Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 86
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

WM,WG ,każda z nich działając zimą ,powoduje napływ powietrza prawie bez wilgoci ,a zyski bytowe nie zrekompensują,różnicy 4,5,czy 6gram w 1m3.Zamiatanie tego problemu pod dywan nie rozwiąże sprawy.Nie rozwiąże tego akumulacja wilgoci w ścianach ceramicznych ,bo dotyczy niewielkiej jej ilości i rozciąga się w czasie od października do grudnia(mówimy o domu z prawidłową izolacją poziomą-przeciwwilgociową). Przykręcanie,lub czasowe wyłączanie wentylacji jako środek na poprawne utrzymanie wilgotności w domu ,moim zdaniem jest szkodliwe i wbrew logice.Bo skoro można ograniczyć wentylację zimą,to dlaczego nie robić tego w pozostałych okresach.Uważam ,że układy wentylacyjne są niekompletne w sensie systemu.Brakuje w nich urządzenia regulującego wilgotność powietrza-nawilżacza.Nie ważne ,że wtedy to będzie już klimatyzacja.Ważne,że będzie świeże powietrze o odpowiedniej dla człowieka wilgotności.
Dasz radę przejechać się na rowerze bez siodełka?System wentylacji powinien dostarczać powietrze o odpowiedniej temp.,wilgotności ,czystości i ilości.To co dostarcza rynek nie spełnia tych warunków.Po co więc wydawać kasę na rower bez siodełka?
czyżby w zimie potrzeba było mniej świeżego powietrza, czy może w lecie wentylujemy na siłę ? a może po prostu w zimie chcemy zaoszczędzić trochę energii kosztem jakości powietrza ...?

Zimą wzmaga się wentylacja poprzez wszelakie nieszczelności domu i stąd zazwyczaj wystarczy mniejszy bieg reku. Zdecydowana większość domów po prostu nie jest szczelna. Latem takiej samoistnej wentylacji nie ma.

czyżby w zimie potrzeba było mniej świeżego powietrza, czy może w lecie wentylujemy na siłę ?

 

w teorii oczywiście wentylacja przez cały rok tak samo ustawiona :-)

ale realnie w lecie Użytkownik sobie otworzy a to okno dachowe , a to drzwi na taras itd.

A przyjemna pogoda wcale mu nie przypomina, żeby zamknął.

W zimie wiadomo - wszystko szczelnie zamknięte.

ale realnie w lecie Użytkownik sobie otworzy a to okno dachowe , a to drzwi na taras itd.

A przyjemna pogoda wcale mu nie przypomina, żeby zamknął.

a centrala sobie chodzi ...

kilowaty lecą...

filterki się brudzą...

wentyle się zużywają ...

 

w zimie częściowo wentylujemy grawitacyjnie ( więcej lub mniej zależnie od szczelności domu ) więc oszczędności też są trochę iluzją ...;)

A jaki jest sens montować reku jak dom nieszczelny.Przecież reku ma ,,dawać"najwięcej jak na zewnątrz zimno.Skoro w nieszczelnym domu jest pół na pół WG i WM to sensu istnienia rekuperatora nie dostrzegam.No i w pakiecie można popsuć izolację,co w konsekwencji wynik energetyczny da na minusie.Zawsze pozostanie satysfakcja,że się MA.
A jaki jest sens montować reku jak dom nieszczelny.

A widziałeś szczelny dom ? Jeśli tak, to ile ich jest ? 0.01% ? Reku to nie tylko oszczędności, ale przede wszystkim komfort i świeże powietrze w domu.

Reku to nie tylko oszczędności, ale przede wszystkim komfort i świeże powietrze w domu.

no tak ...

montujemy centralę wentylacyjną z rekuperatorem, dokładamy GWC aby nie zamarzła w zimie...

ze względu na nieszczelności domu okazuje się że całe te oszczędności w zimie to pic na wodę ...

 

pozostaje nam jeszcze "chłodek" z GWC ale ze względu na kiepsko rozwiązane obejścia centrali cześć tego chłodu wylatuje przez wyrzutnię ...

 

dla komfortu i świeżego powietrza wystarczy kawał rury z wentylatorem...;)

Edytowane przez jasiek71
Reku to mają być oszczędności,a wentylacja to komfort i świeże powietrze w domu.A tak przy okazji Panowie instalatorzy WM i reku. Za ten jeden procent podsyłam pomysł na biznes.Uszczelnianie domów.Wbrew pozorom,nie jest to niewykonalne,a wręcz banalnie proste,bo przecież przez gk powietrze nie dmucha.Zainteresowanych zapraszam na priwa:yes:.
ze względu na nieszczelności domu...dla komfortu i świeżego powietrza wystarczy kawał rury z wentylatorem...;)

Najlepiej jest wybudować dobrze, ale nie zawsze się to całkowicie udaje. Mało która ekipa wie jak to zrobić, nie ma czasu na pilnowanie wszystkiego itd. Wychodzi więc jak wychodzi. Jeśli Tobie się udało wybudować tak jak trzeba szczelny dom, to super i szczerze gratuluję. Sprawdzałeś ? Większość ma jednak jakiś stan pośredni pomiędzy domem szczelnym a durszlakiem i jakoś musi się z tym pogodzić, ale nie znaczy, że ma rezygnować z niektórych rozwiązań, bo reku pozwala nie tylko na oszczędność i świeże powietrze przez cały rok, ale też na ciszę w domu i brak robactwa. Mimo pewnych nieszczelności domu nie chciałbym mieszkać z wentylacją grawitacyjną.

Kawał rury z wentylatorem ma tą wadę, że zimą będzie dmuchać np. -20, a więc średni to pomysł...

Kawał rury z wentylatorem ma tą wadę, że zimą będzie dmuchać np. -20, a więc średni to pomysł...

 

no tak ...

szczególnie jak ta RURA będzie ze 2m pod ziemią ...;)

szczególnie jak ta RURA będzie ze 2m pod ziemią ...;)

Ta... będzie wtedy +10. Nie każdy chce mieć rurowe gwc dla którego jakąś instalację wewnętrzną też wypadałoby zrobić. Może nie licytujmy się, bo to nie ma sensu i "nieco" odbiegamy od głównego tematu.

Może nie licytujmy się, bo to nie ma sensu

 

a co ma sens ...?

instalacja z wypasioną centralą za kilkanaście/ kilkadziesiąt klocków do średnio szczelnego domu w której rekuperator przed zamarzaniem ratuje sie zmniejszeniem obrotów wentyla nawiewowego ...

jaką ma w tedy sprawność ?

dalej te super 95% ...?

Przepraszam bardzo,że przeszkadzam w wymianie poglądów,ale + 10 ,to nieco zaniżony wynik z tej rury.Jak się człowiek postara to średnia w zimowym sezonie to +15.A średnia oznacza,że na początku jest przeszło 20 ,a na początku marca +10.

Zamontowałem reku w niezbyt szczelnym domu, właściwie to w bardzo nieszczelnym, tylko ta nieszczelność bynajmniej nie powodowała właściwej wentylacji w CAŁYM budynku - były pomieszczenia szczelne, gdzie ludzie się dusili, były i przewiewne. Dlaczego umyślnie dałem reku, mimo iż teoretycznie za wiele oszczędności to nie dawało?

Ano reku posiada wielką zaletę: w jednej skrzynce upchane są wentylatory DC, sterownik tygodniowy z bajerami, filtry, automatyczny bypas no i nawet wymiennik się znajduje. Gdyby miał wykonać samą wentylację nawiewno - wywiewną, to za same wentyle DC musiałbym zapłacić pół ceny reku, za jakiś sensowny sterownik i układ wykonawczy 1/4 ceny reku, za jakieś lepsze filtry dobrych kilka stówek, za pospinanie tego do kupy pół ceny reku. No więc za cenę półtorej reku otrzymałbym jakieś kłębowisko rur i kabli al'a McGywer, na dodatek wiejące zimą mrozem z nawiewników :-)

Edytowane przez Indiana_

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...