Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Po co ten przerywany tor N?

 

 

W układzie TT przewód zerowy jest uziemiony w jednym punkcie i nie zawsze wiemy gdzie, może daleko?. Nie możemy go uziemić i teoretycznie może być na nim jakiś potencjał (nieznany przynajmniej dla mnie w dyskusji teoretycznej)

Wolę go w takim razie rozłączyć 3F+N.

Co prawda po rozłączeniu całości mamy po drugiej stronie (wewnętrznej) układ o swobodnym nieprzewidywalnym potencjale. Dlatego TT to raczej rzadkość z powaznymi wadami.

Ja wolę ten wewnętrzny potencjał, niż zewnętrzny, oba nieznane. Ale może są przepisy nakazujące/zabraniające przecinanie N w TT, nie znam.

 

Czy teraz możesz już wyjaśnić to co trzymałeś do tej pory w tajemnicy?

Edytowane przez Arkadly

Skoro pytasz o przepisy to nie pisz co wolisz.

Przerywanie N wyłącznikiem głównym rozdzielni jest przerostem formy nad treścią.

Dziś TT jutro będzie TN.

 

I nikt tej instalacji już nie przerobi, więc pozostanie PEN przerywany wyłącznikiem.

A skoro widzisz zagrożenie ze strony N to stosuj zabezpieczenia obwodów ten tor przerywający.

Większym zagrożeniem w tym układzie jest możliwość pojawienia się niebezpiecznego napięcia na żyle PE wskutek zwarcia z fazą.

A napięcie na obudowie jest o wiele bardziej realne i groźne niż to wyimaginowane i ukryte za tą obudową.

Przerywanie N wyłącznikiem głównym rozdzielni jest przerostem formy nad treścią.

Dziś TT jutro będzie TN.

I nikt tej instalacji już nie przerobi, więc pozostanie PEN przerywany wyłącznikiem..

 

Pytanie techniczne:

Naprawdę nie da się przerobić takiej instalacji??? Do rozdzielni wchodzą cztery przewody z których przewód N ma teraz iść na rozłącznik. I nie da się go potem (w razie przeróbki linii na TN-C) wypiąć z rozłącznika i podać na punkt rozdziału PEN w rozdzielni? Przecież to tylko kwestia przełączenia dwóch przewodów ???

Jeśli tak jest, to prędzej się rozłącznik wyrzuci/zmieni niż układ sieci. Bo sieć ma 50 lat i mimo dodawania nowych transformatorów dalej jest TT. A ZE jest 4 km ode mnie, a sieć SN niecałe dwa.

Oczywiście, że się da przerobić.

Tylko czy będzie się chciało?

 

Po dziś dzień pokutują pozostałości po dawnych sieciach z uziemieniem (dziś TT) z bezpiecznikiem topikowym w przewodzie PEN.

Jednak bezpiecznik ten wbrew temu co się tu wypisuje wcale nie zabezpieczał toru "neutralnego" gdyż w tamtych sieciach czegoś takiego nie było.

Było za to napięcie 220V, ale międzyfazowe. Więc dwa bezpieczniki były jak najbardziej pożądane.

 

Chcesz to sobie tor neutralny przerywaj wyłącznikiem głównym.

Ja u siebie bym czegoś takiego nie robił.

Jeśli się jednak na takie rozwiązanie zdecydujesz to obowiązkowo wyłącznik musi mieć oznaczony wyraźnie tor N.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...