blekowca 08.10.2014 17:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2014 Posadzkarze przybyli pod okienko Dwie palety cementu i fura piachu, oraz ekipa. Przegoniłem od razu po wątpliwym parterze i ... miałem rację, Na szczęście jutro będą poprawiać, jakieś takie zaufanie wzbudzają, że swoją robotę szanują i nie pozwolą sobie na bylejakość. Klucze dałem i zawinąłem się do domu, niemocą jakąś ogarnięty. Będzie dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona i Mariusz 09.10.2014 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2014 Oczywiście, że będzie dobrze. Proszę mi tu zaraz zacząć pozytywnie myśleć! A niemocy powiedzieć: precz! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blekowca 10.10.2014 07:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2014 Oczywiście, że będzie dobrze. Proszę mi tu zaraz zacząć pozytywnie myśleć! A niemocy powiedzieć: precz! Tak jest! Dziś z rana telefon - LEJEMY POSADZKI! zatem, żegnajcie rury, kable, instalacje, witaj równa podłogo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blekowca 11.10.2014 16:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2014 posadzka sobie schnie... Jutro pierwszy spacerek (nie w szpilkach ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
śmig_śmigalska 13.10.2014 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2014 Jak się udał spacerek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blekowca 14.10.2014 07:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2014 Jak się udał spacerek? Na nasze nieprofesjonalne inwestorskie oko, to posadzka wygląda super. W końcu i do nas zawitała egalite. Zaskoczenia jednak są - na parterze posadzkarze dali 7 cm zamiast 5 cm, co podnosi poziom posadzki blisko progu drzwi. Na szczęście wszystkie drzwi łącznie z tarasowymi otwierają się na zewnątrz. Drugi skutek to taki że czeka mnie podniesienie gniazdka do odkurzacza centralnego na parterze - jego dół nurza się już w posadzce a po położeniu gresu/terakoty pewnie byłoby już niedostępne. Dodatkowo okazało się że pod schodami zostawili mi dziurę do zalania później już po zrobieniu schodów docelowych. Była też przyjemna niespodzianka - następnego dnia rano zadzwonił szef ekipy, żeby powiedzieć że policzyli mi za dużo powierzchni podłogi i mają do zwrotu dla mnie prawie 500 zł Wczoraj nie mogłem nacieszyć się budową, bo w M spółdzielnia wymieniła pion zimnej i dołożyła pion ciepłej wody. Zabrali mi junkersa i zostawili poremontowy rozgardiasz do ogarnięcia. Na osłodę zostawili w piwnicy płyty GK do uzupełnienia strat. Pożyczyłem od uczynnego sąsiada narzędzia - swoje mam na budowie - i podziałałem. Pierwsze zetknięcie z płytą GK mam zatem zaliczone. Nie wiem czy te płyty na sufit też są takie ciężkie, bo rozmiar 2,5 na 1,2 w piwnicy był dla mnie ledwo do ruszenia. Może te na ściany są grubsze? Trzeba będzie pomacać w sklepie i ewentualnie zdecydować się na mniejszy rozmiar, łatwiejszy w manipulowaniu dla jednej osoby. Montaż oczyszczalni zaplanowany na środę. Dogrywam też dostawę styropianu na ocieplenie - orientacyjnie wychodzi środa - czwartek, dziś się okaże. Wtedy od czwartku wchodziliby ociepleniowcy, co z kolei mnie mobilizuje do wyprowadzenia rury od okapu kuchennego i zamurowania zbyt nisko zrobionej dziury od kozy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blekowca 15.10.2014 09:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2014 Wczoraj wykonałem otwór na wylot okapu kuchennego. Dodatkowo zrobiłem trochę porządków na zewnątrz i w środku - przygotowania przed dzisiejszym montażem POŚki. Dzisiaj od rana ekipa zaczęła prace, mam info że styropian dostarczą na jutro, również jutro na plac budowy wchodzą ociepleniowcy, rozłożą sobie rusztowanie i przyjmą dostawę styropianu. Chciałbym zatem dziś wystawić już rurę okapu, żeby potem styropianu nie dziurawić. Zamontować kibelek w toalecie (muszę pamiętać o odpowietrzeniu kanalizy i zrobieniu choćby prowizorycznej wentylacji), żegnaj TŚD . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DEZET 15.10.2014 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2014 Płyta GK to ok. 30kg dla 12,5mm. Lżejsza jest ta 9,5mm, ale giętka. Do tego dochodzi niewygodny wymiar. Widziałem ostatnio takie 10cm krótsze(2,5m), nawet cenowo wychodziło taniej niż te standardowe. Inne wymiary to 120x60cm, ale to za małe na obkładanie ścian, czy sufitu. Zmontowałem wczoraj "podnośnik" do płyt GK na sufit, może wieczorem wrzucę fotki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blekowca 16.10.2014 13:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2014 (edytowane) Wczoraj kombinacje w casto - wziąłem na miarę króciec od wentylatora kanałowego i kawałek mojej rury wentylacyjnej i dawaj, kompletować szczelne połączenie. Było nad czym dumać bo wentylator do fi 160, a rura fi 110 zewnętrzna (taka zielona jak pokazywałem wcześniej). Po kilku kursach między działami wentylacji budowlanym i remontowym, instalacjami WC i kanalizą budowlaną dopasowałem w końcu zestaw który pasuje i nie zabija ceną. Kluczowe okazało się odkrycie możliwości zmniejszenia zewnętrznej średnicy króćca wentylatora z 160 na 150 bo miał zdejmowalną nasadkę. Dalej już poszło. Dzisiaj: Klej do styropianu już od rana jest, styropian właśnie się wyładowuje. Czarno to widzę, bo styropian grafitowy. Faktury za POśkę i oświadczenia już w banku, teraz czekam aż się fundusz wojewódzki zdecyduje groszem sypnąć. Przyda się się każdy.Dzięki DEZET za zdjęcia twojego pomocnika do gipskartonu, zajrzałem do twojego DB - jeszcze jedna inspiracja do własnych przemyśleń. Edytowane 17 Października 2014 przez blekowca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blekowca 17.10.2014 07:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2014 Prawie jak kolędą zacznę - a wczora z wieczora... zabrałem się w końcu za ostatnią szparę między membraną a murłatą, zatkana moim zestawem - kawałek membrany przyłapany do krokwi i murłaty takerem, do membrany taśmą i wypchany suto odmierzonym kawałkiem wełny. To było na wysokościach...W kuchni na parterze, zamontowałem wylot do okapu, po kilku poprawkach rura weszła do wyciętego otworu na wcisk. Zakończyłem ją od środka mufą z kołnierzem i klapką zapobiegającą cofaniu powietrza. W tym miejscu jeszcze zostało mi zamurowanie dziury po kozie. A nie pisałem, że styropian już leży? No leży ładnie przed domem, dzisiaj ma przybyć jeden członek ekipy i pownosić całość do domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blekowca 20.10.2014 08:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2014 (edytowane) Zgodnie z planem styropian trafił w piątek na salony. W sobotę natomiast trochę się pokręciłem - kilka drobnych robótek, naszykowałem kończenie strychu i musiałem uciekać - środek jakim styropian jest chyba nasączany działa drażniąco na moje dychawiczne płuca. Zdążyłem jeszcze prawie zamocować jeden z wentylatorów kanałowych w pomieszczeniu technicznym - zabrakło mi jednej mufy. Poza tym w nowym DB Konrada pojawiła się rozmowa o filtrach do WM - mentalnie odłożyłem sobie temat na później, a tu okazuje się że z 'później' zrobiło się 'teraz'. Edytowane 20 Października 2014 przez blekowca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blekowca 21.10.2014 07:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2014 Wczoraj przyciąłem i przykręcałem deski na podłogę stryszku. Cięcie wyrzynarką desek jest bardzo fajne. Szkoda tylko że trochę w pupę zimno o tej porze roku, tak to można byłoby podziałać dłużej. Wczoraj ekipa przykleiła pierwsze pasy styropianu na parterze - zdjęć brak, bo żona zabiera mi aparat do nieustającej akcji wyprzedażowej na olx-ie. Może dziś uda mi się lepiej. Wczoraj podłubałem trochę w necie o filtrach kanałowych do wentylacji - grunt to znaleźć właściwe słowo klucz - tu właściwym okazało się tajemnicze "ofk 150" - do kanałów 150 z łatwą wymianą filtra, na allegro w cenie około 100 zł za sztukę. Chyba że macie jakieś swoje lepsze typy, to piszcie, póki nie zamówiłem. Przy okazji, przebierając się w ciuchy budowlane, miałem okazję porównywać sprzęt swój i profesjonalny ekipy. Jakby to ująć - rozmiar ma znaczenie. Wszystko większe, mieszadła do zaprawy, zwijana miarka (ze 3 razy większa i cięższa), łaty, nawet ... kubek do herbaty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blekowca 22.10.2014 12:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2014 Obiecane zdjęcia ze styropianem Ogólnie mówiąc, gliniaście dookoła... - muszę zagadać z ekipą czy jednak nie lepiej ocieplić teraz, a z pucem poczekać do wiosny po porządkach na działce wokół domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_artur_ 22.10.2014 17:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2014 (edytowane) co to znaczy "z pucem"? teraz musisz siatkę i klej bo styropian szlag trafi.. a na strukture już zdecydowanie za późno..jaka grubość styropianu? 15 czy 20cm? no i sposob podparcia od spodu dosyć kontrowersyjny..i parę kołków na rogach nie zaszkodzi.. Edytowane 22 Października 2014 przez _artur_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rewo66 23.10.2014 06:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2014 Przez okres zimowy raczej go szlag nie trafi. Słońce jest najgorszym wrogiem a w tym okresie jest go mało. Ale fakt ja bym też nalegał na pokrycie styro klejem i siatką. Jesli robi to ekipa to powinni w p[arę dni się uwinąc. Podparcie dolnych styropianów jest dla mnie także kontrowersyjne. Ja dałem listwy startowe parę zł więcej ale zawsze to jakieś zabezpieczenie styro od spodu. Ja bym także robił większe mijanki styro względem siebie. To tak tyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blekowca 23.10.2014 06:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2014 Listwa startowa będzie - jak rozumiem ekipa ma taką a nie inną kolejność wykonywania działań - to ich fach, zajmują się tylko ociepleniami i mam opinie że robią to dobrze - póki nie będzie wtopy mają u mnie kredyt zaufania. Padło pytanie o puc - widocznie określenie przyjęło się tylko lokalnie - chodzi o położenie finalnej warstwy tynku z już docelowym kolorem elewacji. Siatka i klej na pewno będą położone teraz to nie podlega dyskusji. Plusem zrobienia od razu gotowej elewacji jest to, że za jednym rozłożeniem rusztowania mam zrobioną całość (trochę taniej) i unikam rozgardiaszu w domu już po zamieszkaniu. Minus jest że wokół domu w tej chwili teren to rozryta glina i elewacja może stracić na urodzie. Z porządkowaniem terenu lepiej bowiem poczekać do wiosny, aż grunt się uleży.@artur - styropian 20 cm@rewo66 - zapytam o tą mijankę, czy można dać większą. Wczoraj ekipy nie było, bo deszcz im nie pozwolił - fakt lało ostro, zwłaszcza do południa. Przymierzyłem się do ogacenia wełną i membraną szczelin pod oknami połaciowymi, póki co rusztowanie nie sięga, do tematu wrócę zatem później. Zatem wyrzynarka, wkrętarka, dechy i podłoga stryszku. Dziś mam nadzieję dokończyć na tyle by móc zająć się strychową częścią wentylacji. Narka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rewo66 23.10.2014 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2014 (edytowane) Przy takim stanie gruntu wokół domu to obawiam się że dolne partie tego "pucu" będą się nadawały do generalnego pucowania. Ja bym zrobił tylko siatka + 2 warstwy kleju na to. I niech to przezimuje. Jeśli nie daj boże cos ci się będzie działo np. jakieś pęknięcia to będziesz miał możliwość poprawy tego przez położeniem tynku. Druga sprawa to masz chyba jeszcze podbitkę do zrobienia. Przydałoby się zrobić przynajmniej konstrukcję do podbitki. Przemyśl to. Co nagle to po diable Ps. Dziwi mnie tez kolejność położenia listw startowych. Edytowane 23 Października 2014 przez rewo66 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blekowca 23.10.2014 08:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2014 Zrobienie podbitki miałem zamiar zlecić - wysokość i takie tam... powody. Żebyś wiedział, że artykułujesz moje własne wątpliwości - żona pewnie wolałaby przeprowadzkę do ładnego domku, a nie takiego burego, ale z doświadczenia widzę, że względom tzw. technologicznym jednak ulega, więc temat jest otwarty. O listwę zapytam, czemu w ten sposób. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 23.10.2014 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2014 Listwa startowa jest mocowana od góry, mocowanie jest potem zakrywane styropianem, więc założenie jej teraz będzie dość kłopotliwe. http://blog.e-millennium.eu/wp-content/uploads/2011/11/profil_cokolowy_startowy_1.jpg Podejrzewam, że twoi magicy po prostu planowali tej listwy nie dawać wcale (częsta praktyka, moim zdaniem bez sensu). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasia242 23.10.2014 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2014 Przez zimę ze styro raczej nic nie powinno się stać,zgadzam się ze to słońce jest najgorsze bo utlenia styro(promienie UV) ,ale u mnie mimo ze na jednej sciance zrobił sie żółty(2-3 misiące bez kleju) to zaden problem..szlifujesz 1 mm i jest spoko....zaro problemu.Oczywiscie najlepiej od razu zakryć...ale to nei jest jakies krytczne że bedzie tragedia.Poza tym zauważyłem po jakimś czasie ze styro lekko wypracował,wiec pojawiły sie mikroszczlinki w niektórych miejscach,które jako widoczne można jeszcze potem uszczelnić pianką,także sa tez dobre strony:),bo zaraz po przyklejeniu styro one nei były widoczne.pozdarwiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.