Wilgotność , wentylacja problemy ( rysunek mieszkania) PROSZE O POMOC

[monkey222]

Witam.

Problem dotyczy zbyt wysokiej wilgotności w mieszkaniu i problemu z wentylacja, nie wiem już co robić

W okresie dużej wilgoci na polu w domu jest średnio 60- 70%

W okresie zimowym około 50%

W dużym pokoju na scianie od strony ziemi raz na zcas pojawiaja się plamki zielone i biały meszek , i czuć stęchlizną

Na ścinia miedzy przedpokojem i kuchnia na samym dole pojawia się często biały meszek tylko i też zapach

Ogólnie w mieszkaniu nie czuć stęchlizny i wilgoci ale ona jest bo nieraz w szafie jak coś leży długo na dnie to potrafi się zazielenić i zaśmierdnąć

Dom jest z 1943 roku był w bardzo złym stanie ale od 5 lat wszystko było robione co sie dało i teraz wyglada jak nowy

Wymieniony dach na nowy , elewacja nowa styropian + tynk dek.

cały dom okopany do głebokości 170 cm ( drenaz + smarowanie scian + folia)

Dom z tyłu ma 2 pietra a od przodu tylko jedno bo parter jest pod ziemia ( dlatego tu drenaz do głebokosci około 2.20)

Zamieszczam rysunek przedstawiajacy mieszkanie o którym pisze

 

Mieszkanie jest raczej słabo oswietlone bo od duzego okna na wschod jest w odleglosci 4 m inny dom ktory prawie caly dzien zasłania słonce a od polnocy nie ma prawie wcale slonca .

---Okna szczelne bez nawiewników ( ale zawsze rozszcelniamy gdy tylko nie ma na polu wiekszej wilgotności niż w domu a przy ładnej pogodzie zawsze na uchył)

---Drzwi wejsciowe uchylamy zawsze na łańcuszek gdy jest ładana pogoda

---W łazience wentylator uruchamiany przy zapaleniu światła z zaworem zwrotnym zeby powietrze z okapu nie było wdmuchiwane do lazienki bo dzialaja na tym samym kanale

---W kuchni Okap z zaworem zwrotnym żeby powietrze z łazienki nie było wdmuchiwane do kuchni bo działają na tym samym kanale

W pokoju dużym został na pamiątke w bardzo dobrym stanie piec kaflowy wpiety w kanał co piec z kotłowni za sciana, piec kaflowy uzytkowany raz na czas

zazwyczaj ma otwarta klapke bo zasysa powietrze z mieszkania , chyba ze powietrze cofa i czuc spalenizne to klapka zamykana.

W scianie miedzy przedpokojem a pokojem wybiłem otwor 20x20 na dole i wsadzilem wentylator który raz na czas właczam i zasysam powietrze z przedpokoju ( jest tam garderoba )

 

W łazience i przedpokoju płytki ( bardzo czesto jak sa skoki temp i wilgotnosci to sa mokre lub wilgotne )

W kuchni polowa płytki , połowa parkiet dębowy ( jak to parkiet - w iosna lato pęcznieje a w zimie się zsycha)

W pokoju panele na piance podkładowej

 

Prosze o jakieś rady co robić aby bardziej wspomodz wentylacje , zeby obieg powietrza był lepszy bo czesto jest tak ze w innych mieszkaniach przy uchylonych oknach wiatr chula i jest przeciag a u nas lekko fieranki powiewaja , ogolnie jest słaby przewiew w mieszkaniu .

Dodam że wszystkie zmiany wprowadziłem sam niedawno dopiero bo dawniej była wieksza wilgoc .( zainstalowałem wentylatory , zawory , uchylne drzwi , wybity otwor w scianie)

 

Co robic zeby wilgoc nie byla na poziomie 60-70 , czy pojawianie sie plam i meszku na scianach , czasem na ubraniu lub na plecach szafy to wina zlego obiegu powietrza czy podciaganiu z fundametow , czy ze zlabego naswietlenia mieskzania.DZIEKUJE

 

http://img341.imageshack.us/img341/2130/mieszkaniewentylacja.png

 

 

 

 

Zapraszam do oglądnięcia moich prac

 

LUB

LUB film z renowacji parkietu

Edytowane 1 Września 2012 przez monkey222

[monkey222]

Teraz w weekend jak caly czas pada to w domu mierniki pokazuja 73-78% i jest to troche duzo chyba;/;/;/

[kominiarz]

Warto od strony południowej w ścianie zainstalować wydajny nawiewnik ścienny, okap „wywalić” przez ścianę zewnętrzną, usprawnić wywiew kuchnia-łazienka instalując większe rury/łączniki z kanałem wentylacyjnym np. fi150 nie 100, usunąć wszystkie klapki zwrotne, zainstalować porządne kratki wentylacyjne bez żaluzji, siatek itp. (wydajne) i grzać porządnie w okresie zimowym. Ogólnie moim zdaniem wymiana stolarki na szczelną i ocieplanie takich budynków nie jest dobrym pomysłem. Dodatkowo pozostałe okna też można wyposażyć w nawiewniki może cały budynek trochę „odetchnie”

 

Aha i jeszcze jedno, wspólne podłączenie kotła węglowego z piecem kaflowym jest niedopuszczalne i niebezpieczne, więc jak nie używasz pieca na stałe, szczelnie odetnij go od kanału kominowego.

[monkey222]

Dziekuje za rady, dodam że zawory zwrotne oraz wentylator w lazience zamontowalem niedawno bo wentylacja grawitacyjna sie nie spisywala, nie było ciągu nigdy a w zimie zimne powietrze cofało sie do lazienki i kuchni przez okap , a zawory zwrotne musialem instalowac bo jak uzywalem okapu to wdmuchiwalo wszystko do lazienki

 

Piec kaflowy i kotlownia sa na jednym przewodzie bo jest to instalacja z 1940 roku i tak bylo wszystko zrobione wtedy ,piec kaflowy w okresie zimowym gdy dziala kotlownia jest odcinany , jedynie w okresie letnim otwieram klapke w kaflowym bo jest tu dobry ciag i fajna wentyalacja z mieszkania .

W okresie zimowym jest dobrze grzane , srednio jest 24 - 25 stopnie C?

/

okna zawsze sa na rozszczelnianie .

Dom musial byc ocieplony bo byla gola cegla od zawsze , okna stare byly dziuraw wiec tez trzeba bylo wymienic na nowe.

[kominiarz]

Może przewód wentylacyjny jest niedrożny, może jest za krótki, może coś z wylotem się dzieje.

 

Generalnie tak z mojego doświadczenia mogę Ci powiedzieć, że w większości przypadków po ociepleniu murowanych, starych kamienic i wymianie okien na szczelne są podobne efekty jak u Ciebie. Stare , grube mury ceglane przez lata „naładowane” wilgocią po ociepleniu muszą to gdzieś „wywalić” jak nie na zewnątrz to do środka. Może tu tkwi przyczyna. Powodzenia.

[nydar]

Dawno temu emisariuszy złych wieści skracało się o głowę.Moim zdaniem twój dom chłonie wilgoć od fundamentów jak gąbka.Obawiam się ,że to jest bardzo pieniężnochłonny problem.

[monkey222]

ja tez bralem to pod uwage bo zewnetrzne fundamenty zostaly zaizolowane i jest ok a na scianach dzialowych wewnatrz mieszkania pojawia sie najwiecej meszku i wilgoci na wyskosci do 20cm od podłogi

[nydar]

No właśnie .Izolacja pozioma ,to izolacja na całej powierzchni.Pod nośnymi,działowymi i cała powierzchnią posadzki.Skoro nie jest ciągła to siła kapilarna przyczynia się do tego meszku.

[marynata]

U mojego teścia to samo.Po ociepleniu starego domu,także fundamentów,zrobieniu drenażu,zaczęły brać wilgoć ściany wewnętrzne czego oczywiście konsekwencją jest grzyb.Nawet komin jeden wentylacyjny dostawili z boku domu i nic.

Dużo kontrowersji wzbudza docieplanie starych budynków.Pewnie prowadzi to do zamknięcia drogi wilgoci,która z jakiś powodów wyłaziła przez ściany

Nawet ta bajka o oddychania ścian to chyba jest prawdziwa i jakieś ma podłoże w takiej starej technologii....

[kominiarz]

No właśnie .Izolacja pozioma ,to izolacja na całej powierzchni.Pod nośnymi,działowymi i cała powierzchnią posadzki.Skoro nie jest ciągła to siła kapilarna przyczynia się do tego meszku.

 

Dokładnie, należy jeszcze uwzględnić jak kiedyś robiono fundamenty, a izolacja pozioma nawet jak była z papy to już nie działa bo dawno straciła swoje właściwości. Widziałem kiedyś fajną technologię, maszyna tak jakby wbija jakąś blachę czy coś takiego w ściany domu na wysokości podłogi parteru odcinając szczeknie budynek od podłoża. Wszelkie zabiegi z wentylacją są skuteczne jak wilgoć generowana jest przez użytkowników domu, a kratki umiejscowione pod sufitem usuwają parę wodną na zewnątrz w takim wypadku jak wilgoć wyłazi spod budynku i ingeruje w wsiąkliwe ściany domu wentylowanie pomieszczeń na pewno coś pomoże, ale nie na tyle by tego problemu nie było.

[marynata]

Ale faktycznie jeden kanał wentylacyjny przy uszczelnionym domu i to "zatkany"wentylatorem i tylko w łazience nie pomoże.

Może trzeba pomyśleć o wentylacji mechanicznej.

[monkey222]

marynata

Niestety nie jest tak do końca bo dawniej nie było prawie wogóle wentylacji bo nie było ciągu i pomimo otwartych kratek w kuchni i lazience to poietrze stło a teraz przynajmniej wentylatory dmuchaja boczest używany okap o bardzo duzej mocy i czesto też w laziece właczam wentyaltor .

Ale praktycznie zawsze jest otwarta klapka od pieca kaflowego i ona ma dbry ciag bo jak przykładam papierek to wciaga go przez kratke do pieca,.,

Zastanawia mnie tylo to czy pojawianie się meszku na dole kilku scian jest związane ze złą wentylacja czy z podciaganiem wody z gruntu przez fundamenty

Ale tam gdzie jest najwiecej meszku jest parkiet i ic sie znim nie podzialo od 3 lat , nie łódkuje klepek i nie wybrzusza .Jedynie co jest normalne to sie zschyaw zimie i sa szpary a a lecie puchnie lekko (

Czy gdyby podciagało z podłoża wilgoć to parkiet by ie tak zachowywal i byłoby z nim w sumie wszystk ok oraz zsychałby sie..

 

Z wentylacja już nie wiem co moge zrobić ewentualnie ratuje mnie władowanie wentylatorów o wiekszej mocy i żeby działały 24/dobe

Stare domy to stare domy i wiele rzeczy już nie da sie naprawić

 

Dodam tylko że pow miszkania to tylko 36m2 ( kawalerka)