perm 09.08.2018 10:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2018 ... Odnoszę jednak wrażenie, że trochę wyrwaliście z kontekstu wypowiedź technika.b, ponieważ wpis się odnosił do „wieczności” złóż. Technik.b nigdzie nie napisał, że drenażówki są „bezproblemowe”.Raczej technik wyraził się nieprecyzyjnie, albo też takie ma zdanie tj drenażówki nie sprawiają problemów tj nie zatykają się (o innych cechach nie piszemy) czego, wg niego dowodem brak skarg na forum. ...Pomijając wszystkie szczegóły, zasada działania Biorocka jest zbliżona do zasady działania drenażówki. No bo przecież nie do SBRa czy przepływówki z osadem czynnym. Dlatego technik.B użył słowa „zasadniczo” na wstępie akapitu. Ale jak wiadomo wiele zależy od szczegółów i tak jest w tym przypadku. Zasadniczo z punktu A do punktu B można się dostać na piechotę oraz samochodem. "To po co wydawać kupę kasy na samochód?". Ale jak wprowadzimy kilka szczegółów np. odległość 300 km i padający deszcz – robi się znaczna różnica.Drenażówka nie sprawiająca problemów za kilka tysięcy a Biorock nie sprawiający problemów za kilkanaście to jednak bardzo silne wskazanie na drenażówkę. Auta można opisać zbiorem kilkudziesięciu cech wpływających na ocenę. Oczyszczalnie to zaledwie tylko kilka zalet lub wad. Oczyszcza, nie śmierdzi, zużywa mało lub wcale prądu, jest trwała. Hmmm, jeżeli drenażówka spełnia te wymagania, to pytanie o sens inwestowania w Biorock jest bardziej niż zasadne. Ciekaw jestem zdania technika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czystesrodowsko 09.08.2018 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2018 Oczyszczalnie to zaledwie tylko kilka zalet lub wad. Oczyszcza, nie śmierdzi, zużywa mało lub wcale prądu, jest trwała. Hmmm, jeżeli drenażówka spełnia te wymagania, to pytanie o sens inwestowania w Biorock jest bardziej niż zasadne. No właśnie problem w tym, że drenażówka nie spełnia pierwszego postawionego przez Ciebie wymogu, który dla wszystkich oczyszczalni jest najważniejszym, bo takie jest ich przeznaczanie. Przy dzisiejszych możliwościach technologicznych oraz standardach ekologicznych oczyszczalnia drenażowa przypomina zamiatanie brudu pod dywan. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 10.08.2018 16:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2018 No właśnie problem w tym, że drenażówka nie spełnia pierwszego postawionego przez Ciebie wymogu, który dla wszystkich oczyszczalni jest najważniejszym, bo takie jest ich przeznaczanie. Przy dzisiejszych możliwościach technologicznych oraz standardach ekologicznych oczyszczalnia drenażowa przypomina zamiatanie brudu pod dywan.To wiem. Dlatego zdziwiło mnie porównanie Technika. Chyba niezbyt szczęśliwe. Nie odpowiedział jednak na podstawową wątpliwość - zatykanie się oczyszczalni ze złożem biologicznym. Czy naprawdę drenażówki, którymi płynie prawie nie oczyszczony ściek nie zaklejają się (wiem, ze jest na to fachowe określenie) osadami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ArturStadnik 10.08.2018 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2018 Witam, Perm, fachowa nazwa tego o czym piszesz to "kolmatacja", mówi się o kolmatacji złoża. Ono się zakleja, przecież powstaje błona, błona się odrywa od materiału i coś z tym się dzieje. Owszem, może to złoże jest naprawdę przewymiarowane (nigdy nie próbowałem nawet liczyć), ale skoro na odpływie nie ma nic z tzw. "odpadów" to gdzieś to musi się zatrzymać. Owszem może być częściowo zużywana przez mikroorganizmy podczas respiracji endogennej. Czasem mikroorganizmy wykorzystują swoją własną masę jako źródło pożywienia a także otrzymania energii potrzebnej do życia. Nie wierzę jednak, że w 100% wszystkie co zostało wyprodukowane zostaje zużyte w procesie respiracji. Temat zerwanej błony, osadów wtórnych które powstają w każdej oczyszczalni, braku recyrkulacji jest przeze mnie od dawien dawna poruszany w temacie Biorock. Nigdy nie otrzymałem jasnego wytłumaczenia. Oczywiście Czystesrodowisko próbował to tłumaczyć, jest to w pewnym sensie logiczne, ale nie wierzę że w odpływie nie ma kompletnie nic, na złożu nie zostaje prawie nic itp. To wiem. Dlatego zdziwiło mnie porównanie Technika. Chyba niezbyt szczęśliwe. Nie odpowiedział jednak na podstawową wątpliwość - zatykanie się oczyszczalni ze złożem biologicznym. Czy naprawdę drenażówki, którymi płynie prawie nie oczyszczony ściek nie zaklejają się (wiem, ze jest na to fachowe określenie) osadami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 10.08.2018 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2018 (edytowane) ...Dziękuje za wyjaśnienia. Tak się składa, że próbowałem, razem z kolegą podobną oczyszczalnię skonstruować. Oczywiście jestem totalnym amatorem, wzorowałiśmy się po prostu na biorocku. Oczyszczalnia zrobiona z dwóch pojemników tzw mauzerów z czego jeden był osadnikiem wstępnym działała przez jakiś czas w domku rekreacyjnym. Problemów było kilka, z największym tj zbijaniem się czy też osiadaniem wełny mineralnej na czele. W końcu działała jednak, to co wyciekało dołem nie miało specjalnie zapachu, kolor bardzo lekko żółtawy, przejrzysty. Byliśmy bardzo zadowoleni. Do czasu. Pojawiły się fusy, jak się domyślam resztki błony biologicznej, zaczęło brzydko pachnieć. Wełna się po prostu skleiła. Umieszczona była na takich tackach, z siatką zamiast dna, każda warstwa 10 cm grubości. Z tych 10 cm zostało około dwóch, ścieki przepływały bokiem, bo wełna była po prostu zaklejona. Domyślam się, że biorock jakoś sobie z tym sklejaniem poradził. Być może wełna jest sztywniejsza, nie tak gęsta. Niestety, dostępne w handlu płyty z twardszej wełny są hydrofobowe więc do oczyszczalni się nie nadają. Na własnej skórze przekonałem się, że biorock nie bierze pieniędzy za nic. Pozostaje jednak efekt zaklejania się czyli kolmatacji. Jest faktem. Myślę, że również w biorock, o drenażówkach nie wspomnę. Technik jednak pisze, że kolmatacja praktycznie nie występuje w biorock co wydaje się możliwe, ale też w drenażówkach. Nie jestem fachowcem ale jakoś trudno mi w to uwierzyć. Edytowane 10 Sierpnia 2018 przez perm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Husteczka 10.10.2018 08:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2018 Kurczaki, naczytałam się w tym wątku o Epurfixie, zadzwoniłam do producenta, a oni od dwóch lat nie sprzedają już żadnych oczyszczalni. Smuteczek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ololek 13.01.2022 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2022 Chciałbym odświeżyć temat bo biorock mnie zainteresował. Są tu jacyś aktywni forumowicze posiadający ten rodzaj oczyszczalni? Czy przez ostatnie 3 lata pojawiły się jakieś alternatywy bezprądowe dla biorocka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.