Crazy 05.09.2012 16:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 Dom parterowy z poddaszem użytkowym. Projektant zaprojektował mi strop na parterem o grubości 20cm. I zastanawiam się czy trochę nie przesadził z grubością, bo z tego co widziałem na projekcie znajomego to tam był grubości 15cm i było mniej zbrojenia. Dom będzie budowany z BK, więc materiał raczej nie za ciężki. Maksymalna rozpiętość stropu bez podparcia to 5,68m. Zerknijcie proszę na rzut strop i zbrojenia, czy nie jest jak w bunkrze. 1. Strop 2. Parter 3. Poddasze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
firewall 05.09.2012 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 A jak napiszemy żebyś zrobił większy rozstaw prętów to zrobisz to? Zaryzykujesz? W moim pierwszym domu było więcej stali, a pomieszczenia o mniejszej rozpiętości. Widocznie projektant ze starej szkoły. Ale za to nie szło wprawić w odczuwalne drgania strop. Przy obecnie projektowanych w niektórych domach stropy są za wiotkie i ludzie mają nieprzyjemne odczucia falowania przy chodzeniu ( można znależć przykłady tu na forum). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 05.09.2012 17:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 Mam 14cm stropu nad głową z podobna rozpiętością i wiem, że mogło być mniej : ). Sprawdź jak to wykonano u ludzi którzy już mieszkają w domu z takim samym projektem lub skonsultuj to z innym architektem lub konstruktorem. Na pewno nie ryzykuj wykonania tego po swojemu. 20cm to wg mnie bardzo dużo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Crazy 05.09.2012 17:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 Na pewno sam nie będę zmieniał zbrojenia ani grubości stropu, ale podejrzewam, że projektant narysował strop, a konstruktor po prostu to klepną bez obliczeń i już, wychodząc z założenia że lepiej dać więcej niż mniej. Projekt jest indywidualny, więc nie ma z kim porównać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
william.bonawentura 05.09.2012 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 Projektant zaprojektował mi strop na parterem o grubości 20cm. Maksymalna rozpiętość stropu bez podparcia to 5,68m. Według mojej wiedzy przyjmuje się 1/30 rozpiętości dla stropu opartego (i zbrojonego) jednokierunkowo oraz 1/60 dla zbrojonego krzyżowo. Czyli u ciebie "normowo" dla stropu wspartego na dwóch ścianach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aedifico 05.09.2012 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 A jak napiszemy żebyś zrobił większy rozstaw prętów to zrobisz to? Zaryzykujesz? W moim pierwszym domu było więcej stali, a pomieszczenia o mniejszej rozpiętości. Widocznie projektant ze starej szkoły. Ale za to nie szło wprawić w odczuwalne drgania strop. Przy obecnie projektowanych w niektórych domach stropy są za wiotkie i ludzie mają nieprzyjemne odczucia falowania przy chodzeniu ( można znależć przykłady tu na forum). Ilość stali nie ma wpływu na drgania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aedifico 05.09.2012 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 Według mojej wiedzy przyjmuje się 1/30 rozpiętości dla stropu opartego (i zbrojonego) jednokierunkowo oraz 1/60 dla zbrojonego krzyżowo. Czyli u ciebie "normowo" dla stropu wspartego na dwóch ścianach.o Ja bym proponował w budownictwie nie kopiować wiedzy nie potwierdzonej bo wartości to 1/40 dla jednokierunkowo zbrojonych i 1/50 krzyżowo. Trzeba zaznaczyć,że stosunek rozpiętości odnosi się do wysokości konstrukcyjnej a nie całkowitej. Absolutnie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Crazy 05.09.2012 21:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 Czyli co, trochę za gruba mu wyszła ta płyta stropowa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aedifico 06.09.2012 04:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2012 (edytowane) Czyli co, trochę za gruba mu wyszła ta płyta stropowa? Troszkę tak, wystarczyło by około 16-17 cm ale to nie jest jkaą ogromna ilość betonu więcej za to komfort bez drgań. Edytowane 6 Września 2012 przez Aedifico Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SKUT13 06.09.2012 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2012 Strop pewnie da się pocienić, ale tylko na podstawie obliczeń. Z zupełnie niezrozumiałych powodów(brak odpowiednich programów?) konstruktor zaprojektował strop jednokierunkowo zbrojony zamiast krzyżowo zbrojonego. Proponuję skontaktować się z innym konstruktorem, który by to przeliczył. Koszt czegoś takiego nie powinien przekroczyć 300zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K160 06.09.2012 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2012 Z mojej lektury muratorowych dzienników budowy wynika pewna obserwacja. Mam nieodparte wrażenie, że kiedyś bardzo podobne domy budowało się z ilości stali mniejszej o 40%, z ilości betonu mniejszej o 30%,a ilość rdzeni żelbetowych i podciągów była mniejsza o 50%. To tylko takie (pewnie błędne) wrażenie.Podejrzewam, że wynika to z tego, że teraz nikt tego nie "projektuje", a jedynie przyjmuje z tabel i dodaje od siebie 30%, żeby projektant spał spokojnie nie martwiąc się odpowiedzialnością. Kto kiedyś widział rdzenie żelbetowe w ścianie kolankowej i do tego po 8 prętów w każdym rdzeniu co 1m, a do tego zamknięty wieniec ściany kolankowej wkoło domu, kto kiedyś widział strop betonowy o grubości 20cm w domku jednorodzinnym, kurczę to chyba jakaś zmowa producentów materiałów budowlanych z projektantami. To zaczyna być jakieś szaleństwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aedifico 06.09.2012 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2012 Z mojej lektury muratorowych dzienników budowy wynika pewna obserwacja. Mam nieodparte wrażenie, że kiedyś bardzo podobne domy budowało się z ilości stali mniejszej o 40%, z ilości betonu mniejszej o 30%,a ilość rdzeni żelbetowych i podciągów była mniejsza o 50%. To tylko takie (pewnie błędne) wrażenie. Podejrzewam, że wynika to z tego, że teraz nikt tego nie "projektuje", a jedynie przyjmuje z tabel i dodaje od siebie 30%, żeby projektant spał spokojnie nie martwiąc się odpowiedzialnością. Kto kiedyś widział rdzenie żelbetowe w ścianie kolankowej i do tego po 8 prętów w każdym rdzeniu co 1m, a do tego zamknięty wieniec ściany kolankowej wkoło domu, kto kiedyś widział strop betonowy o grubości 20cm w domku jednorodzinnym, kurczę to chyba jakaś zmowa producentów materiałów budowlanych z projektantami. To zaczyna być jakieś szaleństwo. Kto kiedyś widział gładzie, farby dobrej jakości i płytki bezfugowe - wszystkie współczesne elementy wykończeniowe są wrażliwe nawet na drobne zarysowania, klient wymaga tego, oczekuje ,że w jakis magiczny sposób budynek wybudowany w rok ustabilizuje się, wyschnie. Jeśli nie to przeciez można projektanta z kierownikiem do sądu wysłać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 06.09.2012 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2012 Rozumiem, że to jest grubośc samego stropu bez wylewek np w których zatapiamy przewody od podłogówki itd? Bo wtedy to będzie co najmnie 27cm : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Crazy 06.09.2012 17:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2012 Tak, to jest grubość samej płyty stropowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SKUT13 06.09.2012 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2012 Z mojej lektury muratorowych dzienników budowy wynika pewna obserwacja. Mam nieodparte wrażenie, że kiedyś bardzo podobne domy budowało się z ilości stali mniejszej o 40%, z ilości betonu mniejszej o 30%,a ilość rdzeni żelbetowych i podciągów była mniejsza o 50%. To tylko takie (pewnie błędne) wrażenie. Podejrzewam, że wynika to z tego, że teraz nikt tego nie "projektuje", a jedynie przyjmuje z tabel i dodaje od siebie 30%, żeby projektant spał spokojnie nie martwiąc się odpowiedzialnością. Kto kiedyś widział rdzenie żelbetowe w ścianie kolankowej i do tego po 8 prętów w każdym rdzeniu co 1m, a do tego zamknięty wieniec ściany kolankowej wkoło domu, kto kiedyś widział strop betonowy o grubości 20cm w domku jednorodzinnym, kurczę to chyba jakaś zmowa producentów materiałów budowlanych z projektantami. To zaczyna być jakieś szaleństwo. Kto kiedyś widział ścianki kolankowe wysokości 1,6m i na nich dach rozporowy. Kto kiedyś widział w domku stropy o rozpiętości 6-7m, na tym wszystkim w dowolnym miejscu murowane ścianki działowe, słupy dachu i obowiązkowo 7cm wylewki? Z tabel to korzystało się kiedyś. Obecnie nikt przy zdrowych zmysłach tego nie robi. Jeśli kupuje się projekt typowy i płaci jak za malucha to skrajną naiwnością jest spodziewać się mercedesa. Przekleństwem polskich inwestorów są fałszywe oszczędności-zaoszczędzone kilka tysięcy na etapie projektu oznacza bardzo często kilkanaście czy kilkadziesiąt dodatkowych tys na etapie budowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
heine84 08.09.2012 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2012 (edytowane) Edytowane 29 Października 2014 przez heine84 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Crazy 08.09.2012 10:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2012 Projekt robił mój kolega zupełnie za darmo. Był mi winny przysługę, więc za to zrobił mi projekt. Przypuszczam, że konstruktor tylko podpisał to co on narysował i już. Miało być tanio, a wyjdzie że zamiast za projekt, to zapłacę za dodatkowy beton. Wczoraj rozmawiałem z kierownikiem budowy i faktycznie stwierdził, że 20cm to za dużo. Niestety a może stety kierownik to też mój znajomy, ale na szczęście nie jest znajomym architekta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikees 09.09.2012 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2012 Może ja postaram się rozwiać Twoje wątpliwości bo mam podobną sytuacje. Też mam projekt indywidualny i też 20cm strop na parterem ale za to budynek piętrowy ze stropodachem czyli kolejnym stropem też 20cm. W dodatku strop na parterem nie tylko zbrojony krzyzowo ale jeszcze górą i dołem! Też o to pytałem bo mnie to zszokowało ale fakt jest taki: zapewne to co zrobił konstruktor jest ok a dlaczego ? a dlatego bo zrobił to zgodnie z Normami a takie zakładają takie a nie inne wielkości stropów, zbrojenia. Tez patrzyłem na projekty gotowe i łapałem się za głowę bo w żadnym nie było takich ilości. To co Ci radzę to musisz poprosić o projekt wykonawczy z uwzględnieniem dostosowania do warunków lokalnych. U mnie pierwszy strop juz zmieniamy na 18 zbrojenia zostaja a drugi strop będzie terriva która jest znacznie lżejsza. Poza tym jesli będziesz miał kierownika budowy z uprawnieniami to on sam może poprzez wyliczenia stwierdzic ze 20 za dużo i wpisać zmianę z 20 na 18cm w dzienniku bez dodatkowych papierkowych robót. Tyle ode mnie ps. super masz rozkład na parterze tylko ten kominek szkoda ze nie w lewym dolnym rogu salonu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forgetit 09.09.2012 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2012 To co Ci radzę to musisz poprosić o projekt wykonawczy z uwzględnieniem dostosowania do warunków lokalnych. U mnie pierwszy strop juz zmieniamy na 18 zbrojenia zostaja a drugi strop będzie terriva która jest znacznie lżejsza. Poza tym jesli będziesz miał kierownika budowy z uprawnieniami to on sam może poprzez wyliczenia stwierdzic ze 20 za dużo i wpisać zmianę z 20 na 18cm w dzienniku bez dodatkowych papierkowych robót. I zaoszczędzisz całe 3m3 betonu, czyli ok. 900PLN Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aedifico 09.09.2012 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2012 Poza tym jesli będziesz miał kierownika budowy z uprawnieniami to on sam może poprzez wyliczenia stwierdzic ze 20 za dużo i wpisać zmianę z 20 na 18cm w dzienniku bez dodatkowych papierkowych robót. Na jakiej podstawie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.