tomeks16 16.08.2012 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2012 Witam Was mam problem z wodą z własnego ujęcia, chodzi o zbieranie się żółto-pomarańczowego nalotu. Badałem wodę w specjalnym laboratorium, wydałem na takie badanie ponad 500zł i wyniki wyszły zachwycające, nawet poziom żelaza był dużo mniejszy od najniższych norm. Postanowiłem założyć filtry - Cintropur NW50 dwa, jeden po drugim (pierwszy 25 mikronów, drugi 5 mikronów), miły Pan z firmy, od której kupowałem filtr przyjechał specjalnie zbadać wodę i wyszło, że żelaza jest dużo więcej niż wyszło na badaniu, więc przestałem ufać w laboratorium. Studnia jest wkopana na 22 metry w głąb ziemi, u mojej rodziny 300 metrów po lewej stronie i 300 metrów po prawej stronie nikt nie ma problemu z własną wodą. Zastanawiam się nad wykopaniem kolejnej studni bo to już jest druga, tylko że dużo dalej od poprzednich. Poniżej zamieszczam zdjęcia wkładów filtrów 25 i 5 mikronów, które chodziły 2 miesiące. Macie Państwo jakieś sugestie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 16.08.2012 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2012 Witam Was mam problem z wodą z własnego ujęcia, chodzi o zbieranie się żółto-pomarańczowego nalotu. Badałem wodę w specjalnym laboratorium, wydałem na takie badanie ponad 500zł i wyniki wyszły zachwycające, nawet poziom żelaza był dużo mniejszy od najniższych norm. Postanowiłem założyć filtry - Cintropur NW50 dwa, jeden po drugim (pierwszy 25 mikronów, drugi 5 mikronów), miły Pan z firmy, od której kupowałem filtr przyjechał specjalnie zbadać wodę i wyszło, że żelaza jest dużo więcej niż wyszło na badaniu, więc przestałem ufać w laboratorium. Studnia jest wkopana na 22 metry w głąb ziemi, u mojej rodziny 300 metrów po lewej stronie i 300 metrów po prawej stronie nikt nie ma problemu z własną wodą. Zastanawiam się nad wykopaniem kolejnej studni bo to już jest druga, tylko że dużo dalej od poprzednich. Poniżej zamieszczam zdjęcia wkładów filtrów 25 i 5 mikronów, które chodziły 2 miesiące. Macie Państwo jakieś sugestie? Woda do badania powinna byc odpowiednio pobrana, zeby wynik byl miarodajny. Wiec poki co nie wieszaj psow na labolatorium. Ta brazowa maz, to wodorotlenek zelaza. Ile milemu panu wyszlo zelaza w Twojej wodzie? Czy masz hydrofor? Jesli tak to czy z workiem czy bez worka? Potrzebujesz odzelaziacza. Taka kolumna filtracyjna ma ta zalete, ze sie ja plucze, dzieki czemu zanieczyszczenia sa usuwane i filtr pare lat podziala. Wklady trzeba wymieniac. marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomeks16 16.08.2012 13:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2012 Pobranie było zgodne z zaleceniami labolatorium. Tak przypuszczałem, że chodzi o żelazo. Pan mierzył poziom żelaza za pomocą odczynników - czyli - na oko, ale powiedział, że jest bardzo dużo. Mam hydrofor bez worka, w rodzinie mają identyczne i ten problem nie występuje, musiałem trafić na złą żyłę w dodatku studnia u mnie jest wykopana dużo głębiej. Myślałem od samego początku o odżelaziaczu tylko, trzeba wiedzieć jaką musi mieć wydajność ale chyba będę musiał powtórzyć badanie poziomu żelaza i manganu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 16.08.2012 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2012 Pobranie było zgodne z zaleceniami labolatorium. Tak przypuszczałem, że chodzi o żelazo. Pan mierzył poziom żelaza za pomocą odczynników - czyli - na oko, ale powiedział, że jest bardzo dużo. Mam hydrofor bez worka, w rodzinie mają identyczne i ten problem nie występuje, musiałem trafić na złą żyłę w dodatku studnia u mnie jest wykopana dużo głębiej. Myślałem od samego początku o odżelaziaczu tylko, trzeba wiedzieć jaką musi mieć wydajność ale chyba będę musiał powtórzyć badanie poziomu żelaza i manganu. Taki sposob pomiaru zelaza nie jest zly. A juz na pewno daje solidny wglad w to co w wodzie siedzi. Powtorz badania gdzie indziej. Jak zgaduje studnie juz uzytkujesz? Warto by ja jednak solidnie przepompowac przed badaniem. I nie pobieraj wody do badani zza hydroforu bez worka tylko to co pompa bezposrednio wypompowuje ze studni. To co Ci sie zebralo na filtrze to jest utlenione zelazo, ktore sie utlenilo w rzeczonym hydroforze. To jest czesc procesu usuwania zelaza. Jesli wode pobrales za hydroforem poprzednio to mogles odrobine wyniki zafalszowac, bo utlenione zelazo zostalo w zbiorniku hydroforowym (przynajmniej jego czesc). Nie wiem jak masz duzy dom i rodzine, ale zazwyczaj 9-13 calowy (srednica) filtr wystarcza. Daje on 500-1300L wody na godzine. Oczywiscie wielkosc zalezy tez od zawartosci tego zelaza, a takze pH. P.S. Nie istnieje cos takiego jak zyla wodna Jak powtarzasz badania, to zrob pelne badanie fizykochemiczne. Nie tylko zelazo i mangan. marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomeks16 17.08.2012 07:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 Tak, użytkuje od dawna. Nie wiem czy nie lepszym rozwiązaniem będzie wykopanie nowej studni z dala od obecnej, chyba że odżelaziacz poradzi sobie z tym dobrze. Rodzina 4 osobowa, dom ok 150metrów. W sumie się na tym nie znam, bo moja branża jest zupełnie inna Koniecznie powtórzę badania bo przymierzam się do remontu łazienki, który chcę niedługo rozpocząć, a nie chce żeby dostał się tam jakiś syf. W planie na początku był zakup zmiękczacza ale wszystko zostało zahamowane przez badanie wody. Gdzie polecacie badać wodę? (Szczecin) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 17.08.2012 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 Tak, użytkuje od dawna. Nie wiem czy nie lepszym rozwiązaniem będzie wykopanie nowej studni z dala od obecnej, chyba że odżelaziacz poradzi sobie z tym dobrze. Rodzina 4 osobowa, dom ok 150metrów. W sumie się na tym nie znam, bo moja branża jest zupełnie inna Koniecznie powtórzę badania bo przymierzam się do remontu łazienki, który chcę niedługo rozpocząć, a nie chce żeby dostał się tam jakiś syf. W planie na początku był zakup zmiękczacza ale wszystko zostało zahamowane przez badanie wody. Gdzie polecacie badać wodę? (Szczecin) Druga studnia wcale nie gwarantuje ci lepszej wody, a jak będziesz miał pecha to może być też gorsza Zacznij od porządnego zbadania wody i wtedy będziesz wiedział czy warto kopać gdzieś indziej czy inwestować w uzdatnianie. Na pewno możesz zlecić badania w Sanepidzie, na większości uczelni też są laboratoria robiące takie badania, itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomeks16 17.08.2012 08:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 Dziękuję za wasze odpowiedzi, na pewno powtórzę badanie albo najlepiej zlecę to komuś łącznie z pobraniem jej, aby w razie czego mógłbym reklamować. Jeszcze jedno pytanie teoretyczne - jakiej wielkości mogą być drobinki tego żelaza skoro przechodzi przez oba filtry 25 i 5 mikronów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 17.08.2012 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 Dziękuję za wasze odpowiedzi, na pewno powtórzę badanie albo najlepiej zlecę to komuś łącznie z pobraniem jej, aby w razie czego mógłbym reklamować. Jeszcze jedno pytanie teoretyczne - jakiej wielkości mogą być drobinki tego żelaza skoro przechodzi przez oba filtry 25 i 5 mikronów? Żelazo w wodzie występuje głównie w formie rozpuszczonej i jako takie przejdzie przez każdy filtr. Dopiero po jego wytrąceniu (zazwyczaj na drodze utleniania, czyli kontaktu z powietrzem lub na złożach katalitycznych) można mówić o jego oddzieleniu od wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 17.08.2012 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 Dziękuję za wasze odpowiedzi, na pewno powtórzę badanie albo najlepiej zlecę to komuś łącznie z pobraniem jej, aby w razie czego mógłbym reklamować. Jeszcze jedno pytanie teoretyczne - jakiej wielkości mogą być drobinki tego żelaza skoro przechodzi przez oba filtry 25 i 5 mikronów?To zelazo nie wystepuje w wodzie w postaci metalicznych drobinek. To by bylo zbyt proste. To co Ci sie wytracilo na filtrze, to jak pisalem chyba wododotlenek zelaza, Jakiej wielkosci sa krysztalki? Nie umiem powiedziec. Odzelaizacz sobie z tym spokojnie poradzi jednak. Nie jestes pierwszy z takim problemem, wiekszosc wod podziemnych zawiera zelazo i mangan. Tak juz jest. marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomeks16 19.08.2012 22:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2012 Dziękuję wszystkim za zaangażowanie i rozwianie wątpliwości Pozdrawiam serdecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.