Adaptacja budynku gospodarczego na mieszkalny

[jaco83]

Witam.

Wziąłem się za remont starego budynku gospodarczego.

Jak na złość zacząłem od dachu i dopiero później się okazało że:

- belki stropowe są w złym stanie (dopiero teraz wszystko odkryłem)

- ściany zewnętrzne są zmurszałe (wcześniej były obite płytami i ich nie widziałem).

Wiem, że głupio zrobiłem, ale do rzeczy.

W pierwszym załączniku rzut budynku.

Część ma strop łukowy z cegieł, a ten jest nie do zajechania i nim się nie zajmuję.

Brązowe linie to belki, które się okazały do wymiany.

Polecili mi na tą część strop betonowy (czekam na wycenę).

A co do ścian zewnętrznych to wpadłem na pomysł wybudowania ich od środka (sąsiedzi wścibscy i nie chcę się bawić w papierologię).

Zaznaczyłem je na drugim rysunku kolorem niebieskim.

1. Co o tym sądzicie?

2. Jaki może być koszt wykonania stropu?

3. Z czego byłby najlepszy i najtańszy?

4. Z czego najlepiej wykonać te ściany?

Z góry dziękuje za odpowiedź.

Pozdrawiam.

[beton44]

Mały ten domek

 

Tak przy okazji: te prace wymagają projektu i pozwolenia na budowę...

 

Nie sądzisz chyba że ktokolwiek rozsądny będzie tutaj Ci pomagał planować

aż taką samowolkę

[jaco83]

Budynek jest dwukondygnacyjny plus poddasze.

Pozwolenie na budowę mam, projekt przekwalifikowania też.

Ale ponoć aby wykonywać coś poza bryłą budynku potrzeba geodetę i jakieś inne papiery.

I tego chcę uniknąć.

[beton44]

Skoro jest projekt

 

to po co te pytania "Jak i z czego zrobić" ?

[jaco83]

Bo projekt adaptacji nie przewidział, że belki stropowe są w złym stanie.

Osoba która robiła przekwalifikowanie w projekcie dodała tylko cztery belki.

Okazało sie niestety że trzeba zrobić strop z betonu.

Otrzymałem propozycję stropu teriva, ale nie wiem czy ten strop i cena sa odpowiednie.

[beton44]

No dobrze. Koniec śmiechów.

 

Jeżeli jeszcze nic nie zrobiłeś, to jeszcze raz się poważnie zastanów czy warto to naprawiać...

 

Z starym budynkiem to tak jest:

jeżeli wystarczy "obielić" ściany i OK, można mieszkać to jest dobrze i tanio...

 

jeżeli stan techniczny tego wymaga czy też oczekiwania są większe

i zaczyna się takie poważniejsze wymiany to wpadasz zazwyczaj

w studnię bez dna...

[jaco83]

No właśnie zrobiłem głupotę, bo zanim odkryłem wszystkie stropy (były zabite dechami), to wymieniłem dach

40.000 zł już wpakowałem.

Z jednej strony strop jest łukowy w dobrym stanie, ale z drugiej strony belki są przegnite.

Otrzymałem propozycje wykonania na ich miejsce stropu teriva (powierzchnia 56 m2) za 13.000 zł z materiałem. W tym wylanie wieńca pod strop.

Nie wiem czy to dobre rozwiązanie, oraz czy cena nie jest za wysoka.

Ciekawy jestem ile by kosztował strop lany.

Edytowane 12 Sierpnia 2012 przez jaco83

[beton44]

No właśnie zrobiłem głupotę, bo zanim odkryłem wszystkie stropy (były zabite dechami), to wymieniłem dach

40.000 zł już wpakowałem.

Z jednej strony strop jest łukowy w dobrym stanie, ale z drugiej strony belki są przegnite.

Otrzymałem propozycje wykonania na ich miejsce stropu teriva (powierzchnia 56 m2) za 13.000 zł z materiałem. W tym wylanie wieńca pod strop.

Nie wiem czy to dobre rozwiązanie, oraz czy cena nie jest za wysoka.

Ciekawy jestem ile by kosztował strop lany.

 

Nie żebym się czepiał, IMHO żeby wykonać wieniec /oczywiście bardzo dobry pomysł łapnie budynek do kupy/ to raczej trzeba dach rozebrać....

 

Nie prościej i zgodnie z przepisami /remont=naprawa, odtworzenie stanu pierwotnego/ w miejsce belek drewnianych "przegniłych"

po prostu wstawić nowe drewniane, pewnie drugie 100 lat wytrzymają...

[jaco83]

Budowlańcy powiedzieli że z wylaniem wieńca problemu nie będzie.Wiem że robię wszystko od d... strony, no ale cóż, pierwszy raz zawsze boli.

Też się zastanawiałem nad drewnianym, ale chciałem postawić na piętrze ścianki z suporexu i strop może ich nie wytrzymać.

Czy naprawdę nie da się wykonać stropu i wieńca bez zdejmowania dachu? Dopiero niedawno go zrobili.

Edytowane 12 Sierpnia 2012 przez jaco83

[beton44]

Budowlańcy powiedzieli że z wylaniem wieńca problemu nie będzie.Wiem że robię wszystko od d... strony, no ale cóż, pierwszy raz zawsze boli.

Też się zastanawiałem nad drewnianym, ale chciałem postawić na piętrze ścianki z suporexu i strop może ich nie wytrzymać.

Czy naprawdę nie da się wykonać stropu i wieńca bez zdejmowania dachu? Dopiero niedawno go zrobili.

 

 

No dobrze. Jeszcze raz i powoli. A co było w ponoć istniejącym projekcie pod tymi ściankami z "suporeksu"

[jaco83]

Strop miał być wzmocniony dodatkowymi belkami, a ściany miały być z regipsów. Ale co to by były za ściany. Późno się obudziłem i teraz muszę kombinować.

[jaco83]

I co? Nikt się nie wypowie?

Z moich szybkich obliczeń, cena monolitu i terivy jest porównywalna (nie liczyłem robocizny).

Ale ciągle interesuje mnie pytanie:

Czy nie jest problemem wylanie stropu monolitycznego w istniejącym już i zadaszonym budynku?

[william.bonawentura]

Jeśli to ma być prawdziwy wieniec to musi być wylany na murach czyli dach zdjęty. IMHO poważnie się zastanów, czy warto tak to robić, czy nie taniej wyburzyć ten stary budynek i postawić nowy.

[jaco83]

No niestety:

- dałem za dach już 40.000

- działka jest taka, że raczej nie dostałbym z gminy pozwolenia na budowę nowego

Dlatego chcę zrobić z tego co mam.

Co do wieńca to:

ściana kolankowa stoi luźno, bo krokwie dachu opierają się tylko na belce, dlatego myślę że dachu nie potrzeba rozbierać.

Po zrobieniu stropu chcę postawić nowe ściany kolankowe i wtedy zakotwić w nie "dach".