Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KANALIZACJA - dokąd musi dociągnać GMINA?


Cerbin

Recommended Posts

Właśnie zaczęło się kładzenie kanalizacji "w drodze". My jesteśmy podłączeni obecnie do szamba (atest jest, do rowu nie wylewamy).

Rozmawiałem telefonicznie z wodociągami, jutro jadę zrobić to osobiście, ale przedtem może ktoś udzieli paru słów porady, jak się do sprawy zabrać. Gmina chce zrobić studzienkę w drodze, my mamy się do niej podłączyć. Problem jest taki, że nasza działka nie sąsiaduje z tą drogą - są 4 chałupki, jesteśmy współwłaścicielami jednej z działek, którą przeznaczyliśmy na drogę dojazdową do 3 posesji (czwarta sąsiaduje z drogą gminną). I w granicy tej wspólnej chcą zakończyć swoją pracę.

W momencie rozpisywania przetargu na budowę kanalizy na każdej z działek były domy w budowie, bez oficjalnych odbiorów.

Wg Pana z wodociągów mamy pociągnąć na własny koszt 50m z hakiem kanalizy przez działkę wspólną, bo ich rola kończy się na drodze.

Na oko wg przepisów gmina musi pociągnąć kanalizę do granicy odbiorcy - czyli działki z chałupką.

Wg innych opinii na szybko googlowanych pociągnie do drogi, przez działkę wspólną ciągniemy sami i zwracamy się do gminy o zwrot kosztów.

Wiem, że kanalizacja jest fajna, wiem, że się opłaca, ale wg rozeznania robionego parę miesięcy temu miała być za rok, teraz najzwyczajniej w świecie nie mamy środków na jej sfinansowanie. Dodatkowo ani gazownia ani energetyka nie wygłupiała się z doprowadzaniem mediów do działki wspólnej, tylko ciągnęli do działki z domem.

Będę wdzięczny za jakieś słowa naprowadzenia na temat, bym wiedział o czym rozmawiać w wodociągach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

nie wiem czy temat aktualny ale według prawa gmina ma obowiązek umożliwić włączenie się do sieci, przetarg nie ważne kiedy był ważne jest czy gmina bądź wodociągi starając się o pozwolenie na budowę i projektując sieć wiedzieli o tych działkach (czy były już podzielone czy był jeszcze stary właściciel i jedna działka) zależy na jakich mapach był projektant.

Druga sprawa to jeśli droga dojazdowa jest drogą wewnętrzną - prywatną (współwłaścicielami są osoby prywatne), nie zaliczoną do kategorii dróg gminnych to nie muszą budować do granicy działki z budynkiem tylko właśnie do drogi prywatnej (traktowana jest ona jak prywatna działka a nie droga) a dalej sam właściciel .... w takim przypadku gmina nie musi zwracać wam kosztów bo budujecie na własnym terenie .....

podobnie jest z zimą z odśnieżaniem czy wiosną z naprawami na drodze - robicie to sami czy gmina?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...