Raynal 23.08.2012 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2012 Witam,W sprawach budowlanych jestem laikiem, czytam te wątki w podobnych tematach i tym bardziej jestem skołowany. Dom jest z 2006 niepodpiwniczony, ale pod tarasem jest wybrana ziemia (pustka) - taras ma 25 m kw., jest na wysokości 70 cm od gruntu zaś całość tej niby piwniczki ma wysokość 160 cm a na spodzie wylany jest chudziak. Teren jest gliniasty i wysoki poziom wód grutowych co sprawia, że na wiosnę piwniczkę zalewa gdzieś z 30-40 cm. Ja oczywiscie nie zamierzam tego użytkować i wydawać piwniędzy na ciężkie izolacje, wanny, baseny itp., chcę tylko zamurować wejście, aby jednolicie obłożyć płytką klinkierową czoło tarasu. Nie wiem czy wcześniej nie powinienem rozkuć tego chudziaka, albo i zasypać tej piwniczki? Pomocy bo fachowcy kładą już kafle na podłodze tarasuu.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Raynal 24.08.2012 08:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2012 Proszę nie ch fachowcy na forum podpoowiedzą, cz zasypać przynajmniej częściowo (np do gruntu), czy nie zasypywać i czy rozkuć w kilku miejscach chudziaka aby woda swobodnie się przez niego prznikała i aby nie zatrzymywała się na dłużej, czy nie rozkuwać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajanadjembe 24.08.2012 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2012 No takie sprawy... na wczoraj....?A jak w projekcie było? Może ktoś sobie cuś a la ziemianka pod tym tarasem planował? Tylko jak wody gruntowe wysoko, to droga sprawa, i raczej odpada dla mnie.Teraz zasypać? Wkoło glina... wypadało by też czymś spoistym to wypełnić, albo dobry drenaż robić, żeby zamiast wody, pod tarasem błota nie było. Bardzo jestem ciekawa, co forumowi doradcy w tym temacie powiedzą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Raynal 24.08.2012 12:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2012 Dom kupiłem w stanie surowym i już z takim prezentem, w projekcie nie ma żadnej ziemianki - chyba poprzedni właściciel wpadł na taki pomysł podczas budowy. Rozmyślałem wcześniej o tym, ale nie miałem odpwowadzonej wody z dachu i zakładałem, że to opadowa, ale jak wodę odprowadziłem to i tak się zbiera. Drenaż odpada bo działka już znacznie zagospodarowana, przyszedł czas na płytki na tarasie i fundamencie. Zamierzałem tylko zamurować wejście i nie myśleć o tym więcej, ale jakoś tak mnie tknęło. Teraz mam dylemat czy zasypać czy zostawić takie jak jest - jak będzie lepiej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 24.08.2012 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2012 Raczej zasypać i to gruntem spoistym, do wysokości terenu obok. Grunt utrudni napływ wody do pomieszczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Raynal 24.08.2012 13:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2012 Raczej zasypać i to gruntem spoistym, do wysokości terenu obok. Grunt utrudni napływ wody do pomieszczenia. a rozkuć w kilku miejscach posadzkę (zalanego tam chudziaka), czy zostawić tak jak jest? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 24.08.2012 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2012 Zasypałbym piaskiem/pospółką te 30cm. Na to wylałbym wodoszczelną wylewkę betonową tak z 10cm. Byłby składzik, i to SUCHY, na kosiarkę, grabie, widły... Co poniektóre kwiatki mogłyby tam zimować... (Spytaj żony, które z tych co ma w ogródku) Kanciapka o wysokości 120cm i 25m2 wcale mała nie jest. Sporo się zmieści z tego "co się jeszcze może przydać" Drabiny przecież pod oknem (jako zaproszenia dla wredniali) zostawiał nie będziesz, a w salonie miejsca na nią szkoda. Pamiętaj, ze zostałeś konserwatorem tego domu!!! Gdzie sobie schowasz kalfas/kastrę czy kielnię, pacę i wiadro? Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Raynal 24.08.2012 13:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2012 Zasypałbym piaskiem/pospółką te 30cm. Na to wylałbym wodoszczelną wylewkę betonową tak z 10cm. Byłby składzik, i to SUCHY, na kosiarkę, grabie, widły... Co poniektóre kwiatki mogłyby tam zimować... (Spytaj żony, które z tych co ma w ogródku) Kanciapka o wysokości 120cm i 25m2 wcale mała nie jest. Sporo się zmieści z tego "co się jeszcze może przydać" Drabiny przecież pod oknem (jako zaproszenia dla wredniali) zostawiał nie będziesz, a w salonie miejsca na nią szkoda. Pamiętaj, ze zostałeś konserwatorem tego domu!!! Gdzie sobie schowasz kalfas/kastrę czy kielnię, pacę i wiadro? Adam M. Dziękuje za podpowiedź, ale mam spory garaż z pomieszczeniem gospodarczym a na lekkie graty całe poddasze do wykorzystania i naprawdę nie zalezy mi aby tą piwniczkę w jakikolwiek sposób wykorzystać. Wolę ją zamknąć i czoło tarasu przykryć jednolicie płytką klinkierową, aby wejście nie psuło estetyki, nie trzeba było robić schodów i zabezpieczac ich przed dzieciakami aby nie wpadły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 24.08.2012 14:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2012 Pełna jasność!Zostaw tam gdzieś jaką rurkę fi 50 do wentylowania tej pustki.Zamykasz ją, jak mamy upały.Będą też mrozy... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 24.08.2012 15:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2012 a rozkuć w kilku miejscach posadzkę (zalanego tam chudziaka), czy zostawić tak jak jest? nie nic bym nie kuł, ale jak rozumiem teraz woda ma wolną przestrzeń do gromadzenia sie, po zasypaniu objetośc wody która wniknie bedzie mniejsza, to co pisze adam_mk z wentylacja to tez słuszna uwaga, możesz zostawic dwie kratki po przeciwległech stronach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Raynal 24.08.2012 20:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2012 Dziękuję za wszystkie wypowiedzi. Raczej zrobie tak jak pisał jajmar, tylko przeraża mnie te 18 ton (i nie jestem pewien czy wystarczy) gliny zmieszanej z piaskiem, które muszę dowieźć 15 metrów taczką do wejcia i łopatą przegarnąć na długości 10 metrów w ciemnym, wilgotnym i dusznym pomieszczeniu o wysokości gdzieś 1,6m. Dobrze że nie mam klaustrofobii i mierzę jedyne 179 cm. . Mam nadzieję, że przeżyję jutrzejszy dzień i sporo zasypię... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajanadjembe 28.08.2012 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2012 Raynal,...? I co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Raynal 30.08.2012 20:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2012 Jeszcze żyję . Praca się trochę przesunęła w czasie. Jestem na etapie gdzieś 1/5 zasypania piwniczki i niezła kupa gliny leży jeszcze przed domem. Nie życzę nikomu tej pracy, ale wierzę że warto i nie będę żałował kiedyś że tego nie zrobiłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.