Cerbin 06.09.2012 18:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2012 Właśnie zaczęło się kładzenie kanalizacji "w drodze". My jesteśmy podłączeni obecnie do szamba (atest jest, do rowu nie wylewamy).Rozmawiałem telefonicznie z wodociągami, jutro jadę zrobić to osobiście, ale przedtem może ktoś udzieli paru słów porady, jak się do sprawy zabrać. Gmina chce zrobić studzienkę w drodze, my mamy się do niej podłączyć. Problem jest taki, że nasza działka nie sąsiaduje z tą drogą - są 4 chałupki, jesteśmy współwłaścicielami jednej z działek, którą przeznaczyliśmy na drogę dojazdową do 3 posesji (czwarta sąsiaduje z drogą gminną). I w granicy tej wspólnej chcą zakończyć swoją pracę.W momencie rozpisywania przetargu na budowę kanalizy na każdej z działek były domy w budowie, bez oficjalnych odbiorów.Wg Pana z wodociągów mamy pociągnąć na własny koszt 50m z hakiem kanalizy przez działkę wspólną, bo ich rola kończy się na drodze.Na oko wg przepisów gmina musi pociągnąć kanalizę do granicy odbiorcy - czyli działki z chałupką.Wg innych opinii na szybko googlowanych pociągnie do drogi, przez działkę wspólną ciągniemy sami i zwracamy się do gminy o zwrot kosztów.Wiem, że kanalizacja jest fajna, wiem, że się opłaca, ale wg rozeznania robionego parę miesięcy temu miała być za rok, teraz najzwyczajniej w świecie nie mamy środków na jej sfinansowanie. Dodatkowo ani gazownia ani energetyka nie wygłupiała się z doprowadzaniem mediów do działki wspólnej, tylko ciągnęli do działki z domem.Będę wdzięczny za jakieś słowa naprowadzenia na temat, bym wiedział o czym rozmawiać w wodociągach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga_ada 27.09.2012 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2012 nie wiem czy temat aktualny ale według prawa gmina ma obowiązek umożliwić włączenie się do sieci, przetarg nie ważne kiedy był ważne jest czy gmina bądź wodociągi starając się o pozwolenie na budowę i projektując sieć wiedzieli o tych działkach (czy były już podzielone czy był jeszcze stary właściciel i jedna działka) zależy na jakich mapach był projektant. Druga sprawa to jeśli droga dojazdowa jest drogą wewnętrzną - prywatną (współwłaścicielami są osoby prywatne), nie zaliczoną do kategorii dróg gminnych to nie muszą budować do granicy działki z budynkiem tylko właśnie do drogi prywatnej (traktowana jest ona jak prywatna działka a nie droga) a dalej sam właściciel .... w takim przypadku gmina nie musi zwracać wam kosztów bo budujecie na własnym terenie ..... podobnie jest z zimą z odśnieżaniem czy wiosną z naprawami na drodze - robicie to sami czy gmina? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.