Maciej Sobczak 03.09.2012 05:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2012 Witam wszystkich, Jeżeli szukacie sprzedawców lub montażystów okien, muszę Was ostrzec przed firmą Wadex z Komorowa, prowadzoną i reprezentowaną przez pana Puszkarskiego.Kupiliśmy tam okna firmy Gebauer i to był początek historii, którą dokładnie opisałem (i dalej opisuję, bo to nie koniec) na stronie www: http://msobczak.com/Gebauer_Wadex_okna.html (polecam całość) Pan Puszkarski wykazał się nierzetelnością, nieterminowością i dalej robi to w sposób tak uporczywy, że zasługuje na jak najszersze "rekomendacje". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Charlie 03.09.2012 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2012 ...to są pierdółki do poprawy.Skontaktuj się bezpośrednio z firmą Gebauer. Myślę, że powinni Ci pomóc ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
finlandia 03.09.2012 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2012 ...to są pierdółki do poprawy. Skontaktuj się bezpośrednio z firmą Gebauer. Myślę, że powinni Ci pomóc ! Też tak uważam. Drobiazgi do usunięcia przy jednorazowej wizycie. Temat niegodny takiego zachodu. A to sugeruje, że może między stronami mogą być też inne,nieopisane w wątku relacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MMichal 03.09.2012 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2012 Witam Tak jak piszą Panowie powyżej, tym bardziej, że o oknach Gebauer`a słyszałem raczej pozytywne opinie a tutaj taki kwiatek ?Myślę, że jeżeli sprawa trafi bezpośrednio do nich załatwią to od ręki, co nie zmienia faktu, że powinien zrobić to sprzedawca/przedstawiciel u którego wydałeś parę groszy. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
finlandia 03.09.2012 15:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2012 E tam. Każde okan przechodzą przez różne ręce. W użytkowaniu także. I nie każdy musi zostawiać po sobie pozytywne fluidy. Jakieś aspekty zdecydowały, że całość nabrała rangii "afery" Charlie, a ja mam pytanie - w końcu chyba najlepiej z nas znasz się na szybkach.. tam była pęknięty pakiet i odpowiedź dobrze nam, sprzedawcom znana - gdzie producent zespolenia mówi, że szyba nie ma prawo pęknąć samoistnie, więc roszczenie jest niezasadne. Jak wg Ciebie powinna przebiegać reklamacja pękniętej szyby? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Charlie 03.09.2012 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2012 (edytowane) ... Jak wg Ciebie powinna przebiegać reklamacja pękniętej szyby? nie ma czegoś takiego jak samoistne pęknięcie - przyczyna jest zawsze ! Jest sporo przyczyn pękania szkła w oknie czy drzwiach i tu powstaje problem z rozpoznaniem na odległość ( zakład produkcji szyb np w Krakowie a problem w Szczecinie ). Z mojego doświadczenia wynika, że najczęstszą przyczyną jest wyszczerbienie krawędziowe szyby. Wyszczerbienie tego typu powstaje z winy fabryki okien a konkretnie szklarza, który odpowiednią szpachelką rozpiera szybę aby wepchnąć podkładki stabilizujące. Co jakiś czas powinien czyścić powierzchnię szpachelki bo jak tego nie zrobi to szplity osiadłe na powierzchni szpachelki wyszczęrbią krawędź szkła. Od takiego wyszczerbienia przy niekorzystnym układzie naprężeń ( przeregulowane skrzydło, opuszcone skrzydło, przeciąg ) strzela szkło. Dlatego przy pęknięciu należy odbić listwę i zrobić foty aby udowdnić swoje racje. Cżesto też podkładka zostaje za mocno wepchnięta i szkło stoi jedną szybą na podkładce.Pęknie to co wisi w powietrzu. Drugie miejsce to źle zaszklone skrzydło - przeregulowane, czyli źle zamontowane okno, regulacja okuć nie pomaga to ostatnia deska ratunku przeszklić skrzydło "wyciągając je" w odpowiednią stronę. Pęknięcie murowane za jakiś czas Bardzo łatwo to wykryć przemierzając przekątne skrzydła z pękniętą szybą. Widziałem przypadek szkrzydła tak wypartego szybą, że pęknięty odłam szkła zaszedł o pół centymetra na drugi - tak skrzydło "odetchnęło" po pęknięciu. Trzecie miejsce to zima i różnica temperatur -20 +20. Jeśli w profilu jest kiepskie wzmocnienie stalowe ( za cienkie ) a także za mała ilość wkrętów je mocujące to "pływanie" profila spowoduje pękanie szkła. Czwarte to wady szkła - pęcherzyki otwarte. Mocno osłabiaja szkło.Ale tego typu wady zdarzają w dzisiejszych czasach bardzo rzadko. Piąte to wada szyby - jedna z nich tylko opiera się na podkładce . Widać po przyłożeniou kątownika. Nazywa się to przekoszenie. Edytowane 3 Września 2012 przez Charlie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maciej Sobczak 03.09.2012 21:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2012 ...to są pierdółki do poprawy. Skontaktuj się bezpośrednio z firmą Gebauer. Myślę, że powinni Ci pomóc ! Firma Gebauer otrzymała ode mnie 6 maili w tej sprawie, informowałem ich zarówno o usterkach jak i o (braku) przebiegu napraw. Ostatni komunikat, jaki od nich otrzymałem miał miejsce na koniec lipca - wtedy miała zapaść decyzja o tym, kiedy ma przyjechać*serwisant. Decyzji nie było, serwisanta tym bardziej. I tak od lutego... Tak naprawdę to nie wiem, czy powinienem ich o to obwiniać. Formalnie - nie podpisałem żadnej umowy z firmą Gebauer (sprzedawcą jest Wadex), więc formalnie Gebauer nie ma wobec mnie żadnych zobowiązań, więc ja też nie mogę mieć do nich żadnych roszczeń. A patrząc na wszystkie dotychczasowe usterki, wydaje się, że nie dotczyły one okien (wyjątkiem była szyba, którą po długim czasie, ale jednak wymienono), tylko wadliwych okuć oraz konsekwencji złego montażu. Czyli wychodzi na to, że Gebauer o sprawie wie, ale olewa, bo to nie ich problem i nie czują się za to odpowiedzialni. Natomiast umowę sprzedaży i usługi wystawiła firmą Wadex i to właśnie ta firma zobowiązała się do 30-dniowej realizacji gwarancji. I to właśnie ta firma ma wobec mnie zobowiązania, których uporczywie nie realizuje. Okna są OK, tylko sprzedawca/montażysta do niczego. Zgadzam się, że to są drobiazgi do naprawienia w czasie jednej wizyty. Z jakiegoś powodu jednak ta jedna wizyta od lutego nie chce się*odbyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Charlie 04.09.2012 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2012 Słuchaj - napisz chłopie do tego montażysty, że obciążysz Go kosztami przyjazdu serwisu z Gebauer jak 4 liter nie ruszy i nie "pozamiata" po sobie. A najlepiej niech Ci prawnik napisze takie pismo i poleconym wyśle. W Łodzi taki kwit kosztuje u papugi 150-200 PLNów.Święta BN za pasem a Ty sprawy nie zamkniesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maciej Sobczak 19.09.2012 21:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2012 ...to są pierdółki do poprawy. Skontaktuj się bezpośrednio z firmą Gebauer. Myślę, że powinni Ci pomóc ! Heh... Okazało się, że raczej nie. Otóż zupełnie przypadkiem dotarła do mnie korespondencja z opinią eksperta reprezentującego producenta okuć. Ekspert został przysłany właściwie po to, żeby wykazać naszą winę w uszkodzeniu okucia, tymczasem stwierdził, że okno z uszkodzeniem zostało zrobione wbrew zaleceniom producenta okucia! W skrócie: Wadex bezmyślnie przyjął zlecenie (właściwie to zaproponował ostateczne wymiary okna trapezowego oraz zaproponował okucie) i wziął za nie pieniądze, Gebauer bezmyślnie okno wyprodukował wbrew zaleceniom producenta okuć a teraz producent okucia stwierdził, że na takie coś nie można nawet udzielić gwarancji. Zaczynam rozumieć, dlaczego od lutego nikt nie chce mi naprawić okna. Nawet Gebauer. A może zwłaszcza Gebauer... Dopisałem szczegóły na dole strony: http://msobczak.com/Gebauer_Wadex_okna.html Nie wiem, jak ten problem rozwiązać. Wszystkim zainteresowanym mogę jedynie zalecić ostrożność w kontaktach z tymi firmami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
finlandia 19.09.2012 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2012 A ja wszystkich czytających przestrzegam by wykazywali się większą rozwagą, kiedy jedna, dwie czy może nawet trzy firmy mówią, że okna się nie da wykonać. Zwykle taki Klient szuka dotąd, aż znajdzie chętneg, a wszyscy rozsądni są posądzani o niskie możliwości.. .. a potem są takie kwiatki. Nie twierdzę że tu też tak było. Ale w opisanym przeze mnie mechanizmie powstaje większość podobnych problemów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
witek86 20.09.2012 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2012 zgadzam się !a najlepsze jak usłyszysz "taka firma taki profil a nie zrobicie a oni zrobią bez problemu" .tak zrobią bez problemu problemy zaczynają się później Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MMichal 20.09.2012 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2012 Witam W sumie do zawsze mi szkoda klienta, który ma takie problemy ale może TAKIE właśnie przykłady spowodują, jak pisali koledzy, większą rozwagę, może szanowni Inwestorzy zaczniecie słuchać dobrych fachowców a nie szukać tylko CENY albo wykonawcy. który podejmuje się rzeczy "niewykonalnych". Dlaczego mam wrażenie, że w temacie okien to inwestorzy wiedzą zawsze najlepiej co i jak wykonać co i jak zamontować ? ciekawe czy mechanikowi samochodowemu również mówią co i jak ma naprawić w ich aucie ? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maciej Sobczak 20.09.2012 20:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2012 Witam Dlaczego mam wrażenie, że w temacie okien to inwestorzy wiedzą zawsze najlepiej co i jak wykonać co i jak zamontować ? ciekawe czy mechanikowi samochodowemu również mówią co i jak ma naprawić w ich aucie ? Pozdrawiam W tym konkretnym problemie to ja jestem inwestorem, więc trochę traktuję Twój komentarz jako skierowany do mnie. Otóż nic podobnego nie miało tutaj miejsca. Kompletnie nie znamy się na branży budowlanej, więc roztropnie skorzystaliśmy zarówno z gotowego projektu (Archon), jak i z biura architektonicznego, jak i (uwaga) sugestii samego sprzedawcy okien, który zaproponował konkretne proporcje okien na poddaszu. Właściwie to my, jako inwestorzy, mieliśmy własne zdanie jedynie co do koloru tych okien. Resztę wymyślili fachowcy. Renomowani. A nam się ich propozycje spodobały, bo na obrazkach wyglądało to świetnie. Inaczej mówiąc, wybieraliśmy z cudzych propozycji. Ważne jest jeszcze to, że nawet jeśli posądzimy architekta o brak roztropności przy projektowaniu okien, to przecież architekt nie narzucił nam ani producenta, ani tym bardziej konkretnego modelu okucia do okien. To zostało zaproponowane przez sprzedawcę okien. Tak więc Twoja analogia z samochodami nie bardzo tu pasuje, chociaż rozumiem, co chciałeś za jej pomocą przekazać. Chciałeś przekazać, że inwestorzy powinni pokornie słuchać fachowców. Zgadza się? No to słuchaliśmy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Charlie 21.09.2012 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2012 ...to się da wszystko "wyprostować". Skrzydło można przekuć , uszczelki wymienić na lepsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
finlandia 21.09.2012 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2012 Ja też uważam, że sprawa okien na przedstawionych fotkach nie jest dramatyczna. Brakuje mi tu tylko dobrej woli stron, ale to dziwne, bo i producent ma swoją renomę i klient wydaje się być racjonalny (chociaż wymagający). Więc o co chodzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawko_ 21.09.2012 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2012 W drutexie nie chcieli wykonać okna balkownowego bez poprzeczki, jesli błyłoby bez, to nie dają na nie gwarancji. Więc szukałem dalej, poszedłem do tej firmy z ciekawości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 21.09.2012 15:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2012 przeczytałem i komentować nie ma co, wszystko już zostało powiedziane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Delphion1 27.09.2012 15:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2012 W drutexie nie chcieli wykonać okna balkownowego bez poprzeczki, jesli błyłoby bez, to nie dają na nie gwarancji. Więc szukałem dalej, poszedłem do tej firmy z ciekawości. Nie zgodze się z Tobą w tej kwestii ja mam okno balkonowe tyle że przesuwne na 120 każde skrzydło bez poprzeczki i gwarancja jest. Chyba ,że mówimy o normalnych to wtedy nie ma ale czemu nie robic przesuwnych skoro są zajefajne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
konaroff 21.11.2012 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 Formalnie - nie podpisałem żadnej umowy z firmą Gebauer (sprzedawcą jest Wadex), więc formalnie Gebauer nie ma wobec mnie żadnych zobowiązań, więc ja też nie mogę mieć do nich żadnych roszczeń. A patrząc na wszystkie dotychczasowe usterki, wydaje się, że nie dotczyły one okien (wyjątkiem była szyba, którą po długim czasie, ale jednak wymienono), tylko wadliwych okuć oraz konsekwencji złego montażu. Czyli wychodzi na to, że Gebauer o sprawie wie, ale olewa, bo to nie ich problem i nie czują się za to odpowiedzialni. Natomiast umowę sprzedaży i usługi wystawiła firmą Wadex i to właśnie ta firma zobowiązała się do 30-dniowej realizacji gwarancji. I to właśnie ta firma ma wobec mnie zobowiązania, których uporczywie nie realizuje. Okna są OK, tylko sprzedawca/montażysta do niczego. Zgadzam się, że to są drobiazgi do naprawienia w czasie jednej wizyty. Z jakiegoś powodu jednak ta jedna wizyta od lutego nie chce się*odbyć. Facet, po pierwsze zanim zaczniesz wszystkich obwiniac i strzalac z internetu to pomysl o konsekwencji swoich czynow. \I zastanow sie czy firma Gebauer mimo iz z nia nie podpisales umowy nie jest odpowiedzialna za swoj produkt, bo raczej to ona jest gwarantem, producentem tego materiału. Gratulacje jesli nadal cieszysz sie z okien, jesli sprzedawca ci nie odpowiada to twoj problem, a co do montazu to zawsze mozesz sie poratowac jakas fachowa ekspertyza skoro ty nie jestes w tej dziedzinie fachowcem, chyba ze juz przeczytales caly internet i wiesz wszystko (co wynika z twoich wypowiedzi) Boze chron internet przed ludzmi ktorzy go naduzywaja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maciej Sobczak 04.12.2012 23:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 Facet, po pierwsze zanim zaczniesz wszystkich obwiniac i strzalac z internetu to pomysl o konsekwencji swoich czynow. Zapewniam, że bardzo dokładnie to przemyślałem a konsekwencje moich "czynów" są dokładnie takie, jakie chciałem. Właśnie dlatego (i w przeciwieństwie do Ciebie) podpisuję się tutaj swoim imieniem i nazwiskiem a nie jakimś nickiem. Jestem gotowy do weryfikacji każdego napisanego tutaj słowa i wyobraź sobie, że są ludzie, którzy potrafią takie dane wykorzystać, żeby się ze mną skontaktować a nawet umówić na rozmowę telefoniczną w celu rozwiania swoich wątpliwości. Wyobraź sobie, że to działa. I to też jest konsekwencją moich "czynów". Firma Gebauer jest odpowiedzialna za produkt, natomiast sprzedawca jest odpowiedzialny za swoje własne ściemy, niespełniane obietnice i wszelkie inne działania obstrukcyjne. Rozróżniam te sprawy. W razie dalszych wątpliwości proszę o kontakt, chętnie wyjaśnię i odpowiem na wszelkie pytania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.