Pyxis 09.02.2013 14:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2013 Czyli grzejąc do 70* postępujemy bardziej humanitarnie Specjalnie dla Ciebie Tolerancja termiczna bakterii Legionella: kolonizują środowiska nawet od 6 do 63 °C temperatura wody 55 °C po 60 min. je inhibuje (zatrzymuje) temperatura wody 60 °C po 25 min. jest potrzebna do inaktywacji roztworu L.pneumophila o stężeniu 100.000.000 JKT/ml. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 09.02.2013 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2013 a jaka jest szansa że nas dopadnie ... Tabela 2. Liczba zgłoszonych zachorowań na legionelozę w Polsce w latach 2003-2008. Rok Liczba zachorowań na legionelozę Zapadalność/100 tys. 2003 3 0,008 2004 8 0,021 2005 21 0,055 2006 89 0,233 2007 28 0,073 2008* 20* 0,052* źródło... http://www.czytelniamedyczna.pl/1254,epidemiologia-zachorowan-wywolanych-przez-legionella-sp.html A gdzieś czytałem, że lwia część zachorować z tej grupy to kierowcy samochodów. Nie należy tematu olewać, bo zapewne dzięki wymogom tych zachorowań jest tak niewiele, ale nie należy też problemu demonizować. Tak jak ze wszystkim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasia Krzysiek 09.02.2013 17:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2013 Nadciąga totalny legionellizm... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
r19 09.02.2013 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2013 Przegrzewam wode do 70 stopni. Odkrecam kran swiadomie, ale co zrobic zeby dzieci sie nie poparzyly? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 09.02.2013 19:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2013 Przegrzewam wode do 70 stopni. Odkrecam kran swiadomie, ale co zrobic zeby dzieci sie nie poparzyly? Ja przegrzewam wieczorem, jak juz dziecko po kapieli i spi. Do rana ta tyle wystygnie, ze jest bardzo goraca, ale sie nie poparzy. Cyrkulacja tez "robi swoje". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
r19 09.02.2013 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2013 Ja przegrzewam wieczorem, jak juz dziecko po kapieli i spi. Do rana ta tyle wystygnie, ze jest bardzo goraca, ale sie nie poparzy. Cyrkulacja tez "robi swoje". Jasne. Czyli jak podgrzeje rano, a wracamy do domu po ok. 10 godzinach to nie bedzie problemu? Czy trzeba by jeszcze cyrkulacje zalaczyc? O ile moze zmniejszyc sie w tym czasie temperatura? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Instaltechnic 09.02.2013 22:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2013 Jasne. Czyli jak podgrzeje rano, a wracamy do domu po ok. 10 godzinach to nie bedzie problemu? Czy trzeba by jeszcze cyrkulacje zalaczyc? O ile moze zmniejszyc sie w tym czasie temperatura? Nie ma jednej odpowiedzi. Im większa delta tym większe straty, a wpływ na to mają: - ocieplenie zasobnika (bywa różnie) - wielkość zasobnika (600l dłużej się będzie schładzało stratami i cyrkulacją niż 300l) - cyrkulacja czy włączona całą dobę czy nie - długość cyrkulacji - łazienki daleko czy blisko siebie i zasobnika) - straty na cyrkulacji (jak rury ocieplone w warstwie ocieplenia to inaczej i jak prawie nieocieplone na chudym betonie, to inaczej. Różnica olbrzymia) ... czyli na drugi dzień po pracy jedni się prawie poparzą, a inni zauważą, że woda trochę cieplejsza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 10.02.2013 08:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 Ja zrobilem eksperyment (jest wczesniej opisany) z wlaczeniem cyrkulacji na noc. Wychlodzilo do temp nominalnej (ponizej 50*C) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bad 10.02.2013 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 U nas przygrzewamy wodę raz w tygodniu w nocy o 12-tej do 65 stopni. Rano woda ma jakieś 53-55 stopni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jbloch 10.02.2013 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 Przegrzewam wode do 70 stopni. Odkrecam kran swiadomie, ale co zrobic zeby dzieci sie nie poparzyly? Może zastosować baterie termostatyczne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 10.02.2013 09:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 Może zastosować baterie termostatyczne? To podobno wygodna sprawa, ale tylko ze wzgledu na przegrzewanie zasobnika nie ma sensu. Bardziej dla komfortu jesli juz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
r19 10.02.2013 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 Może zastosować baterie termostatyczne? Myslalem o tym, ale wnioski sa takie jak Pyxisa powyzej. Trzeba bedzie dzieci "dostosowac" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jbloch 10.02.2013 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 To podobno wygodna sprawa, ale tylko ze wzgledu na przegrzewanie zasobnika nie ma sensu. Bardziej dla komfortu jesli juz. Ja mam takie ,fakt że komfort jakiś jest , ale jak po wygrzaniu zasobnika cwu, spuszczam wodę z rur żeby ,,wypłukać '' bakterie to wodę z baterii mam ustawiona na 40* , dziecko się nie poparzy , a rurki się przepłukają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 10.02.2013 10:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 Ja mam takie ,fakt że komfort jakiś jest , ale jak po wygrzaniu zasobnika cwu, spuszczam wodę z rur żeby ,,wypłukać '' bakterie to wodę z baterii mam ustawiona na 40* , dziecko się nie poparzy , a rurki się przepłukają No i super sprawa. Jednak przy pompie ciepla gdy temp CWU w punkcie biorczym to te srednio 42*C, to baterie za mocno sie nie "napracuja" regulujac temp wody. Co innego jak bys mial caly czas na zasobniku te 60*C, jak przy kotlach ludzie trzymaja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jbloch 10.02.2013 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 No i super sprawa. Jednak przy pompie ciepla gdy temp CWU w punkcie biorczym to te srednio 42*C, to baterie za mocno sie nie "napracuja" regulujac temp wody. Co innego jak bys mial caly czas na zasobniku te 60*C, jak przy kotlach ludzie trzymaja. Owszem bateria się nie napracuje , ale dziecko się nie poparzy , a jak ze dwa razy w tygodniu podgzrzewam wode w zasobniku cwu to temperature mam około 70*.na co dzień mam około 45 *. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 10.02.2013 10:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 Owszem bateria się nie napracuje , ale dziecko się nie poparzy , a jak ze dwa razy w tygodniu podgzrzewam wode w zasobniku cwu to temperature mam około 70*.na co dzień mam około 45 *. A to czesto grzejesz. Ja poki co zalozylem taka dezynfekcje 1x na miesiac i tego sie trzymam. Wychodzi na to, ze ja mam jednak lagodna "paranoje". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jbloch 10.02.2013 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 A to czesto grzejesz. Ja poki co zalozylem taka dezynfekcje 1x na miesiac i tego sie trzymam. Wychodzi na to, ze ja mam jednak lagodna "paranoje". A tam zaraz paranoja , stracę te 30-40 pln na miesiąc więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 10.02.2013 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 Ja poki co zalozylem taka dezynfekcje 1x na miesiac i tego sie trzymam. Czyś ty Pyxis zwariował? Przez miesiąc bez grzania to ona spustoszy u ciebie pół okolicy! Grzej przynajmniej trzy razy w tygodniu!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 10.02.2013 10:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 Czyś ty Pyxis zwariował? Przez miesiąc bez grzania to ona spustoszy u ciebie pół okolicy! Grzej przynajmniej trzy razy w tygodniu!!! Lepsze to niz brak faktycznej dezynfekcji termicznej jak jest w Twoim przypadku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 10.02.2013 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 Lepsze to niz brak faktycznej dezynfekcji termicznej jak jest w Twoim przypadku. Tak Pyxis, tak, masz rację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.