Tomaszs131 25.02.2014 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2014 Dzieki za odpowiedz.Dobrze wiedziec, ze plytki klinkierowe sa lepsze niz gres. Poloze je na balkonach.U mnie odplyw bedzie liniowy, tylko zastanawiam sie czy dac go przed brama w garzau czy poza jej linia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 25.02.2014 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2014 Compi Stosując izolację termiczną (jak opisałem wyżej) doprowadzasz do szybkiego osiągnięcia jednakowej temperatury w całym przekroju betonu, kleju i płytek. Tylko przez krótki czas naprężenie spowodowane skurczem materiału na skutek zmiany temperatury są różne zależnie od głębokości. Zapobiega to szybkiemu zmęczeniu materiału i przez to wydłuża czas skutecznego wiązania kleju i odporności płytek na kruszenie (to w dużym uproszczeniu). W przypadku bez odcięcia, struktura od góry jest mrożona i następuje gwałtowny skurcz, a od spodu ogrzewana i skurcz nie jest osiągany. Na grubości całkowitej np. 6-8cm, te różnice są znaczne. Dodatkowo sprawę pogarsza w tych warunkach nacisk wywoływany przez koła pojazdu. W konsekwencji płytki pękają i/lub odpadają. Niekoniecznie dużo i wszystkie, bo rozkłady naprężeń mogą być różne. Ale odpadanie, to bardzo powszechne zjawisko, nie zawsze spowodowane podciekaniem wody pod płytki. I niekoniecznie trzeba wtedy narzekać na nieudolnych glazurników. Na schodach się nie robi? Ależ robi. Na stopnicach się nie robi, ale już na sporym podeście tak. Stopnice są zazwyczaj wąkie i długie i tam rozkład naprężeń jest inny. Ale już na podeście przed drzwiami taka izolacja powinna się znaleźć. Z resztą wielu rzeczy się nie robi, a powinno. Pomijam fakt, że gres, to zły materiał na zewnątrz (czytaj niską temperaturę) i należy stosować grube płytki klinkierowe i fugę co najmniej koło centymetra i grubą co najmniej na 10mm warstwę kleju. Ale co tam, tak się nie robi. Opis imponujący przyznam, ale dotyczy chyba kiepskiego kleju, lichej posadzki i nie gresu, a czegoś gresopodobnego. Mam gres na zewnątrz garażu, nieizolowany, pod uszczelką bramy, tam już leży na płaskowniku zabezpieczającym pas styroduru na fundamencie i płytki w środku na posadzce leżącej na styropianie. To już kilka lat i nic. Nic się nie dzieje. Nie kupuje tej informacji o konieczności termicznego izolowania powierzchni pod gres. Aha, to nie jest mój pierwszy garaż. Wiesz jak wygląda posadzka z gresu przemysłowego w nieogrzewanych halach magazynowych. Tam oprócz folii nie nie kładziono. Płytki odpadały pod widlakiem, ale tylko pod tym największym, rzadko spotykanym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Radek.s69 03.03.2014 14:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2014 (edytowane) CompiJuż napisałem, że można robić wszystko, bo Polacy i tak lepiej wiedzą. Nie wiem, ile miałeś garaży i do niczego nie namawiam. Dodam, że ułożyłem około 200 000m2 różnego rodzaju podkładów podłogowych i posadzek przemysłowych. Co roku wiele również remontuję. To mało istotne, czy to kupujesz, czy nie. Ja opisałem zjawiska fizyczne, niezależne od naszych preferencji. Gratuluję ci, że wszystko masz idealne i nic ci się nie psuje i zużywa i niech tak zostanie.P.S.W magazynach i halach układa się zupełnie inne mieszanki betonu, nie wspominając o grubości i wytrzymałości. Dodam, że nie spotkałem się z przypadkiem wykluczenia w takich obiektach izolacji termicznej. Zauważyłeś w którymś garażu marketowym lub garażu budynku mieszkalnego wielorodzinnego ułożony gres? Ciekawe dlaczego projektanci wybierają dużo droższe rozwiązania żywiczne. Pewnie się nie znają.Ale dajmy spokój, bo temat dotyczy pianki i wełny, a my za daleko od niego odbiegamy.PozdrawiamP.S.Jak przy okazji z tego płaskownika zerwiesz płytkę, to zobaczysz, czy nic się nie dzieje. A dzieje się i to bardzo dużo. Edytowane 3 Marca 2014 przez Radek.s69 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 03.03.2014 15:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2014 Dzieki za odpowiedz. Dobrze wiedziec, ze plytki klinkierowe sa lepsze niz gres. Poloze je na balkonach. U mnie odplyw bedzie liniowy, tylko zastanawiam sie czy dac go przed brama w garzau czy poza jej linia. Tj kostkę. A po co ci odpływ liniowy jak będziesz miał kostkę? Ja mam zamiar zrobić tak samo. Tj kostkę. Jeśli już masz spadek w kierunku garażu to musisz zrobić odpływ przed. Jaka jest obecnie cena pianki pur otwartokomórkowej? Ja siedzę w zamkniętokomórkowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 03.03.2014 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2014 Compi Już napisałem, że można robić wszystko, bo Polacy i tak lepiej wiedzą. Nie wiem, ile miałeś garaży i do niczego nie namawiam. Dodam, że ułożyłem około 200 000m2 różnego rodzaju podkładów podłogowych i posadzek przemysłowych. Co roku wiele również remontuję. To mało istotne, czy to kupujesz, czy nie. Ja opisałem zjawiska fizyczne, niezależne od naszych preferencji. Gratuluję ci, że wszystko masz idealne i nic ci się nie psuje i zużywa i niech tak zostanie. P.S. W magazynach i halach układa się zupełnie inne mieszanki betonu, nie wspominając o grubości i wytrzymałości. Dodam, że nie spotkałem się z przypadkiem wykluczenia w takich obiektach izolacji termicznej. Zauważyłeś w którymś garażu marketowym lub garażu budynku mieszkalnego wielorodzinnego ułożony gres? Ciekawe dlaczego projektanci wybierają dużo droższe rozwiązania żywiczne. Pewnie się nie znają. Ale dajmy spokój, bo temat dotyczy pianki i wełny, a my za daleko od niego odbiegamy. Pozdrawiam P.S. Jak przy okazji z tego płaskownika zerwiesz płytkę, to zobaczysz, czy nic się nie dzieje. A dzieje się i to bardzo dużo. Sieć Nord Auto ma gresy kładzione bezpośrednio na beton sypany na zagęszczone podłoże. Zero kleju, zero izolacji termicznej, różnice w temperaturach pomiędzy pomieszczeniami odgrodzonymi lekkimi ścianami etc., trzyma się to już kupę lat. Tarasy przechodzące w zimowe ogrody to następne przykłady. Ty masz swoją opinię, ja swoją, podpartą jednak opinią firmy z chyba większym dorobkiem niż Twój. O płaskowniku napisz co się z nim dzieje. Chętnie się dowiem nie tylko ja, ale i kilka innych osób na forum z podobny rozwiązaniem. Na razie fugi nie chcą wypadać : D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Radek.s69 04.03.2014 16:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2014 CompiNie pisz głupot. O twojej argumentacji nie wspominam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 04.03.2014 17:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2014 W magazynach i halach układa się zupełnie inne mieszanki betonu, nie wspominając o grubości i wytrzymałości Co masz na myśli? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Radek.s69 04.03.2014 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2014 W budownictwie mieszkaniowym układa się podkłady podłogowe typu CT-C16-F4. Jest to tzw. półsucha mieszanka piasku o frakcji 0,2-0,5 z cementem najlepiej CEM II w ilości 250kg/m3. W badaniu wytrzymałości bierze się pod uwagę jedynie dwa parametry: wytrzymałość na ściskanie (16MPa) i wytrzymałość na zginanie (4MPa). To tak w bardzo dużym skrócie. Ten drugi, to zbyt rozległy temat. Skrótu nie można robić, bo można w ten sposób wprowadzić w błąd. Zajrzyj sobie np. tu:Norma PN-EN 206-1:2003: „Beton. Część 1: Wymagania, właściwości, produkcja i zgodność" lub np. norma PN-B-06250:1988 „Beton zwykły". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 05.03.2014 22:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2014 To trzeba inny temat założyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Radek.s69 06.03.2014 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2014 No właśnie, to wracamy do wełny, piany i wentylacji tego wszystkiego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basik2004 25.03.2014 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2014 Do Adama _mkAdam napisz ile powinno się dac piany zamkniętokomorowej przy zastosowaniu rekuperacji? Mam dach deskowany pokryty papa a dodatkowo na dachu ułożone wentixy .( system przepuszczania powietrza) czy mam jeszcze położyc od wewn na deski folię lub styropian tak jak niektórzy pisali na forum ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 26.03.2014 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2014 Ilość piany nie jest związana z wentylacją tylko z jakością ocieplenia.Ponieważ TAKI rodzaj ocieplenia jest szczelny dla powietrza, to wentylacja powinna być sprawna.Daje się jej tyle, ile wynika z obliczeń. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mat3006 27.03.2014 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2014 Dla tak opisanego dachu dedykowana jest pianka OK czyli otwartokomórkowa. Ale na temat już w tym wątku było b.dużo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomaszs131 01.04.2014 17:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2014 Czy slyszeliscie moze o pianie firmy Honter? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Millford Red 14.04.2014 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2014 Witam na forum.Od ponad roku śledzę ten wątek m.in i napiszę tak: im więcej tu jest "informacji" związanych z tematem tym większy ból głowy dla czytających, zainteresowanych, budujących. No coż, taki urok forów internetowych. Zawsze jednak zadziwia mnie fakt, iż w dobie internetu i tak łatwego dostępu do informacji ludzie są tak zatwardziali i radykalni w swych wywodach. Systemy czy materiały, które kiedyś były uznawane za zbytek bądz wynalazek sa teraz absolutnym standardem. Pamietam jak ludzie reagowali na steropian, okna plasikowe czy membrane dachową. Argument "ja wiem swoje" albo "nie, bo nie" jest fundamentem pyskówki,a nie merytorycznej wymiany poglądów.Tyle moich spostrzeżeń i aby nie zanudzać przejdę do przedstawienia moich doświadczeń odnośnie tematu pianki.Lat temu kilkanaście spotkałem się z tą technologią za granicą. Jako, że w naszym kraju nie spotkalem nikogo kto stosował tą metodę zdecydowałem się na wełnę. Dach niezbyt skomplikowany, koperta. Za namowa kierownika budowy "poszlo" 25 cm w dwóch warstwach. Ściany 10 cm steropian, a sąsiedzi pukali się wtedy w czoło. To była czysta abstrakcja. Trzy pierwsze lata jesli chodzi o koszta ogrzewania były takie jak sobie założyłem, póżniej to tylko jazda bez trzymanki. Z roku na rok więcej i wiecej. W 2005 roku wyjechałem za granice na 7 lat. W domu tylko pomieszkiwano, niemniej jednak w zimowych miesiącach byl ogrzewany. Po powrocie postanowilem zrobić remont. Nie chciałem robić rewolucji, ale zwykly remont, a przy okazji zaadaptować poddasze. Po tym co tam zastałem zrobiłem rewolucję. Łącznie z przebudową dachu. Okazało się, że wełna i wiatroizolacja przeszły do historii dzięki kunom, które zagnieżdziły się na poddaszu. Potargały i wyniosły ok. 30% dachu. Z reszty zrobiły sobie toaletę, jadalnie i bawialnię.Wtedy zacząłem szukać wykonawców izolacji pianka i śledzić ten wątek. Dziś jestem już "zaizolowany pianką" i zdecydowanie ją polecam. Jestem bardzo zadowolony z efektów i korzyści jakie daje ten system izolacji. Syn mojego sasiada kiedy zobaczył jak wygląda taki natrysk od razu powiedział, że nie chce znać wełny. Wział namiar na wykonawce i na jesień pewnie zastosuje piane u siebie. Absolutnie nie chce deprecjonować tutaj wełny jako materiału izolacyjnego, lecz z czystym sumieniem napiszę, że pianka jest jednak dużo lepszym produktem i jestem pewien, że tak jak wyżej wymieniony steropian czy okna stanie się po prostu standardem.Moze wyszedł z tego hymn pochwalny pianki, ale nic na to nie poradzę. Osobiście uważam, że to przy rosnących kosztach energii wrecz konieczne rozwiązanie, a co wiecej trwałe!Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vega1 14.04.2014 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2014 a w piance kuny nie zamieszkają, nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 14.04.2014 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2014 Przez 7 lat to kuny faktycznie miały raj. Normalnie działałbyś od razu. Załatał dziury i łapał wstrętne towarzystwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 14.04.2014 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2014 ta ... jak bym nie widział, piana to taki lekki epes ... z ciężkich materiałów kuno opornych to jest kostka słomy. a nie coś co waży 10 kg na /m3. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 15.04.2014 04:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2014 Również słyszałem o domu z poddaszem zaizolowanym pianą, a pozostawionym na zimę w stanie niewykończonym. Wiosną prace zaczęły sie podobno od walki z gryzoniami. Myszy nie miały problemu z logowaniem się w strukturze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 15.04.2014 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2014 C.d. prac zaczęto wiosną od tępienia gryzonia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.