Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

projekt LIBRA 2 pracownia DOMOWE KLIMATY


Recommended Posts

Dziękujemy za wszystkie odpowiedzi w sprawie bawolego oka:) okna juz zamówilismy, zobaczymy kiedy przyjadą. Na razie mamy problemy z dachówką - nieustające od miesiąca. Najpierw musieliśmy wymieniać dachówkę polską na niemiecką, bo jakość polskiej była nie do przyjęcia, i oczywiści wiązało się to z przestojem w pracy. Teraz jak szczęśliwie wszystko dojechało to z kolei dekarze się ociągają i mówią że to z tego powodu, że dach jest krzywy :evil: :evil: :evil: !!! Można dostac szału. Najwiekszy problem jest z dachówką na bawolim oku - nie pasuje im promień. Oczywiście kierownik, który zbudował dach twierdzi, że to bzdura, a z dekarze są lenie i tyle :wink: I bądź tu mądry!

Pocieszamy się marzeniami o wystroju przyszłych (mam nadzieję, że zadaszonych :wink: ) wnętrz. Cale mieszkanie tonie w kolorowych magazynach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • Odpowiedzi 343
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

witamy nowych Librowiczów :)

 

miło jest widziec, ze grono mieszkających w podobnych warunkach lokalowych sie powiększa :D

 

jeżeli sa chetni do obejrzenia naszej libry, to nie widzimy problemu, najlepiej wysłać do nas maila i umówimy sie jakoś: [email protected]

 

A ekipy łapią się za głowy, że taki wielki dom budujemy :D Skoro :D przybywa tylu nowych Librowiczów, oznacza to, że projekt jak najbardziej trafiony :p (chyba).

 

 

My również zapraszamy chętnych do obejrzenia naszego domu. W prawdzie pada nam jeszcze na głowę w deszczowe dni i nie ma ścianek działowych, ale coś już widać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiu i Marcinie,

 

to fakt!!! jesteście liderami :D

 

Grupa jakoś przycichła. Ja przyznam, że problemow budowlanych mam wiele, ale nie mam czasu pisać :oops: Właśnie teścia odebrałam z chemioterapii. Mąż mieszka z nim, bo sam być nie może. Przydałby się już wykończony dom :( Jutro zaczynam nową pracę (strasznie się boję), a na budowie cieśle nie mogą dachu dokończyć. Coś topornie im idzie. A może czują sie jak na wakacjach u nas i dlatego tak powoli pracują :D . Walczą od początku sierpnia :-? Jeszcze daszek poniżej oka zrobili za nisko. Będą nabijać kliny. A uczulałam ich na to od samego początku. No cóż. Nie słuchali. Sami jednak się zorientowali, że rzeczywiście nie wyjdzie tak, jak sobie życzę.

 

Część dachu jest już przykryta deskami i folią. Na swoją kolej czeka wole oko. Pracuję nad aranzacją wnętrz. Mam sporo pomysłów. Jeśli coś Wam nie daje spokoju, piszcie, podzielę się swoimi spostrzeżeniami. Nie mam jeszcze ścianek działowych, bo mój murarz wziął dodatkową budowę i nas olał (przepraszam za słownictwo, ale już nie mam siły inaczej).

 

Piszcie. Ja też postaram się pisać. Na ile czas mi pozwoli. :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiu i Marcienie,

właśnie obejrzalam sobie Waszą kuchnię. Bardzo ciekawie to wygląda.

 

U nas będzie w kształcie L, a nie U. Drzwi do spiżarki będą rozsuwane. Kolor mebli to teak i kość słoniowa (mniej więcej). Na środku bedzie wyspa. Nie będzie szafek wiszących. Zabudowa niska. To takie plany. ja wyjdzie? Któż to wie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Basiu,

 

ja nie jestem zbytnio zadowolona z wiualizacji kuchni - pocieszam się, że to wstępny zarys. Póki co odbiega to znacznie od tego co jest na zdjęciach, które zamieściliśmy powyżej. Taka kuchnia musi być najpierw wymurowana i panowie od kuchni, z którymi rozmawiałam nawet się nie podejmują tego rodzaju prac i piętrzą przed nami problemy. Póki co boli mnie głowa od myślenia co dalej i jak zrobić. Mam nadzieję, że Tobie pójdzie to łatwiej, czego i pozostałym librowiczon życzymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Basiu,

 

ja nie jestem zbytnio zadowolona z wiualizacji kuchni - pocieszam się, że to wstępny zarys. Póki co odbiega to znacznie od tego co jest na zdjęciach, które zamieściliśmy powyżej. Taka kuchnia musi być najpierw wymurowana i panowie od kuchni, z którymi rozmawiałam nawet się nie podejmują tego rodzaju prac i piętrzą przed nami problemy. Póki co boli mnie głowa od myślenia co dalej i jak zrobić. Mam nadzieję, że Tobie pójdzie to łatwiej, czego i pozostałym librowiczon życzymy.

 

 

Wasza kuchnia rzeczywiście wstepnie musi być wymurowana, żeby mogł wejść stolarz. Bardzio fajne są takie kuchnie. Ja tym razem chyba pójdę w nowoczesność. Aktualnie mam kuchnię dębową. O takiej kiedyś marzyłam i taką mam. Teraz chyba czas na zmiany. Za kolejne 10 lat zmienię znowu na tradycyjną (stosownie do wieku :wink: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Witam po długiej przerwie

Chyba nie mamy szans dogonić naszych Liderów forumowych ale staramy się jak możemy. Elektrycy skończyli swoją robotę, tynki też już mamy w cąłym domu, chlopaki uwijają sie teraz z elewacją czekając na okna. Od poniedziałku dachówka i hydraulik... Na święta zimowe nie ma szans ale może się uda powitać zająca wielkanocnego pod nowym dachem :-)

Kupujemy już niektóre materiały na wykończeniówkę i w związku z tym mam pytanie - w jadalni terakota czy jesion tak jak w salonie? Jak sądzicie?

Plus terakoty (ładna, już wybrana, wielkie płyty 120 na 60 trawertynopodobne :-)) to łatwośc utrzymania w czystości przy dwójce małych rozrabiaków, ale terakota pod stołem zawsze kojarzyła mi się z poczekalnią dworcową....

Podpowiedzcie jakie macie plany podłogowo-jadalniowe?

Ola

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam po długiej przerwie

Chyba nie mamy szans dogonić naszych Liderów forumowych ale staramy się jak możemy. Elektrycy skończyli swoją robotę, tynki też już mamy w cąłym domu, chlopaki uwijają sie teraz z elewacją czekając na okna. Od poniedziałku dachówka i hydraulik... Na święta zimowe nie ma szans ale może się uda powitać zająca wielkanocnego pod nowym dachem :-)

Kupujemy już niektóre materiały na wykończeniówkę i w związku z tym mam pytanie - w jadalni terakota czy jesion tak jak w salonie? Jak sądzicie?

Plus terakoty (ładna, już wybrana, wielkie płyty 120 na 60 trawertynopodobne :-)) to łatwośc utrzymania w czystości przy dwójce małych rozrabiaków, ale terakota pod stołem zawsze kojarzyła mi się z poczekalnią dworcową....

Podpowiedzcie jakie macie plany podłogowo-jadalniowe?

Ola

 

Olu,

u mnie będzie w jadalni ta sama podłoga, co w kuchni czyli wielkie kafle.

Mam już aranzację i naprawdę dobrze to wygląda.

 

Zazdroszczę Ci elewacji. U mnie od poniedziałku będą kładzione dachówki. Dekarze już walczą z łatami, a ja nie mogę znaleźć nikogo, kto wszedłby na chwilę ocieplić lukarny :cry:

Wszystko się jakoś rozmywa w czasie :-?

 

Pozdrawiam i trzymam kciuki za wykonawców.

 

PS. Pokaż jakieś zdjątka Twego domku :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olu,

 

my również na całym dole (oprócz gabinetu) zamierzamy polożyć gres polerowany - nasza dwójka dzieci już może nieco większa, ale też i więcej brudzą:-). W salonie będzie prostokątna wstawka drewniana.

Olu czy możecie powiedzieć jakie tynki macie na poddaszu? Nam jedni powiedzieli ze ze względu na dużą ilość belek lepiej jest okryć płytami, a nie tynkować tradycyjnie. Inni twierdzą, że to zły pomysl, bo płyty pochłoną wilgoć z domu. A my oczywiście sami nie wiemy co o tym myśleć. Czy macie już sufity na poddaszu i ocieplony dach?

 

Basiu,

 

u nas też tempo jest coraz wolniejsze. Naszemu wykonawcy pouciekali ludzie i teraz się zastanawiamy czy jest szansa na Wielkanoc w nowym domu - raczej nie. Jesteśmy juz nieco zmęczeni tą budową i czasami chciałabym zlecić dokończenie tego domu komuś innemu, ayśmy nie musieli cały czas mysleć, jeździć, załatwiać i pamietać o zachowaniu dyplomacji w kontaktach z wykonawcami i przekazywaniu uwag, a raczej próśb :-), aby nie zostawili pracy i sie gdzieś nie przenieśli :evil:

 

No cóż powiedziało sie A teraz kolej na B..........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasia, Marcin :-)

Tynki na górze na ściankach kolankowych bedziemy mieć z płyt, nie wiem czy to dobrze, czy źle... Na działowych normalne.

U nas elektryk skończył już pracę, teraz wchodzi hydraulik, tynki mamy wszędzie już, po hydrauliku posadzki. Elewacja się robi, dachówka się kładzie :-)

Oby do Wielkanocy...

Pozdrawiam, Ola

Macie pomysł na elewację? Kolorystyka, rynny, ewent. klinkiery, podmurówka... Ja już głupieję, nie wiem czego chcę... za dużo na głowie, ufffff

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasia, Marcin :-)

Tynki na górze na ściankach kolankowych bedziemy mieć z płyt, nie wiem czy to dobrze, czy źle... Na działowych normalne.

U nas elektryk skończył już pracę, teraz wchodzi hydraulik, tynki mamy wszędzie już, po hydrauliku posadzki. Elewacja się robi, dachówka się kładzie :-)

Oby do Wielkanocy...

Pozdrawiam, Ola

Macie pomysł na elewację? Kolorystyka, rynny, ewent. klinkiery, podmurówka... Ja już głupieję, nie wiem czego chcę... za dużo na głowie, ufffff

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olu,

 

Kolorystyka domu bedzie w kolorze szeroko rozumianym - beż/kawa z mlekiem, chociaż niewykluczone, żę bedzie to odcień żółci. Czyli wiadomo, że niewiele wiadomo. Na wolim oku, które jest juz ocieplone mamy położony tynk strukturalny marmurit ale kolor który wybralismy na próbniku, kompletnie się nie sprawdził na większej płaszczyźnie. Podmórówka bedzie otynkowana tym samym co komin (możecie sobie sprawdzić na nasezej stronie ze zdjęciami z budowy) w kolorze ciemny brąz. Napewni nie będzie klinkieru, z niego zrezygnowaliśmy kompletnie.

Poza tym mamy juz wkład kominkowy, niebawem przyjeżdża piec, można będzie już grzac w środku, ale ... nie ma ludzi do pracy. W końcu i na naszych przyszła pora i pojechali na Zieloną Wyspę :(

Szukamy ludzi do pracy ... budowlańca chętnie zatrudnię ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Basiu, u nas nie sa izolowane, ale szczerze mówiac nie wiem czy to dobrze. Być może z tej też przyczyny nasz fachowiec powiedział, że najlepiej będzie obłożyć je płytą zamiast robic zwykłe tynki. Niestety często bywa tak, ze wykonawcy podpowiadaja rozwiązania, które im są na rękę, aby mieć jak najmniej pracy a pieniadze wziąć :-(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Ci Kasiu za odpowiedź. Sama już nie wiem jak u mnie będzie, ale mi się wydaje, że powinna być izolacja. Ale to takie moje rozważania. Nasz wykonawca w ogóle chce zlikwidować te słupy. Ma na to jakiś specjalny sposób, ale chce za to dodatkowo 4 tys. zł. Więc nie wiem czy się decydować. Tu 3 tys. tam 2 , tam 5 więcej i się kaska rozpływa :-? Ostatnio zaszalałam i zakupiłam okna dachowe wszystkie białe. Wyglądają super, ale droższe są, niestety.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich budujących Librę II!

Przeczytałam wszystkie Wasze posty, obejrzałam zdjęcia i wiem, że nie chcę innego domu niż Libra II! :) Przejrzeliśmy z mężem tysiące projektów i wróciliśmy jednak do libry, która spodobała się nam od samego początku. Przestraszyliśmy się trochę wielkością i kosztami budowy, zaczęliśmy szukać mniejszego domu, ok. 170 m, ale chcąc mieć podwójny garaż, sypialnię na dole i przestronny salon – stwierdziliśmy, że nie ma wyjścia… nie da się tego pomieścić na mniej niż 200 metrach. Raz się żyje! :D Jakoś się ten kredyt spłaci…Z radością przeprosiliśmy Librę i obiecaliśmy, że na żaden inny projekt już nie spojrzymy :)

Wasze domy są piękne a rady bezcenne! Trzymam za Was wszystkich kciuki, aby ekipy nie nawalały a koszty nie przekraczały założonego budżetu. Maxtorka, Ty chyba jako jedyna już mieszkasz – i to jak mieszkasz! - :) Gratuluję i przyznam, że zazdroszczę…Czuję się jednak usprawiedliwiona, bo jest przynajmniej czego zazdrościć :)

My z mężem chcielibyśmy ruszyć w przyszłym roku na wiosnę, niestety nie mamy nawet zaczętych spraw papierkowych związanych z pozwoleniami. Czeka nas więc długa droga…

O postępach będziemy na bieżąco informować :)

Kasia i Marcin – ogromna prośba do Was, czy moglibyśmy któregoś dnia podjechać i zobaczyć Waszą Librę w całej okazałości? Będziemy baaaardzo więczni i zobowiązani.

Pozdrawiamy serdecznie

Kasia i Szymon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

 

Podziwiam postępy Libro-budowlańców i tych, którzy rozpędzają dopiero machinę.

 

Życząc powodzenia zastawiam dwie fotki aktualnego stanu zaawansowania Liberki u nas. Aktualnie podbitka modrzewiowa :D. Wkrótce ocieplanie poddasza. Najważniejsze, że instalacje już za nami.

 

P.S. Dobieraliśmy kolor podbitki pod okna. Ciekawostka- Mahoń meranti Urzędowskiego najlepiej "zrobić" z mahoniu i orzechu ciemnego DREWNOCHRONU.

 

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3b91d33919b76deb.html

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ef0d4c7732bfee25.html

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...