Przedłużenie kabla do lamp ogrodowych - puszka hermetyczna.

[f.5]

Witam.

W jaki sposób radzicie sobie z przedłużeniem kabla ziemnego w sytuacji gdy jest za krótki.

Mam rozciągniętą instalację do oswietlenia i z biegiem czasu i powstawania rabat okazuje sie ze miejsce lamp ulega zmianie.

czy taka puszka spelni zadanie gdy będzie umieszczona w ziemi i przede wszystkim jak dlugo?

 

Elektryk twierdzi ze wewnątrz moze sie skraplać woda i prowadzic do zwarcia.

Widziałem tez puszki ktore mozna było zalac zywicą jednak nie potrafię teraz ich zlokalizować.

 

http://images35.fotosik.pl/1569/69d1eb370f042d42.jpg

[grzegorz_si]

Mnie też ten temat nurtował i też lipa. Są do kupienia jakieś takie zestawy z mufą specjalne za 200 zł chyba.

Ja owinąłem samowulkanizującą się taśmą i zabezpieczyłem termokurczliwą koszulką z klejem.

Teraz żałuję, bo pewnie długo nie wytrzyma. Drugi raz zalałbym to wszystko klejem uszczelniającym, takim jak tytan fix2. Tworzy taką elastyczną, bardzo mocną masę, odporną na wodę. Innego pomysłu nie mam.

[mWilQ]

Co prawda jeszcze nie mam podłączonych lamp, ale stosowałem u siebie puszki takie jak na załączonym zdjęciu. W hurtowni oprócz nich były tylko mufy zalewane żywicą (pewniejsze, ale i droższe). Ja dodatkowo od zewnętrznej strony dławika zalewałem kabel klejem. Mam nadzieje, że nic się z tym nie będzie działo.

[f.5]

temat zapodałem w dziale elektrycznym

link

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?206309-Jaka-puszk%C4%99-zakopie-w-ziemi&p=5493100#post5493100

 

dzieki i pozdrawiam