Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Jak w temacie.

Będę miał membranę wysokoparaprzepuszczalna ( Tyvek Pro). Przecinać ją w kalenicy , czy nie?

Jak dekarz przetnie to chyba bedzie lepsza wentylacja ale może zawiewać śnieg lub zacinać deszcz ( jak np. dodatkowo odklei się taśma na kalenicy).

Jak nie przetnie to przecież wentylacja bedzie ( moze mniejsza niż przy przeciętej) bo jest wysokoparapszepuszczalna.Jak robiliscie, robicie ? Doswiadczenia?

 

Kolejne pytanie dot. szczotek.

Podobno wykonuje sie je z lepszego materialu i juz nie tracą koloru, i nie kruszą sie same.Prawda to, czy fałsz? :)

Tasmy podobno, nawet jak jest wyczyszczone podłoże potrafią sie od nagrzewania ( aluminium) odklejać. Jak jest w rzeczywistości?

Mój dekarz proponuje aby dac szczotki i nie przecinać membrany, ale decyzja należy do mnie.Twierdzi, że szczotki jak są mocno dociśniete to faktycznie sie łamały- kruszyły.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/172212-przecina%C4%87-membrane-w-kalenicy-czy-nie-szczotki-czy-ta%C5%9Bma/
Udostępnij na innych stronach

Skoro stosujesz folię wysokoparoprzepuszczalną to po co rozcinać ją w kalenicy? Szczotki to tandeta. Tylko taśma aluminiowa, nawet jak się odklei od dachówki to nic się nie stanie. Pozdrawiam.

"Skoro stosujesz folię wysokoparoprzepuszczalną to po co rozcinać ją w kalenicy? "

 

Pod fwk zalecam zrobienie szczeliny wentylacyjnej , robie wlot i wylot tak jak pod kryciem wstępnym paroszczelnym.

 

Pod fwk zalecam zrobienie szczeliny wentylacyjnej , robie wlot i wylot tak jak pod kryciem wstępnym paroszczelnym.

 

Takze sie zgadzam poniewaz w niesprzyjajacych warunkach punkt rosy moze znajdowac sie pod kryciem wstepnym.Jesli mozna jedno pytanie ,a mianowicie jak wykonujesz wlot przy wersji rzezbionych krokwi i nadbitki?

Ilu fachowców , tyle samo zdań. Mniej lub wiecej bliższych swoich poglądów. Poczekam jeszcze z podieciem decyzji obserwując wymiane zdań.

Póki co znalazłem taki tekst:

Cytat:,, Czasem ktoś wpada na doskonały według niego po*mysł i... przecina folię wysokoparoprzepuszczalną w kalenicy lub wręcz wycina jej paski. I cała koncepcja kalenicy za*mkniętej zastosowana przez dekarza bie*rze w łeb. Gdy po wykończeniu podda*sza pod kalenicę dostanie się przez uszczelkę śnieg i wewnątrz pokaże się wilgoć, obwiniony za to zostanie Bogu ducha winny dekarz - przecież dach przecieka!"

 

Link do artykułu:http://www.dachy.org/artykuly,1195_1,O_wentylacji_zrozumiale_cz_3.html

Każdy może mieć swoje zdanie ważna jest jednak siła argumentów. Pytający musi sam zdecydować, które argumenty do niego bardziej przemawiają. Skoro ktoś decyduje na folię wysokoparoprzepuszczalną no to nie ma żadnej potrzeby aby ją przecinać. Oczywiście można ją przecinać tak jak wspomnieli szanowni przedmówcy tylko wszystko należy wykonać z głową. Zimą ta folia też będzie przepuszczać tylko nie wiadomo co. Tak zwany "Punt rosy" zawsze bez względu na warunki znajdzie się w izolacji cieplnej! Para wodna przechodząc przez tą izolację będzie osiągać stan nasycenia i zacznie się wykraplać (kondensować) a następnie w tej izolacji ten kondensat zamarznie. Funkcja takiej folii to okres wiosny i jesieni a latem i zimą jej funkcja paroprzepuszczalności nie ma żadnego znaczenia. Pozdrawiam.
  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...