Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom w Idaredach po naszemu


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 88
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Niestety pomimo tylu staran nie udalo nam sie zaczac przed zima, ach z tymi ekipami to bylo troche perypetii :) dlugo by opowiadac. Wazne ze ekipa wybrana stanelo w koncu na ekipie nr 1 jak to mowia pierwszy wybor zawsze najlepszy. dogadalismy sie na cene 50 tys za stan surowy bez dachu ( wszystko zalatwiaja nawet geodete) , przy czym kierownik twierdzi ze na 100% bedziemy mogli odliczyc vat za materialy, co nie bez znaczenia gdyz poprzednie ekipy z ktorymi rozmawialismy przekonywaly nas ze to nie mozliwe jesli mieszkamy w Niemczech. Czas pokaze. A teraz oby do wiosny :) budowlancy maja wchodzic jak tylko pogoda na to pozwoli.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to juz widok z drugiej strony w kierunku wyjazdu do drogi. Tu gdzie te bujne swierki bedzie nasz domek :)

http://imageshack.us/a/img42/8282/imag0929m.th.jpg

 

i jeszcze jedno. orzech musi zostac wyciety jak i wiekszosc drzewek ale mysle ze w grudniu bedzie na nie sporo chetnych, w koncu kto nie chcial by zrobic dziecia frajdy i samorecznie sciac swiatecznego drzewka uprzednio przez dzieciaki wybranego :) taki jest plan

http://imageshack.us/a/img842/930/imag0918j.th.jpg

Edytowane przez Malka26
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety pomimo tylu staran nie udalo nam sie zaczac przed zima, ach z tymi ekipami to bylo troche perypetii :) dlugo by opowiadac. Wazne ze ekipa wybrana stanelo w koncu na ekipie nr 1 jak to mowia pierwszy wybor zawsze najlepszy. dogadalismy sie na cene 50 tys za stan surowy bez dachu ( wszystko zalatwiaja nawet geodete) , przy czym kierownik twierdzi ze na 100% bedziemy mogli odliczyc vat za materialy, co nie bez znaczenia gdyz poprzednie ekipy z ktorymi rozmawialismy przekonywaly nas ze to nie mozliwe jesli mieszkamy w Niemczech. Czas pokaze. A teraz oby do wiosny :) budowlancy maja wchodzic jak tylko pogoda na to pozwoli.

 

o to odliczenie zapytaj najlepiej w "swoim" US - żeby później nie było... on moze powiedzieć jedno, a US drugie...

 

gdybym mial blizej... chętnie skorzystałbym z żywego świerka :)

Edytowane przez Kamil_Idaredy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że ekipa już wybrana. Myślę, że dokonaliście dobrego wyboru. U nas już się zaczęło i powiem Ci, że nie wyobrażam sobie żebym miała nadzorować pracę budowlane na odległość. Teść mocno się angażuje, w sumie jest na budowie cały czas, zresztą daleko nie ma;) Ale już na etapie fundamentów widzę, że byłoby ciężko samemu zamawiać materiały, ugadywać ich odbiory, itd. A tak wszystkim tym zajmuje się ekipa. I tak na przykład, dzisiaj miały być zalewane ławy fundamentowe (bo my robimy cały fundament lany, nie z bloczków) a tu od rana ulewa, więc akcja zalewanie przesunięta, ale tym zajmuje się ekipa, oni przesuwają wizytę gruszki, itd. A tak my (ewentualnie Teść) musielibyśmy rano upewniać się jaka pogoda, później dzwonić do ekipy, betoniarni, kierownika budowy. Podobnie z materiałami, sami wszystko zamawiają, a my mamy problem z głowy. Chociaż i tak dzwonimy do domu prawie codziennie i wypytujemy co tam się dzieje. Oj ciężko tak usiedzieć, gdy tam tyle się dzieje. Ale dostajemy zdjęcia, oprócz ustnych relacji:D Powtórzę więc jeszcze raz, myślę, że dobrze wybraliście. I nie martw się, że przed zimą nie zaczniecie. Teraz pogoda taka niepewna, nawet już śnieg leżał na naszym fundamencie. I trochę nerwówki jest żeby skończyli go przed wielkimi mrozami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Dzień dobry.

 

Serdecznie witam wszystkich budowniczych , szczególnie Inwestorów Domu w idaredach.

Oboje z małżonką jesteśmy na etapie wyboru projektu domu.

Podobał nam się projekt ;

http://projekty.muratordom.pl/projekt_kwitnaca-jablon,1955,0,0.htm?mirror=yes

ale w dniu dzisiejszym trafiłem na Dom w idaredach (G2) i jesteśmy w nim "zakochani"

Kwitnąca jabłoń była niezła , ale chcieliśmy wprowadzić pewne zmiany , które właśnie G2 już w sobie zawiera.

W chwili obecnej przeglądam FM w poszukiwaniu inwestorów Domu w idaredach.

Teren budowy to Skawina koło Krakowa .

 

 

pozdrawiam

 

Zbigniew

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • 1 month później...
Witam. Dziś mogę wreszcie napisać, że nasz domek został wytyczony:) po bardzo długiej zimie (mam nadzieję że to czas przeszły) w poniedziałek jak pogoda pozwoli ma coś zacząć się wreszcie dziać. Czy tylko ja tak mam że im więcej czasu do rozpoczęcia tym więcej zmian bym w projekcie zrobiła :( już mi chyba szajba odbija od tego myślenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Malka po dłuuuugiej zimie. Super, że zaczynacie. U nas też się dzieje, jak tylko zrobiło się ciepło, czyli tydzień temu, ekipa zaczęła stawiać mury. I idzie im bardzo sprawnie. Tak się złożyło, że byliśmy na Wielkanoc w Polsce i zdążyliśmy 3 razy odśnieżać nasz fundament. Jak tylko urlop się nam skończył, pogoda się poprawiła, więc ekipa zaczęła murować, ale tego już nie widzieliśmy. To znaczy widzimy na zdjęciach. A Wy jak sobie radzicie z budową na odległość? A co do ciągłego zmieniania zdania musisz niestety przywyknąć, tak to już jest.

Pozdrawiam, Ola:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17.04.2013 pierwsza lopata wbita, zaczyna sie dluga droga do spelnienia marzen:D

 

jeszcze fotek brak ale mozna wierzyc na slowo, widzialam "na wlasne oczy" (przez skype). obawialam sie ze na dzialce bedzie mokro, jeszcze 2 tygodnie temu bylo tam mnustwo sniegu a dzialka jest z lekkim spadkiem, ale dren ktory zalozylismy w ubieglym roku sie swietnie spisal:) a propos drenu zostal on uszkodzony dzis przez pana koparkowego:(.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Malka po dłuuuugiej zimie. Super, że zaczynacie. U nas też się dzieje, jak tylko zrobiło się ciepło, czyli tydzień temu, ekipa zaczęła stawiać mury. I idzie im bardzo sprawnie. Tak się złożyło, że byliśmy na Wielkanoc w Polsce i zdążyliśmy 3 razy odśnieżać nasz fundament. Jak tylko urlop się nam skończył, pogoda się poprawiła, więc ekipa zaczęła murować, ale tego już nie widzieliśmy. To znaczy widzimy na zdjęciach. A Wy jak sobie radzicie z budową na odległość? A co do ciągłego zmieniania zdania musisz niestety przywyknąć, tak to już jest.

Pozdrawiam, Ola:)

 

Witam Cie kochana sprawdzalam co tam u Was ostatnio ale byla cisza. My rowniez bylismy na Wielkanoc w Pl co prawda tylko 2 dni:) ale i tak bylo warto. Mysle ze te budowanie na odleglosc nie bedzie takie straszne, dzis mama z laptopem przespacerowala sie po dzialeczce i przez skype zobaczylam co nie co jak te wykopaliska wygladaja:) zupelnie jak bym tam byla:rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To super, że możecie sobie przez skypa pooglądać co się u Was dzieje! U nas troche gorzej, bo Teściowie nie mają dostępu do internetu, ale jakoś sobie radzimy. Zobaczysz u Was to teraz poleci, zrobią fundament i po kilku tygodniach już będziecie mieli mury. A jak tam decyzje dotyczące okien i dachu, już coś wybraliście? Bo my właśnie musieliśmy się decydować będą w Pl na Wielkanoc. A dziś już kupiliśmy bilety na kolejny urlop w czerwcu, bo wtedy jesteśmy umówieni z ekipą na robienie dachu. A u Was jak wygląda harmonogram prac, juz macie ustalone terminy co do poszczególnych etapów. My ciągle sobie powtarzamy, że nam się wcale nie śpieszy, mamy czas, ale każdy postęp prac bardzo nas cieszy i już nie możemy się doczekać następnej wizyty. Jedyne za czym nie tęsknie to podejmowanie decyzji, co tu wybrać, kolor taki czy taki. Ale najlepszym ogranicznikiem są chyba fundusze, a może właśnie najgorszym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko powiedzieć jak z tym harmonogramem, na razie ekipa ma ciągnąć do stropu bo nie wiem czy uda nam sie zebrać brakujące fundusze na dach przed zimą, a nie ma sensu ciągnąć poddasza i ścian szczytowych żeby stały tak przez zimę. Trochę zmian zaszło ostatnio w pracy u mojego L w związku z tym nie chcemy na razie planować za daleko do przodu. Bardzo bym chciała zakończyć sezon budowlany SSO ale czas pokaże. Jesteśmy dobrej myśli, w sumie nam sie nie spieszy :))

Sory za brak polskich znaków w poprzednich postach, ale u mnie na laptopie ich brak, a teraz pisze z tel.

Edytowane przez Malka26
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...