Zasobnik do kotła na paliwo stałe

[pawko_]

Witam, w wyszukiwarce nie mogę znaleźć świeżego tematu na temat zasobników, więc zakładam nowy.

Jaką firmę polecacie ? (Na oku mam Kospel- czy to dobry wybór ?)

Zasobnik stojący z pojedynczą wężownicą ponieważ po przeliczeniu solary nie opłacają się.

Pojemność maks. 200 l - dla rodziny 2+ ... i jeszcze nie wiemy . Nie chciałbym żeby zabrakło ciepłej wody, ponieważ lubimy kąpiele w wannie. Myślę, że ta pojemność byłaby, póki co za duża, ale myśląc przyszłościowo lepiej kupić trochę większy- chyba, że się mylę ?

Zależy mi na dobrym jakościowo materiale. Nie chce mieć problemów z przyszłym zasobnikiem, więc jeśli użytkujecie i jesteście zadowoleni ze swoich to prosiłbym o podanie nazwy ew. ceny.

Myślałem również o nierdzewnym, ale chyba poniżej 4000 tys. się nie zejdzie, a taka cena w obecnej sytuacji jest dla mnie nie do przyjęcia.

 

Dziękuję za wszystkie pomocne wypowiedzi.

Pozdrawiam

Edytowane 21 Sierpnia 2012 przez pawko_

[karoka65]

Jeśli jesteś jeszcze niezdecydowany w tej chwili ile Was docelowo będzie:) to kup sobie coś nawet mniejszego bo zanim już sytuacja względem liczebności rodziny się ustabilizuje to wymienisz jeszcze nie jeden bojler. Patrząc wstecz na swoim przykladzie to obecnie mam już 6-ty zasobnik a wiem jaki będzie następny i ostatni jaki zakupię.

Mając ten rozum co teraz nigdy nie zainwestowałbym w zwykły zasobnik. Producenci opanowali dobieranie grubości blach chyba już do perfekcji czyli jak ja się śmieję gwarancja i 3 dni, zaczyna cieknąć.

Wygospodaruj trochę środków, choćby z zakupem trochę odwlec i kup z nierdzewki, kupisz raz i masz spokój na wieki, wieków ....

Jak się kupuje tanio to się nie kupuje dwa razy jak mówi przysłowie tylko 7 razy jak w moim przypadku

[pionan]

Jeśli jesteś jeszcze niezdecydowany w tej chwili ile Was docelowo będzie:) to kup sobie coś nawet mniejszego bo zanim już sytuacja względem liczebności rodziny się ustabilizuje to wymienisz jeszcze nie jeden bojler. Patrząc wstecz na swoim przykladzie to obecnie mam już 6-ty zasobnik a wiem jaki będzie następny i ostatni jaki zakupię.

Mając ten rozum co teraz nigdy nie zainwestowałbym w zwykły zasobnik. Producenci opanowali dobieranie grubości blach chyba już do perfekcji czyli jak ja się śmieję gwarancja i 3 dni, zaczyna cieknąć.

Wygospodaruj trochę środków, choćby z zakupem trochę odwlec i kup z nierdzewki, kupisz raz i masz spokój na wieki, wieków ....

Jak się kupuje tanio to się nie kupuje dwa razy jak mówi przysłowie tylko 7 razy jak w moim przypadku

 

wszytko się zgadza poza jednym. Nie musisz odkładać zakupu zbiornika z nierdzewki ze wzgledu na cenę. Kup używkę. ja kupiłem 200-litrowy zbiornik Viessmana z pojedynczą węzownicą i możliwością podpięcia grzałki elektr. za 1600 złociszy. Stan super. Pamiętaj tylko o jednym. Im starszy zbiornik, tym lepszy. ja kupiłem z 1983 roku. Gość na placu miał dwa na pierwszy rzut oka jednakowe. Oba wyczyszczone i przygotowane do sprzedaży. Jeden z 83 roku, drugi z 91. dzwignąłem z kolesiem oba. Okazało sie, ze ten z 91 dużo lżejszy. Wynikało z tego, ze poprostu wykonany z cieńszej blachy.

[Vld]

bierzcie też pod uwagę źródło wody

nierdzewka i woda chlorowana, też niestety oznacza kłopoty

 

jeszcze jedna uwaga: doprecyzujcie temat, bo z daleka brzmi jak zasobnik kotła, ale ten na groszek, a nie na wodę

Edytowane 21 Sierpnia 2012 przez Vld

[karoka65]

 

jeszcze jedna uwaga: doprecyzujcie temat, bo z daleka brzmi jak zasobnik kotła, ale ten na groszek, a nie na wodę

 

Również tak to odebrałem.