dorkaS 26.05.2014 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2014 Pomidory ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 26.05.2014 20:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2014 czesc Dorka! Łatwo powiedzieć, ja już nie mam gdzie ich sadzić. Rosną między kwiatkami Mój ogród to wielka improwizacja. Najchętniej zaszalałabym z kosiarką, potem szybko pomidorki, zamiatanie domku i malowanie. Ale wiem już niestety, że każda z tych czynności to dwie godzinki lekko. A w międzyczasie mam srylion innych rzeczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amglad1 27.05.2014 04:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2014 o Kochana, przydałby Ci się Twój Własny Klon;) ja też ostatnio dokonuje cudów starając sie byc wszędzie tam, gdzie trzeba- ostatnio chyba jest juz z pięć mnie;) całuję i ściskam, bądź dzielna jak zawsze:D:hug::hug::hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 27.05.2014 07:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2014 Pięć amgladziczek, jak ja was pomieszczę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 27.05.2014 19:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2014 cześć Amglad , czekam z utęsknieniem na zdjęcia z Twojej wytężonej pracy Widzę, u siebie co to znaczy wiatr w ogrodzie, na który zawsze narzekasz. Wszystko u mnie z opóźnieniem. Nie mogę się zdecydować czy wściekle miotać się z wszystkim czy odpuścić i oszczędzić dzieci, bo przecież to wszystko również dla nich. Zimno u nas, wieje szaleńczo i do tego Starszak pokaszluje. Nic nie zrobiłam. Grałam z dziećmi w karty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 27.05.2014 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2014 Ile od nich wygrałaś ? :) Znacie kłamczuchę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amglad1 28.05.2014 05:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 (edytowane) Pięć amgladziczek, jak ja was pomieszczę weżmiemy namiot:wave::wave: może dzieci się skuszą????? albo me 4 klony tam zostawie ... buziaki:bye::bye: p.s. mój syn zażyczył sobie na dzień dziecka koszulkę z napisem telewizja kłamie!!!!!!!!!!!!! myslałam, że się posikam... Dorka ściskam i całuję Edytowane 28 Maja 2014 przez amglad1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amglad1 28.05.2014 05:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 cześć Amglad , czekam z utęsknieniem na zdjęcia z Twojej wytężonej pracy Widzę, u siebie co to znaczy wiatr w ogrodzie, na który zawsze narzekasz. Wszystko u mnie z opóźnieniem. Nie mogę się zdecydować czy wściekle miotać się z wszystkim czy odpuścić i oszczędzić dzieci, bo przecież to wszystko również dla nich. Zimno u nas, wieje szaleńczo i do tego Starszak pokaszluje. Nic nie zrobiłam. Grałam z dziećmi w karty. Niteczka, jeszcze troszkę, bo w kawałkach pokazywać to nie ma uroku...jak zakończą,to wrzucę i podzielę się radością Nitka, wiatr to najgorsze paskudztwo, nawet gorszy niż mróz...u mnie wszystko jakieś karłowate i zapóźnione - u kolezanki 2 km dalej, jakość gleby identyko, tylko ona lasem osłonieta - pełen rozkwit, normalnie oczy można nacieszyc.... narypałam sie wczoraj w ogrodzie, plecy mnie bolą warunki były fatalne, ale miałam sporo roslinek w sobote rano wykopanych i czekały na posadzenie, musiałam po prostu wczoraj to zrobić, bo by zdechły....4 godziny mi zeszły, wywiało mnie na wszystkie strony, ale dałam rade buziaki Niteczka, całuj chłopaków swoich:hug::hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 28.05.2014 06:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 Dorka nie znam, dawaj Amglad dzielna jesteś, ja mam jeszcze troche do posadzenia, ale łeb urywa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 03.06.2014 20:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2014 Inwestor dzielnie walczy z wełną. Podziwiam jego zapał i siły do pracy. Pierwszego dnia z góry dobiegały barwne wiązanki i nieprzychylne komentarze na temat krokwi. Czapkokask załatwił jednak sprawę. Muszę powiedzieć, że Inwestorowi idzie całkiem szybko i sprawnie. Do końca tygodnia na pewno skończy. Ja w przerwach ogólnomatkowych gruntuję ściany i sufity. Jak już się rozpędzę to idzie migiem i jak tak wałkuję to po cichu liczę na poprawę stanu ramion. Najbardziej denerwuje mnie syf budowlany. Nie mam sił. To się rozmnaża bez ograniczeń. Dla rozluźnienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 06.06.2014 16:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2014 Inwestor kończy i muszę powiedzieć, że mamy kawał strychu. Inwestorka niestety nie kończy bo wciąż jest rozdarta między domem, mieszkaniem, ogrodem i dziećmi. W międzyczasie nadejszła ta chwila, że czas kłaść płytki w łazience. I niemoc mnie dopadła. Przypomniało mi się, że miałam dokupić mozaikę i nie wiem teraz czy ją dawać czy nie, a jeśli tak to gdzie i jak grubo. Mozaika o taka http://www.e-plytki.eu/public/assets/dominik1111/cersanit/domino-bali-duza-bez.jpg płytki na wannie takie jak te ciemne na zdjeciu, na podłodze te co w prysznicu, a na całej reszcie takie jasne jak po lewej na zdjeciu. Muszę jeszcze znaleźć zdjecie łazienki. Powinnam też odszukać jakiś program do układania płytek i wyliczyć co i jak ale szczerze mówiąc nie mam na to sił i chęci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 06.06.2014 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2014 dawaj zdjęcie Twojej łazienki coś się wymyśli;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 08.06.2014 10:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2014 (edytowane) 1. Myślę, że nie zrobimy płytek do sufitu. Powstaje pytanie do jakiej wysokości je ciągnąć. Równo z framugą drzwi czy o jedną kaflę więcej. 2. Czy ciemniejsze płytki dać tylko na obudowaną wannę czy też na ścianę za wanną. 3. Czy dawać mozaikę, a jeśli tak to gdzie. Na ścianie z umywalką i wc, w formie paska na całej ścianie nad zabudową kibelka? Gubię się. płytki 25x36, a mozaika 7,3x25 Edytowane 8 Czerwca 2014 przez nita83 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 08.06.2014 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2014 Nitusia jak nie do sufitu to ja bym dała równo do futryny, ciemne płytki bym dała tylko na obudowę wanny bo nad wanną jasne łatwiejsze w utrzymaniu;) i ciemnymi obudowałabym geberit bo się ładnie będzie odcinać od jasnej ściany a z mozaiki zrobiłabym pasek na obudowie wanny i na obudowie geberitu i jak lustro będzie wklejone to można ramkę wkoło zrobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 08.06.2014 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2014 Ja też równo do futryny, ewentualnie dowolnie niżej. Jaką wannę macie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 08.06.2014 20:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2014 Dzięki Wusia za rady. Faktycznie mycie ciemniejszych kafli po prysznicu może być upierdliwe. O mozaice na wannie już myślałam, zobaczę jak kafle wyjdą. Co do zaakcentowania wc, wolałabym tego uniknąć. A Lustro będzie na płytkach, bo zbyt często zmieniam zdanie, żeby je wklejać cześć Dorka, wannę mamy taką do zabudowy Koło Record bodajże. Normalną, bez cudów. http://www.dom.pl/wp-content/uploads/2013/03/wanna-kolo-2.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 08.06.2014 20:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2014 stałam i stałam dziś w tej łazience i jakbym chciała pasek mozaiki przez całą długość po lewej stronie to mi prosto w gniazdko wlezie, ech Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 08.06.2014 22:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2014 Ale gniazdko można wyciągnąć na mozaikę, hihi. Nie trzeba go zaklajstrować płytkami tak jak postąpił z moimi dziurami kominowymi pan Płyteczka. Dobra, czyli Ty masz akrylową - szukam stalowej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
max-maniacy 10.06.2014 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2014 a więc jednak się wykańczasz !!! suuuuuper. ależ zazdroszczę, ale kibicuję z całych sił. co do łazienki, to się nie wypowiadam, bo ja mało zdolna w tym zakresie jestem. ale będę podczytywać rady i podglądać realizację, coby może kiedyś skorzystać z tego. także czekam niecierpliwie na dalszy rozwój sytuacji piszecie, że u was wiatry hulają, ale i tak wszystko widzę szybciej się dzieje w ogródku. u mnie groszek dopiero zaczął kwitnąć, truskawki dziś pierwsze zerwaliśmy, a lawenda też jeszcze w powijakach. pozdrowienia z mazur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 11.06.2014 19:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2014 czesc Max, ano wykańczamy się, niezwykle trafna nazwa tego etapu budowaniao groszki toczą się regularne bitwy, tylu chętnych. Truskaweczki pychota, nie ma porównania z tymi sklepowymi zdechlonami. Niestety transport truskawkom nie służy. Lawenda w rozkwicie. Reszta tak sobie. Trawa znowu do ściecia a my wciąż nie mamy przejrzanej kosiarki. Doba za krótka i sił brak. My troche też takie zdechlony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.