Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Układanie kostki bez krawężników


Recommended Posts

Witajcie, potrzebuje porady. Właśnie trwa u nas układanie kostki brukowej, ekipa jako tako sobie radzi, trzeba im zwracać uwagę dośc częśto, ale prace postępują. Mam jednak pytanie o kwestię praktyczną - wykonawca chce zrobić obrzeże z betonu nakładanego kielnią w formie muru oporowego dla całej konstrukcji. Twierdzi, że nie stosuje już krawężników i nie ma reklamacji, daje też gwarancję na trwałość rozwiązania. Jeśli chodzi o trakty piesze, to nie mam raczej obaw, ale co z wjazdem do garażu? Zaznaczam, że na końcu wjazdu przy bramie wjazdowej zostaną zamontowane krawężniki drogowe.

 

Proszę o podpowiedzi. Pozdrawiam, Michał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obrzeże z betonu? Mur oporowy?Przecież on popęka po pierwszej zimie - przecież podłoże chodzi i wystarczy, że będzie nierówno szło to szlag trafi wszystko... Czym innym jest osadzenie obrzeża na piasku z cementem a czym innym kiedy z takiego betonu robisz "mur oporowy".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że gościom chodzi o to, że obrzeże będzie z kostki układanej na betonie, od zewnętrznej strony zarobionego po skosie. Mamy więc tak: podbudowa, na to beton i na to kostkę. Teraz większość ekip tak robi. Podjazdy, ciągi piesze i się trzyma. Ja też tak mam.

 

A ta kostka na obrzeżu jest równo z pozostałą powierzchnią czy wysunięta do góry jako 'nibykrawężnik'? I w ogóle czym taka moda jest podyktowana: oszczędnością czy względami estetycznymi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ta kostka na obrzeżu jest równo z pozostałą powierzchnią czy wysunięta do góry jako 'nibykrawężnik'? I w ogóle czym taka moda jest podyktowana: oszczędnością czy względami estetycznymi?

 

Góra kostki na betonie, która jest obrzeżem jest równo z pozostałą powierzchnią. Taka moda to raczej estetyka i czasem konieczność. Ciężko zrobić zawijany chodniczek z piccoli z obrzeżami. Do tego takie obrzeża nijak nie pasują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to na tych zdjęciaj to jest skopane.

kładąc kostkę pod ostatnie 2 rzędzy podbiera sie podbudowę "zalewa" betonem i kostkę kładzie na betonoraz robi się murki oporowe które powiązane są z betonem pod kostką.

Bton na murki musi być niżej niż kostka o 2-3 cm tak aby można było go przysypać ziemią i zasadzić trawę.

zientas

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Renatka, po co ukrywasz nazwisko partacza? Wal śmiało z nazwiska, imienia, adresu. Niech wszyscy wiedzą kogo unikać.

Żeby tak spartolić obrzeże to nie lada wyczyn. Ja wyrzuciłem jedną ekipę brukarzy ze swojego podwórka za partactwo, ale nawet oni potrafili dobrze obrzeże ułożyć.

 

To wygląda tak, jakby beton był "przykłaskany" do boku kostki a pod spodem piasek.

Ten skrajny pasek kostki ma być ułożony na betonie, tak, że beton pod kostką i obok kostki stanowi jedną całość, pod tym betonem ma być utwardzona podbudowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym roku układałem sam kostkę na podjeździe i dawałem krawężniki ale już w części ogrodowej zrezygnowałem z obrzeży trawnikowych i zastosowałem oporowanie. Właściwie zagęszczona podbudowa następnie podsypka i układanie kostki. Aby podczas ubijania kostki kostka nie rozchodziła się wszystkie krawędzie zablokowane deskami/łatami, następnie wybranie podsypki za ostatnim rzędem aż do podbudowy w powstałe miejsce kielnią wrzucony beton co 40-50 cm wbity pionowo pręt stalowy 10mm długości 30 cm a między pionowe pręty a kostkę poziomo położony pręt również 10mm. Na to kolejna warstwa betonu do 2/3 wysokości kostki i "wygłaskana" kielnią. Wyszło całkiem fajnie, ważne jest aby beton spoczywał na podbudowie a nie na gruncie rodzimym i aby zastosować pręty wzmacniające beton. Informację o oporowaniu kostki znalazłem na forum brukarski i czy wszystko zrobiłem tak jak należy zweryfikuje zima :)

Pozdrawiam

Zdjęcie0247.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie panowie już skończyli, do końca twierdzili, że ta ich metoda jest ok. U znajomego robiła ta sama ekipa, rozmawiałem z nim i od dwóch lat nic mu się z kostką nie dzieje. Oczywiście szef podpisał mi pismo poświadczające 2 lata gwarancji na usługę, więc w razie czego będę po prostu wymagał naprawy. U mnie to oporowanie zrobili w powiązaniu z podbudową, teraz widzę, że się zgapiłem, bo mogłem kazać im wrzucić pręt, no ale już po ptakach. Zobaczymy, fajnie, że nie widać krawężników i kostka wydaje się wyrastać z gruntu:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie będę tu odstawał ale mnie tam się podobają chodniki z krawęznikami ;)

Ale przy okazji, bo mnie zaciekawił ten wasz sposób... Zastanawiam się czy nie można by go jakoś wykorzystać do trochę innej sprawy. Powiedzmy jest kawałek wiejskiego podwórka z ubitej ziemi. W poprzek chciałbym poprowadzić na kilku metrach odprowadzenie wody z rynny przy użyciu kostki betonowej w kształcie korytka. Ta woda dalej będzie spływać do kanału no ale to już mam. Pytanie: czy gdybym te korytka ułożył w gruncie mniej więcej na tej samej zasadzie jak osadzacie tutaj tę kostkę brukową, czyli w betonie + mały murek betonowy po bokach, to będzie stabilne? Dodam, że w tamtym miejscu nie jeżdzą auta najwyżej człowiek z taczką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...