Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

panele i brak folii = panika?


ash30

Recommended Posts

Witam.

 

W dniu wczorajszy w naszym nowym domu gościliśmy monterów drzwi wewnętrznych. W trakcie pracy zwrócili uwagę na podłogę (panel), przy której została zastosowana zbyt mała dylatacja. Rzeczywiście w kilku miejscach panel doszedł już do ściany (2-3 tyg od ułożenia).

Co więcej drążąc temat wyszło na jaw, że pod panelem jest jedynie 3 mm pianka - bez folii przeciwwilgociowej. Stanęliśmy przed wizją rozjeżdżających się desek i szpar.

 

Kwestia dylatacji: gumówka i poszerzanie, to wykonamy już dziś. Ale czy warto zrywać podłogę i kłaść folię (koszty!!!).

Celem wyjaśnienia: wylewka zrobiona w połowie lipca, panel położony po 1,5 miesiąca. Nie sprawdzana wilgotność podłoża. Wilgotność powietrza od 55-65% obecnie.

 

Czy panikujemy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

W dniu wczorajszy w naszym nowym domu gościliśmy monterów drzwi wewnętrznych. W trakcie pracy zwrócili uwagę na podłogę (panel), przy której została zastosowana zbyt mała dylatacja. Rzeczywiście w kilku miejscach panel doszedł już do ściany (2-3 tyg od ułożenia).

Co więcej drążąc temat wyszło na jaw, że pod panelem jest jedynie 3 mm pianka - bez folii przeciwwilgociowej. Stanęliśmy przed wizją rozjeżdżających się desek i szpar.

 

Kwestia dylatacji: gumówka i poszerzanie, to wykonamy już dziś. Ale czy warto zrywać podłogę i kłaść folię (koszty!!!).

Celem wyjaśnienia: wylewka zrobiona w połowie lipca, panel położony po 1,5 miesiąca. Nie sprawdzana wilgotność podłoża. Wilgotność powietrza od 55-65% obecnie.

 

Czy panikujemy?

 

krotko! Rozebrac jak najsyzybciej podloge i rozlozyc folie 0,4mm gruba na 15cm zakladke. Konce wywinac na sciane. Zakladki dokladnie bez fald posklejac ze soba.

Polozyliscie panele na mokre podloze. Nacinanie dylatacji bedyie na krotko. Wylewki 5-6cm wysychaja pryey kilka miesiecy a nie w ciagu 6 tygodni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarku odpowiedź krótka, konkretna i brutalna. Mieszkamy już od prawie 3 tyg. na podłodze stoją meble. Rozebranie podłogi to ogromny wyczyn. Czy piszesz to, bo problemy są nieuniknione , czy są to działania czysto prewencyjne. Co się może stać? Panele spuchną na laczeniach, czy wyruszą się?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie masz możliwości rozebrania podłogi to weż dłuto albo jakiś przecinak ( naostrz na brzytwe ) i wszędzie gdzue panele już sa na styk np z futrynami i scianami delikatnie docinaj przy pomocy [przecinaka i mlotka ( przy futrynach jak troszke zniszczysz to zawsze możesz później szapre załatwać kitem )

Musisz porobić miejsce żeby miały się gdzie rozejść gdy zapracują

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. dylatacje poprawimy, ale czy brak folii to takie ogromne zagrożenie?

 

Wiesz co,ostatnio czytałam jakiś dziennik budowy- awaria hydrauliczna,panele wstały,a jak wyschły wróciły na swoje miejsce bez odkształceń i rozwarstwień.

Także nikt nie da Tobie jednoznaczniej odpowiedzi co się stanie lub co się nie stanie na pewno.Pewnie zależy to od wielu czynników,także od jakości paneli?

Wylewka co prawda świeża,ale osuszacze w domu były.Może ta wilgoć wyjdzie jakoś bokami,obserwuj po prostu.Przecież nic się nie stanie z minuty na minutę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co,ostatnio czytałam jakiś dziennik budowy- awaria hydrauliczna,panele wstały,a jak wyschły wróciły na swoje miejsce bez odkształceń i rozwarstwień.

Także nikt nie da Tobie jednoznaczniej odpowiedzi co się stanie lub co się nie stanie na pewno.Pewnie zależy to od wielu czynników,także od jakości paneli?

Wylewka co prawda świeża,ale osuszacze w domu były.Może ta wilgoć wyjdzie jakoś bokami,obserwuj po prostu.Przecież nic się nie stanie z minuty na minutę.

 

Nie wiem jak z panelami bo nie spotkalem takich przypadków ale teraz szlifuje parkiet który na 4 m2 byl zalewany systematycznie przez 2 tygodnie podczas ulew ( nikogo nie było w domu działkowca a dach przeciekał )

Parkiet debowy jodełka prosta - postawiło go na jakieś 40cm w góre ( jeszcze nigdy nie widziałem takiego dużgo placka tak wywalonego . Po 3 miesiącach suszenia wszystko wróciło do normy i gdy ktos nie wiedział to by nie zobaczył nic za wyjątkiem ciemnego zacieku od wody .

Ze może z panelami tez tak sie stanie hehehe ( aczkolwiek parkiet jak pokrzywi to mozna wyszlifowac :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarku odpowiedź krótka, konkretna i brutalna. Mieszkamy już od prawie 3 tyg. na podłodze stoją meble. Rozebranie podłogi to ogromny wyczyn. Czy piszesz to, bo problemy są nieuniknione , czy są to działania czysto prewencyjne. Co się może stać? Panele spuchną na laczeniach, czy wyruszą się?

Problem bedyie sie powtarzal. Nalezy obserwowac i ciagle robic (poszezac) dylatacje, wszedzie tam gdzie dochodyi do styku z stalymi elementami pomieszczenia. Ciezkie meble moga byc przyczyna podniesienia sie paneli. HDF wykonany jest z trocin drewnianych, wiec jest bardzo chlonny,szczegolnie przy panelach o masie do 600kg na m3.

Osuszanie w sytuacji swiezego jastrychu 1,5 miesiaca osuszylo warstwe wierzchnia ok.1cm i pryesunelo czesc tej wilgoci w nizsze warstwy jastrychu. Raczej beda problemy. Zanim zapadnie decyzja o najgorszym -ratuj sytuacje. W jastrychu w trakcie ukladania bylo okolo 1,5 litra wody na m2, ktora musi wyparowac. Ona wlasnie paruje w panele. Zycze szczescia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziwne. U mnie podłogówka i na wylewkę położony tylko podkład z XPS bez żadnej folii, wszystko działa jak należy i na dodatek nic nie wysadziło :p

 

ich wylewka ma 1,5 miesiaca!!! Wystarczy, czy po raz 30 omawiac sprawe wilgotnosci resztkowej w podlozach szczegolnie ogrzewanych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewnie, ze nie straszna. Ja u siebie w jednym z pokoi ułożyłem panel, pozakładałem wszystkie listwy przypodłogowe i nagle moim oczom ukazała się piękna rysa na samym środku pokoju. Myślałem, że mnie kur...ca strzeli. No ale szybka akcja i w dwie godzinki rozebrałem podłogę, wymieniłem trafiony panel i znów złożyłem do kupy.

Jak się chce, to nie ma problemu. W ogóle układanie paneli, to obok malowania, chyba najłatwiejsza czynność, jaką może wykonać każdy laik w swoim nowo budowanym domku.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...