Nasz prostokątny dom

[bury_kocur]

Oj, tak - kajaki to świetna sprawa. Integrujący całą rodzinę i niezbyt kosztowny wypoczynek. My właśnie rok temu powzięliśmy zamiar zakupienia własnych dwóch, dla naszej piątki - ale jakoś się odwleka, nie z braku entuzjazmu bynajmniej U nas też są świetne warunki na spływy, jakby co, polecam swoje okolice

[nita83]

Kocurku, my tak odwlekaliśmy zakup fotelika na rower. Zawsze mi się wydawało, że to sztywne, niewygodne, wywrócę się, no i pioruńsko drogie. W końcu zamknęłam oczy i kupiłam (oczywiście jak to ja, w najmniej korzystnym finansowo czasie). Teraz niezmiernie się cieszę, bo możemy razem spędzać czas i nic nas to nie kosztuje.

[wierzch]

Od razu przypomnialy mi sie splywy kajakowe w Puszczy Drawskiej.

To byly piekne czasy.

 

Swoją drogą ciekawe jak się mówi zdrobniale do Brunhildy? Bronia? Hilda?

Chociaż może kiedyś nie zdrabniali imion.

Zdrobnienie od Brunhilhy to m.in. Bruni.

Hilda to zdrobnienie od Hildegardy.

W sredniowieczu rowniez uzywano zdrobnien. Zachowaly sie odpowiednie rejestry.

 

U nas też są świetne warunki na spływy, jakby co, polecam swoje okolice

Nie dosc, ze masz na wyciagniecie reki Rezerwat Przyrody "Kużnik", to jeszcze takie dodatkowe atrakcje.

[max-maniacy]

na kajaki to zapraszam tez do mnie. spływ Krutynią jest miodzio.

my z dzieciakami co roku pływamy. ale tylko takie parogodzinne trasy.

 

Hilda to była moja babcia i wierzch dobrze pisze, że to od Hildegardy.

a propos Brunhildy, to jutro o 9.50 na tvp kultura lecą wakacje z duchami. moi nie mogą się doczekać, tak im naopowiadałam, że to taki super film.

nad jeziorem mamy górkę i oni mówią, że to góra Brunhildy. chodzą tam i jej szukają.

[Mmelisa]

a propos Brunhildy, to jutro o 9.50 na tvp kultura lecą wakacje z duchami. moi nie mogą się doczekać, tak im naopowiadałam, że to taki super film.

nad jeziorem mamy górkę i oni mówią, że to góra Brunhildy. chodzą tam i jej szukają.

 

 

szkoda, ze moja corka jutro do szkoly idzie, tez bym jej wlaczyla, zeby sobie poogladala cosik innego, nowego:rolleyes:

[agalind]

Wiedziałam, że to Gniew, ale nie zdążyłam:) Swego czasu nawet spałam na tym zamku, bo mieliśmy taką grupę zapaleńców, którzy w ramach zajęć w Muzeum Narodowym wszystkei zamki w okolicy oblecieli:)

 

Nitka, Ty zostaniesz moim guru chyba:)

[wierzch]

Wiedziałam, że to Gniew, ale nie zdążyłam:)

Jako dżentelmen chętnie przekażę nagrodę w godne ręce, naprawdę

[nita83]

nad jeziorem mamy górkę i oni mówią, że to góra Brunhildy. chodzą tam i jej szukają.

 

niech nie szukają, jestem tutaj

 

Wiedziałam, że to Gniew, ale nie zdążyłam:) Swego czasu nawet spałam na tym zamku, bo mieliśmy taką grupę zapaleńców, którzy w ramach zajęć w Muzeum Narodowym wszystkei zamki w okolicy oblecieli:)

 

Nitka, Ty zostaniesz moim guru chyba:)

 

co Ty jaki tam guru, chętnei posłucham o ciekawych przygodach i miejscach wartych odwiedzenia

 

Jako dżentelmen chętnie przekażę nagrodę w godne ręce, naprawdę

 

:lol2::lol2::lol2:

[bury_kocur]

wierzch, o Kuźniku pisałam w swoim dzienniku, nawet zdjęcia wrzuciłam. Mieszkam (no, prawie) 2 km od niego

 

A spływ Krutynią wspominam jako chyba najbardziej malowniczy jak dotąd, więc max-maniacy też mają piknie na swoim podwórku

[max-maniacy]

cała masa naprawdę pięknych miejsc jest w naszym kraju.

ja tam miłością ogromną darzę Tatry. ale oczywiście nasze mazury też. taki lokalny patriotyzm.

[dorkaS]

Bo Mazury są cudowne ! I ostatnio mam wrażenie jakieś pustsze, przynajmniej na szlaku Wielkich Jezior.

[wierzch]

wierzch, o Kuźniku pisałam w swoim dzienniku, nawet zdjęcia wrzuciłam. Mieszkam (no, prawie) 2 km od niego

Oczywiście pamiętam ten wpis: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?204682-dom-na-miarę&p=5993620&viewfull=1#post5993620

Chciałem tylko postawić kropkę nad "i" podając nazwę rezerwatu.

 

Do tej pory, dzięki Waszym wpisom, miałem okazję nieco bliżej poznać uroki Pojezierza Starogardzkiego, Doliny Gwdy oraz Puszczy Piskiej. Takie "wakacje za jeden uśmiech"

[nita83]

Wakacje wakacjami a dziś dopadł mnie kryzys. Pogoda od rana była taka:

 

Snułam się po budowie i marudziłam pod nosem, że mam dość, chcę do domu, zawinąć się w koc z książką i absolutnie nic nie robić. Nic. leżeć i spać. A już na pewno nie malować deski. W związku z powyższym wywlekłam drabinę i farbę i poszłam malowac te deski. Drabina się chwiała, farba kapała mi na włosy i nos, cała się ufyfrałam, ale jedna strona domu została pokolorowana.

Jeśli mieliście dziś zbiorową czkawkę, to tak to byłam ja. Przez cały czas malowania gadałam do Was i myślałam co tu nabazgram. To już zakrawa na początki choroby.

 

Druga część rodziny była mniej marudna i ciężko pracowała. W garażu pojawiły się drzwi. A właściwie otwór drzwiowy.

 

Koncepcja schodów zmieniła się już co najmniej 50 razy. Nie wiem na czym stanęło, bo to nie na mój rozum i wyobraźnię. Jak będą to cyknę zdjęcie i pokażę.

A teraz popijam pseudo piwko i nie wstanę do jutra do 9.

[Lukarna]

I co? Wstałaś?

 

Dzielna Ty moja:hug:

[bury_kocur]

Nie wstała, ale niech ma Każdy może wziąć urlop na żądanie

[nita83]

wstałam , wstałam, wysłałam Małzonka na budowę, a sama ogarnęłam mieszkanie, pranie, bibliotekę i obiad

a teraz planuję wypad do planetarium w Toruniu

[wierzch]

Wycieczka do Planetarium udała się?

 

[martarobert]

Hej Nitka! Jak wycieczka? Ja raz w życiu byłam w niby planetarium w Łodzi, nic ciekawego, ale spodziewam się, że w Toruniu to jest pełen wypas?

 

Całkiem pokaźny macie ten strych! Dziwię się, że architekt nie przewidział tam poddasza. Ale grutn, że Wy przewidzieliście. Pozdrowienia ciepłe!

[Lukarna]

Cześć Nitka, buziaki zostawiam

 

Kiedy i gdzie mozna z Toba na spokojnie, co?

Może wpadniesz na kawę?

Wstań np o 7 rano jak dzieci jeszcze śpią i chodx do kawiarni, Amglad i ja zawsze już jesteśmy:)

[Mmelisa]

przepraszam, ze tak zapytam, ale o jaka kawiarnie chodzi? chyba mnie ominela imprezka i o niczym nie wiem

 

Czesc Niteczka, mam nadzieje, ze pogoda sie poprawila i prace wra do przodu w lepszym nastroju