Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Budowa domu z klocków styropianowych - za i przeciw


Recommended Posts

No to mamy prawie po równo doświadczenia bo ja prawie tyle metrów mam u siebie postawionych... Jasne że nie musi być idealnie ale na klinikach albo przycierając styropian nie utrzymasz jednego poziomu/pionu przy zalewaniu. Płytę fundamentową miałem równą bo sam ją robiłem i zacierałem brzegi packą więc po prostu kładłem klocki i potem tylko kontrolowałem czy jest ok i było. Na drugiej kondygnacji przy" równości rzekomej" płyty stropowej (płyta fundamentowa lana własnoręcznie, płyta stropowa lana przez "fachowców")musiałem bawić się jak piszesz; klinami i przycieraniem klocków - nic przyjemnego.

 

Swoją drogą co myślisz o tym: ja następnym razem zamki spod pierwszej warstwy ściąłbym na zero i ustawiał pustaki gładkim spodem na płycie. Trochę więcej zabawy ale o wiele szczelniejsze ocieplenie w, jakby nie było newralgicznym miejscu. Swoją drogą mogliby wdrożyć do produkcji takiego startowego pustaka bez dolnych zamków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 350
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A w instrukcji nie ma nic o pierwszej warstwie?

 

:mad: nie ma nic. I na szkoleniu zrobionym nam przez Izodom dowiedziałem się że nie ma takiej potrzeby i się nie praktykuje ścinania klocków. Komu wierzyć jak nie producentowi, prawda? Teraz wiem, że z jego ust padło wiele bzdur :) ale w tej chwili już tego nie poprawię :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to się nie poprzesuwa tak na nic nie przyklejone ? a przy laniu betonu on nie wyleci spodem ? - kuźwa zaczynam się bać trochę :)

 

jak budowałem swoją chatę 12 lat temu to nawet nie wiedziałem że trzeba te kształtki jakoś specjalnie dopasowywać do fundamentu ...:rolleyes:

my normalnie rzuciliśmy papę, potem ułożyliśmy na sucho cztery warstwy razem ze zbrojeniem po czym zalaliśmy dwie z nich...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spoko :) nic nie wyleci ani się nie przestawi :) ale też miałem takie obawy. trzeba tylko ostrożnie lać jeśli z pompy a jeśli ręcznie to bez znaczenia jak wrzucasz. jeśli chodzi o płytę to zdecydowała wielkość zamówienia - mieliśmy większą możliwość negocjacji cen całego zamówienia, płyty są świetne w układaniu, mają rewelacyjnie dopracowane zamki więc nie ma mowy o jakimkolwiek mostku czy szczelinie bo inaczej się po prostu nie złożą, i coś co cenię w tych kształtkach najbardziej - gotowe kształtki narożne płyty, wewnętrzne i zewnętrzne - przy moich 18 !! narożnikach okazały się zbawieniem. Na moją płytę przy założeniu 25 cm pod i 20 cm po bokach (tak mamy teraz) potrzebowałbym w sumie 70 m3 XPS x 450 zł = 31500 zł. Różnica cenowa praktycznie nieodczuwalna.

 

Jeszcze jedna ważna kwestia - moim zdaniem wg moich odczuć kształtki peripor są sporo twardsze i solidniejsze niż basf'owski XPS (ten zielony)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koledzy. Każdy robi jak mu lepiej. To że coś zaleca producent, nie znaczy że tak trzeba (poza rzeczami które są "święte" i wpływają na bezpieczeństwo budowli). Ale nie znaczy też że jest to bzdura. Wszystko weryfikuje budowa. Ja ścinam, zamki od dołu, bo lepiej mi klocki leżą to raz, a dwa że nie muszę później uszczelniać tych szczelin pianką.

Beton przez te zamki jedynie pocieknie w małych ilościach a jak jest dość gęsty to wcale. Tak więc bez obaw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą co myślisz o tym: ja następnym razem zamki spod pierwszej warstwy ściąłbym na zero i ustawiał pustaki gładkim spodem na płycie. Trochę więcej zabawy ale o wiele szczelniejsze ocieplenie w, jakby nie było newralgicznym miejscu. Swoją drogą mogliby wdrożyć do produkcji takiego startowego pustaka bez dolnych zamków.

 

Po rozmowie z kierownikiem produkcji z Izodomu, jestem pewny ze przez najbliższe 5 -10 lat nie zrobią takiego pustaka startowego bo musieliby robić to na nowej matrycy a to wiąze sie z kosztami. Mam nadzieje ze przyszli klienci wymuszą to na nich i bedzie im łatwiej bo nam już to obojętne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jakie klocki kupiłeś ?? A może liczyła Ci po zewnętrznym obrysie płyty czyli po zewn. stronie ocieplenia bocznego płyty a nie wewnętrznym czyli betonowym.... Ale jeśli rozmawiasz z panią Martą z Izodomu to wszystko jest możliwe :)

 

Tak to była Pani Marta :) i wychodzi ze tak to obliczyła

Kupiłem 15/15/5 i po postawieniu polecę po całości chyba 5 cm jakimś grafitowym.

W poniedziałek poproszę żeby przeliczyła po wewnętrznym obrysie zobaczymy co jej wyjdzie.

Edytowane przez mic81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas też były takie wątpliwości co do płyty. Samodzielnie możesz spokojnie policzyc ilość płyt po obrysie betonu. Potem musisz i tak doliczyć te bodajże 50 cm jakie zajmują kształtki boczne więc wydaje się że tak te obliczenia mają wyglądać. Nasze elementy na płytę wyliczyła idealnie mimo dość skomplikowanej płyty. Z elementami na dom nie poszło już tak dobrze....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam ten wątek, dowiaduje się o zaletach i wadach styropianowych klocków, oraz o problemach z nimi związanych. Choć i tak osobiście zamierzam pozostać przy tradycji ( tj:24 cm gazobeton + 20 cm styropianu ), to nurtuje mnie jedna kwestia. Cała idea styropianowych szalunków traconych sprowadza się do wybudowania monolitycznej ściany betonowej obłożonej z dwóch stron styropianem. Czy nie proście ( taniej ? ) można by osiągnąć ten efekt stawiając ścianę z betonowych pustaków szalunkowych ( takich do stawiania ścian fundamentowych ) zalaniu ich betonem a następnie obłożeniu z zewnątrz styropianem ( a jakby komuś fantazja dopisała to i z wewnątrz, żeby było jak przy klockach : ) ), względnie można by zastosować szalunek systemowy. Tylko jakoś nie słyszałem żeby ktoś tak budował ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam ten wątek, dowiaduje się o zaletach i wadach styropianowych klocków, oraz o problemach z nimi związanych. Choć i tak osobiście zamierzam pozostać przy tradycji ( tj:24 cm gazobeton + 20 cm styropianu ), to nurtuje mnie jedna kwestia. Cała idea styropianowych szalunków traconych sprowadza się do wybudowania monolitycznej ściany betonowej obłożonej z dwóch stron styropianem. Czy nie proście ( taniej ? ) można by osiągnąć ten efekt stawiając ścianę z betonowych pustaków szalunkowych ( takich do stawiania ścian fundamentowych ) zalaniu ich betonem a następnie obłożeniu z zewnątrz styropianem ( a jakby komuś fantazja dopisała to i z wewnątrz, żeby było jak przy klockach : ) ), względnie można by zastosować szalunek systemowy. Tylko jakoś nie słyszałem żeby ktoś tak budował ?

 

To co proponujesz jest bez sensu bo do tej samej sciany trzeba sie zabierac 3 razy:

 

- murowac bloczki,

- zalewac bloczki,

- izolowac.

 

Bloczki styropianowe zalatwiaja to wszystko za 1 zamachem. Jezeli ma to robic ekipa to taniej sie nie spodziewam, jesli samemu to bez sensu bo zejdzie z 5 razy tyle czasu.... Szalunek systemowy kosztowo zabija wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego miloszenko nie proponuje tylko, tak sobie głośno myślę, nie liczyłem tego wiec się nie upieram. Ale nie wiem czemu mówisz o murowaniu pustaków szalunkowych, styropianowe pustaki szalunkowe ustawiasz i zalewasz, betonowe tak samo ( http://forum.muratordom.pl/showthrea...aki+szalunkowe ) różnica polega na tym że trzeba ścianę potem obłożyć styropianem. Co do szalunków systemowych to miałem na myśli wynajem, na forum był podjęty ten temat ( co prawda w odniesieniu do ścian fundamentowych ).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego miloszenko nie proponuje tylko, tak sobie głośno myślę, nie liczyłem tego wiec się nie upieram. Ale nie wiem czemu mówisz o murowaniu pustaków szalunkowych, styropianowe pustaki szalunkowe ustawiasz i zalewasz, betonowe tak samo ( http://forum.muratordom.pl/showthrea...aki+szalunkowe ) różnica polega na tym że trzeba ścianę potem obłożyć styropianem. Co do szalunków systemowych to miałem na myśli wynajem, na forum był podjęty ten temat ( co prawda w odniesieniu do ścian fundamentowych ).

 

Kolega przybyl :) Bloczki styro to ja dwoma palcami podniose:) Poza tym w Izodomie 1 bloczek to 0,5 m2 powierzchni !!!

 

Nijak zwykle murowanie typowych bloczkow szalunkow ma sie do wygody ukladania styro....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...