Podniesienie poziomu podłogi pod panele

[Raque]

Witam.

Chcę położyć panele na podłodze w pokoju w bloku. Podłoga w pokoju była 3 cm niżej niż poziom w przedpokoju (przedpokój jest po remoncie, podłoga z płytkami). W remontowanym obecnie pokoju poszła wylewka, która podniosła poziom podłogi, ale za mało. Po położeniu podkładu (6mm) i paneli (8mm) różnica z progiem przedpokoju wynosi ok. 1 cm.

Chciałbym uniknąć robienia kolejnej wylewki. Czy można podnieść poziom w pokoju o ok. 1 cm w inny sposób, np. płytami pilśniowymi lub OSB? Czy układ wylewka-folia-płyta pilśniowa/OSB-podkład 6mm będzie ok.?

[marynata]

Najszybciej i najwygodniej to chyba twarde kartony.Oczywiście czyste i suche.

Nie wiem co na to powiedzą profesjonalni parkieciarze ale znam osoby które tak zrobiły i jest ok.

[Raque]

Poza ww. pytaniem, mam też wątpliwości co do szczegółów tzn.

- rozumiem, że folia idzie na płytę, a potem daję na nią podkład i panel,

- jak przymocować płytę do podłogi, tzn. jakim klejem i czy umacniać kołkami?

[piter30]

albo na klej tylko w tan czas bedziesz musial przeszlifowac strone klejona plyty bo to maluja jakims badziewiem albo kolek na plyte osb nie dawaj foli

[piter30]

Najszybciej i najwygodniej to chyba twarde kartony.Oczywiście czyste i suche.

Nie wiem co na to powiedzą profesjonalni parkieciarze ale znam osoby które tak zrobiły i jest ok.

 

centymetr kartonów?????? srednio to widze

[william.bonawentura]

IMHO na wylewkę folię, podkład elastyczny na to 12mm OSB i na koniec panele.

[jarekkur]

Witam.

Chcę położyć panele na podłodze w pokoju w bloku. Podłoga w pokoju była 3 cm niżej niż poziom w przedpokoju (przedpokój jest po remoncie, podłoga z płytkami). W remontowanym obecnie pokoju poszła wylewka, która podniosła poziom podłogi, ale za mało. Po położeniu podkładu (6mm) i paneli (8mm) różnica z progiem przedpokoju wynosi ok. 1 cm.

Chciałbym uniknąć robienia kolejnej wylewki. Czy można podnieść poziom w pokoju o ok. 1 cm w inny sposób, np. płytami pilśniowymi lub OSB? Czy układ wylewka-folia-płyta pilśniowa/OSB-podkład 6mm będzie ok.?

 

masz świeżo wylaną wylewkę. Również świeżo poprawianą/dlaną. To wszystko jest mokre. PANELE SA WRAŻLIWE NA WILGOĆ I TO BARDZO. Jeżeli wylewka jest młoda, to jej wilgotność jest wysoka. Należy pozwolić jej wyschnąć. Przy poziomie około 2-3% wilgotności resztkowej ułożyć folię 0,4mm grubą na zakładkę około 20cm. Zakładki szczelnie ze sobą posklejać taśmą butadienową, ostatecznie taśmą wzmacnianą. Folię wywinąć na ściany i ułożyć płyty OSB odpowiedniej grubości, zależnie od tego co będzie na podłodze w korytarzu, a co w pomieszczeniu. Uważać na folię aby jej nie podziurawić!!!

[Raque]

Wielkie dzięki za odpowiedzi!

Co do wilgotności wylewki, to nie mam obaw – sporo czasu na ściany i sufit jeszcze potrzebuję

Mam jeszcze pytanie – jak przymocować płytę skoro idzie na folię?

Edytowane 21 Sierpnia 2012 przez Raque

[jarekkur]

Wielkie dzięki za odpowiedzi!

Co do wilgotności wylewki, to nie mam obaw – sporo czasu na ściany i sufit jeszcze potrzebuję

Mam jeszcze pytanie – jak przymocować płytę skoro idzie na folię?

 

Jeżeli otoczenie jest "suche" nie mocować! Gdy wilgotność podłoża jest zbyt wysoka mozna dać dwie warstwy folii 0,4mm, lub nanieść blokadę przeciw wilgoci z żywicy epoksydowej lub poliuretanowej. Ta druga gdy nie ma ogrzewania podłogowego.

[Raque]

W drugim pokoju też chcę położyć panele. Sytuacja jest inna. Różnica z poziomem podłogi w przedpokoju to 20 mm, a pokój pokryty jest starymi płytkami PCV. panel+podkład to 14mm, więc ewentualna wylewka będzie musiała być 5-6mm. Podłoga raczej trzyma poziom. Czy warto robić wylewkę, czy też można podnieść jakoś poziom o te pół centymetra i kłaść panele na płytki PCV? Jeśli wylewka to jaka, SAM 100 czy może jakaś rzadsza? Dodam, że w rogach pokoju jest masa kitu a gdzieniegdzie ok 2 mm szpara między płytkami PCV a ścianą.

[Miśka76]

A nie można by tych plytek zerwać?

[Raque]

Jasne, że można, lecz problem pozostaje. Czy robić wylewkę, czy tylko oczyścić podłogę i kłaść panele np na płytę OSB.

[Miśka76]

Nie jestem fachowcem, więc mogę doradzać Ci tylko z punktu widzenia użytkownika mieszkania. Wylewka to dużo więcej czasu i roboty, zarówno przy wykonywaniu jej, jak i schnięciu później (wiem, bo teściowie przechodzili to nie tak dawno przy budowie domu). Jeśli więc zależy CI na tym, zeby jak najszybciej mieć pomieszczenia gotowe do użytku, to nie ma się co zastanawiać. Płyty, z tego co słyszałam, są bardzo często stosowane, więc chyba to sprawdzone rozwiązanie. U mnie płyta nie okazała się konieczna, nie mam też jakiegoś super wspaniałego podkładu do balterio, tylko zwykłą zieloną piankę.

[Drzewol]

Cześć Wszystkim!

 

Mam podobny temat, właśnie wziąłem się za remont w mieszkaniu - miał być szybki! Szpachlowanie+malowanie jednego pokoju i wymiana podłóg w tym i w dwóch pozostałych (15,12,7 m2). Do tej pory położony był parkiet w mozaike (chyba od nowości mieszkania - lata '70 w gierkowskiej płycie).

Stary parkiet ostro skrzypił, każdy najmniejszy ruch słychać było w całym mieszkaniu. Miałem nadzieję na szybką akcję wymiany podłogi i jak dziś zerwałem starą klepkę żeby zobaczyć co tam siedzi to olaboga! Pod parkietem legary a pod nimi jeszcze stara pilśniowa płyta - różnica między posadzką a powierzchnią parkietu - 7cm... O.o.

Rozumiem, że najlepszym wyjściem - w perspektywnie na lata byłaby wylewka. Nie mniej jednak czas liczony w miesiącach i prawdopodobnie horrendalny koszt podniesienia posadzki w ten sposób - wyklucza tą opcję.

Czy da się w dobry i trwały sposób podnieść podłogę tak znacznie? Jakie to może mieć mniej więcej odwzorowanie w kosztach? 33m2 do podniesienia.

 

Pozdrawiam

Paweł

[jarekkur]

Cześć Wszystkim!

 

Mam podobny temat, właśnie wziąłem się za remont w mieszkaniu - miał być szybki! Szpachlowanie+malowanie jednego pokoju i wymiana podłóg w tym i w dwóch pozostałych (15,12,7 m2). Do tej pory położony był parkiet w mozaike (chyba od nowości mieszkania - lata '70 w gierkowskiej płycie).

Stary parkiet ostro skrzypił, każdy najmniejszy ruch słychać było w całym mieszkaniu. Miałem nadzieję na szybką akcję wymiany podłogi i jak dziś zerwałem starą klepkę żeby zobaczyć co tam siedzi to olaboga! Pod parkietem legary a pod nimi jeszcze stara pilśniowa płyta - różnica między posadzką a powierzchnią parkietu - 7cm... O.o.

Rozumiem, że najlepszym wyjściem - w perspektywnie na lata byłaby wylewka. Nie mniej jednak czas liczony w miesiącach i prawdopodobnie horrendalny koszt podniesienia posadzki w ten sposób - wyklucza tą opcję.

Czy da się w dobry i trwały sposób podnieść podłogę tak znacznie? Jakie to może mieć mniej więcej odwzorowanie w kosztach? 33m2 do podniesienia.

 

Pozdrawiam

Paweł

 

pozostać przy tzw. suchej podłodze. Na legarach z technologią wyciszenia i zapobieganiu skrzypienia. Sprawdzić poziom legarów!!! Umocować legary. Jeżeli są w poziomie przykleić do legarów piankę samoprzylepną 3mm. Położyć na legary OSB i ją przykręcic do legarów. Po zeszlifowaniu z płyt wosku impregnacyjnego kleić parkiet.

[Drzewol]

pozostać przy tzw. suchej podłodze. Na legarach z technologią wyciszenia i zapobieganiu skrzypienia. Sprawdzić poziom legarów!!! Umocować legary. Jeżeli są w poziomie przykleić do legarów piankę samoprzylepną 3mm. Położyć na legary OSB i ją przykręcic do legarów. Po zeszlifowaniu z płyt wosku impregnacyjnego kleić parkiet.

 

 

Dzięki za odpowiedź !

Legary są zamontowane w odległości 15-20 cm od siebie (nie ma reguły stąd taki zakres) wygląda na to że położone są tylko wzdłuż, na długość pokoju (od drzwi do balkonu). Legary są na poziomie 5 cm zatem zostaje mi 2 cm miejsca. Czy OSB 10 mm wystarczy przy takim zagęszczeniu legarów?

Gdzieś tutaj czytałem, że jakaś użyła 10tki i po 3 latach trzeba było zrywać wszystko i apiać o nowa.

Planowałem zamontować składane a nie klejone panele 8mm, po tym mata, płyta OSB 10 mm no i według Twojej informacji jarekku tą piankę.

Wówczas z lekkim dopasowaniem listwy na progu, różnica poziomów nie byłaby takta tragiczna i może nikt by się nie potykał przy wchodzeniu.

Aha, no i znajomy polecił mi by szczeliny między legarami wypełnić steyropianem - bo inaczej zrobi się tam pudło rezonansowe.

 

Jeżeli źle myślę to daj/dajcie znać !

 

P.s. prawdopodobnie wymieniana będzie też elektryka (szukam fachowca w Poznaniu) i wówczas może cała stara podłoga pójdzie out.

Zaczynając od "suche podłogi" przy wymianie legarów, położeniu płyt, etc. - ogółem przygotowania powierzchni pod kładzenie paneli - ile to może +/- kosztować dla 33m2 ?

 

Pozdrawiam

Paweł

[harry_poznan]

Potrzebuję podnieść poziom podłogi pod panele o ok 20mm.

Chciałbym skorzystać z pomysłu kolegi, ale lekko zmodyfikowanego.

IMHO na wylewkę folię, podkład elastyczny na to 12mm OSB i na koniec panele.

 

na w miarę płaską wylewkę dać:

- folie paroizolacyjną 0,2 mm,

- podkład z płyty ECO 7 mm

- OSB 11 mm

- pianka pod panele 2 mm

co daje łącznie 20 mm i na to dopiero panele o grubości10 mm co pozwoli wyrównać poziomy z glazurą.

 

Czy to dobry kierunek, czy płyty OSB nie będą skrzypieć pod panelami, czy je jakoś łączyć, czy wszystko ma "pływać"??

Z uwagi na czas schnięcia wylewka samopoziomująca odpada.