Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Prawie Z99 dla parki przyszłych emerytów ;-)


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wyrównanie okna uzgodnione. Ekipa doklei od góry 4 cm xps, kierbud zaakceptował.

Jednak wyłapałem że szalując strop, poszli na skróty. Wg projektu część stropu nad wykuszem ma być obniżona, a chłopaki polecieli równo po całości.

Zwróciłem już uwagę i będą pewnie poprawiać.

edit: fotki starym telefonem

od środka

fISnQbzen8SdAuv9qnKWjsFY99DmEJEQKVSzmexHftQ=s700

 

Mjy5pd7RPh0lfUAD5ryVg0AzbWfM0LxwPW5jc93CGvo=s700

 

FXhgH_r7X-sNsX87OSHuC0F2BjAo95nWL_SBUAjheQE=s700

 

i z boku - drabinki nie ma, trzeba kombinować żeby zobaczyć co na górze

 

4y42Eu_wN7nZYug7u_McYDHGKfNx9OHLgfxEBuHINyk=s700

w tle nasza 'wieża Eifla"

 

Dcv7nNdEhMX0bTM_aq_FCng5HD5HwtDdUtEYzbMbM4Q=s700

Edytowane przez blekowca
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj po południu podpisuję zamówienie na okna, jadę potem do Casto po trochę boazerii na ściany w mieszkaniu 'pożarte' przez kota :). Powoli sobie porządkujemy mieszkanko szykując je do przyszłorocznej odsprzedaży. Odrapane tapety by odstraszały a upilnowanie futrzaka na tym etapie jest praktycznie niemożliwe - dlatego na najgorsze miejsca damy drewienko chociaż jest passe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prostuję wcześniejsze zapowiedzi, po przyjeździe na budowę okazało się, że mamy zrobione zbrojenie dolne i część górnego zaczętą oraz wyprowadzenie zbrojenie części słupków kolankowych. Ekipa podtrzymuje termin poniedziałkowy zalewania stropu.

 

 

Oglądanie zbrojenia - wczoraj po drabinie na strop wlazłem ja i potem kierbud. 'Gościli' nas przedstawiciele ekipy, ogólnie poważnie i naukowo było. Jak się kierbud zgodzi to tu jego facjatę też zapodam, przy pracy, jak weryfikuje zgodność wykonania z projektem. Tym razem było bez uwag - chłopaki się sprężyły i stanęły na wysokości.

DSC01674.jpgDSC01673.jpgDSC01675.jpg

Edytowane przez blekowca
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj strop ma zostać zazbrojony, kierbud na kontrolę umówiony, na jutro zamawiają betoniarkę z pompą i będzie akcja lanie stropu.

Żeby tak całkiem nie rozleniwić się, to ja z kolei w mieszkaniu zacząłem moją pierwszą w życiu przygodę z kładzeniem boazerii w miejsce tapet zdartych przez kotkę. Wyliczona potrzebna ilość okazała się nietrafiona, w sklepie liczą szerokość deszczułki chyba razem z piórem, które na ścianie znika. W każdym razie dzisiaj po południu kolejna wizyta w Castoramie, po pistolet do kleju (z posiadanego zamek 'wylatał'), deszczułki, materiały do wykończenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

W każdym razie dzisiaj po południu kolejna wizyta w Castoramie, po pistolet do kleju (z posiadanego zamek 'wylatał'), deszczułki, materiały do wykończenia.

Z zakupów nici, męczy mnie jakieś przeziębienie i na popołudnia brak po prostu sił... Po za tym majster zawołał, żeby mu w te pędy zawieźć gotówkę na beton, bo dzisiaj ma być zalewanie stropu! :lol2:

Ja do bankomatu, a ten że mu centralny komputer jego mać nie pozwala teraz pieniążków wypłacić :mad: Gotówka przesunięta zatem na dzisiaj - działamy jak zwykle na styk.

Kierbud zatwierdził zbrojenie górne, panowie pokazali przy okazji swój patent na mocowanie szalunków - rzeczywiście wygląda ciekawie - pozwala obejść się bez wiercenia i czasu starczy mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa dni temu zaliczyłem pierwszy spacer po stropie :yes:.

Ciąg dalszy prac w poniedziałek, może w piątek zdejmą boczne szalunki jak pogoda pozwoli.

W międzyczasie trwały intensywne uzgodnienia kierbuda i wykonawcy więźby co do ilości i rodzaju drewna potrzebnego na więźbę. Architekt/konstruktor dał ciała i jego zestawienie nie korespondowało z projektem - na szczęście w porę wyłapane i skorygowane.

 

Wczoraj kolejne spotkanie z kierbudem, kompletuję papierki w celu zawnioskowania o premię gwarancyjną. Przy okazji rozmawialiśmy o kolejności dalszych prac, po zamknięciu domu oknami i drzwiami. Wychodzi że, najpierw ścianki działowe, potem elektryka, tynki, kanały wentylacyjne w podłodze, instalacja oc, kanaliza i hydraulika, podłogi, solar, sufit podwieszany, wełna na dach, regipsy na poddaszu.... - się rozmarzyłem :D

 

Ponieważ na chwilę obecną otwory okienne mam wymurowane z dołem około 10 cm poniżej framugi, żeby określić ile mają teraz podmurować potrzebuję wybrać chociaż grubość parapetu wewnętrznego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spacerek po stropie był? - BYŁ

Zdjęcia z góry były?! - yhy... były, tylko że później się pokażą, bo to trzeba poprzekładać kartę z aparatu, do patyczka co pendrajw udaje z mrugającym oczkiem i dopiero patyczek do komputera, a w komputerze przerzucić, przekopiować, ustawić... :( - no mordęga straszna i się leniwcowi nie chciało wcześniej:mad: - :D

 

Dzisiaj mamy nowy dzionek, poniedziałek pierwszy w tym roku z przymrozkiem, niestraszny on jednak ekipie, bo pierwszą warstwę na zaprawie murów dziś kładą by poziom chwycić. Jutro mają mi pokazać jeszcze jedno miejsce z dachówkami i pora będzie złożyć zamówienie na materiały na pokrycie dachu. Po własnych obliczeniach mniej więcej wiem ile których elementów potrzeba, więc rozmowa powinna być konkretna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spacerek po stropie był? - BYŁ

Zdjęcia z góry były?! - yhy... były, tylko że później się pokażą, bo to trzeba poprzekładać kartę z aparatu, do patyczka co pendrajw udaje z mrugającym oczkiem i dopiero patyczek do komputera, a w komputerze przerzucić, przekopiować, ustawić... :( - no mordęga straszna i się leniwcowi nie chciało wcześniej:mad: - :D

 

....

'Patyczek" w komputerze, można zdjęcia zapodać

S6007339.jpg

Podejście do drabiny z uśmiechem

S6007338.jpg

wchodzić czy nie wchodzić - ot, to jest pytanie!

 

S6007335.jpg

lepiej pozdrowić tych śmiałków na górze z bezpiecznego dystansu

S6007337.jpg

kolejna odsłona 'paryskich' widoków z przyszłej łazienki

S6007342.jpg

żeby mury mogły piąć się do góry, do ich środka trzeba wetknąć też jakieś takie brzydkie druty :confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Relacja z wczoraj. Pierwsza warstwa na zaprawie wymurowana. Ekipa przyspiesza, bo mrozów się trochę przestraszyli - mają mieć od dziś więcej ludzi więc robota pójdzie sprawnie. Środa- czwartek gotowe otwory okienne - mierzenie, w piątek zalewanie wieńca. Od poniedziałku można zacząć z więźbą. Normalnie zaczynam już myśleć o zorganizowaniu wiechowej imprezy. Wódki dawać nie będę bom nałogowy abstynent, ale po za tym, to jak najbardziej TAKIE wydarzenie warto uczcić.

Prawdopodobnie w piątek lub sobotę pojadę z nimi do polecanej hurtowni pokryć dachowych porównać z najlepszą posiadaną ofertą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...