się , narada u kierbuda była, żeby zdecydować gdzie jakie dziury w stropie przewidzieć. Po pierwsze okazało się że mam trochę czasu, bo takie przepusty robi się dopiero po zazbrojeniu stropu, przed samym zalewaniem. Czeka mnie wizyta w castoramie żeby obejrzeć wanny narożne pod kątem umiejscowienia odpływu. Ciekawe czy można tam kupić pojedynczą płytę styropianu - chciałbym wykorzystać na materię przepustu, a posiadane resztki to już naprawdę skrawki i nie sposób ich do tego celu użyć.

 

Z kanalizą, wodą i oc poszło sprawnie, natomiast przy wentylacji, to temat jeszcze zostaje do uklepania, zwłaszcza jeśli chodzi o wywiew. W klasyczny komin wchodzić nie chcę, miałem zamiar odprowadzić rurami powietrze z każdego pomieszczenia, do grubej rury na stryszku i stamtąd zrobić wyrzutnię przez ścianę szczytową. Kierbud mnie namawia do użycia pustaków wentylacyjnych np shiedela w systemie schodkowym

http://www.schiedel.pl/typo3temp/pics/e608aa97ee.jpg

Na zewnątrz mógłbym wyprowadzić powietrze przez dachówkę systemową tzw. gwizdek

http://www.wirplast.pl/assets/graphics/s.gif

osobno na każdy kanał gdzie odprowadzałbym powietrze z kuchni i łazienek oraz WC. Plusem w stosunku do rur byłby lepszy ciąg więc temat otwarty. Same pustaki stawiałbym dopiero poczynając od stropu.

[BiG35]

No niestety. Wentylacja to takie zło konieczne, które generuje spore straty w energii, szczególnie ta grawitacyjna. Nie działa ona niestety siłami natury tylko trzeba się liczyć, że zeżre sporo ciepła by unieść powietrze i wyrzuci je bezpowrotnie kominem.

[BiG35]

W klasyczny komin wchodzić nie chcę,

 

Gwizdek nie zawsze zdaje egzamin. Siła ciągu jest zależna m. in. od długości komina dlatego na poddaszu działa to "różnie".

[blekowca]

Gwizdek nie zawsze zdaje egzamin. Siła ciągu jest zależna m. in. od długości komina dlatego na poddaszu działa to "różnie".

Tyle że przewiduję wymuszanie nawiewu powietrza do domu. Jeśli zatem w domu będzie nadciśnienie i jedyną drogą wyjścia będą te kanały wylotowe to dlaczego miałoby nie zadziałać?

No niestety. Wentylacja to takie zło konieczne, które generuje spore straty w energii, szczególnie ta grawitacyjna. Nie działa ona niestety siłami natury tylko trzeba się liczyć, że zeżre sporo ciepła by unieść powietrze i wyrzuci je bezpowrotnie kominem.

Ponieważ powietrze ma być ogrzewane ciepłem i tak traconym przez dom do gruntu (uzupełnionym o nadmiar z solara), uznaję to rozwiązanie za swoistego rodzaju rekuperację, gdzie rekuperatorem jest cały dom, więc tej energii aż tak mi nie szkoda, i chcę ją wykorzystać właśnie do wspomożenia wentylacji.

Edytowane 22 Października 2013 przez blekowca

[BiG35]

Ciekawe jak zadziała wentylacja hybrydowa w Twoim wykonaniu? Aereco ma podobny patent ale oni wytwarzają podciśnienie w kominie przez wentylator na jego szczycie. Do pomieszczeń powietrze wchodzi nawietrzakami w oknach.

[blekowca]

Wczoraj na budowie, cieszyłem się już przygotowanymi szalunkami słupów i nadproży nad drzwiami i oknem tarasowym. No ale kierbud zadzwonił i ... koniec balu. Ekipa schrzaniła zbrojenie i żeby poprawić muszą swoje szalunki rozebrać, zbrojenie poprawić, uzyskać akceptację kierbuda i dopiero ponownie szalować.

Jak dobrze że jest taki czujny , ja patrzę na energooszczędność, żeby mostków nie było, ale takie błędy prześlepiam. Cóż, chłopaki się napracują, ale zrobią porządnie.

Wczoraj dostałem kolejną ofertę kompleksową na pokrycie dachu. Cena mi się podoba, jest 17 tys., a nie 23 jak w poprzednich ofertach. A taką kwotę właśnie przewidywałem tworząc kosztorys.