problematyczny 11.10.2017 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2017 3 rok Biorock działa u mnie. Jedyna obsługa, to opróżnianie szlamu przez zakład komunalny raz na 10 miesięcy. Gdzieś masz wątek w temacie instalacji i eksploatacji? Bo nie mogę znaleźć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CodeSnipper 11.10.2017 15:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2017 Nie mam. Jedynie krótkie wzmianki w blogu ze stopki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gch 10.11.2017 13:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2017 WitamJak na razie jedyne koszty to bakterie. Na początku używałem zalecanych przez producenta, ale były bardzo drogie. Aktualnie stosuję bio7max. Nie pamiętam ile za nie płaciłem. Ze względu na duży zbiornik wstępny na razie jeszcze nie musiałem opróżniać osadnika wstępnego. Kosztów "obsługi" POS nie liczę. No i do ceny trzeba doliczyć co 5-10 lat wymianę wkładu kokosowego (podobno koszt ok 1000 zł). Ale myślę że w przypadku konieczności nowego złoża kokosowego wymienię... POS na inny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ArturStadnik 10.11.2017 22:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2017 Zadam Ci w takim razie pytanie, skoro to "tylko" 1000 Pln za wymianę złoża to dlaczego chcesz zamienić na inne urządzenie??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gp69 22.12.2017 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2017 http://eparco.com/ francuski producent oferuje dwa typy: złoże zeolitowe (zeolit eparco) lub kory sosnowej (boxeparco). Wersja z zeolitem jest ponoć trwalsza od złoża w Biorocku i niewymienna. Wersja z korą wymienia się co 10 lat, czyli jak w Epurfix. Półka cenowa obu typów jest podobna do wątkowych rozwiązań. Ktoś to sprzedaje w Polsce ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majkel21 06.01.2018 01:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2018 Witam wszystkich. Szukam oczyszczalni z odprowadzeniem do rowu. Zainteresowała mnie bardzo oczyszczalnia BIOROCK i mam kilka pytań odnośnietych oczyszczalni.1. Czy ta oczyszczalnia może być oddalona od domu o 26m ponieważ bliżej nie mogę dać ze względu na to że musi być 15m od studni ?2. Jakie są maksymalne nakładki żeby oczyszczalnie wkopać jak najgłębiej ze względu na dużą odległość od domu ?3. Czy można używać normalnej chemii jak Domestos, wybielacze, proszki, czy trzeba stosować chemie eko aby ścieki spełniały normy i mogły legalnia lecieć do rowu ? 4. Jaka jest różnica między wkładami między ECOROCK a MONOBLOCK bo na zdjęciach widać że w MONOBLOCK niema worków z wkładem ?5. Dlaczego niema cen tych oczyszczalni w necie, może ktoś zna ceny MONOBLOCK-2-700 , MONOBLOCK-2-900 i ECOROCK 700 , ECOROCK 900 ?6. Dlaczego różnica między BIOROCK dla 4 osób a dla 6 osób polega tylko na zwiększeniu zbiornika oczyszczalni z 2m3 na 3m3, a bioreaktor został taki sam 1,5m3 czyli wkładu też jest tyle samo, a nie powinno być więcej ? W końcu jest więcej ścieków. 7. Która lepsza w obsłudze i oczyszczaniu ECOROCK czy MONOBLOCK ? Za pomoc i odpowiedzi z góry dziękuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ArturStadnik 06.01.2018 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2018 Witam, Słabo znam oczyszczalnie o których piszesz, ale odniosę się do punktów które mogą być wspólne dla oczyszczalni mechaniczno-biologicznych, myślę że tutaj kolega Jarosław Misztal z Biotechniki pomoże Ci najwięcej. pkt 2 - pytasz o najwyższe nadbudowy, jaką wysokość masz na myśli? Nie możesz przesadzić z nadbudowami bo nie będziesz miał możliwości serwisowania. Co zrobisz jak coś się uszkodzi w osadniku lub w bioreaktorze? Jak to wymienisz? Włazy do oczyszczalni przydomowych mają zazwyczaj średnicę do 600mm, owszem jest kilka wyjątków ale to na palcach jednej ręki można policzyć. Co zrobisz jak będziesz musiał wymienić złoże w Biorock? Wtedy trzeba wyciągać worki. Poprawić ułożenie worków z materiałem filtracyjnym? Przeczyścić rurki, które rozprowadzają ścieki? W przypadku nadbudowy powinna mieć taką maksymalną wysokość, abyś mógł swobodnie prowadzić podstawowe czynności eksploatacyjno-serwisowe, To nie jest szambo, że wrzucisz rurę na 3m, odpompujesz i zapominasz na pewien czas o temacie. pkt. 3 - bez względu jaka będzie to oczyszczalnia mechaniczno-biologiczna należy unikać stosowania takowych środków. Wyprodukowane one są na bazie chemii, która zabija mikroorganizmy. Owszem wiadomo, że im mniejsze stężenie to to działanie na mikroorganizmy mniejsze. Na dziś ciężko jest wyeliminować całkowicie środki chemiczne na bazie chloru i innych substancji niebezpiecznych dlatego używać, ale z głową i naprawdę jak już trzeba. Można znaleźć na rynku chemię, która jest bardziej bezpieczna. Nie dajmy się oszukać czy to jedna czy druga oczyszczalnia jest odporna na tego typu środki, to jest bzdura. mikroorganizmy są podobne i podobnie na nich działa to świństwo. Żadne preparaty Ci nie pomogą jak w dużym stężeniu dostanie się to do bioreaktora. Owszem duże znaczenie ma także sam osadnik wstępny, im większy tym stężenie w całej objętości będzie mniejsze. Wiadomo, że jak wlejesz 1l Domestosa do 2m3 a ten sam litr do 0,6m3 to stężenia będą różne. pkt. 6 Pewnie kolega z Biotechniki będzie miał na to swoja teorię, ale ja myślę w przypadku tego punktu podobnie jak Ty. Samo zwiększenie osadnika zwłaszcza w oczyszczalni przepływowej nic nie zmienia. Owszem gdyby proces w bioreaktorze był regulowany poprzez jakieś sterowanie, zwiększenie lub zmniejszenie napowietrzania to się z Tobą zgodzę, że wtedy sama pojemność bioreaktora mogła by być podobna lub taka sama zwłaszcza przy tak niewielkiej rozbieżności w ilości obsługiwanych osób. W oczyszczalniach napowietrzanych możesz mieć podobną objętość osadnika, ale zastosować np większy dyfuzor, większą dmuchawę, inny program pracy dla wielkości do 4 i do 6. W przypadku przepływówki, dodatkowo z takim złożem zraszanym jak tutaj dla mnie (pewnie Biotechnika się nie zgodzi) bioreaktor powinien być większy, no chyba że to co jest zastosowane dla 4 użytkowników jest tak mocno przewymiarowane, że dla 6 też jest OK. Powiedzmy że normalnie ta objętość złoża jest obliczona dla 6 RLM, ale stworzono także mniejszą oczyszczalnię i zastosowano ten sam bioreaktor, ale mniejszy osadnik (2m3). Aby nie było, nie uważam że rozwiązanie to jest złe, tylko ja także miałem i mam taką wątpliwość. Na pozostałe punkty muszą już wypowiedzieć się osoby, które to użytkują albo tez i sprzedają. Pewnie mają swoje teorie na ten temat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czystesrodowsko 06.01.2018 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2018 1. Czy ta oczyszczalnia może być oddalona od domu o 26m [...]? Może wystąpić wychłodzenie ścieku czego skutkiem będzie odkładanie się tłuszczu co może doprowadzić do zatoru. Rozwiązaniem jest ocieplenie rur otulinami styropianowymi lub/i zwiększenie spadku aby ściek był jak najkrócej w rurze. 2. Jakie są maksymalne nakładki żeby oczyszczalnie wkopać jak najgłębiej ze względu na dużą odległość od domu ? Tak jak w wątku "ranking" zalecam sprawdzenie maksymalnego zagłębienia dopuszczalnego przez producenta aby nie stracić gwarancji. 3. Czy można używać normalnej chemii jak Domestos, wybielacze, proszki, czy trzeba stosować chemie eko aby ścieki spełniały normy i mogły legalnia lecieć do rowu ? Ta polityka zmuszania użytkowników do zakupu kilka razy droższych środków chemii domowej jest drażniąca. Wrażliwe na domową chemię mogą być oczyszczalnie, gdzie ścieki surowe napływają bezpośrednio do bioraktora (Traidenisy, sbry jednozbiornikowe). Wszędzie, gdzie jest osadnik gnilny i ma on uczciwą pojemność, dopływające substancje chemiczne się rozcieńczają w stopniu wystarczającym. Ile się leje jednorazowo środków do WC? 100ml? Stężenie związków chloru w nich nie może być większe niż 5% i zazwyczaj jest na poziomie 2-3% (koszty producenta). Dopływa to już rozcieńczone wodą z muszli do zbiornika o pojemności 1500-2000 litrów. Zanim to trafi do bioreaktora przebywa w zbiorniku, gdzie występują silne warunki redukcyjne i każdy utleniacz typu chlor jest rozchwytywany momentalnie. O czym tu jest mowa? Płyny do czyszczenia wanien i zlewów podobnie. Poza tym jaka jest częstotliwość stosowania tych środków? No proszę... Proszki do prania, tabletki do zmywarek, rożne płyny? Dawno temu w UE zostały zakazane trudno biodegradowalne środki powierzchnio czynne i zostały zastapione bardziej przyjaznymi środowisku. Faktycznie może wystąpić problem w sytuacjach częstego prania i zmywania np. przy małych dzieciach - ale ten problem jest związany z zawartością fosforu w ściekach, gdzie większość producentów deklaruje rewelacyjne wyniki oczyszczania. Problem "intensywniejszych" ścieków można rozwiązać chociażby wspomaganiem przez biopreparaty. No ale kto miał lub ma małe dzieci ten wie, że to nie jest "normalna" egzystencja . Z producentów oczyszczalni największym propagatorem "ekochemi" i zakazów stosowania chemii typowej jakiego spotkałem jest Sotralentz. Cała lista zakazów w instrukcji stosowania. A przecież taki duży osadnik wstępny mają. Co ciekawe, oczyszczalnie najbardziej narażone na zmiany stężenia ścieków surowych np Traidenis mają w instrukcji zapis o dopuszczeniu stosowania chemii domowej w ilościach zgodnych z instrukcją stosowania danej chemii. Można? Można. Więc dlaczego cześć firm zakazuje stosowania typowej chemii domowej? Opcji jest kilka: - oczyszczalnia jest tak niedowymiarowana i "odchudzona", że sobie kompletnie z nimi nie poradzi - producent zostawia sobie "furtkę" w sytuacji, kiedy ktoś zarzuci im słabe wyniki w porównaniu do tych "przebadanych" w jednostce notyfikowanej - jest producentem ekochemi - Sotralentz/Graf wprowadza ekochemię pod nazwą Bio7. Żel do wc 750 ml z Bio7 kosztuje ok 30 zł + przesyłka (bo nie do kupienia w sklepach za rogiem). Domestos 750 ml - 7,50 zł. Tadaaam. 4. Jaka jest różnica między wkładami między ECOROCK a MONOBLOCK bo na zdjęciach widać że w MONOBLOCK niema worków z wkładem ? Moim zdaniem, z tego co wypatrzyłem na ulotkach ten Ecorock to jest sam bioreaktor bez osadnika. Monoblock to jest bioreaktor (Ecorock) + oryginalny osadnik gnilny firmy Biorock. Nie wiem jakie są warunki gwarancyjne dla Ecorocka ale chyba można zatosować go z jakimś osadnikiem innego producenta. 6. Dlaczego różnica między BIOROCK dla 4 osób a dla 6 osób polega tylko na zwiększeniu zbiornika oczyszczalni z 2m3 na 3m3, a bioreaktor został taki sam 1,5m3 czyli wkładu też jest tyle samo, a nie powinno być więcej ? W końcu jest więcej ścieków. Teoria uniwersalnego złoża zaprojektowanego dla 6 osób ma sens. Zmniejszenie ilości złoża (które chyba drogie nie jest) by było pewno niewielkie, a produkowanie kilku typów obudów do tych bioreaktorów stwarza inne koszty i kłopoty. Sama pojemność złoża jest jak najbardziej odpowiednia dla 6 RLM z technologicznego punktu widzenia (tym bardziej dla $ RLM). Także chyba producent podszedł do tego zagadnienia praktycznie. 7. Która lepsza w obsłudze i oczyszczaniu ECOROCK czy MONOBLOCK ? Analogicznie do punktu 4 - różnicy w obsłudze reaktora chyba nie ma żadnych. Kwestia obsługi osadnika do tego samodzielnego reaktora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hipopotam 16.07.2018 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2018 Witam, mam pytanie do znawców Biorocka. Wyczytałam że cytuję: "Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Środowiska (Dz. W. z 2014. Poz. 1800) od stycznia 2016 roku każda przydomowa oczyszczalnia musi spełniać normę EN-PN 12566-3:2005 + A2:2013 (przedrostki EN-PN 12566-3:2005 czy EN-PN 12566-3:2005 + A1:2009 – są po-wszechnie uznawane za niezgodne z obowiązującym prawem). Każdy inwestor ma obowiązek zweryfikowania oczyszczalni względem obowiązujących norm prawnych. Sprawdzenie powinno odbywać się na podstawie protokołu z badań wystawionego przez niezależną instytucję – dokument ten potwierdza zgodność wyników ścieku wychodzącego z obowiązującymi przepisami i normami unijnymi." Szukałam na stronie Biorocka, ale w zakładce Certyfikaty nie byłoEN-PN 12566-3:2005 + A2:2013Aga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czystesrodowsko 16.07.2018 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2018 Witam, mam pytanie do znawców Biorocka. Wyczytałam że cytuję: "Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Środowiska (Dz. W. z 2014. Poz. 1800) od stycznia 2016 roku każda przydomowa oczyszczalnia musi spełniać normę EN-PN 12566-3:2005 + A2:2013 (przedrostki EN-PN 12566-3:2005 czy EN-PN 12566-3:2005 + A1:2009 – są po-wszechnie uznawane za niezgodne z obowiązującym prawem). Każdy inwestor ma obowiązek zweryfikowania oczyszczalni względem obowiązujących norm prawnych. Sprawdzenie powinno odbywać się na podstawie protokołu z badań wystawionego przez niezależną instytucję – dokument ten potwierdza zgodność wyników ścieku wychodzącego z obowiązującymi przepisami i normami unijnymi." Szukałam na stronie Biorocka, ale w zakładce Certyfikaty nie było EN-PN 12566-3:2005 + A2:2013 Aga Udało mi się odnaleźć cytowany przez Ciebie artykuł. Artykuły sponsorowane przez producentów oczyszczalni brałbym przez pryzmat. Dodatkowo producent tematycznego artykułu nie wykazuje się profesjonalizmem, ponieważ nie ma czegoś takiego jak norma „EN-PN”. W Polsce obowiązuje „PN-EN”. Jest to drobiazg ale nagminne posługiwanie się „EN-PN” w artykule i na filmiku do artykułu trochę podważa w mojej opinii rzetelność autora. Przeczytałem losowo inną część artykułu i znalazłem kilka innych „fachowych” fragmentów typu: ”Szambo drenażowe – nazywane także szambem ekologicznym, oczyszczalnią drenażową, oczyszczalnią bezprądową czy zbiornikiem przepływowym. […] Zgodnie z obowiązującym prawem, szambo drenażowe może być zamontowane jedynie w aglomeracjach poniżej 10 000 mieszkańców” Pomijając swoisty bigos w nazewnictwie oczyszczalnie drenażowe nie uzyskają wyników określonych dla każdej aglomeracji. Mniejsza z tym, stracony mój czas - nie polecam artykułu. Co do samej normy i Biorocka. Obowiązującą normą zharmonizowaną na terenie UE jest norma EN 12566-3:2005+A2:2013. Polski Komitet Normalizacyjny uznał tę normę jako PN-EN 12566-3+A2:2013-10. Każdy producent na terenie UE robiąc certyfikat na zgodność z EN 12566-3:2005+A2:2013 uzyskuje automatycznie zgodność z normami wydanymi w pozostałych krajach członkowskich, które tę normę uznały – jest to kwestia odpowiednio przygotowanej deklaracji właściwości użytkowych na rynek danego kraju. Także Biorock robiąc certyfikat na zgodność z EN 12566-3:2005+A2:2013 automatycznie ma zgodność z PN-EN 12566-3+A2:2013-10. Wystąp do dystrybutora – zapewne Ci udostępnią aktualna deklarację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hipopotam 16.07.2018 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2018 Także Biorock robiąc certyfikat na zgodność z EN 12566-3:2005+A2:2013 automatycznie ma zgodność z PN-EN 12566-3+A2:2013-10. Wystąp do dystrybutora – zapewne Ci udostępnią aktualna deklarację. Wybacz, ale to dość dziwne, żeby kluczowa informacja, że oczyszczalnia spełnia wymogi przepisów, była dostępna na specjalne wystąpienie do dystrybutora:jawdrop: Dotąd sądziłam, że strony internetowe dystrybutorów są kanałem informowania. Zresztą na na angl stronie też nie ma informacji o tej normie. Chyba, że to zbyt sekretna informacja. Także inni producenci w tym temacie grzeszą. Np. dziś patrzyłam na aquamatic i tam dumnie chwalą się nieaktualnymi normami. Problem jest dość poważny, bo jak ja rozumiem formalności, to zgłaszam budowę oczyszczalni do architektury, a miesiąc przed uruchomieniem oczyszczalni zgłaszam to w wydziale środowiska i dołączam certyfikat. Czyli może mieć miejsce sytuacja, że stawiam oczyszczalnię a potem wydział środowiska mi jej nie dopuści do użytkowania??? To jest wkurzające. Zwłaszcza przerzucenie odpowiedzialności na inwestora i możliwość oferowania w handlu oczyszczalni nie spełniających norm jako oczyszczalni. Nie wiem jak jest z Biorockiem, ale na pewno nie będę do nich pisać bo to ich nomen omen g...niany interes. Aga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beja 17.07.2018 06:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2018 Nie wiem jak jest z Biorockiem, ale na pewno nie będę do nich pisać bo to ich nomen omen g...niany interes. Aga Ty tak cały dom budujesz? Nie zadzwonisz, nie zapytasz, tylko czytasz stronę internetową i jak spełnia twoje kryteria, to kupujesz w ciemno? No cóż, można i tak, ale trochę to dziecinne - obrazić się na produkt. Sprzedawca ma obowiązek dostarczyć ci wraz z produktem Deklarację Własności Użytkowych, ale nie ma obowiązku ogłaszania jej na stronie internetowej. Dla mnie jest to sprawą dość normalną, że proszę sprzedawcę o różne informacje o produkcie - jak wchodzę do sklepu, to postępuję tak samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hipopotam 17.07.2018 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2018 Ty tak cały dom budujesz? Nie zadzwonisz, nie zapytasz, tylko czytasz stronę internetową i jak spełnia twoje kryteria, to kupujesz w ciemno? No cóż, można i tak, ale trochę to dziecinne - obrazić się na produkt. Dziecinne to jest chowanie się sprzedawcy za potrójną gardą. Chcesz poznać cenę - napisz. Chcesz poznać wykonawców - napisz. Chcesz dane oczyszczalni - napisz.... Napisałabym, ale okazało się, że muszę podać, nazwisko, adres, telefon etc. Nie znoszę wyłudzania danych osobowych. Jakoś inny sprzedawca na email jeszcze tego samego dnia przysłał mi certyfikat i dokumentację techniczną. A deklaracją zgodności, Beja, to ja sobie mogę wiesz co... Natomiast przyjrzyjmy się witrynie Aquatech. Oferują 5 typów oczyszczalni. Przy każdej w opisie jest graficzka z normą o którą pytam. Ale już w opisie tekstowym podane są inne normy i ogólnikowe posiadanie "deklaracji zgodności" z normami europejskimi. Dopiero przy konstrukcjach Vasa SBR i The One SBR jest wwprost napisane "zgodność z normą PN EN 12566-3+A2:2013". Ciekawe skąd różnica w opisach? Przy tym ich konstrukcje Argo i Terra są bliżniakami Biorocka i tej zgodności nie mają. Zaczynam podejrzewać, że po prostu nie mają, bo ich konstrukcja, jak się zastanowić, to nieszczelne szambo z przesączaniem rzadkiego przez worki z wełną mineralną wprost w ziemię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czystesrodowsko 17.07.2018 16:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2018 Dziecinne to jest chowanie się sprzedawcy za potrójną gardą. Chcesz poznać cenę - napisz. Chcesz poznać wykonawców - napisz. Chcesz dane oczyszczalni - napisz.... Polityka tajemniczości w Biorocku też jest dla mnie niezrozumiała ale firma ma do tego prawo. Natomiast przyjrzyjmy się witrynie Aquatech. Oferują 5 typów oczyszczalni. Przy każdej w opisie jest graficzka z normą o którą pytam. Ale już w opisie tekstowym podane są inne normy i ogólnikowe posiadanie "deklaracji zgodności" z normami europejskimi. Dopiero przy konstrukcjach Vasa SBR i The One SBR jest wwprost napisane "zgodność z normą PN EN 12566-3+A2:2013". Ciekawe skąd różnica w opisach? Przy tym ich konstrukcje Argo i Terra są bliżniakami Biorocka i tej zgodności nie mają. Przywołana przez Ciebie firma „podpatrzyła” trochę więcej niż Biorocka. One2celan firmy Graf też został skopiowany z technologii i nawet oryginalna nazwa się spodobała. Obudowy technologiczne Wobet-Hydret też zostały docenione. Aquatech nie jest pierwszy, który kopiuje inne rozwiązania. Są kraje słynne z takiego zachowania i się dobrze mają. Jednak takie zachowanie i działanie danego produktu (lub brak działania) zawsze weryfikuje rynek. Zaczynam podejrzewać, że po prostu nie mają, bo ich konstrukcja, jak się zastanowić, to nieszczelne szambo z przesączaniem rzadkiego przez worki z wełną mineralną wprost w ziemię. Nie wiem którą firmę masz na myśli. Jeżeli chodzi o Biorocka to nie chce mi się wierzyć, że międzynarodowa firma wprowadza do obrotu wyroby niezgodnie z przepisami. Poza badaniami w jednostce notyfikowanej Biorock zrobił badania umożliwiajcie wejście na poszczególne rynki m.in. Niemczech i mają zrobione badania w Dibt,. Także nie ryzykuje się tak zainwestowanych pieniędzy aby wprowadzać nielegalnie do obrotu wyroby w Polsce. Jeżeli chodzi o Aquatech – to byłaś na stronie, sama znalazłaś „nieścisłości”. Ja się nie chce wypowiadać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hipopotam 19.07.2018 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2018 Nie wiem którą firmę masz na myśli. Jeżeli chodzi o Biorocka to nie chce mi się wierzyć, że międzynarodowa firma wprowadza do obrotu wyroby niezgodnie z przepisami. Poza badaniami w jednostce notyfikowanej Biorock zrobił badania umożliwiajcie wejście na poszczególne rynki m.in. Niemczech i mają zrobione badania w Dibt,. Także nie ryzykuje się tak zainwestowanych pieniędzy aby wprowadzać nielegalnie do obrotu wyroby w Polsce. Akurat ryzyko wprowadzania czegokolwiek na rynek polski, niezależnie o własności użytkowych, to jest najmniejszy problem. A jeszcze jak będzie miało jakikolwiek "certyfikat" z Zachodu to już w ogóle. Nie zamierzam twierdzić, że Biorock nie przeszedł stosownych badań i że jest świetny. Tylko, że to jest specyficzna konstrukcja filtracyjna o stale pogarszających się parametrach. Nie znam procedur badawczych, ale pewnie trwają kilka miesięcy na "świeżej" konstrukcji. Konstrukcja Biorocka i jemu podobna to klasyczny filtr mechaniczny. Jak w każdym mechanicznym i w nim występują elementy filtracji biologicznej dzięki namnażającym się organizmom. Dzięki wielkości i przepustowości świeżego złoża przez pierwszy dajmy na to rok wszystko działa świetnie. Potem namnażająca się błona organiczna, która potrafi przytkać centymetrowe otwory zraszacza w kilka/naście miesięcy, tak samo zaczyna zatykać i samo złoże. Objętość filtracyjna maleje, a woda jak to woda zaczyna wybierać tylko najmniej oporne kanały przepływu. W pozostałych częściach złoża przepływ zaczyna być minimalny, natlenienie spada, tworzą się obszary beztlenowe itd. Każdy akwarysta wie ,że filtr mechaniczno-biologiczny trzeba przemyć raz na pół roku-rok, albo okaże się że jest tam tylko jeden wielki syf. Oczywiście producent mówi, żeby po 10 latach przemyć worki, ale mniemam wątpić, i mniemam sądzić, że aby utrzymać "fabryczną" skuteczność tego filtra powinno się go przepłukać co dwa lata (tylko że kto by wtedy to kupił?). I to miałam na myśli wyzłośliwiając się troszkę, że ta konstrukcja to "nieszczelne szambo" z usuwaniem rzadkiego przez worki wełny mineralnej. Z drugiej strony, z punktu widzenia klienta, który ma mieć mola z głowy, co go obchodzi czy po paru latach oczyszczalnia trzyma parametry? W kraju drenażówek to i tak, może nie mercedes, ale przynajmniej toyota (to nie jest zaproszenie do dyskusji motoryzacyjnej:)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alekko 20.07.2018 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2018 Każde urządzenie się starzeje. Guma w dyfuzorach twardnieje, a osad zatyka w nim otworki. Membrany w dmuchawach pękają, filtry się zapychają, elektromagnes się zużywa, zaworki tracą szczelność, ogólna wydajność spada. Normalne, ale jakoś nikt się tym nie interesuje. Podaje się tylko roczny koszt zużycia prądu, i to czasem zaniżony. Ciekawy temat, ale bez instrukcji montażu oraz warunków gwarancji tej oczyszczalni to temat o niczym, oprócz wytykania wad w każdym innym rozwiązaniu. Gdzie na stronie z biorockiem można przeczytać taką instrukcję i warunki gwarancji ? Czy ktoś ma takie papiery ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beja 20.07.2018 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2018 Ciekawy temat, ale bez instrukcji montażu oraz warunków gwarancji tej oczyszczalni to temat o niczym, oprócz wytykania wad w każdym innym rozwiązaniu. Gdzie na stronie z biorockiem można przeczytać taką instrukcję i warunki gwarancji ? Czy ktoś ma takie papiery ? Ty zdaje się masz Bioekocenta? Gdzie na stronie Centroplastu jest instrukcja montażu, eksploatacji i warunki gwarancji? Skąd je pobierałeś przed zakupem? Ja poprosiłem o instrukcję Biorocka i ją dostałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hipopotam 21.07.2018 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2018 To miło, że porusza Pani ten temat, bo daje mi to okazję do powiedzenia, że podłoże Biorock Media jest objęte 10-letnią gwarancją producenta i nie ma mowy o jego płukaniu co dwa lata ani co dziesięć lat. To jest nieprawdziwa informacja i proszę tak nie pisać. Po prostu nie ma takiej potrzeby. Płucze się filtr mechaniczny w osadniku, ewentualnie systemy rozprowadzania ścieków po złożu, ale nie samo złoże. Cytuję fragment instrukcji przekazany przez jednego z forumowiczów: Raz do roku nale#y wykonac nastepujace czynnosci: - wyjac i oczyscic filtr odpływu z osadnika wstepnego - sprawdzic grubosc warstw ko#ucha i osadu w osadniku - oczyscic rury rozsaczajace scieki w module BIOROCK, - sprawdzic i ewentualnie poprawic uło#enie górnej warstwy zło#a, w przypadku zabrudzenia – wypłukac, - wyjac i oczyscic pompe scieków oczyszczonych, jesli jest zamontowana. Co do 10 lat gwarancji instrukcja mówi, że gwarancja obowiązuje tylko wtedy, jeżeli corocznego przeglądu dokonuje autoryzowany przedstawiciel lub instalator Biorocka (za instrukcją angielską). Jest to zapewne i dość uciążliwe i kosztowne, ale gwarancja na pewno jest warta tego kosztu, bo wymiana złoża kosztuje tyle co niejedna oczyszczalnia. Biorock Media jest nieco innym materiałem, w którym mamy raczej do czynienia z przesączaniem ścieków, a na pewno nie z ich spływaniem w dół, a więc nie ma mowy o wytwarzaniu tzw. ścieżek szybkiej migracji. Jest to w większym stopniu odtworzenie warunków panujących w glebie. Gdyby działo się tak, jak Pani to widzi, każdy las po 10 latach przestałby wchłaniać wodę, bo ilość materii organicznej spadajęcej na glebę wielokrotnie przewyższa ładunki przyjmowane przez Biorock Media. Proszę o rozwinięcie kwestii różnicy między przesączaniem się, a spływaniem w dół. Porównanie do lasu nietrafione, raczej należałoby to porównać do złoża w drenażówce, które potrafi się miejscami powoli zapychać zanieczyszczeniami i materią organiczną w miarę czasu. Oczywiście w Biorocku zjawisko to jest nieco ograniczone mechanicznym filtrem odpływu z pierwszego zbiornika, ale oczywistym jest, że z czasem występuje i ogranicza pojemność filtracyjną złoża. W wątku Ranking Oczyszczalni dużo o tym było po ilu latach i co robić, była poruszana kwestia płukania części, albo całego złoża a nawet wymiany. Szczegółów nie pamiętam, i na pewno zależy to od obciążeń konkretnej oczyszczalni, fachowości corocznego serwisu, indywidualnego składu ścieków etc. Pisze Pani "to nie może działać", a oczyszczalnie Biorock są produkowane od 1986 roku i to w coraz większej ilości. Liczba podróbek i klonów tego rozwiązania raczej świadczy o jego skuteczności. Nie kopiuje się kiepskich urządzeń. A wie Pan od ilu lat produkuje się drenażówki, ile jest tego klonów, i jakie ilości się sprzedaje? Całkowicie nietrafiony argument. Poza tym, ja nie piszę "to nie może działać", tylko że jest to konstrukcja o pogarszających się z wiekiem właściwościach. I nawet w instrukcji stoi jak wół, że nawet jak woda na wylocie zajeżdża amoniakiem, to jest ok. Przy tym, jest w tejże instrukcji obszerny akapit, że może też być problem z mętnością i osadem czy kolorem i wtedy należy pędzić do laboratorium, co może skończyć się w dobrym przypadku płukaniem złoża, a w złym jego wymianą. Podobnego rodzaju problemy w innych konstrukcjach są prostsze do wyeliminowania. Aga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alekko 23.07.2018 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2018 Ty zdaje się masz Bioekocenta? Gdzie na stronie Centroplastu jest instrukcja montażu, eksploatacji i warunki gwarancji? Skąd je pobierałeś przed zakupem? Ja poprosiłem o instrukcję Biorocka i ją dostałem. No ja przed zakupem nie byłem, aż taki obrotny i wszystkich papierów nie miałem. Pokazali mi co kupuję i wytłumaczyli co i jak się montuje. Jak bym wiedział tyle co teraz to może dłużej się bym nad tym zastanowił, ale to nie oznacza, ze bym kupił co innego. Mam to zakopane i teraz trzeba pilnować jak działa. Po to jest forum, że mogę powiedzieć komuś co o tym sądzę i jakie mam doświadczenia, a nie gadać jaki jest to super i bez prądu. Widzisz tam chyba tylko technologię, a to nie wszystko. Najpierw twardy zbiornik, a potem warunki gwarancji i dopiero dalej jest technologia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ArturStadnik 23.07.2018 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2018 Witam wszystkich, Mam prośbę o dokładniejsze wytłumaczenie różnicy pomiędzy spływaniem/opływaniem a przesączaniem Z tego co wiem bardzo ważna zwłaszcza w złożach zraszanych jest wysokość złoża oraz powierzchnia właściwa na której może stworzyć się błona biologiczna. Owszem najlepiej jak ścieki będą bardzo równomiernie opływać kształtki/podłoże, natomiast jak to się ma do Biorock Media? Technik_b - wspominasz w swojej wypowiedzi, że Biorock Media to bardziej podobne/odtworzenie warunków gruntowych - OK, jak mamy złoże żwirowe to ono z czasem się zakolamtuje, wiadomo błona będzie przyrastać, obrywać się, przystać itp, aż wszystko się pozakleja bo nie ma gdzie odpłynąć. Jak to wygląda w Biorock? Co dzieje się z błoną biologiczną? Pytam o to już któryś raz z rzędu i nie dostaje odpowiedzi. Przecież skoro oczyszczane są ścieki w procesach biochemicznych to mikroorganizmów przybywa, inne obumierają itp. - co z tym się dzieje? Czy to się gromadzi w jakimś miejscu w zbiorniku? W jaki sposób jest zabezpieczone aby nie odpłynęło to do odbiornika? Czy może Biorock Media to takie "czary mary", które oczyszcza ścieki, a żadne produkty uboczne przy tym nie powstają. Pytam bo nie znam urządzeń, które nie wytwarzają osadów (nie mówię tutaj o wstępnych). Może w końcu ktoś to wytłumaczy co z tym się dzieje? To miło, że porusza Pani ten temat, bo daje mi to okazję do powiedzenia, że podłoże Biorock Media jest objęte 10-letnią gwarancją producenta i nie ma mowy o jego płukaniu co dwa lata ani co dziesięć lat. To jest nieprawdziwa informacja i proszę tak nie pisać. Po prostu nie ma takiej potrzeby. Płucze się filtr mechaniczny w osadniku, ewentualnie systemy rozprowadzania ścieków po złożu, ale nie samo złoże. JUż w tym momencie bardzo dziękuję za odpowiedź Fachowo (nawet zaskakująco fachowo) opisała Pani wadę typowych złóż zraszanych zbudowanych z typowych materiałów, takich jak np. plastikowe kształtki. Tymczasem Biorock Media jest nieco innym materiałem, w którym mamy raczej do czynienia z przesączaniem ścieków, a na pewno nie z ich spływaniem w dół, a więc nie ma mowy o wytwarzaniu tzw. ścieżek szybkiej migracji. Jest to w większym stopniu odtworzenie warunków panujących w glebie. Gdyby działo się tak, jak Pani to widzi, każdy las po 10 latach przestałby wchłaniać wodę, bo ilość materii organicznej spadajęcej na glebę wielokrotnie przewyższa ładunki przyjmowane przez Biorock Media. Porównanie z filtrem w akwarium jest nietrafione. Kontynuując podany przykład - Biorock to warstwa gruntu na dnie lasu, a filtr w akwarium - ten sam grunt na dnie stawu. Brakuje tam stałego dopływu tlenu, który jest warunkiem prawidłowego działania takiej oczyszczalni jak Biorock. Pisze Pani "to nie może działać", a oczyszczalnie Biorock są produkowane od 1986 roku i to w coraz większej ilości. Liczba podróbek i klonów tego rozwiązania raczej świadczy o jego skuteczności. Nie kopiuje się kiepskich urządzeń. Każde urządzenie się starzeje. Guma w dyfuzorach twardnieje, a osad zatyka w nim otworki. Membrany w dmuchawach pękają, filtry się zapychają, elektromagnes się zużywa, zaworki tracą szczelność, ogólna wydajność spada. Normalne, ale jakoś nikt się tym nie interesuje. Podaje się tylko roczny koszt zużycia prądu, i to czasem zaniżony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.