Papierkologia budowy czyli krok po kroku

[firewall]

Rozpoczynając budowę warto wiedzieć od czego zacząć w żmudnej drodze zdobywania kolejnych papierków, aby osiągnąć świętego Graala inwestora - pozwolenia na budowę.

Na początek kupujemy działkę. Idziemy do notariusza wraz z właścicielem działki.

Zawieramy umowę ,dokonujemy opłat u notariusza.

I .... co dalej?

Od czego zacząć aby proces zdobywania papierków przebiegał szybko i bezboleśnie?

[marynata]

Jeżeli chcesz już budować a działka jest nieuzbrojona,to wszystko załatwi architekt adaptujący.Tzn wystąpi o warunki przyłączy potrzebne do wydania pozwolenia na budowę.A jak masz już warunki,to w poszczególnych zakładach "prosisz"o przyłącza.I to tyle co możesz zrobić,reszta w urzędniczych rękach.

[semiramida]

Ja bym inaczej sformułowała idealny początek właściwej drogi do celu: Na początku upatrujemy sobie działkę ale jeszcze jej nie kupujemy, jak sie bardzo boimy że nam wykupią to może jakaś drobna wstępna umowa korzystna dla nas. Zanim dokonamy faktycznego zakupu sprawdzamy wiele omawianych na forum rzeczy (studium, plan, szanse na decyzje o warunkach, jak daleko prąd, kto jest sąsiadem, co ma zamiar postawić itp).

Przed wyborem działki warto wziąć pod uwagę (zanim dojdzie do zakochania się w nieodpowiedniej) większy promień okolicy do poszukiwań. Jeśli ma być kilometr od miasta, to zapewne kilka dzielnic jest do obejrzenia a nie tylko jedna. Aha, sprawdzanie wszystkiego przed zakupem może przydać sie do zbicia ceny, jak coś wygląda źle, to zawsze może pomóc w negocjacjach ceny...

[Christo24]

Od siebie dodam tylko, że biurokracja spowodowana budową to jedna z najgorszych rzeczy jaką przeżyłem w swoim życiu, ale brakuje mi jeszcze trochę do 60-tki , więc być może wiele przede mną.

 

Tak jak ktoś wyżej wspomniał, podstawa to działka, jeśli się źle kupi to z czasem problemy będą się nawarstwiać.

[aLien01]

Ja właśnie przerabia to drugi raz (startuje z budową drugiego domu) i napiszę wam, że nie jest tak źle. Pierwszy dom budowałem na działce bez uzbrojenia i całość zabrało mi 20 miesięcy wraz z budową wodociągu. Teraz mam wszystkie media (prócz kanalizacji będzie POŚ) mam plan zagospodarowania to teraz wydaje mi się banalnie proste i szybkie załatwienie formalności.

Powodzenie głowa do góry.

[firewall]

Moim zamierzeniem jest pokazanie w wątku załatwianie krok po kroku kolejnego papierka do otrzymania pozwolenia na budowę, tak aby nie krążyć bezsensownie po urzędach. Wymagane jest jako podkładka na danym etapie. Często czytamy, że wniosek złożony a jeszcze potrzebny jest milion podkładek i czas nam ucieka.Chciałbym aby po przeczytaniu tego wątku każdy przeszedł przez urzędy i instytucje jak burza i w rekordowo krótkim czasie zdobył PnB.

[pawelkokosz]

Poszedłem do lokalnego projektanta i powiedziałem o co mi chodzi, projekt był wykonany na zamówienie ( wizyt u architekta było około 10 ), a potem projektant chodził do poszczególnych ludków i załatwiał pozwolenia, całkowity koszt to około 5500 PLN, czas około 2 miesięcy, całość złożona do Starostwa po czym po koło 2 tygodniach przyszła informacja, że PnB czeka do odbioru, potem jeszcze 2 kolejne tygodnie i wszystko się uprawomocniło.....Gość po prostu znał wszystkich w poszczególnych branżach, wiedział czego potrzebują urzędnicy w Starostwie, a ja miałem z głowy bieganie po urzędach....polecam takie rozwiązanie...

[bowess]

Nie jestem pewna, czy jest jedna ścieżka załatwiania. Różnice mogą wynikać z różnych lokalnych "zwyczajów'. Mogę z grubsza napisać, co musiałam zebrać ja - oczywiście od architektki dostałam wytyczne, co będzie potrzebne.

 

1. przed zakupem projektu warunki zabudowy - u mnie wypis i wyrys z miejscowego planu zagospodarowania (podkreślam, bo chodziłam dwa razy - nikt mi nie powiedział wcześniej, że i wyrys ma być), Urząd Miasta i Gminy

2. mapa do celów projektowych, geodeta

3. mapka do celów opiniodawczych (była potrzebna do warunków przyłącza prądu), drukują na poczekaniu w geodezji za czterdzieści parę złotych, Starostwo

4. uzgodnienie zjazdu z drogi gminnej (też może być różnie, bo nie zawsze droga gminna), UMiG

5. wyłączenie gruntów z produkcji rolniczej (było potrzebne, choć gmina sprzedawała działki jako budowlane), Starostwo

6. warunki podłączenia do sieci wodociągowej, kanalizacyjnej i deszczowej, lokalne "wodociągi", czyli u nas Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej

7. warunki przyłączenia do sieci elektroenergetycznej, lokalny dostawca, u nas EnergiaPro, teraz są Tauronem

u nas jeszcze:

8. warunki przyłączenia do sieci gazowej, lokalna "gazownia", G.EN.

9. zawiadomienie Inspekcji Zabytków Archeologicznych o terminie rozpoczęcia i czasie trwania prac ziemnych na działce (to już przed samym rozpoczęciem budowy), Wojewódzki Oddział Służby Ochrony Zabytków

 

Niestety różne instytucje mają swoje różne zwyczaje i zasady, dlatego po prostu trzeba wcześniej dowiedzieć się, co będzie potrzebne przy składaniu konkretnego wniosku (jaka mapka, czasem trzeba akt notarialny okazać, czasem wpisać numer księgi wieczystej). Ja jeździłam wszędzie z segregatorem, w którym miałam wszystkie dokumenty związane z działką i budową i tyle. Można zwykle znaleźć informacje i wzory wniosku na stronach internetowych konkretnych instytucji, jak nie, to pozostaje zadzwonić i zapytać.

[bury_kocur]

Z mojego dośwadczenia: mając w garści akt notarialny i mapki geodezyjne, trzeba udać się w pierwszej kolejności do dostawców mediów po warunki przyłącza. Trwa to niekiedy dłużej niż wydanie PnB, a szkoda czasu na jałowe czekanie.

Czekając na wydanie warunków (ja się wszędzie najpierw dogadałam "na gębę", jeszcze przed zakupem działki - żeby mieć względną pewność, że wszystkie media będą bez niespodzianek podłączone), można adaptować projekt i załatwiać pozostałe formalności, tak żeby po urzędowym miesiącu oczekiwania móc zebrać papiery do kupy i zanieść po PnB

[Christo24]

A orientujecie się jak wygląda sprawa z budową garażu 36 m2 na swoim terenie (obok istniejącego już domu) i związanym z tym pozwoleniem na budowę? Nie będę miał tam gazu, wody, jedynie prąd pociągnięty z domu. Czy w takim przypadku jak moim wystarczy plan miejscowego zagospodarowania terenu + projekt do ubiegania się o pozwolenie na budowę?