eniu 04.02.2011 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2011 Nie ma Pan w swojej ofercie kominów Plewy i Schiedla? A no ,mercedesy słabo schodzą.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M K 04.02.2011 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2011 A no ,mercedesy słabo schodzą.... Możliwe, że słabo ale się sprzedają. Ja tylko tak się zastanawiam czy Pan Daniel nie poleca Plewy i Schiedla, bo ich nie ma w swojej ofercie czy dlatego, że drogie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 04.02.2011 10:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2011 Możliwe, że słabo ale się sprzedają. Ja tylko tak się zastanawiam czy Pan Daniel nie poleca Plewy i Schiedla, bo ich nie ma w swojej ofercie czy dlatego, że drogie? Coś mi sie wydaje ,że jeno i drugie . Natomiast Schiedel drogi ? To chyba już przeszłość. Oczywiście w porównaniu z produktami równorzędnymi , a nie z wyrobami "kleconymi" w trzech betoniarkach i czterech blaszanych garażach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M K 04.02.2011 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2011 Masz rację eniu Ale reklama jest najważniejsza. Gwarancja + tańsze i wędka została zarzucona, ktoś się złapie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 04.02.2011 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2011 Masz rację eniu Ale reklama jest najważniejsza. Gwarancja + tańsze i wędka została zarzucona, ktoś się złapie Dajmy spokój Danielowi bo i Ciebie zaczną podejrzewać ,żeś tu wlazł by go tępić .Jak to mówią ,prawda i tak wylezie na wierzch... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M K 04.02.2011 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2011 Dajmy spokój Danielowi bo i Ciebie zaczną podejrzewać ,żeś tu wlazł by go tępić .Jak to mówią ,prawda i tak wylezie na wierzch... Ok! może jednak wezmę coś na uspokojenie, co by nie nerwować się niepotrzebnie. A do Pana Daniela nic nie mam. Tak tylko wpadła mi w oko jego reklama kominów i stąd moje pytania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 04.02.2011 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2011 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jorgo 19.03.2011 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2011 Ja niestety jak już wcześniej pisałem, mam komin murowany z cegły i nic z nim nie zrobię......... ale w dniu dzisiejszym obłożyłem go wełną skalną, tak postanowiłem go ocieplić. W poniedziałek go zakołkuję i rzucę siatkę z klejem i tak zostawię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 19.03.2011 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2011 Ja niestety jak już wcześniej pisałem, mam komin murowany z cegły i nic z nim nie zrobię......... ale w dniu dzisiejszym obłożyłem go wełną skalną, tak postanowiłem go ocieplić. W poniedziałek go zakołkuję i rzucę siatkę z klejem i tak zostawię. Co podłączysz do tego komina ? Po co dałeś wełnę ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M K 19.03.2011 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2011 Ja niestety jak już wcześniej pisałem, mam komin murowany z cegły i nic z nim nie zrobię......... ale w dniu dzisiejszym obłożyłem go wełną skalną, tak postanowiłem go ocieplić. W poniedziałek go zakołkuję i rzucę siatkę z klejem i tak zostawię. Odradzam stosowanie kołków, to jest komin i lepiej go nie dziurawić. Jak wełnę przykleiłeś do komina na placki czy rozciągając klej grzebieniem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jorgo 20.03.2011 05:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2011 Na grzebień..... klejem do wełny. Też się nad tym zastanawiam czy kołkować, ale przecież jak wełna ma 5 cm i kołek wejdzie drugie 5 w cegłe która w poziomie ma 12 cm....... nie podziurkuje jej na wylot. A do komina jest podłączony kocioł na węgiel. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 20.03.2011 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2011 Zastanawiam się ciągle w jakim celu dałeś wełnę ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jorgo 20.03.2011 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2011 No pisałem, że ponad 4 m komina biegnie na nieużytkowym, nieogrzewanym poddaszu. Dlatego postanowiłem go ocieplić tą wełną. Przez to jak komin będzie cieplejszy to będę miał lepszy ciąg, choć nie narzekałem i teraz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M K 20.03.2011 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2011 Na grzebień..... klejem do wełny. Też się nad tym zastanawiam czy kołkować, ale przecież jak wełna ma 5 cm i kołek wejdzie drugie 5 w cegłe która w poziomie ma 12 cm....... nie podziurkuje jej na wylot. A do komina jest podłączony kocioł na węgiel. Tu kołki są zbędne, to jest komin i nie należy go dziurawić. Daj na wełnę dwa razy siatkę do ociepleń, dobrego gatunku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jorgo 20.03.2011 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2011 Byłem dziś na strychu i sprawdzałem mocowanie.....muszę przyznać że jak próbowałem odrywać to nie bardzo się dało. Klej Kerakoll specjalny do wełny. A wełna Rockwool Fasrock . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 20.03.2011 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2011 Byłem dziś na strychu i sprawdzałem mocowanie.....muszę przyznać że jak próbowałem odrywać to nie bardzo się dało. Klej Kerakoll specjalny do wełny. A wełna Rockwool Fasrock . Zastanawiam sie , czy nie "przedobrzyłeś". Bo na tynku widziałbyś np spękania ,rysy - byłyby to informacje ,że coś sie dzieje. Wełna odcięła cie od tych informacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jorgo 20.03.2011 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2011 (edytowane) Dom budowałem w 1995 roku, przez te wszystkie lata paliłem i pale węglem i nic się nie działo z kominem: żadnych pęknięć, spękań czy mokrych plam. Jeśli będę miał zmienić na inne paliwo to wtedy dam stalowy. Edytowane 20 Marca 2011 przez jorgo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magarac 18.07.2011 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2011 Starałem się przejrzeć temat dokładnie, ale to jednak kilka stron jest... Mam "ciekawą" sytuację - chodzi o dom moich dziadków. Piec na węgiel, sporadycznie palone jest drewno, ścinki z zakładu stolarskiego. Dwa lata temu w kominie (murowany bez wkładu) zapaliły się sadze. Straż pożarna, pęknięcia, dym, etc. Zalecono założenie wkładu. Przyjechał jakiś gość, założył, skasował, pojechał. W piecu paliło się raczej słabo, wkład był regularnie czyszczony itp. Niestety część dymu przedostawała się do przestrzeni między wkładem, a murowanym otworem. Wkład był niestabilny (podczas czyszczenia się "gibał"). A co najdziwniejsze, jakiś czas temu... Sadze znów się zapaliły. Syf, smród, pęknięcia i sąsiad, który zamiast przyjść i powiedzieć: "Chłopie! Dom Ci się pali." Pół godziny się zastanawiał i zaczął straszyć mandatem za palenie oponami... W każdym razie poprosiłem o poradę starego murarza. Stwierdził, że wkład "jest do dupy, a założenie to już kryminał". M.in. mówił o tym, że elementy są źle montowane itp. Zaproponowałem wyrzucenie wkładu i remont komina - spory zarodek dla niego. I co ciekawe - radził mi owszem - wywalić ten wkład, ale jednocześnie sprawić sobie nowy, dobrej jakości i zakładany przez fachowca. Podał dwa argumenty:- brak bałaganu w całym domu (dwie sypialnie i dwie łazienki byłyby rozprute),- możliwość pojawiania się tłustych zacieków wzdłuż komina, bo podobno cegły mogą być nasiąknięte jakimś badziewiem. No i mam zagwozdkę: Ostatnie kilkaset lat bez wkładów kominowych do zwykłych pieców pokazało, że się da. Wkład, który sprawili sobie moi dziadkowie - jedno wielkie nieporozumienie. Byłem już zdeterminowany zapłacić za kapitalny remont, a gość jednak odradza... Co robić? (Inna sprawa, że zaczynamy z żoną budowę własnego domu i nie bardzo mam czas i ochotę walczyć na dwóch frontach...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magarac 20.07.2011 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2011 Ktoś, coś? A może jesteście w stanie polecić mi dobrego fachowca w okolicach Swarzędza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 23.07.2011 15:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2011 Ktoś, coś? A może jesteście w stanie polecić mi dobrego fachowca w okolicach Swarzędza? fachowca do czego ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.