gahan 06.10.2012 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2012 (edytowane) amglad !!! idziemy anię klepkę ratować !!! Ugotujemy coś dobrego z tego fajnego bloga, stawiamy czerwone wino, spacer nad morzem i górskimi ścieżkami.... Muuusi pomóc A potem adam mk wypuści stodołę w luft, a marynata przytuli. Będzie dobrze ... Edytowane 6 Października 2012 przez gahan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wyposaza 06.10.2012 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2012 (edytowane) No i ta najgorsza rzecz - przy moim jednym boku działki stoi stara stodoła, sąsiad trzyma tam opał, samochód. I ta stodoła doprowadza mnie do czarnej rozpaczy. Planuję ją obsadzić tujami, winobluszczem. Ale póki co muszę na nią patrzeć. Dlatego chcę sprzedać mój dom. Wiem, że teraz to kiepski okres, dlatego wykańczamy wszystko dalej, robimy jak dla nas. A jak dalej nie zaakceptuję tego miejsca, to sprzedam, nawet jeśli sporo stracę. Aniu, chyba mam dla Ciebie rozwiązanie problemu ze stodołą : Edytowane 6 Października 2012 przez wyposaza* Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania klepka 06.10.2012 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2012 Aniu, chyba mam dla Ciebie rozwiązanie problemu ze stodołą : dzięki za pocieszenia. O podpaleniu już myślałam. Tak się zastanawiałam nad karą. Karana nigdy nie byłam, więc pewnie dostałabym grzywnę lub jakieś "zawiasy". A problem stodoły by zniknął. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gahan 07.10.2012 06:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2012 Ania klepka - a ta stodoła stoi w Twojej granicy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marynata 07.10.2012 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2012 Przy takiej dużej działce stodołę zawsze jakoś można zrobić"niewidoczną". Gorzej jak jesteś z natury człowiekiem który lubi "miasto",wtedy rzeczywiście cisza i brak sąsiadów może być dobijający. Ale to dopiero 3 miesiące,może jakoś wszystko się ułoży Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amglad1 07.10.2012 10:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2012 amglad !!! idziemy anię klepkę ratować !!! Ugotujemy coś dobrego z tego fajnego bloga, stawiamy czerwone wino, spacer nad morzem i górskimi ścieżkami.... Muuusi pomóc A potem adam mk wypuści stodołę w luft, a marynata przytuli. Będzie dobrze ... jestem, jestem na stanowisku bojowym:) Aniu klepka, moja imienniczko droga, lecę Cie ratować, albo chociaż co najmniej podnieść na duchu. ja zawsze marzyłam o duzej działce, mam 3.5 tys metrów, chcę jescze od sąsiada podkupić, jak sie uda. A starą szope możesz obsadzić milinem albo winobluszczem, zapytaj Elfira, ogrodniczki, na pewno coś mądrego wymysli, czym będziesz mogła zasłonić ten widoczek. krótko mieszkasz, podobnie jak ja, być może trzeba się do nowego miejsca na ziemi przyzwyczaić, najnormalniej nauczyć... a szopę olej, może spłonie przy najbliższej okazji:-) no i zapraszam na kawkę i sernik, robiłam wczoraj zanim mi sie goście zwalili:p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amglad1 07.10.2012 10:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2012 a tak w ogóle, jesli domek Ci sie podoba i jest Ci w nim dobrze, to za cholerę nie pozwoliłabym, żeby jakaś stara drewniana rudera zepsuła moje szczęście....spal, albo kup ten kawałek ziemi, albo poczekaj aż roslinki wyrosnąpozdrawiam, uszy do góry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eveee 07.10.2012 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2012 amglad1, uwielbiam bonda, tiramisu oraz sernik, od wina wolę dobry mocny drink.. ale i tak pozwolę sobie podziękować ci za ten wątek - do mojej przeprowadzki jeszcze ze trzy miechy minimum, ale już się boję... boję się, że głupkowaty perfekcjonizm nie da mi żyć, nienawidzę prowizorki, nigdzie, a co dopiero w domu... ale wiem już teraz, że jak będzie bardzo źle, przypełznę tu do Was dziękiii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amglad1 07.10.2012 11:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2012 amglad1, uwielbiam bonda, tiramisu oraz sernik, od wina wolę dobry mocny drink.. ale i tak pozwolę sobie podziękować ci za ten wątek - do mojej przeprowadzki jeszcze ze trzy miechy minimum, ale już się boję... boję się, że głupkowaty perfekcjonizm nie da mi żyć, nienawidzę prowizorki, nigdzie, a co dopiero w domu... ale wiem już teraz, że jak będzie bardzo źle, przypełznę tu do Was dziękiii hej eveee, zobacz ile mamy wspólnego;-) prowizorka jest po prostu czymś okropnym, ja zawsze sie boje, że tak do tej prowizorki przywyknę, że przestanie mi przeszkadzać......a to już by była istna tragedia w trzech aktach.... i chyba właśnie dlatego mam pełno prowizorki wokół siebie... heheh to taka zemsta przedmiotów martwych eveee szykuj się na prowizorkę psychicznie, chyba że jesteś w tej szczęśliwej sytuacji, że kasa jest. bo prowizorka=brak kasy... niestety. nie mam szafki w wc-cie, mam za to prowizorkę hehe dla poprawy humoru zaraz ją wrzucę to polepszy Ci się humorek... nie mam blatu w naszej 'małżeńskiej" łazience - umywalka jest na drągach, też wygląda to obrzydliwie i wcale mi nie do śmiechu.... nie mam pralni - taki tam bajzel, że załamka, nie mam stołu w jadalni ani krzeseł - jemy na meblach ogrodowych. ani to wygodne, ani zabawne, ani ładne - stąd tez był mój dół niedawny... ale jak widzisz, jak człowiek się wygada, to mu się lepiej na duszyczce robi. myślę, że ma to też coś wspólnego z ilością czerwonego wytrawnego (mocnego alkoholu nie piłam od lat, myślę, że drinka już bym nie przełknęła) - im wiecej soku z winogron, tym mniej kwasu w Tobie:-))) pozdrawiam, zaraz postaram się wkleić zdjęcie, uh.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amglad1 07.10.2012 11:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2012 dla poprawy humorkuhttp://imageshack.us/a/img195/9586/07102012423.th.jpghttp://imageshack.us/a/img442/2718/07102012429.th.jpghttp://imageshack.us/a/img266/327/07102012430.th.jpghttp://imageshack.us/a/img39/9936/07102012431.th.jpghttp://imageshack.us/a/img210/5685/07102012432.th.jpg ups i taka drobnostka mi umknęła - nie mam drzwi;-)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marynata 07.10.2012 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2012 Bez jaaaj wucecik jest bardzo ładny,a takie prowizorki to bardzo lajtowe prowizorki . Myślałam że masz w domu cegłę na cegle,kamień na kamieniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gahan 07.10.2012 15:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2012 amglad, o matko:) !!! my mamy prawie taką samą, tymczasową szafkę pod umywalką, bo nie było gdzie łap umyć. Mąż miał zrobić szafkę z szufladami i resztę mebli do łazienki - ale brakło czasu, więc sklecił prędziutko bardzo podobne cudo. Ja chciałam dwa stolarskie "kozły", na to dechy i umywalka - miało to być okropne i zmusić mojego męża do zajęcia się meblami właściwymi. A teraz to coś jest w miarę znośne i aż się boję jak długo to będzie stać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eveee 07.10.2012 15:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2012 , ja zawsze sie boje, że tak do tej prowizorki przywyknę, że przestanie mi przeszkadzać......a to już by była istna tragedia w trzech aktach.... Mam to samo, perfekcjonizm to może nawet nie jest wada wiesz, tylko jak się jest zmuszonym do przebywania w prowizorce, to już męczy się człowiek bardzo i zły jest na siebie, że zaczyna po jakimś czasie ją akceptować. Ale jak przetrwać w takim razie?? nic to - zobaczymy. Mimo, że piszesz, że nie jest Ci do śmiechu, ale uśmiechałam się, czytając Twoją odp. A łazienka wymiata Świetna bateria! W takim razie dla poprawy humorku ode mnie; dla Ciebie i dla mnie (a co:) Pozdrowienia dziewczynki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amglad1 08.10.2012 05:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2012 amglad, o matko:) !!! my mamy prawie taką samą, tymczasową szafkę pod umywalką, bo nie było gdzie łap umyć. Mąż miał zrobić szafkę z szufladami i resztę mebli do łazienki - ale brakło czasu, więc sklecił prędziutko bardzo podobne cudo. Ja chciałam dwa stolarskie "kozły", na to dechy i umywalka - miało to być okropne i zmusić mojego męża do zajęcia się meblami właściwymi. A teraz to coś jest w miarę znośne i aż się boję jak długo to będzie stać. hehe wiem o co chodzi- myslałaś, że im brzydsze tym szybciej małżonek zrobi ładną szafeczke...dobre. przynajmniej Tobie mąż zrobi sam, my nie potrafimy nic robic i musimy płacić stolarzowi.... ja oprócz gotowania nie umiem nic - ani szyc ani dziergać - kompletne dno:P, no cóz, jak tak podczytuję niektórych dzienniki i dziewczyny same zasłony firany meble itp itd robią, to mi żal, że ja nie umiem. ale nie mam talentu, po chwili dłubania zaczynam sie denerwować i taki jest efekt, że rzucam moja pracą o ścianę... jedyną rzeczą, którą zrobiłam (niestety straciła oryginalny kształt, bo lądowała 3 razy na podłodze) jest żyrandol - ale nie było to cos spektakularnego, bo wszystkie elementy prawie gotowe, wystarczył połączyc - nawet to mi nie wyszło.... ale cóż, lampa wisi w sypialni i wszystkim sie podoba - aż sama jestem zdumiona. niedługo ta prowizorka z kibla zniknie- jak zniknie, pokaże Wam efekt końcowy i chyba ze szczęścia się upiję.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amglad1 08.10.2012 05:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2012 Mam to samo, perfekcjonizm to może nawet nie jest wada wiesz, tylko jak się jest zmuszonym do przebywania w prowizorce, to już męczy się człowiek bardzo i zły jest na siebie, że zaczyna po jakimś czasie ją akceptować. Ale jak przetrwać w takim razie?? nic to - zobaczymy. Mimo, że piszesz, że nie jest Ci do śmiechu, ale uśmiechałam się, czytając Twoją odp. A łazienka wymiata Świetna bateria! W takim razie dla poprawy humorku ode mnie; dla Ciebie i dla mnie (a co:) Pozdrowienia dziewczynki dziekuję eveee, bardzo sie przydało:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amglad1 08.10.2012 05:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2012 moje dzieło, widac jak pokiereszowane po trzech 'upadkach'http://imageshack.us/a/img689/184/08102012433.th.jpghttp://imageshack.us/a/img838/2466/08102012434.th.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amglad1 08.10.2012 05:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2012 i jeszcze Dziewczynki i Chłopcy, znalazłam końcówkę lata na moim ogródkuDla nas wszystkich, aby szczęście wokól Nas nie gasło:yes:http://imageshack.us/a/img94/8362/08082012341.th.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marynata 08.10.2012 06:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2012 Jak to Twoje dzieło jak się robi taką lampę??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amglad1 08.10.2012 06:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2012 Jak to Twoje dzieło jak się robi taką lampę??? khm khm, marynata, bo sie zwstydzę..... nie było to nic spektakularnego, powtarzam.... sie kupuje w sklepie wszystkie elementy gotowe, wykrojone, się czyta uwaznie instrukcje - czego nienawidzę - i sie kleci łapkami swoimi taka lampę, zgodnie z zaleceniami instrukcji... ze dwie godziny to robiłam, 3 razy rzucałam o podłogę - synek świadkiem, bo chciał mi pomóc, ale musiałam Go pogonic bo mi sie ku...wy na usta cisnęły i wychodzi takie cudo. kupiłam wszystko w westwingu - przecena była, jakas firma norman cos tam z kopenhagi chyba, nie pamietam, 90 zeta kosztowała, zwis musiałam osobno kupic w casto za całe 13 złotych no i żarówe ale wygląda cool, nie??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gahan 08.10.2012 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2012 amglad1 i co talentu nie masz dziewczyno? lampa rewelacyjna okazuje się,że budowa wyzwala i odkrywa w nas różne talenty i zdolności, o które siebie nie podejrzewaliśmy szyć i dziergać nie umiem ( nienawidzę !!! ), ale jak padł kręgosłup mojego małża,a czas naglił , wzięłam się za szpachlowanie naszego parkietu i całkiem dobrze mi to wychodziło ( a i cierpliwości nauczyło ). A na meble łazienkowe jeszcze sobie poczekam, oj poczekam, bo małż od rana do wieczora w pracy, a w domu jedynie sypia:( czyli zdolności są ino czasu brak ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.