Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

A&P i nasza dziura w ziemi


Turlututu

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 170
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Aniu u Ciebie tez zmiany, ladniusio sie robi!

powiadasz 13 dni? wowww, jak to zlecialo:yes:

 

Trzymam kciuki za rozmowe, daj znac jak poszlo. A co to za firma?

 

Jak po karnavale? Pokaz jakie mieliscie przebrania, ciekawa jestem baaardzo !;)

 

Dzieki Alu za kciuki. Bardzoe sie przydaly. Juz dawno mnie nikt nie przemaglowal tak - ponad 2 h z tylu roznych dziedzin. Najgorsze jest to, ze wiele z tych rzeczy, o ktore mnie pytano wiedzialam kiedys, tylko zapomnialam. :bash: Na moje miejsce jest 20 kandydatow zaproszonych na rozmowe. Tyle tylko, ze poki co zaden nie ma doswiadczenia akurat w tej dziedzinie - wiec tu moja szansa. A firma to duzy koncern, a ten akurat dzial dziala w przemesle petrochemicznym.

 

Wczoraj tak sie uczylam na rozmowe, ze w rezultacie nie bylismy na Rosenmontag :( Ale za to za rok na najwiekszy Umzug pojdziemy piechata.

 

A Wy byliscie w tym roku? Masz moze fotki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu napewno dobrze poszlo, tylko czekac na pozytywna odpowiedz!:) Ja tez nie bylam na Umzugu. Byl tylko synek z Opa. Emi byla w przedszkolu na balu przebierancow i nie chciala stamtad wracac;)Mielismy kilka terminow na poniedzialek z czego zaden nie doszedl do skutku z powodu wlasnie Rosenmontag.:mad:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tak, Rosenmontag skutechnie potrafi popsuc wszystkie plany- Mysmy dokladnie rok temu nie zdazyli zaplacic raty w terminie, bo wszyscy w banku mieli az tyszien :bash: wolnego na karnawal.

 

Wypadl nam w zeszlym tygodniu dlugi wyjazd z mezem i skutkiem spedzenia ponad 3000 km w aucie jest to, ze nie zagadalam meza na smierc (cud!) i to, ze pozmienialismy troche rzeczy w meblach do kuchni i w pokoju dziennym zamienilismy wszystko ze soba miejscami. Ja cos czuje, ze firma robiaca nam meble do kuchni i szafy mnie wyklnie :lol2: Ale przynajmniejn wiecej dlugich wyjazdow sie nie spodziewam, wiec powinno im to troche ulzyc :D:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisze juz 3 raz i 3 raz mi wcina posta, wiec sie nie bede powtarzac :bash: Ale i tak bedzie dlugo (a co sie bede - moj watek to moge)

 

"Przed-odbior" za nami, zam miesiac odboior. Lista poprawek (bagatela 27 sztuk:D) spisana, 3 punkty niezgodnosci z umowa do sprawdzenia. Ogolnie jestesmy zadowoleni. P. sie mnie boi, od kiedy mnie w akcji zobaczyl. Pare rzeczy sie nam nie podoba i ja bym taka ekipa pogonila :wtf:, ale niestety mieszcza sie w normowych tolerancjach :bash: i musimy to zaakceptowac.

 

Prysznic pierwszy tez zaliczony, choc nie do konca zamierzony. Chcialam sprawdzic, czy dziala, ale nie wzielam pod uwage, ze poleci woda z deszczownicy. A pisku bylo :lol2: Maz za to sprawdzil wc i tez zadowolony :cool:

 

Po odbiorze (20 marca) w zakresie wlasnym do zrobienia: troche gniazdek i elektryka do rolet, zagipsowac powstale rowki, doplytkowac w lazience oraz malowanie. Kuchni i szafy maja sie montowac (same :wiggle:) w polowie maja.

 

A teraz do kupy zbieram wszystkie zdjecia i wizualizacje jeszcze raz, co by razem wszystko miec (wtedy do P. to lepiej przemawia :D, jak wszystko tak widzi). W zasadzie wszystko jest juz pewne i wiekszosc rzeczy zamowiona.

 

pokoj dzienny (z ego galeria naszych zdjec :D)

P1010289.JPG

pokoj1%25C2%25B4.jpg

P1010286.JPG

pokoj2.jpg

P1010255.JPG

pokoj3%25C2%25B4.jpg

 

kuchnia

P1010293.JPG

kuchnia1.jpg

P1010296.JPG

kuchnia3.jpg

 

lazienka

tu ostatecznie musimy zdecydowac nad kolorem szafki , blatem i krzeselkiem. Mamy problem tez z dostaniem tych plytek, ale licze, ze rozwiazemy go w koncu.

P1010299.JPG

P1010301.JPG

wersja 1 (biala szafka, drewniany blat i biale krzeslo)

lazienka1.jpg

wersja 2 (biala szafka, drewniany blat i fioletowe krzeslo)

lazienka2.jpg

wersja 3 (fioletowa szafka, bialy blat i biale krzeslo)

lazienka6.jpg

wersja 4 (czarna szafka, bialy blat i biale krzeslo)

lazienka7.jpg

a jak sie nie uda dostac plytek, to strzele sobie tam ten sam lupek, co w pokoju dziennym (jak dojde, jak go zaimpregnowac :???:) i bedzie tez bez stresu :cool:

lazienka9.jpg

lazienka9%25C2%25B4.jpg

 

sypialnia

P1010281.JPG

sypialnia1.jpg

P1010282.JPG

sypialnia2.jpg

 

"poki-co-gabinet" bez koncepcji

P1010317.JPG

P1010321.JPG

 

klatka schodowa

(kto, no kto wybral ten paskudny kolor??? :bash:

P1010270.JPG

Edytowane przez Turlututu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu a czy te Wasze listwy przypodlogowe sa az takie razace? Na zdjeciach ladnie wygladaja....

Bardzo ladnie sie zapowiada, sypialnia swietnie sie prezentuje z szara sciana i jasnymi mebelkami:yes:

Jesli chodzi o lazienke, to bardzo ciekawy efekt daje wlasnie sciana z lupkiem:yes: szafka jak dla mnie z drewniannym blatem(albo cala z drewna), czarna szafka tez ciekawie wyglada do tego biale krzeslo. :)

Krzesla w kuchni rewelacyjne:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu a czy te Wasze listwy przypodlogowe sa az takie razace? Na zdjeciach ladnie wygladaja....

 

Na zywo sa absolutnie tragiczne. Samo polozenie jest paskudne (ale tu akurat wiekszosc bedzie deweloper poprawial) Ale material tez jest fe... I w dodatku to sa listyw tylko 2m i niesamowicie widac na nich laczenia. Wiec i tak cos czuje ze poleca. P tez jest absolutnie za tym, by wymienic.

 

Wersja lazienki z lupkiem na scianie mnie nawet bardzo odpowiada, ale malz jest absolutnie na nie, ze sie bedzie brudzic, ciagnac woda, jak to z mydla doczyscic itd... Wiec musi sam zalatwic plytki, ja cos nie mam szczescia w tej materii.

 

Teraz juz tylko czekamy na odbior, a plan na najblizszy miesiac to zakupy. Na szczescie juz wszystko prawie wybrane od spraw grubszych po pierdolki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze ze Twoj P to tak jak moj M..:lol2:On nawet nie chcial myslec o mozaice w lazience, bo za duzo fug i bedzie sie zle czyscilo:bash: ale postawilam na swoim, teraz tylko klepie mnie po ramieniu i mowi:- mialas racje :D No ale lupek to nie mozaika i moze faktycznie nie bedzie to dobry wybor, ale pewnie znajdziecie cos interesujacego;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z lazienka to obawiam sie, ze moge sie zastawiac i postawaic, ale szanownego malzonka niewiele wywalcze. Nawet chyba tupanie moja piekna nozka nic nie pomoze :lol2: Uparl sie.

 

Za to udalo mi sie dzis P. przekonac, ze jednak pokoj kolo kuchni warto zagospodarowac na gabinet. Bierzemy tam stare biurko i stary naroznik (o ile przezyje przeprowadzke :D) i zrobimy jedna mala szafe z ikei. I nawet o dziwo malzonek zgodzil sie (ludzki pan!) pomalowac jedna sciana na kolor inny niz bialy. Normalnie egzemplarz mi sie trafil - taki ugodowy :D

gabinet2.jpg

gabinet8.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzis u nas jest radosnie.

 

Jutro mamy odbiory czesci wspolonych (piwnice, klatki schodowe, tereny zielone) z rzeczoznawca. Pojade tam sama, bo P. ma jutro w pracy same wazne terminy. Powinny ogrodki byc juz skonczone. Pozatym mam nadzieje, ze uda mi sie dorwac przedstawiciele deweloper, by omowic kwestie drobnych niezgodnosci z umowa, ktore zglosilismy na 1 terminie. Spisalismy protokol i tyle - cisza i zadnej informacji :o Zakladam ze sie zgodzili z nami (w koncu sami spisali Baubeschreibung i mamy czarno na bialym), ale milo by bylo, jakby dali nam jakas informacje przed koncowym rachunkiem.

 

I jeszcze zawodowo u mnie dobre wiesci. Ledwo wczoraj sie smucilam, ze rozmowa kwalifikacyjna 2 tygodnie temu to porazka i mnie olali, a dzis mi napisali, ze chca mnie zaprosic na 2. rozmowa. Praca marzen bylaby to dla mnie. Choc po poczatkowej mega euforii zaczyna mnie ogarniac lekkie przerazenie z uwagi na odpowiedzialnosc. Bede musiala chyba ogarnac kwestie ubezpieczen zawodowych. Ale ciesze sie niesamowicie i mam nadzieje ze sie uda.

 

Za 20 dni odbieramy klucze i jak wszystko sie uda, to chcemy sie calkowicie przeprowadzic do 15 kwietnia. Powoli nasze mieszkanie zamienia sie w ogromy sklad wszystkiego do przeprowadzki. Wczoraj tez wyslalismy ostateczne wymiary na rpodukcje kuchni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie nie robilam zdjec, bo bylam sama i nie mialam juz reki wolnej. Ale w sumie nie ma nic nowego. Ogrodki dalej nie skonczone :bash:Przyszly tydzien - magiczne slowo na wszystko. Ale nic - odbior 20 marca jest pewny. Zaraz bede nawet zamawiac termin w Meldehalle, by sie zameldowac. (mam nadzieje, ze nie bedzie problemow, ze nie maja jeszcze tego budynku :cool:). P. juz wygrzebal materac na pierwsza noc :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bosz - daj mi cierpliwosc. W miare postepu naszej budowy coraz wieksza zolza ze mnie wychodzi. :stirthepot: Ja sie obawiam, ze budowa sie skonczy, a zolza zostanie. Narazie sie pieknie rozwija. No nic, to nie mnie przyjdzie z nia zyc :lol2:

 

Dostalismy dzis rachunek ostatni. I jeszcze go dobrze nie otworzylismy, a juz smarowalismy pismo, ze jakim prawem oni nam rachunek, a chocby odpowiedziec na nasze zastrzezenia nie laska. Mam nadzieje (jednak jakas ludzka iskierka sie we mnie tli), ze rusza d.. w miare szybko, bo musimy zaplacic przed odbiorem kluczy. Na wszelki wypadek kazalismy sie im kontaktowac z P., bo ja pluje jadem nawet przez telefon :yes:

 

Ruszylismy tez z zakupami.

 

Ja na poczatek ruszylam z dorbnica - krzeselka, karnisze, lawa. Za to pol rodziny juz przepytalam o firanki. :D Wiadomo temat wazny. Wazki chcialoby sie rzec. Wszyscy stwierdzili, ze mi sie w oczach dwoi, bo sa wszystkie takie same. No nic- chyba zasada brac pierwsze lepsze sprawdzi sie tu idealnie. :yes:

 

P. za to z grubej rury. Szlifierki, katowki, bruzdownice i bog wie co jeszcze. W tej chwili mamy w mieszkaniu magazyn. A! Kupil tez zmywarke. Tylko nie wiem jaka. Ale zeby nie bylo, ze ja taka niedoinformowana . P. tez nie wie jaka :lol2: Wie tylko, ze kupil i za ile :lol2: Choc, jakby nie patrzec, w jego poziomie swiadomosci zakupowej to i tak jest postep. Nie ma co - w koncu tak powazne zakupy to nie przelewki. :lol2: A nie - sklamalabym - jeszcze cos wie. Wie mianowicie, ze to nie ta, ktora mial zamiar kupic. Luz :cool:

Edytowane przez Turlututu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to macie wesolo:lol2:

Kiedy bedzie kuchnia????

 

Wesolo to sie nam zrobilo wczoraj i przed wczoraj jak nam rachunki przyszly. Niemkiecki porzadek to jeden wielki mit. Najpierw przyszeld rachunek koncowy o cale 2 centy za wysoki :jawdrop: Szalenstwo - wzbogacic sie na nas chca. :wiggle: Ale na to nasz bank sie zaczal pluc, ze mu sie cyferki nie zgadzaja i mamy na nowo spisac umowe z bankiem (czy jakas tam korekte), korekte u notariusza i kto wie, co jeszcze. :popcorn: No to musialam zadzwonic do ksiegowoscie dewelopera i ich pogonic, coby se cyferki pododawali.

Minal dzien i dostalismy wyliczenie czynszu od zarzadcy (czyli spolki corki od dewelopera). I tu tez cyferki zmieniaja swoje wartosci ze strony na strone :bash: Magia po prostu - tez bym tak chciala. (Choc po namysle stwierdzam, ze lepiej jednak nie, bo by sie to dla mnie wiezeniem skonczylo :cool:) Niby tez pomyslki nieznaczne, ale no kurde... W cyferkach w ksiegowosci to sie chba wszystko zgadzac powinno?!

 

A za tydzien odbiory! :wiggle: Jak sie wszystko uda z naszymi poprawkami, to w polowie kwietnia przeprowadzka. Plan bedzie dosc napiety. Ale kuchnia przyjezdza dopiero w polowie maja, zeby na 100% do wtedy bylo wszystko gotowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wytrzymam! :jawdrop: Moj maz sobie do nowego mieszkania jakas obca babe dokwaterowal! (Znaczy zakladam, ze babe) Nazywa sie podobnie jak ja (jednak ciahgnie swoj do swego), ale jakby inaczej.

A tak powaznie to pokrecili moje nazwisko w domofonie. Jednak ctrl+c, ctrl+v nie maja do konca dobrze opanowane :bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...