Karolina i Artur P 26.10.2012 06:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2012 Kochani bardzo Wam dziękuję za wszytkie słowa wsparcia i za to ,że jesteście :hug: Z Julcia już lepiej, po nocy na jej pościeli tylko kilka plam krwi ale juz nie takiej bordowej Od rana ani kropelki widziałam jezyczek i już wygląda duzo lepiej Boże kochany tak bardzo się cieszę!!!! Strasznie się o nią martwiliśmy...... Od 3.00 do 7.00 to już spania normalnego nie było budziła się pojękiwała, mówiła,ze języczek ja boli.... ale nie było tragedii Teraz powinno być coraz lepiej A my mamy ostatnie dzisiaj pakowanie, a do spakowania jeszcze dużo, jutro o 8.00 rano pojawia się firma przeprowadzkowa Pakują pudła no i w drogę............. Julcia jeżeli będzie wszytko oki, spędzi noc z moją mamą u rodziców w domu a my cały wieczór i pewnie część nocy pakowanie, rano przewózka, rozpakujemy jak najwięcej szczególnie jej pokoik i około południa ja odbieramy. Obiecuję u Was wszystkich nardobic jak tylko uporam sie z ta przeprowadzka, bo jestem bardzo ciekawa co u Was!!! Miłego dnia!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 26.10.2012 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2012 Karolcia cieszę się, ze z Julcia lepiej Trzymaj sie Kochana, obyś nie padła przy tej przeprowadzce, dbaj o siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwiam 26.10.2012 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2012 Strasznie mi przykro, że córcie spotkał taki wypadek. Ciszę się, że jest już lepiej. Na szczęście u dzieci wszystko szybciej się goi. Mój synek w podobny sposób rozciął sobie wargę ząbkami, aż mu kawałek dyndał. Nasza pani doktor mówiła wtedy, żeby nie jadł surowych rzeczy. Mówiła też, że miała dziecko, które skacząc na fotelu przegryzło sobie prawie cały język. Trzymał się na dwóch małych kawałkach:o Język podobno zrósł się przez noc. I też nie było szycia. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 26.10.2012 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2012 Raaany, Karola, strasznie Ci współczuję i maleńkiej... Dobrze, że jest poprawa. Trzymajcie się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rere79 26.10.2012 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2012 Dobra wiadomość. Cieszę się, że małej lepiej. A Wam życzę bezproblemowej i expresowej przeprowadzki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HON-AR 26.10.2012 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2012 Cieszę się Karola, że już lepiej z Małą ! Dzieci się chyba szybciej regenerują, niż dorośli. Trzymajcie się ciepło i szybkiej przeprowadzki Wam życzę!!!! Sprawności, szybkości i braku zmęczenia!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lea1719506104 26.10.2012 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2012 Jak się cieszę że z córcią jest Lepiej:).Biedulka tyle musiła przejść.Współczuję Ci Karolinko:hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
IZA30 26.10.2012 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2012 (edytowane) Oj jak dobrze,że małej się poprawia! Od razu człowieka to na duchu podnosi U mnie - paradoksalnie szpital wyszedł na dobre w innej sprawie. Córka była strasznym niejadkiem.Po kilkudniowej "drzemce" , kilkunastu kroplówkach zaczęła jeść Dosłownie. Od tamtej pory normalnie zawoła,żeby zjadła kanapkę,że jest głodna,mówi,że zjadła obiadek w przedszkolu itp. Do tamtej pory nic takiego nie było,zawsze musiałam ją pytać,czy jest głodna-gdzie zawsze odpowiedzieć była jedna-nieeee...... Teraz nie mam z tym już żadnych problemów;) Edytowane 26 Października 2012 przez IZA30 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzinska 26.10.2012 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2012 Karolcia nawet brak mi słów, jak mi szkoda Julci, więc nie będe pisac głupot;) Cieszę się ogromnie, że już jest lepiej:wave: Masz rację, że widok cierpiacego dziecka (szczególnie własnego) jest okropny;););););););) Życze Wam duzo energii, siły na nadchodzące dni:rolleyes::rolleyes: Pozdrawiam ciepło i ślę całusy dla malutkiej księżniczki :wiggle: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alamisiowa 26.10.2012 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2012 Witaj Karolino, przypadkiem trafiłam na Twój dziennik, dowiedziałam się z niego, że to juz trzeci budowany przez Ciebie dom w krótkim czasie, odszukałam dziennik z pierwszej budowy... uff... Jestem pod wrażeniem tempa prac. Tempo zupełnie jak w moim ulubionym programie "Wielkie projekty" . Ale przyznam, że jedna rzecz mnie niezmiernie zainteresowała i nie znalazłam w dziennikach odpowiedzi... Jak to możliwe, że budujesz juz trzei dom? tyle zaangażowania i uczucia włożyłaś w Benia... dlaczego z niego zrezygnowałaś na rzezc kolejnej budowy? A potem znów kolejnej? Wybacz te pytania, oczywiście nie musisz na nie odpowiadać, jesli nie chcesz, ale dla mnie to niesamowite, stąd moje pytania... Pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzinska 28.10.2012 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2012 Karolcia pewnie dziś padnięta po przeprowadzce:( Dlatego ślę moc uścisków:hug: I mam nadzieję, że córunią już wszystko dobrze:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karolina i Artur P 28.10.2012 18:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2012 Odpisałam WSZYTKIM osobno , ogromnego posta i mi go wcieło :mad: Ochłonę i odpiszę jeszcze raz........................................................ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 28.10.2012 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2012 (edytowane) Witaj Karolino, przypadkiem trafiłam na Twój dziennik, dowiedziałam się z niego, że to juz trzeci budowany przez Ciebie dom w krótkim czasie, odszukałam dziennik z pierwszej budowy... uff... Jestem pod wrażeniem tempa prac. Tempo zupełnie jak w moim ulubionym programie "Wielkie projekty" . Ale przyznam, że jedna rzecz mnie niezmiernie zainteresowała i nie znalazłam w dziennikach odpowiedzi... Jak to możliwe, że budujesz juz trzei dom? tyle zaangażowania i uczucia włożyłaś w Benia... dlaczego z niego zrezygnowałaś na rzezc kolejnej budowy? A potem znów kolejnej? Wybacz te pytania, oczywiście nie musisz na nie odpowiadać, jesli nie chcesz, ale dla mnie to niesamowite, stąd moje pytania... Pozdrawiam serdecznie To ja pozwolę sobie odpowiedzieć za Karolcię (Karolcia ) BUDOWA UZALEŻNIA Edytowane 28 Października 2012 przez emiranda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Melodie 28.10.2012 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2012 Witam,Mam pytanko dot. fototapety w łazience dolnej w domu nr 2:))) Szukam podobnego widoku ze stolikami paryskimi a jest tego w necie bez liku, tylko ze ten Twój najbardziej chyba mi pasuje; a więc co to za widok lub jaka nazwa stronki gdzie mogłabym takie cudo zamówić. Z góry dziękuję za odp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 28.10.2012 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2012 Karola uściski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 28.10.2012 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2012 Karolcia jutro będzie ciepło u nas śnieg juz prawie roztopił się, będzie dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzinska 28.10.2012 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2012 Super, że wszystko poszło sprawnie:yes: Nawet się nie obejrzysz a będziecie się znowu pakować i przeprowadzać, ale tym razem to waszego wymarzonego domku:D:D A tak na marginesie, nie tęsknisz za tym ostatnim? Mieszkaliście tam chyba dłużej niż w tym pierwszym... Pewnie nie masz na to teraz czasu:p Tak się tylko zastanawiałam jak to jest, jakie to uczucie że ktoś będzie mieszkał (albo już mieszka) w Twoim domu, który się wybudowało i włożyło tyle wysiłku-tak mnie coś wzięło na rozmyślanie hehe:p:p Swoją drogą, to biedni będą Ci budowlańcy, inwestorka będzie ich miała na oku- i to jaka inwestorka, z takim doświadczeniem:lol2: Całusy dla malutkiej:hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakusek 29.10.2012 16:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2012 Karolinko przypomnialam sobie ze podobne lampy do tych ktorych poszukujesz sa na allegro http://allegro.pl/zyrandol-lampa-abazurowa-saturno-l-70-cm-bialy-2bm-i2693592443.html Mam nadzieje ze z coreczka juz calkiem dobrze i zapomnaial o przykrym upadku :hug:Moj tez w wieku 2 latek zlecial ze schodow i rozcial sobie gorna warge-pamietam te krew nie do opanowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzinska 30.10.2012 15:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2012 Karolcia jak tam ogrodzenie? Jak się sypia w nowym domku ? Pozdrawiammm serdecznie :bye: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 30.10.2012 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2012 Karolcia wielkie gratulacje !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jak Ty to Kochana robisz, jestem pełna podziwu dla Was Teraz jeszcze chwilka i możecie rozpoczynać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.