salel 06.04.2004 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2004 Witam, chciałby się poradzić w sprawie wyznaczania granic i grodzenia działek.Do mojej posesji prowadzi droga dojazdowa, której jestem współwłaścicielem razem z sąsiadem który mieszka przede mną, droga ta nie jest ogrodzona z żadnej ze stron, ponieważ do tej pory nie było wydzielonych dokładnie granic, a droga ta przylega bezpośrednio do podwórka sąsiada tworząc wizualnie z niącałość choć tak oczywiście nie jest bowiem są to dwie oddzielne działki,postanowiłem wynająć geodetę aby wyznaczył granice naszych działek oraz drogi. Ponieważ sąsiad nie zgodził się aby dokonał tego "zwyczajny" geodeta musieliśmy wszcząć postępowanie administacyjne i wziąć geodetę z urzędu, co wiąże się z większymi kosztami i czasem, ale niech mu będzie. Po wizycie geodety sąsiad stwierdził, że nie zgadza się na stałe oznaczenie granic, więc sprawę najprawdopodobniej gmina przekazuje do sądu.kilka pytań?jak długo może trwać taka sprawa w sądzie?czy może doprowadzić do tego, że sąd nie rozgraniczy działek?jaki to mogą być koszty? (geodeta zażyczył sobie za dotychczasową pracę 2 tyś!!! a granicy jak nie było tak nie ma, co prawda jeszcze nie dostał pieniędzy do ręki ale taka była jego stawka)co robić dalej???czy nie znacie jakiegoś sposobu żeby ten koszmar się skończył???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janaro 07.04.2004 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2004 jak długo może trwać taka sprawa w sądzie?Nie chcę straszyć,ale jeżeli sasiad nie zgadza się z przebiegiem granicy to nawet kilka lat.czy może doprowadzić do tego, że sąd nie rozgraniczy działek?Nie,sąd będzie musiał wydać wyrokjaki to mogą być koszty? (geodeta zażyczył sobie za dotychczasową pracę 2 tyś!!! a granicy jak nie było tak nie ma, co prawda jeszcze nie dostał pieniędzy do ręki ale taka była jego stawka)co robić dalej???Z mojej praktyki geodety wiem że wynagrodzenie geodety przy rozgraniczeniu jest jedną z najdroższych opłat za usługi geodety.co robić dalej???Niestety,ale należy czekać na rozpoczęcie rozprawy w Sądzie.Ewentualnie proszę porozmawiać z prawnikiem, może znajdzie jakieś inne wyjście z tej sytuacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
salel 07.04.2004 10:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2004 Dzięki za odpowiedź, szczerze przyznam, że mało to pocieszające. Wiem, że jest taka możliwość, że burmistrz pomimo tego, iż jedna ze stron nie wyraża zgody na oznaczenie granic, może na postawie dokumentów zgromadzonych przez geodetę i na podstawie jego opinii wydać decyzję o rozgraniczeniu. Jakie ewentualnie mogłyby to byc dokumenty uwiarygadniające i poświadczające, że ten..... nie zgadza się bezpodstawnie i bez powodu. Ponieważ i tak zapewne ta sprawa skończy się w sądzie wolałbym aby burmistrz nie umorzył postępowania przekazując sprawe do sądu tylko aby wydał decyzję a sąsiad ewentualnie odwołał się od niej. Czy ja jako strona mogę mieć jakiś wpływ na podjęcie tej decyzji przez urząd? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janaro 07.04.2004 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2004 Poszukam w papierach w domu i dam odpowiedź jutro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janaro 08.04.2004 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2004 Prawo geodezyjne i kartograficzne(Dz.00.100.1086)Art.33 i 34 opisują postepowanie w tym przypadku.Jeżeli wójt(burmistrz, prezydent miasta)skierowali sprawę do sądy to oznacza że już umorzono postępowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
salel 08.04.2004 07:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2004 Burmistrz jeszcze nie umorzył postepowania. Sprawa jest na etapie wydawania opinii geodety, protokół jest podpisany przeze mnie i przez 3ciego sąsiada, a nie podpisany przez tego który dzieli ze mną wspólnie drogę. Teraz chodzi o to czy mogę wpłynąć w jakikolwiek sposób na to aby burmistrz nie umarzał sprawy przekazując do sadu, tylko żeby podjął decyzję o rozgraniczeniu. Wówczas sąsiad może się odwołac w terminie 14 dni do sądu, ale wtedy to on jest stroną w postępowaniu i on jest osoba która nie dąży do ugody i powoduje spór nie podając żadnych argumentów dlaczego nie godzi się na rozgraniczenie. Dlatego zależy mi na tym aby organ wydał mimo wszystko decyzje o rozgraniczeniu nawet bez zgody jednej ze stron. Tylko zastanawiam się czy jest to realne??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janaro 08.04.2004 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2004 Art.33.1. Wójt wydaje decyzję o rozgraniczeniu nieruchomości, jeżeli zainteresowani właściciele nieruchomości nie zawarli ugody, a ustalenie przebiegu granicy nastapiło na podstawie zebranych dowodów lub zgodnego oświadczenia stron.Myślę że na podstawie tego przepisu może burmistrz wydać decyzję a zgodnie z pkt.3 strona niezadowolona z ustalenia przebiegu granicy może żądać, w terminie 14 dni od dnia doręczenia jej decyzji w tej sprawie, przekazania sprawy sądowi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
salel 08.04.2004 12:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2004 No właśnie na tym mi zależy, żeby to on sie odwołał bo wtedy on jest w sądzie powodem a nie ja, w końcu to jemu coś się upier... w głowie.Dzięki za odpowiedzi i zainteresowanie, dam znać jak się sprawa dalej potoczyła... PozdrawiamWesołych Swiat!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.