Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pianka ocieplająca kontra welna


Majka

Recommended Posts

Idę do Kolegi, biorę sobie na ploter termiczny, parę linijek G kodu i jadę z koksem ..

Zresztą, nie widzę żadnej konstrukcji bez paroizolacji, czy to wełna- czy pianka .. bo to jest bajanie o szczelnościach. ..

tylko że współ ni pianki to tylko 3,7 ... oraz jak wspomniał Mat nie wiąże wody... a to w cale zaletą być nie musi...

patrz celuloza ..

 

http://activerain.trulia.com/blogsview/4451414/spray-foam-insulation-inspection-part-iv--the-wrap-up- w hameryce mają bogate doświadczenia ...

Edytowane przez מרכבה
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

tylko NIŻSZY od założonego o ponad 500zł (zużycie projektowe 30, rzeczywiste 17).
to już do końca zostanie zagadką ..

przecież w imię racji nie zmienisz izolacji. na razie to czysta hipoteza że 50cm pianki o parametrach EPS'a makretowego spowodowało ten wynik.

 

 

U(otw.) = 0,0875 przy 40cm

ilość 4kg/m3

jeśli to prawda że 4kg/m3 to zapomnij że to miało lambdę 0,03 coś .. ponieważ w takich materiałach ..

też gra rolę przekazywania ciepła przez promieniowanie, stąd masz najlepszy EPS szary .. właśnie aby zatrzymać to zjawisko.

A w czymś o gęstości pozornej 4kg/m3 na pewnie zaraz wiaderko na głowę ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na m2, pisałem, że drobna pomyłka ale to chyba łatwo dostrzec po całości wypowiedzi
ok :) stąd pytającą, nie twierdząco...

 

Nie wiem nie znam się na badaniach stężeń substancji szkodliwych, szkoda nikt nie zbadał czy faktycznie jakieś opary się wydzielają ..

reszta zgoła wiadoma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok :) stąd pytającą, nie twierdząco... Nie wiem nie znam się na badaniach stężeń substancji szkodliwych, szkoda nikt nie zbadał czy faktycznie jakieś opary się wydzielają .. reszta zgoła wiadoma.
Może nawet mniejsze niż dla EPS. Nie wiem czy jakikolwiek ma oznaczenie A+ (VOC) http://www.eksporter.gov.pl/Informacja/Informacja.aspx?Id=66947 A takie właśnie ma ICY LITE. Może jednak znajdziesz chwilę i posiedzisz sam na sam z otwartym styrenem? To podstawowy składnik EPS'a. Nie przeszkadza Ci to? W sumie to słusznie poruszyłeś sprawę waty. Wprawdzie udało się, na razie, zepchnąć, z wykazu rakotwórczych ale dlaej żaden nie znakuje X-em, że jest to produkt drażniący. Edytowane przez mat3006
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To podstawowy składnik EPS'a. Nie przeszkadza Ci to? W sumie to słusznie poruszyłeś sprawę waty. Wprawdzie udało się, na razie, zepchnąć, z wykazu rakotwórczych ale dlaej żaden nie znakuje X-em, że jest to produkt drażniący.
przeszkadza .. oczywiście że też to jest syf..

tylko że ten syf przynajmniej 3 miesiące wypada sezonować .. choć i piankę też można zapodać i niech się bez foli wietrzy ..wiosną robiona.. na jesień.

Teraz jak pisałeś, ludzie muszą być do aplikacji piany przeszkoleni, co i jak mają robić. Przebija się to w informacjach z hameryki.

Wełna ? raczej nikomu nie polecam nawdychać się pyłu bez maski .. dziwny ten świat .. podnieśli larum na azbest, każą ludziom zrywać to z dachu.

Tylko że jeśli się nie szlifuje tego, nie drapie i nie wdycha tych cząstek , jest to ok... problem polega na tym że wchłonięte do płuc

organizm nie jest w stanie tego "wydalić" ba jednemu gościowi w płucach drzewko kiełkowało ... :bash: http://r-scale-02.dcs.redcdn.pl/scale/o2/tvn/web-content/m/p1/i/f/f/ff59819ee819cabeadcc8c3c4df97682.jpg?type=1&srcmode=3&srcx=0/1&srcy=0/1&srcw=640&srch=360&dstw=640&dsth=360

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że znikło kilka wpisów a wiele zostało "zubożonych". Czyżby Zeus się wtrącił?

Mam nadzieję, że nie będzie to wytłumaczeniem dla ND, którego kilka wypowiedzi zostało przyszpilonych cytatami. Chciał konkretu to dostał. Tylko jakoś, nie za bardzo, chce jasno odpowiedzieć na pytanie postawione przez kszhu

Jeżeli, w dodatku, pamiętałby, że udział dachu w bilansie strat przez przegrody, wynosi zależnie od bryły, 20-40% to biorąc pod uwagę informację (no chyba, że zacznie stawiać w wątpliwość jej rzetelność, co by nawet pasowało do niego) od kszhu to doprowadziłoby, niechybnie, do sformatowania lub defragmentacji jego prywatnego dysku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem akurat kto robił OZC Kszhu .. jeśli myślę że to ta osoba, to nie mając danych o szczelności .. wstawiła najniższy możliwy parametr bez testu szczelności.. wystarczy żeby wyniki się rozjechały.

 

Jeżeli, w dodatku, pamiętałby, że udział dachu w bilansie strat przez przegrody, wynosi zależnie od bryły, 20-40%
a tu Sam sobie odpowiedziałeś :) 50% z 40% .. to ile ? 20? no czyli o tyle czysto hiperhipotetycznie mogło się coś poprawić ..

o ile to by nie było 50% z 20%...

 

kolejna sprawa .. pianka mając lambdę 0,04 i granulat mający lambdę 0,045 .. to jest cała potencjalna różnica..

 

Konkluzja; zejście z ceny pianki, rzetelne zbadanie zawartości chemikaliów w powietrzu ..

i można w tedy śmiało wybierać piankę.

Edytowane przez מרכבה
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem akurat kto robił OZC Kszhu .. jeśli myślę że to ta osoba, to nie mając danych o szczelności .. wstawiła najniższy możliwy parametr bez testu szczelności.. wystarczy żeby wyniki się rozjechały.

 

a tu Sam sobie odpowiedziałeś :) 50% z 40% .. to ile ? 20? no czyli o tyle czysto hiperhipotetycznie mogło się coś poprawić ..

o ile to by nie było 50% z 20%...

 

kolejna sprawa .. pianka mając lambdę 0,04 i granulat mający lambdę 0,045 .. to jest cała potencjalna różnica..

 

Konkluzja; zejście z ceny pianki, rzetelne zbadanie zawartości chemikaliów w powietrzu ..

i można w tedy śmiało wybierać piankę.

 

To był podstępny akt miłosierdzia :) Może wygląda na rzucanie koła ratunkowego ale de'facto jest podaniem brzytwy :) Bo teraz jeszcze trudniej będzie ND odpowiedzieć na pytanie.

Stosowane przez ND proste, żeby nie powiedzieć prostackie, porównanie typu: "Twierdzisz, że dasz dwa razy lepszą izolację dachu to zaraz rachunki spadną o połowę" jest dużo poniżej elementarnej logiki. OZC ma się tak do realu jak deklarowane przez producentów samochodów zużycie paliwa. Większość wie, że "wylewność" dystrybutorów na stacjach benzynowych, głównie zależy głównie od sposobu i ekonomii jazdy oraz, z pewnością, obciążenia. Pisałem wcześniej, że rzeczywiste zużycie zależy od tak wielu czynników, że nie da się wprost porównać dwóch domów, nawet zbudowanych wg tego samego projektu i zastosowaniu tych samych izolacji. Sam, w ramach "doczepiania :) " się do testu Dem, stwierdziłeś, że jeden budynek ma lepszą lokalizację względem drugiego i mogła mieć wpływ na wyniki. A już porównywanie wprost obiektów o różnych lokalizacjach, kubaturach czy obciążeniu eksploatacyjnym jest, bardzo delikatnie mówiąc, naiwnością. Tylko problem jest w tym, że taką tendencyjną "naiwność" wykazuje logika tzw. autorytetu forumowego czyli ND, co w połączeniu z arogancją netową niszczy autorytet tej funkcji. Gdyby, zamiast obśmiewać i obrażać adwersarza, w ulubiony przez siebie sposób "wyciągać teczki" z wycinkami, sięgnął po logiczne argumenty w rodzaju: miniona zima, ze względu na wyjątkową łagodność, może nie być, do końca, miarodajna, to uszanowałbym jego zdanie.

Faktem jednak pozostaje, że tak duża różnica wymaga pochylenia się i rozważenia co się na nią złożyło. Sądzę, że rola pianki jest bardzo duża.

Edytowane przez mat3006
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktem jednak pozostaje, że tak duża różnica wymaga pochylenia się i rozważenia co się na nią złożyło. Sądzę, że rola pianki jest bardzo duża.
to mogli byśmy się dowiedzieć, kiedy by przez parę lat był granulat wełny/ celulozy .. później wymieniony na piankę .. i oba przypadki z próbą szczelności ... http://web.byv.kth.se/bphys/reykjavik/pdf/art_077.pdf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to mogli byśmy się dowiedzieć, kiedy by przez parę lat był granulat wełny/ celulozy .. później wymieniony na piankę .. i oba przypadki z próbą szczelności ... http://web.byv.kth.se/bphys/reykjavik/pdf/art_077.pdf

Ten facet z postu powyżej (ND) jest niereformowalny. I jak zwykle, z łatwością sięga po epitety. Totalne ignorowanie go jest jedynym wyjściem.

MERKAWA: Zaproponowane przez Ciebie rozwiązanie jest logicznym krokiem ale ma tą słabość, że zawsze może paść zarzut o braku powtarzalności warunków zewnętrznych (lekka zima, znośne lato itp). Jedynym ścisłym w znaczeniu empirycznym porównaniem może być tylko "pojedynek", jak napisałeś , wieloletni, identycznych modeli wielkoskalowych w tej samej lokalizacji o identycznym obciążeniu ekploatacyjnym (HVAC, temp. wewn. np. 20 C) i opomiarowany identycznie w zakresie temperatur i wilgotności wewnątrz przegród, W tym samym czasie. Oczywiscie szczelnosc identyczna.

Przytaczałem przykład gdzie, zgodnie z Twoją sugestią wymienialiśmy izolację, metodą od góry z 25 cm waty szklanej na 18 cm pianki. Po jednym sezonie ( i to ciężkim: zima 12/13 ) dla dachu ponad 220m2, inwestor poinformował mnie, że w stosunku do średniej kosztów ogrzewania z lat ubiegłych zapłacił o ponad 3 tyś mniej. Niestety, nie ma OZC a nie będę dla satysfakcji pewnego...hm... upubliczniał rachunków osoby prywatnej.

Edytowane przez mat3006
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mało która politechnika wykona coś takiego .. http://www.s-house.at/cgi-bin/news.pl w ramach badań nad budynkami.

 

Napiszę skąd i gdzie biorą się problemy z wynikami. Metodologia świadectw jest dostosowana do poziomu kartka papieru i ołówek ..

oraz i kalkulator ... (samo to że ktoś mógł ukończyć kurs"studia" aby móc wykonywać te świadectwa) to nie oznacza że jeszcze jest świadomy tego co wykonuje. O ile z wymianą ciepła 1D nie ma problemu .. typowe liczenie U przegród i zestawianie ich w tabeli W/K

o tyle schody robią się przy wymianie ciepła 2D-3D gdzie założę się o grubą kasę .. nikt nie zna metody analitycznej ręcznej do wyliczenia takich mostków...

prowadząc orkę na googlach .. w szukaniu, tak owe rzeczy idzie wyszukać. Mniejsza oto.

Przeważnie procedura to dobór mostków z katalogu w programie .. o wartościach sięgających rozrzutu 50% ...+- .

http://kornicki.com/antherm/PL/Dampfdiffusion.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, krótkie spodenki i do piaskownicy.

 

Posiłkując się forum w celu zasięgnięcia informacji dotyczącego procesu budowlanego, ciągle muszę się przedzierać przez niczego nie wnoszące kłótnie, czytać miedzy wierszami, co kilka stron wydobywać jakieś cenne informacje. Tak jest w innych tematach typu pompa ciepła, gaz czy węgiel itd.

Ale u WAS, ( po przeczytaniu tych 100 stron na temat MNIE jak i pewnie innych SZUKAJĄCYCH) trudno wyciągnąć jakieś wnioski.

To był w dużej mierze zmarnowany czas.

 

Oczekuję od osób, nazywanych tu OLIMPAMI CZY ELITAMI FORUM, POMOCY.

 

Ja, jak i inni poszukujemy wiedzy w tym konkretnym przypadku.

Wełna czy piana?

 

Jak zadałem pytanie, czy pianą uchroni mnie przed kunami, to dostałem odpowiedzi na pytania których nie zadałem.

Słuchając was można dojść do wniosku, że piana to najgorsze zło i analogicznie, że wełna do niczego się nie nadaję.

Miejcie do "nas" jak i do "siebie" trochę szacunku i pozwólcie nam na wyciąganie wniosków z tego co piszecie.

 

Chciałbym z kimś merytorycznie podyskutować, abym mógł rozwiać moje wątpliwości.

 

Pierwsze pytanie dotyczy zabezpieczenia przed kuną.

Jeżeli, szanowna "elita" zacznie "nam" pomagać, to myślę, że więcej osób tu zacznie zaglądać.

 

Dziękuje za uwagę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w tym temacie kszhu proponuje żeby izolacja szkodziła gryzoniom, czyli trzeba by izolację spryskać trucizną podobną do tego co siedzi w piance i masz po problemie

 

Nie zebym stawal po czyjejs stronie w tym waszym meczacym sporze, bo jeden lepszy od drugiego....ale:

- gryzonie jak sama nazwa wskazuje gryza

- gryza tam gdzie chca sie zagniezdzic, przebic itd itp

- jak znajdziesz chociaz jednegno homo sapiens ktory gryzie pianka ocieplajaca dach, to mozesz byc pewny ze jego problemy sa duzo glebsze niz twoje i kszhu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piana niestety jest dla gryzoni drażniąca i trująca stąd nie są znane przypadki aby się w niej zagnieździły.

Kolejny plus dla PUR?

jeśli w wacie szklanej mysz uwinie gniazdo, styropian stroczy, to pianka też nie jest dla niej groźna.

Jednym z najodporniejszych materiałów to kostka słomy i XPS..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zauważyłem czy ten materiał był wcześniej udostępniany: http://www.hoki.ibp.fraunhofer.de/wufi/grundl_ueberblick_e.html

Dla "leniwych":

grundlagen_bild1_e_02.jpg

Łatwo zauważyć jak dramatycznie wzrasta lambda waty mineralnej w zależności od wilgotności (moisture). Już 2% powoduje dwukrotny wzrost !

Abstrahując od tego czy wartość początkowa jest rzeczywista. Wata, "sama z siebie" z łatwością osiąga taki poziom wilgotności. To jest jedna z przesłanek pod ogólną nazwą warunki laboratoryjne vs. real

 

Przy okazji chciałem przypomnieć, że kun nie ma! A tym bardziej problemów z ich działaniem. Nie mam czasu na grzebaniu po wątkach i szukaniu "klasyka". IF YOU KNOW WHAT I MEAN :)

 

Wprawdzie pytanie nie jest do mnie, bo wzywałeś pomocy członków OLIMPU ale jeżeli mogę prosić o doprecyzowanie na jakim etapie zaawansowania jest realizacja dachu i czy pewne istotne decyzje odnośnie rozwiązań mogą być jeszcze podjęte (konkretnie chodzi o rozwiązanie pokrycia i warstw pod nim)

Co do właściwości "trujących" pianki. Nie wiem czy w kontekście pytania o szkodniki to dobra czy zła wiadomość ale dla ludzi z pewnością dobra. Pianka (zaznaczam, że mam na myśli ICY LITE i nie wypowiadam się w "imieniu" innych) po zakończeniu procesu polimeryzacji jest obojętna dla organizmu. Gdyby miała składniki mogące ubić gada to zaistniałoby niemałe ryzyko, że oddziaływałaby szkodliwie również na ludzi. Bezsprzecznie opychanie się nią gryzoni, o ile nie mają wyjątkowo drożnego układu pokarmowego z wylotem, nie wyjdzie im na dobre ale nie dlatego, że się strują. Chyba, że w przenośni.

Choć pianka OK nie ma interesujących gryzonie cech: łatwość przemieszczania i penetracji, budowania korytarzy i gniazd, łatwość uwalniania i korzystania z ciepła poprzez zniszczenie powłok typu membrany, budowa stanowiąca namiastkę sierści (wiadomo, że to cechy wat różnistych) to jednak, jeżeli cholera się uprze to wlizie. Jedynie BARDZO pieczołowite wyeliminowanie możliwości penetracji poprzez montaż siatek metalowych lub blach perforowanych, ograniczenie lub, najlepiej wycięcie stref spokojności bytu typu nieużytkowe, rzadko odwiedzane stryszki czy inne zakątki może (prawie) dać pewność. Myszce wystarczy otwór fi10, "tej co jej nie ma" fi25 żeby wejść i zacząć się gospodarzyć.

Inną sprawą jest jaka będzie różnica w demolce wyrządzonej przez rodzinkę kun w wacie i piance. Każdy chyba wie jak zmieni się działanie izolacyjne waty kiedy zostanie pozbawiona membrany. Nawet miejscowo. Inaczej w przypadku pianki. Ta, ze względu na opór powietrzny takowej nie potrzebuje a osłabienie izolacji będzie miało wpływ punktowy.

Ponieważ nasz region jest opanowany przez "te co ich nie ma" to przyjaciołom polecam rozwiązanie z dachem szalowanym OSB. No i oczywiście od spodu pianka OK :)

Edytowane przez mat3006
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...