Lopesjus 25.08.2012 16:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2012 Aktualnie u mnie w drewutniach jest ok 30 mp. drewna bukowego i brzozy. Mają lat 2-5 sezonowania. Uzupełniam corocznie to co wypaliłem w kominku w danym sezonie. W sezonie spalam ok. 5 mp. drewna sezonowanego 4-5 lat. Taką prowadzę gospodarkę drewnem do kominka. Na pierwszym miejscu PINI-KAY a potem długo, długo nic. Te 30 kubików to jakieś 5000 PLN - zamrożone w pewnym sensie. Jeszcze niedawno można się było zastanawiać nad ekonomicznym sensem palenia brykietem, ale przy aktualnych cenach drewna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bohusz 25.08.2012 16:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2012 Na pierwszym miejscu PINI-KAY a potem długo, długo nic. Te 30 kubików to jakieś 5000 PLN - zamrożone w pewnym sensie. Jeszcze niedawno można się było zastanawiać nad ekonomicznym sensem palenia brykietem, ale przy aktualnych cenach drewna... No może nie zamrożone 5000 zł, ale dobrze zainwestowane. Inwestycja niezbędna, potem procentująca. Bo ogrzewanie, czyli w tym wypadku opał to podstawa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafcio363 25.08.2012 18:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2012 (edytowane) Panowie to mój temat przypominam Reasumując wrzuciłem do kominka 3 różne kostki brykietu które zakupiłem. Wszystkie trzy spaliły się idealnie na popiół. Jedynie co zauważyłem to że ten bukowo - brzozowy już na początku palenia - kostka rozpołowiła się idealnie na pół poziomo,ale paliła się ok i popiół był szaro czarny jako jedyny. Dwa pozostałe były spójne. Jednak z poczatku rozpalania STRASZNIE SIĘ DYMIŁO, DYM BYŁ CZARNY JAKBYM PALIŁ STARĄ OPONĄ SZYBĘ OKOPCIŁO W 5MIN POMIMO OTWARTYCH NA MAXA CIAGÓW POWIETRZA Więc będę musiał teraz pojedynczo każdym zapalić żeby sprawdzić który to. Przy paleniu drzewem nie miałem takich przebojów. Edytowane 25 Sierpnia 2012 przez rafcio363 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lopesjus 26.08.2012 06:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2012 No może nie zamrożone 5000 zł, ale dobrze zainwestowane. Inwestycja niezbędna, potem procentująca. Bo ogrzewanie, czyli w tym wypadku opał to podstawa. Palę PINI-KAY od poprzedniego sezonu - do tej pory spalałem w sezonie ok 5m3 dębiny (sezonowanej tylko rok). Spaliłem niecałą tonę brykietu. 5000 zł na lokacie da po 4 latach kwotę zysku równoznaczną dwóm tonom brykietu. Jeśli ktoś nie ma miejsca na 30m3 drewna, to chyba jest to bardzo rozsądna alternatywa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bohusz 26.08.2012 06:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2012 Palę PINI-KAY od poprzedniego sezonu - do tej pory spalałem w sezonie ok 5m3 dębiny (sezonowanej tylko rok). Spaliłem niecałą tonę brykietu. 5000 zł na lokacie da po 4 latach kwotę zysku równoznaczną dwóm tonom brykietu. Jeśli ktoś nie ma miejsca na 30m3 drewna, to chyba jest to bardzo rozsądna alternatywa Napewno tak, zupełna zgoda. Jak pali się ten brykiet wizualnie, czy można porównywać do palącego się suchego polana drewna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 26.08.2012 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2012 Rafcio o jakich zdjęciach mówiłeś ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lopesjus 26.08.2012 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2012 Jak pali się ten brykiet wizualnie, czy można porównywać do palącego się suchego polana drewna? Mój wkład jest mocno budżetowy, więc nie jestem w stanie w pełni kontrolować spalania. Niemniej, pali się inaczej niż drewno - rozpalanie daje mocny płomień, który stopniowo zanika. Kilka następnych godzin przypomina bardziej palenisko w kuźni, brak płomieni, jedynie niebieskawe języczki, brykiet żarzy się pomarańczowo-czerwono. Pomimo zamknięcia fabrycznych dopływów powietrza, brykiet spala się nieszczelnościami, szybę czyszczę max. 2 razy w tygodniu. Więcej popiołu zostawiają kartony, których używam do rozpalania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bohusz 26.08.2012 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2012 Dzięki za szybką i konkretną odpowiedźPozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafcio363 11.09.2012 10:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2012 Zapaliłem wkońcu pini kay i jakoś różnicy nie zauważyłem żeby czymś zachwycił,jedynie co to faktycznie zbity jak kamień i się nic nie rozpada tylko pali spójnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frelka 11.09.2012 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2012 Ja tylko dopiszę, że obecnie w Castoramie jest promocja na brykiet pini-kaya. Wisi cena cos ponad 10zł/10kg, ale w kasie wyszło 9,96zł/10kg. O samym brykiecie jeszcze się nie wypowiem na podstawie własnych doświadczeń, ale zakupiliśmy go po doswiadczeniach znajomych, którzy przetestowali sporo różnych marek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malux20 11.09.2012 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2012 zgadaj się z kimś kto jeżdzi przez kielce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 12.09.2012 05:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2012 Zapaliłem wkońcu pini kay i jakoś różnicy nie zauważyłem żeby czymś zachwycił,jedynie co to faktycznie zbity jak kamień i się nic nie rozpada tylko pali spójnie. Powiem więcej .Dziwi mnie ,że w ogóle rozpaliłeś w kominku.Z nieba wali ciepłem jak u bohunia we wkładach a ty palisz.;).Możesz wkleić fotkę z tym brykietem???Oczywiście swoim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 12.09.2012 05:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2012 zgadaj się z kimś kto jeżdzi przez kielce a konkretnie z kim ???Z Lublina do Kielc nie daleko to może i ja bym się załapał.O jakim Pini-key mówisz.Skoro przez Kielce a nie obok to masz dobre info na temat brykietu.Zapodaj coś jaśniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malux20 12.09.2012 06:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2012 jakiegoś busiarza , który wraca na pusto zagadać czy za 100zł nie zabrał 2 palet brykietu[tam go chyba produkują]jakąś promocję przy 2 tonach mają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 12.09.2012 06:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2012 maluxiuńciu konkrety...... jakiegoś busiarza....chyba produkują.Ale jaj se nie robisz??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malux20 12.09.2012 06:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2012 na ich stronie masz lepszą cenę przy 2 tonach to razwyłap kogoś kto tamtedy ma powroty na pusto to dwajeszcze kogoś dobrać żeby koszty transportu rozłożyć to trzy jeszcze lepiej kupić na działalnośc gospodarczą -coś się może dodatkowo uszczknie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 12.09.2012 06:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2012 (edytowane) Witam. Malux ... znajdź najpierw busa co 2 tony przewozi, a potem jeszcze policz ile więcej paliwa spali i ile godzin dłużej jechać będzie te kilkaset kilometrów ... Jak policzysz to będziesz wiedział czemu przewóz jednej palety o wadze około 1 tony kosztuje w spedycji brutto 160 - 350 zł ... Pozdrawiam. Edytowane 12 Września 2012 przez Forest-Natura Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malux20 12.09.2012 06:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2012 dlatego mówią zeby kogoś znależć na powrocieniestety w Polsce większość busów tak jeżdzi-oczywiście do pierwszego wypadku , lub ważenia przez itd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 12.09.2012 06:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2012 Witam.Ale ... niektórzy producenci brykietu oferują przewóz całego auta (24 palety) gratis ... tyle że plac jeszcze trzeba mieć żeby to auto wjechało, wyładowało i wyjechało jeszcze.Mam jednych moich klientów, którzy zbierają się z sąsiadami i w kilka rodzin kupują co roku jedno auto, inni w dwie rodziny zamawiają całego "tira" peletów, jeszcze inni robią to samo ale z calą "wanną" drewna do kominka, które rozdzielają sobie potem wedle zapotrzebowania już każdej rodziny z osobna. Wtedy to każdy ma kilkaset zetów w kieszeni.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 12.09.2012 06:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2012 na ich stronie masz lepszą cenę przy 2 tonach to raz wyłap kogoś kto tamtedy ma powroty na pusto to dwa jeszcze kogoś dobrać żeby koszty transportu rozłożyć to trzy jeszcze lepiej kupić na działalnośc gospodarczą -coś się może dodatkowo uszczknie Ty z ranieńka to se chyba lubisz coś trachnąć :).Zapodaj najpierw mi tę stronę co to w Kielcach jest brykiet.Potem powiedz gdzie złapać busiarza :D a następnie kto to załaduje itp.zlituj się z tymi wiadomościami bo pomyślę ,że gulgasz coś z bohuniem :);) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.