Uller 06.04.2004 06:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2004 Z wielkim żalem zawsze przyjmuję wiadomość o tym, że umiera ktoś z bliskich tych ludzi którzy mają zacząć u mnie robotę na budowie. Wujek, babcia, matka, ojciec, akurat wówczas umierają kiedy wyznaczony początek prac. Całe szczęście, że często po takich pogrzebach następuje cudowne zmartwychwstanie. Szkoda tylko, że ponownie umierają przy rozpoczęciu prac u kogoś innego. To straszne. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/17163-%C5%9Bmier%C4%87-bliskich/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 06.04.2004 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2004 U nas nikt nie umarł, u nas w końcowej fazie negocjowania majster powiedział, że wejdzie miesiąc później "bo widzi, że nie jesteśmy zdecydowani" to mnie nauczyło, że trzeba najpierw podpisać umowę wstępną z terminem rozpoczęcia prac, a dopiero potem negocjować szczegóły... a majster po prostu podłapał lepszą fuchę. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/17163-%C5%9Bmier%C4%87-bliskich/#findComment-287736 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.