Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pianka ocieplająca kontra welna


Majka

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Każdy kto buduje na kredyt! (pewnie jakieś 99% z kredytem). Przecież te domy budują od 1 do 2 lat, nikt nie chce płacić rat kredytu a nie mieszkać w domu vel zajmować mieszkania na odsprzedaż/wynajem.

 

Przy czym twoja uwaga może być OK do problemu powszechnego "mokrego drewna" i jego jakości. Nadal pozostaje uwaga grubości izolacji pianą nie zakrywającą nawet krokwi.

 

p.s. pamiętajcie, że dach pracuje nie tylko od "schnięcia" jest też efekt (nie zawsze ale często) po położeniu dachówki, a już 2 prace jednocześnie (czyli tak robi każdy na raz kto kryje membraną) dają niemal pewność odkształceń. Bod blachodachówką i dachówką typu S-ki zazwyczaj jakoś to ujdze i mało widać te 2 cm odkształcenia, ale jakby ktoś kład prostą dachówkę to efekt może być widoczny gołym okiem. Sam u siebie odczekałem prawie 2 lata aż położyłem dachówkę płaską, dekarz w ogóle się nie dziwił że dach trzeba wyprostować łatami czy kontrłatami - normalna praca na dachu (ja też się nie dziwiłem wszak droga drzewa od ścięcia na mój dach to ok 2 miesiace a jakość deklarowana od rzeczywistej też inna - Nasz standard).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odpowiedź była do plusfoto.

 

p.s. pewnie, można kupić drewno sezonowane i suszone. Tylko niech Ci od pianki o tym napiszą lub się wypowiedzą czy jest to konieczne.

 

tylko wtedy cena dachu i izolacji idzie w górę o kolejne ....X tysięcy.

 

p.s.2. sezonowanie drewna jest u Nas mało powszechne, ale można spotkać. Zaś suszenie np: 8x20cm krokwi jest b. rzadkie. Razem warunek suszenia i sezonowania może spełnia 2-3% dachów, maksymalnie!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wszystko prawda. Tylko inwestor powinien być świadom tego co go czeka jeśli zrobi tak a nie inaczej. Dziwił bym się też wykonawcom jeśli by dawali gwarancje przy kładzeniu ocieplenia na mokre dechy. Sam widziałem jak wyglądały u szwagra niektóre krokwie po roku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie jest pełne deskowanie i zaraz po przybiciu było szczelnie a po 2 latach między deskami porobiły sie szczeliny do 2cm!!!!! to samo z krokwiami które miały 8 na 20cm a teraz mają 7,5 na 19...... gdybym dał od razu pianę to na bank po dwóch latach miałbym mega-mostki, a propo suchej więźby to jest ona kilkukrotnie droższa i osobiście nie znam nikogo kto takową położył.. ciekawe też kto czeka dwa lata na wyschnięcie drewna przed piankowaniem??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To teraz już znasz;)

A dlaczego drewna nie kupić odpowiednio wcześniej i go nie wysezonować?

 

a znasz kogoś kto tak robi??? robiłeś już tak?? wiesz jak to zrobić żeby krokwie się nie zwichrowały?? mi parę beleczek zostało to po roku były tak poskręcane że na pewno na żaden dach się nie nadawały.

Edytowane przez mar1982kaz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a znasz kogoś kto tak robi??? robiłeś już tak?? wiesz jak to zrobić żeby krokwie się nie zwichrowały?? mi parę beleczek zostało to po roku były tak poskręcane że na pewno na żaden dach się nie nadawały.

 

dokładnie, jak piszesz. Sezonować to raczej całe drzewo (pień) a nie poszczególne krokwie (chyba, że na płaskim terenie, odpowiednio dociśnięte dużym ciężarem, w miejscu wentylowanych, pod przykryciem). Nasi ojcowe a u mnie dziadkowie znali takie rozwiązania, ale już dziś niestety nie stosowane.

 

Ale po co ten OT, może pianka ma właściwości kurczliwe z jednej strony a rozciągliwe z drugiej strony i trzyma się drewna jak bardzo mocna bez pękania. Zaczekajmy co powie mat - zna się technicznie i chyba empirycznie.

 

p.s. mat bardzo lubi dane z USA a tam kultura budowy lubi bardzo rozrzut wykonawców, ale drewno to oni mają pierwsza klasa! (na pewno średnia jakość dużo lepsza niż u Nas)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opowiadanie o pianach PUR otwarto i zamkniętokomórkowych - to nieporozumienie.

Można mówić o określonych wspólczynnikach parodyfuzyjności, przyczym róznice jakie wystąpią dla obu obliczeniowo i tak będą bez znaczenia.

Szczególnie nieporozumieniem technicznych (w rozumieniu dyfuzji , czyli "oddychania " ) jest łączenie obu materiałów.

Co jeden "przepuści" to drugi i tak zatrzyma.

97do 99% wilgoci powietrza z budynku powinna usuwać wentylacja (są opracowania ITB prof Pogorzelski - Zakłąd Fizyki Budowli) - stąd te wszystkie współczynniki pian otwarto- i zamknięto- komórkowych są w praktyce bez znaczenia przyu ocieplaniu domu - PO PROSTU TRZEBA WIETRZYĆ!!!.

Fizyka budowli dla wszyskich budynków jest taka sama, a obliczenia powinny uwaględniać waruki eksploatacji - stąd kometarze

"hale fabryczne ocieplać zamkniętokomórkowo domy -otwartokomórkowo" to zawracanie inwestorowi głowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie guma...

 

się mocno domyślam, że to nie guma ...

ale wolę to usłyszeć od mat306.

 

Tak bardzo rozsądnie pisał jak to ciągłość izolacji ma najważniejsze znaczenie, jak to te 8cm bez szpar i mostków potrafi odpowiadać za 90% izolacyjności dachu. To co pisał jest b.rozsądne! To prawda co pisał ale w warunkach idealnych a nie praktycznych na budowie. Bo jak to zachować w Naszych warunkach ciągłość izolacji i brak mostków gdzie:

- średnia krokiew ma z 18-20cm a z wpisów FM średnia grubość pianki oferowanej inwestorom (czynnik ekonomiczny: cena pianki) to 15 cm (bo przecież zastąpi 30 cm wełny), czyli idziemy w mostki.

- przy świeżym drewnie gdzie przy jego schnięciu powstają szpary i odkształcenia 1-3 cm - brak ciągłości izolacji.

Sezonowanie drewna na dachu jest w Polsce marginesem; już bardziej w praktyce sezonowanie drewna (więźby) na dachu jest spotykane bo inwestor buduje dom 3-4-5 czy więcej lat. Jednak z połowa domów jest budowana "szybko" bo jest kasa/kredyt, Ci klienci z kasą/kredytem również stanowią częściej potencjalnych nabywców pianki niż Ja/ciułacz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak widać z tych cytatów, pewien ND zbudował sobie domek, ma 20cm wełny z świętą lambdą deklarowaną 0,033 + granulat wełny dopełniany według potrzeb do 40cm grubości, ale coś chyba kłamie bo przecież zużywa równowartość gazu tylko 3,5m3/dobę

 

mat3006 jak to możliwe ?? gdzie te twoje dane o kłamliwych producentach wełny co to dybią na nasze pieniądze ??

 

Z tego co ja wiem to mam ok 40-50cm granulatu styropianu i na to 5cm wełny. No chyba ze ktoś mi to ze strychu wyniósł, pójdę dzisiaj sprawdzę.

Więc nim OLIMP coś napisze niech pierw zweryfikuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po raz kolejny zwracam uwagę na użyte sformułowania które są obraźliwe. Nie przystoi mieszkańcowi Olimpu tak traktować śmiertelników , no chyba, że do tego uprawnia członkowstwo Panteonu. Jak dla mnie wystawiają , przede wszystkim, świadectwo N.D. mpoplaw, którego zaczynam traktować jak Doradcę Specjalnej Troski. ( w skrócie D.S.T. )

czytam te wątek i czytam... i widzę że Pan jako jeden z nielicznych ma duże skłonności do naśmiewania się z innych, używania epitetów, inwektyw.. stosuje Pan tzw dyskredytację "przeciwników" dyskusji w celu pokazania swojej wyższości lub obalenia argumentów strony przeciwnej. jeśli chce się być szanowanym, trzeba i innych szanować.. to prosta rada. inna kwestia - takie postępowanie klientów Panu nie zapewni, chyba że innych lubiących aroganckie zachowanie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co ja wiem to mam ok 40-50cm granulatu styropianu i na to 5cm wełny. No chyba ze ktoś mi to ze strychu wyniósł, pójdę dzisiaj sprawdzę.

Więc nim OLIMP coś napisze niech pierw zweryfikuje.

 

No to jak w końcu jest ND mpoplaw ? Kolejny z przykładów się sypie albo jest nie na temat a ten to nawet się buntuje :)

Pytanie do Lobo_M: czy to ocieplenie jest wykonane w połaci dachowej ? Bo o takim jest dyskusja. Jeżel tak to w jaki sposób.

... Ciekawie się rozwija, pozwolę sobie szerzej odpowiedzieć bo dopiero co wróciłem

Edytowane przez mat3006
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moi drodzy. Nadejszła wiekopomna chwiła...

 

z 10 lat już mieszkamy, pora wziąć się za poddasze, Mamy go prawie 200m2, Dach - krokwie 14stki, pełne deskowanie, papa, dachówka betonowa.

Mieliśmy ocieplać tradycyjnie - wełną, ale trafiliśmy na oferte pianki pouliretanowej np jak w tej firmie http://www.izolpian.com/

Zalety: potrzebna mniejsza grubość, szybkość roboty, szczelność, nie trzeba nadbijać krokwi itd. Jest oczywiście droższa niz wełna, ale mniej pracochłonna.

Czy ktoś z Was ją stosował? Czy można ją zastosować w domu gdzie nie ma wentylacji mechanicznej?

Piszcie proszę, co wiecie :)

 

Oto jest post inicjujący wątek. Trzeba naprawdę dużej "wyobraźni" żeby wcisnąć tu ocieplenie stropu, ścian, fundamentów... ileż można bujać i "przykładować" obok tematu ?!?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...