Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Do 3 razy sztuka.... komentarze


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Cześć dziewczyny :hug:

Przepraszam,ze tak ogólnie ale ma dosłownie minutkę............

suszarka to Electrolux, ale modelu teraz nie pamietam.... ale sprawdzę :yes:

 

Krzesła sie produkują we Włoszech ;) Na zamówienie miałam czekać 40-50 dni od dotarcia do nich przelewu.... pisałam do nich i prawdopodobnie będą ok 10-15 grudnia. Juz nie moge się doczekać! :D

 

leniwa witam serdecznie u mnie i zapraszam !!!! :)

 

 

Kochane u mnie ogólnie wszytko ok. mam mnóstwo roboty.... załatwień, do tego lekarze z Julką ( opisałam w dzienniku ), no i coś tam zaczeliśmy grzebać na budowie, ale :mad: :bash: musiałam wywalić wykonawcę, bo okazła się porażką ........................ no długa historia ale na dniach dorwę wolną chwilę i wszystko opiszę ....

 

 

 

Pozdrawiam Was meeeeeego cieplutko :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heloł

 

No to sie probiło, że wywaliłaś wykonawcę :jawdrop: Ale skoro sobie zasłużył to good job Karola :yes: Silna babka z Ciebie i nie bedzie Ci tam jakiś dupek fuszery odwalał :mad: Chyba nie wiedział że ma do czynienia z miszczynią budowania ;)

 

Czekam na opowieść i trzymam kciuki za wizyte u lekarza :hug:

Ucałuj Julkę :kiss:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karolcia współczuję stresu i problemów z ekipą :( Dobrze, że ich wywaliliście kiedy nie było jeszcze aż tak za późno:yes:

Zazdraszczam asertywności - bo ja mam teraz zgryza co zrobić z naszą ekipą od ocieplenia i elewacji:( Ocieplenie zrobione, grunt położony, reszta ma być na wiosnę bo boimy się pogody;) Ocieplenie niby ok, ale ile mój tato musiał się nagadać, ile razy palcem pokazywał i podobnie jak Ty, za rączkę musiał prowadzić i błędy pokazywać, które na szczęście poprawiali;) U teściów też robili nie dawno elewację i nie zbyt dokładnie narożniki itd. Ja mam zgryza bo lubię szefa, i niby umówieni jesteśmy na wiosnę, ale już sama nie wiem czy szukać kogoś innego mimo że to oni mieli położyć kolor w przyszłym roku:(

Wielka szkoda Julci, mam nadzieję że wszystko będzie dobrze i nie będzie jej za bardzo bolało:(:(:(

Trzymam kciuki!!!:yes::yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

Podglądam Twoje uzależnienie budowlane już od 2 domu...jestem pod wrażeniem tempa, wykończenia i uzależnienia...Ja zaczęłam dopiero 1 budowę a już mam dosyć ;)Będziemy chyba wykańczać w podobnym czasie więc mam nadzieję, że nie będziesz zła jak podpatrzę coś niecoś od Ciebie :)

Pozdrawiam, :bye:

 

P.S. Dobrze, że rozprawiłaś się z niedokształconym wykonawcom od razu... :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pinacoladka wykonawca zdecydowanie mim zdaniem musiał odejść, a tak naprawde wogóle nie powinien zacząć! No ale nie mogliśmy tego wiedzieć, całe szczęście że udało się go pozbyć na tak wczesnym etapie i nie zdążył nic zepsuć, poza nazymi nerwami i zmarnowanym czasem.

Kurcze i to wszytko wtedy kiedy ja mam jescze 100 innych spraw na głowie, ale tak to zwykle chyb własnie jest,ze takie rzeczy zdarzaja sie w najmniej odpowiednim momencie ;)

 

Dzisiaj zabieg Julki :sick:

 

Pozdrawiam :hug:

 

 

GUMISIU

Hej :hug: No kochana końca nie widać ;)

Gdyby udąło się nam rozpocząć budowę we wrześniu to na wiosnę można byłoby mieszkać.... a jak sie zaczyna w drugiej połowie listopada to niestety siłoą rzeczy trafiamy na czas zmimowy z budową ścian i zalewania stropów..... ehhhh ale nadal marzę żeby na koniec sierpnia w domku zamieszkać :D

Buziaki :*

 

 

 

Magdzinska

Cześć kochana :)

No ja też ciesze się,ze już sie ich pozbyliśmy :yes:

Madziu ja bym nie brała tej ekipy do kładzenia koloru :no:

Macie dom docieplony, zagruntowany ok, ale położenie faktury/koloru jest MEGA ważne,żeby narozniki były równiutkie,żeby nie było takich zacierk/ plam!!! Madziulka oczywistą sprawa jest,ze to będzie Wasza decyzja ale zastanów się dobrze, bo to konkretna kasa jest i nie bedziesz tego poprawiać za rok, jak panowie schrzanią bo wykonawca sympatyczny jest ;)

Gdybyś bliżej Lublina byla dałabym Ci namiar na Panó od elewacji z mojego domu nr.2, bo byli bardzo dobrzy :yes:

 

Daj znać co postanowicie, ja trzymam kciuki jaka decyzja by nie zapadła :yes: :hug:

Buźka :*

 

 

*Kasia* hej :)

Dziei wielkie, ja mimo,ze nową ( a tak naprawde starą ekipę bo z domu nr2. ;) ) mam dzisiaj dopiero drugi dziń jestem w pozytywnym szoku i odczuwam ulgę!!! :D

 

Martwie sie Julcią, ale musi być dobrze.... ;)

Czeka nas kilka cieższych dni i powinno być z górki.....

Pozdrawiam!

 

 

kjuta dziękuję :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dominika, Marta, admete, Dalia hej Kochane :hug:

 

Już jest po wszytkim ( opisłam w dzienniku) , jakoś przetrwaliśmy, ale głowa mnie z tego wszytskiego boli....

Najważniejsze,ze Julcia spokojnie zasneła... zobaczymy co będzie dalej ;)

 

Pozdrawiam serdecznie!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...